Aldona90 0 Napisano Październik 8, 2020 Piszę z chłopakiem od kilku tygodni. Był bardzo zaangażowany w pisanie aż w końcu zaproponował spotkanie. Umówiliśmy się na ten weekend (2 tygodnie temu). Po tym on zaczął mniej się angażować w rozmowę. Nadal często zaczyna rozmowę, ale potem urywa... To samo, gdy ja zaczynam konwersacje, chociaż nie zdarza się to często. Wiem, że dużo pracuje. Jest już środa, a my nie mamy nic ustalonego, kiedy i gdzie się spotykamy. Czy powinnam go zapytać, czy to aktualne? Czy jakby mu zależało, to sam by chciał to ustalić? Myślałam, że może to przez to, że ja nie piszę pierwsza, ale dzisiaj napisałam i też przestał odpisywać... Chciałabym już sobie jakoś zaplanować ten weekend, ale opowiadałam mu, że poprzedni facet mnie wystawił, więc już o spotkania prosić się nie będę (podobna sytuacja, zapytałam, czy się widzimy, ustaliśmy datę i godzinę, a on napisał w ten sam dzień, że ma inne plany) - on go skrytykował, że jak można tak wystawić. To on kilka razy zaczynał temat spotkania. Ja nie byłam przekonana. Dopiero, gdy już ustaliliśmy w który weekend, zaczął się wycofywać. Wysyła tylko fotki co robi, ale nie podejmuje dłuższej rozmowy, jak wcześniej... Nie chcę wyjść na księżniczkę, ale też nie chcę się narzucać. Nie rozumiem dlaczego się tak wycofał, po ustaleniu daty spotkania... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaspej 63 Napisano Październik 8, 2020 może doszedł do wniosku że lepsza graba niż baba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BoniBluBrutal 208 Napisano Październik 8, 2020 Albo kermit żaba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia 104 Napisano Październik 8, 2020 Ja mysle, ze jego zachowanie mowi za siebie. Nie trzeba wiecej tu nic dopowiadac. On nie jest toba zainteresowany. Dopiero co sie poznaliscie na zywo i od razu takie olewanie. Daj sobie spokoj. Mozesz jeszcze za tydzien sie odezwac, ale tak na luzie. Bez zadnych propozycji spotkania. Jesli on tez nie podejmie tematu, to sprawa sie zalatwila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Październik 8, 2020 15 godzin temu, Aldona90 napisał: Nie rozumiem dlaczego się tak wycofał, po ustaleniu daty spotkania. Dowartościowało go już wystarczająco przyjęcie przez Ciebie propozycji spotkania i stwierdził, że nie ma sensu go realizować. Bardziej już to go nie dowartościuje a wydatek energii spory. Tylko teraz nie umie o tym powiedzieć i chowa głowę w piasek. Nie warto się nim więcej interesować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dementia 1 Napisano Październik 8, 2020 17 minut temu, Ellenfashion napisał: Pewnie nie ma sie gdzie spotkac. Na ciebie pewnie tez liczyc nie moze. A przes neta mozna pisac godzinami bez wzgledu jaka sie ma sytuacje mieszkalna. Znam kilka takich par co sie tulaja po parkach samochodach nie maja sie gdzie spotykac ... E no bez przesady, pewnie nie szliby na chatę na pierwszym spotkaniu. Myślę, że przeszło mu zainteresowanie. Albo od początku było to tylko w nawiasie, bo i takich ludzi znam. Że chcą się niby spotkać, ale w praniu wychodzi, że to nie było tak na 100 % ustalone. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mariusz4 249 Napisano Październik 8, 2020 (edytowany) Przez internet choćby się pisało pisało to i tak to spotkanie jest dwojga losowych ludzi. Mi nigdy nic z takich nie wyszło, choć chciałem z 2-3 razy się spotkać, żeby się upewnić, że nie albo że tak. Ale kobiety chciały gotowy materiał, urodzonego podrywacza i prędzej takiego by chciały a nie jak ja nieśmiałka małomównego zwłaszcza jak pierwszy raz widzi kogoś na oczy. Zastanów się co Was łączyło? Nic, tylko jakaś wymiana zdań na piśmie. Edytowano Październik 8, 2020 przez Mariusz4 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipietrucha 14 Napisano Luty 25, 2021 Dnia 8.10.2020 o 19:22, Mariusz4 napisał: Zastanów się co Was łączyło? Nic, tylko jakaś wymiana zdań na piśmie. To jest nic? Dla mnie wymiana zdań to najważniejsze co jest między ludźmi. Na pismie, na żywo, zdalnie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach