Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 Poznałam fajnego, wartościowego mężczyznę, spotykamy się ponad miesiąc, znamy sie dłużej ale jakiś czas temu zaiskrzyło i zaczęliśmy się spotykać, sam do mnie pisze, chce się widywać, na początku mówił że mnie lubi, że chce poznawać, że uwielbia mój sposób bycia...A od jakiegoś czasu nie komplementuje mnie już, nie to że potrzebuje zapewnień co chwilę ale jak mówię o swoich uczuciach to on najczęściej tylko że jest miło, jest przyjemnie ... martwię się że emocje już opadły, chociaż cały czas inicjuje rozmowy spotkania, jest dosyć zamknięty w sobie ale jeśli mnie mmało znal i był bardziej otwarty to czemu się teraz zamyka?... czy ja mu się podobam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Październik 12, 2020 Chciałabyś słyszeć codzinnie, że cię lubi i uwielbia z tobą rozmawiać? Oni nie są tacy. Oni powiedzą raz czy pięć i uznają, że to na zawsze. Mężczyźni wstydzą się swoich uczuć poza tym. Pokazują je w inny sposób. 1 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 W jaki? Długo byłam w stałym związku i zawsze wszystko było oczywiste, do tej pory myślałam że już się w nikim nie zaurocze ale niestety/stety to nastąpiło i niewiem jak postępować... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 Nie chce nic przyspieszać ale też nie chce przeoczyć tego że uczucie przeradza się w przyjaźń, kiedy mogę go zapytać co dalej? Czy jesteśmy para czy to na poważnie czy nie? Czy to odpowiedni moment czy wstrzymać się jeszcze kilka tygodni? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Październik 12, 2020 11 minut temu, Glori napisał: W jaki? Długo byłam w stałym związku i zawsze wszystko było oczywiste, do tej pory myślałam że już się w nikim nie zaurocze ale niestety/stety to nastąpiło i niewiem jak postępować... Każdy w inny. Jeden wynosi codziennie śmieci, drugi robi zakupy, trzeci czeka na ciebie codziennie pod blokiem i zaprowadza do roboty, a czwarty cię rozbawia do łez. Powiedz o nim coś więcej; co razem robicie to ci powiem jak okazuje ci zaintersowanie i czy coś do ciebie czuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Październik 12, 2020 26 minut temu, Glori napisał: W jaki? Każdy w inny. Poza tymi oczywistymi jak chęć bycia razem, bezinteresownej pomocy i wszystkim co już napisano, ja np. tylko wtedy piszę wiersze. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 Hmm dopiero się poznajemy, mało czasu spędzamy razem bo oboje dużo pracujemy... najczęściej piszemy do siebie, zazwyczaj on odzywa się pierwszy, jeśli długo milcze to pyta co taka cisza itd , czasem po pracy przyjeżdża na chwilkę żeby zamienić choć kilka słow i się pocałować... po tym wydawało się, że mu zależy ale nie mówi że np. podobam mu się, tylko ze mnie lubi, kiedyś miałam chwilę zwątpienia i powiedziałam że ja lubię wiele osób ale się do nich nie przytulam to on powiedział że (cytuję) lubie Ciebie A może nawet coś więcej, posiadasz mnie i podobasz mi się" ale ja czułam jakbym to wymusiła na nim...niewiem... sam podkreśla że ma ciężki charakter... sama na początku mówiłam że nie chce nic poważnego ale czuje że chciałabym wejść na wyższy poziom spotkań, chciałabym to rozwinąć ale nieowem czy nie za wcześnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 *pociagasz mnie, miało być Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 12, 2020 40 minut temu, Działka napisał: Chciałabyś słyszeć codzinnie, że cię lubi i uwielbia z tobą rozmawiać? Oni nie są tacy. Oni powiedzą raz czy pięć i uznają, że to na zawsze. Mężczyźni wstydzą się swoich uczuć poza tym. Pokazują je w inny sposób. Wiesz, dojrzały mężczyzna nie wstydzi się uczuć a wycofuje się kiedy zauważa brak odwzajemnienia i że jest tylko po to aby umilić czas. Hmm w inny sposób to jaki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 1 minutę temu, Solero napisał: Wiesz, dojrzały mężczyzna nie wstydzi się uczuć a wycofuje się kiedy zauważa brak odwzajemnienia i że jest tylko po to aby umilić czas. Hmm w inny sposób to jaki? Może coś w tym jest bo od początku jakby podkreślałam że nic na siłę i zobaczymy jak się rozwinie bo nie liczę na nic poważnego, ale czy jakieś 5 tyg to dobry czas żeby porozmawiać o uczuciach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Październik 12, 2020 Przed chwilą, Solero napisał: Wiesz, dojrzały mężczyzna nie wstydzi się uczuć a wycofuje się kiedy zauważa brak odwzajemnienia i że jest tylko po to aby umilić czas. Hmm w inny sposób to jaki? Zauważa często błędne sygnały ponieważ wysyła sygnały błędne. To rodzi nieporozumienia i nic z tego nie wychodzi. Mężczyźni, a właściwie jeden którym się sugeruję był dojrzały a bardzo wstydził się tego, że mnie kocha. No i później było za późno... na miłość. Powiedzmy to tak. Wiesz co? Ty wiesz co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 12, 2020 1 minutę temu, Glori napisał: Może coś w tym jest bo od początku jakby podkreślałam że nic na siłę i zobaczymy jak się rozwinie bo nie liczę na nic poważnego, ale czy jakieś 5 tyg to dobry czas żeby porozmawiać o uczuciach... Wszystko zależy od tego co czujesz i jakie widzisz podejście kolegi. To musi wyjść samo z rozmowy, nic na siłe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Październik 12, 2020 14 minut temu, Solero napisał: wycofuje się kiedy zauważa brak odwzajemnienia i że jest tylko po to aby umilić czas. Albo jeśli się znudzi bo jest niestabilny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Październik 12, 2020 13 minut temu, Glori napisał: tyg to dobry czas żeby porozmawiać o uczuciach... Jeśli trzeba o nich rozmawiać to znaczy, że ich nie ma. Gdyby były, nie trzeba by o nich rozmawiać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 12, 2020 3 minuty temu, Działka napisał: Zauważa często błędne sygnały ponieważ wysyła sygnały błędne. To rodzi nieporozumienia i nic z tego nie wychodzi. Mężczyźni, a właściwie jeden którym się sugeruję był dojrzały a bardzo wstydził się tego, że mnie kocha. No i później było za późno... na miłość. Powiedzmy to tak. Wiesz co? Ty wiesz co. Żaden sygnał nie da tyle co rozmowa dojrzałych ludzi. Wiesz, wstyd może towarzyszyć jeśli widzi się pewne gierki, wtedy to każdy z wątpi. Kiedy dwa serca ciągnie ku sobie to nigdy nie jest za późno. Miłość trzeba wspierać, pomóc jej aby się rozwinęła, aby nabrała odwagi, pewności. Sama nigdy nie przyjdzie, musi się powoli rodzic tylko wszystko w granicach rozsądku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 12, 2020 2 minuty temu, Nemetiisto napisał: Albo jeśli się znudzi bo jest niestabilny. Wiem że potraficie ułożyć swoją wersje. Niech tak będzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1783 Napisano Październik 12, 2020 Chyba po oczach to widać... zachowanie też go raczej zdradza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Październik 12, 2020 4 minuty temu, Solero napisał: Żaden sygnał nie da tyle co rozmowa dojrzałych ludzi. Wiesz, wstyd może towarzyszyć jeśli widzi się pewne gierki, wtedy to każdy z wątpi. Kiedy dwa serca ciągnie ku sobie to nigdy nie jest za późno. Miłość trzeba wspierać, pomóc jej aby się rozwinęła, aby nabrała odwagi, pewności. Sama nigdy nie przyjdzie, musi się powoli rodzic tylko wszystko w granicach rozsądku. Nie każdy potrafi rozmawiać o uczuciach, zrozum to. Zrozum też to, że kiedy jedno kręci drugim drugi albo zawija żagle albo podejmuje grę. Albo też właśnie dąży do porozumienia. Niestety w pojedynkę jest to niemożliwe, to by się dogadać. Ludziom się to nie udaje, osiągnąć poziom najwyższy - czyli szczerość, prawdę i porozumienie względem siebie, bo się wstydzą tym kim są. Swoich pragnień, obaw i ułomności. Wiesz, miłość sobie czeka, dojrzewa, jest albo ucieka. Ludzie umierają i jest za późno na to, by żyli razem i razem się zestarzeli. Miłość, jak to łatwo powiedzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 Jak dac do zrozumienia że dla mnie to jest cośpoważnego, on ma dziwny pogląd na świat, jest dosyć niedostępny to kiedy będę wiedziała że on coś czuje...daje takie sprzeczne sygnaly...raz chce żebym do niego przyjechała A gdy ja już się przełamuje to on mnie zniechęca... u mnie był... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glori 1 Napisano Październik 12, 2020 4 minuty temu, marawstala napisał: Chyba po oczach to widać... zachowanie też go raczej zdradza. To zachowuje się i patrzy jakby mu zalezalo ale czasem wysyła takie sprzeczne sygnaly ze zaczynam wątpić... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 12, 2020 6 minut temu, Działka napisał: Nie każdy potrafi rozmawiać o uczuciach, zrozum to. Zrozum też to, że kiedy jedno kręci drugim drugi albo zawija żagle albo podejmuje grę. Albo też właśnie dąży do porozumienia. Niestety w pojedynkę jest to niemożliwe, to by się dogadać. Ludziom się to nie udaje, osiągnąć poziom najwyższy - czyli szczerość, prawdę i porozumienie względem siebie, bo się wstydzą tym kim są. Swoich pragnień, obaw i ułomności. Wiesz, miłość sobie czeka, dojrzewa, jest albo ucieka. Ludzie umierają i jest za późno na to, by żyli razem i razem się zestarzeli. Miłość, jak to łatwo powiedzieć. Racja, miłość to szczerość a z tym u niektórych problem. Na mnie czas, spokojnej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laurittka 143 Napisano Październik 12, 2020 5 minut temu, Glori napisał: Jak dac do zrozumienia że dla mnie to jest cośpoważnego, on ma dziwny pogląd na świat, jest dosyć niedostępny to kiedy będę wiedziała że on coś czuje...daje takie sprzeczne sygnaly...raz chce żebym do niego przyjechała A gdy ja już się przełamuje to on mnie zniechęca... u mnie był... Może mieszka z dziewczyną a co za pracą go pochłania? adwokat czy policjant? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Działka 54 Napisano Październik 12, 2020 3 minuty temu, Solero napisał: Racja, miłość to szczerość a z tym u niektórych problem. Na mnie czas, spokojnej nocy Śpij spokojnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Październik 12, 2020 Nigdy nie wiadomo, faceci są takimi aktorami dobrymi ,że prawdy sie nie dowiesz;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Październik 12, 2020 Dobranoc, dzien był pełen niespodziewanych wrażeń Jutro prosze tak samo;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach