ami 77 Napisano Listopad 3, 2020 Szczególnie od ostatniej wizyty mam dylemat, czy jednak w końcu może powinnam zmienić ginekologa... zbliża się moja wizyta kontrolna...Jestem jego pacjentką od 9 lat, w czasie których były dwie ciąże, które on też prowadził plus przez te lata wiele innych wizyt, trochę leżałam w szpitalu, gdzie też do mnie przychodził...Mam już swoje lata i praktycznie od początku czułam, widziałam, że jest między nami coś, to wszystko jakby się pogłębiało przez te lata, ostatnio przyznałam się sama przed sobą że on nie jest mi obojętny... No ale oczywiście wszystko na poziomie na wizytach , itp. I nie piszcie..nie, nie wydaje mi się, bo przecież to jest normalne, że jest miły dla każdej pacjentki w prywatnym gabinecie, no marketing...ba on nawet nie jest dla mnie jakiś specjalnie miły, mój internista jest zdecydowanie milszy dla mnie, a nie uważam że jest coś między nami .To się między nami dzieje głównie w sferze gestów, spojrzeń, uśmiechów, dobrze nam się ze sobą rozmawia na różne tematy...To świetny lekarz, właściwie uratował mi życie i życie mojego drugiego dziecka...Czuję się bezpieczna wiedząc że jakby co to mi pomoże, wiele razy już się sprawdził i z tego powodu zupełnie nie widzę sensu zmieniać na innego lekarza. No ale...ostatnio już odniosłam wrażenie, że zbliżyliśmy się do jakiegoś granicznego punktu tej powiedźmy relacji. Pod koniec wizyty patrzył na mnie tak otwarcie wprost mega pożądliwym wzrokiem, nawet już nie próbował uciekać wzrokiem...I może ja już po prostu nie powinnam przychodzić do niego na wizyty. No przecież on mi nie powie żebym już nie przychodziła, to ja po prostu mogę przestać przychodzić. Jest tylu lekarzy też świetnych, mieszkam tuż obok dużego miasta gdzie jest ich multum. Pomyślałam też że mogę znaleźć inną lekarkę, nie chcę już mężczyzny i po prostu do niej chodzić na zwykłe wizyty kontrolne, a jak się coś będzie poważniejszego działo, to ewentualnie pójść znowu do niego...Z drugiej strony, to jest tylko wizyta raz w roku, ok. 20 min, no to przecież wytrzymam, nie muszę wdawać się w dyskusję i uciekać wzrokiem...No sama nie wiem... I co wy na to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 3, 2020 3 minuty temu, BoniBluBuka napisał: Zmień. Na psychiatrę. Dzięki, ale raczej jakna razie nie potrzebuje. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AZS56 144 Napisano Listopad 3, 2020 Poszukaj kobiety ginekolog i sprawa zalatwiona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 3, 2020 No ja wiem że brzmi to jak wydumany, durnowary problem. Dlatego nikomu o tym nie mówiłam, pisze tu anonimowo. Raczej na żywo nikt by tego nie zrozumiał. A już jak bym powiedziała, że to ginekolog, to zaraz by były podteksty seksualne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 3, 2020 2 minuty temu, AZS56 napisał: Poszukaj kobiety ginekolog i sprawa zalatwiona. No to jest najbardziej logiczne wyjście...Tylko wiesz ja tak na prawdę chyba tego nie chce... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AZS56 144 Napisano Listopad 4, 2020 2 godziny temu, KorpoSzynszyla napisał: To zaproponuj mu wyjście na kawę. Faceci ginekolodzy to strasznie romantyczni faceci wbrew pozorom ... A jak trafi na seksoholika to bedzie potem placz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Listopad 4, 2020 Czekaj, czekaj... to już było Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agama1990 61 Napisano Listopad 4, 2020 Była już ta historia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia 101 Napisano Listopad 4, 2020 A skad wiesz, ze on w stosunku do innych pacjentek nie zachowuje sie tak samo? Widzisz go raz w roku 20 minut i twierdzisz, ze swietnie wam sie rozmawia Chyba zyjesz w jakiejs iluzji i myslisz zyczeniowo. Zejdz na ziemie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 7, 2020 (edytowany) Dnia 4.11.2020 o 02:20, Magik napisał: Czyli w głębi duszy wiesz już co robić No ale do czego to mnie prowadzi...Ale może trochę takich emocji od czasu do czasu jest człowiekowi potrzebne...To bardzo łachocze ego widząc taki zachwyt w oczach mężczyzny... Edytowano Listopad 7, 2020 przez ami 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 7, 2020 Dnia 3.11.2020 o 23:43, KorpoSzynszyla napisał: To zaproponuj mu wyjście na kawę. Faceci ginekolodzy to strasznie romantyczni faceci wbrew pozorom ... Tego to na pewno nie zrobię... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 7, 2020 Dnia 4.11.2020 o 09:32, gwoli wyjasnienia napisał: A skad wiesz, ze on w stosunku do innych pacjentek nie zachowuje sie tak samo? Widzisz go raz w roku 20 minut i twierdzisz, ze swietnie wam sie rozmawia Chyba zyjesz w jakiejs iluzji i myslisz zyczeniowo. Zejdz na ziemie. Wiem że na pewno jest miły dla każdej pacjentki i nie zostawia swoich pacjentek w potrzebie. Tylko jak pisałam mi zupełnie nie chodzi o to że jest miły, bo po prostu musi...Teraz to jest 20 minut w roku, bywało przecież częściej...To jest w sumie pewnie ok. 40 wizyt plus rozmowy w szpitalu...No to chyba nie jest tak mało... Zresztą przecież tu nie chodzi o ilość.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ami 77 Napisano Listopad 7, 2020 Dnia 4.11.2020 o 07:51, agama1990 napisał: Była już ta historia. Ano była, ale czasem przecież leci... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 Też jestem uczuciowa, ale jeśli gmeranie między nogami za każdym razem rodzi u Ciebie więź to korzystaj z usług lekarzy kobiet. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Listopad 8, 2020 4 godziny temu, Electra napisał: Też jestem uczuciowa, ale jeśli gmeranie między nogami za każdym razem rodzi u Ciebie więź to korzystaj z usług lekarzy kobiet. bęnde gmyrał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kejtred 575 Napisano Listopad 8, 2020 (edytowany) a tę dwójkę dzieci to niby z kim masz ? Mąż wie o tych Twoich fantazjach o swoim ginie ? Kobieto zejdź na ziemie. Atrakcyjny Facet nie będzie się pakował w romans z babką z takim bagażem. Edytowano Listopad 8, 2020 przez kejtred literówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 28 minut temu, *Piotr* napisał: bęnde gmyrał Na starość profesje zmienisz samozwańczy ginkafe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Listopad 8, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: Na starość profesje zmienisz samozwańczy ginkafe tak badał włożę dwie ręce i klaskał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 23 minuty temu, Qwerty82 napisał: trzyma za rękę jak się denerwuję Nie wierzę, że którego ce...e taki brak profesjonalizmu... Mój zawsze podawał mi rękę żeby pomóc wstać z leżenia, wita się ze mną uciśnięciem dłoni, ale żeby dodać otuchy to myślę, że jest dalece niestosowne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 Przed chwilą, *Piotr* napisał: tak badał włożę dwie ręce i klaskał. To musisz znaleźć inną pacjentkę na takie numery. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Listopad 8, 2020 (edytowany) 1 minutę temu, Electra napisał: To musisz znaleźć inną pacjentkę na takie numery. nie byłem u ginekologa, tak pisze wkładają całą rękę i badają Edytowano Listopad 8, 2020 przez *Piotr* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 2 minuty temu, *Piotr* napisał: tak badał włożę dwie ręce i klaskał. Proszę jak można w kulturalny sposób kobiecie zasugerować, że jest rozye.bana puszczalską. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 1 minutę temu, *Piotr* napisał: nie byłem u ginekologa, tak pisze wkładają całą rękę i badają Za dużo pornusow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Listopad 8, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: Za dużo pornusow. wkładają lupę? nie oglądam to, źle bym wiedział, pisze takiej prawdziwej wizycie u gina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 8, 2020 (edytowany) 1 minutę temu, *Piotr* napisał: wkładają lupę? Teleskopem wjeżdża. Do statywu. Edytowano Listopad 8, 2020 przez Electra 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Listopad 8, 2020 dużą fantazje włożył rękę czy lupę ona myśli może być jej facet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach