Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Cześć. Jestem prawie pięć miesięcy po cc. Nie karmie piersią, mam problemy z hormonami i początek depresji poporodowej. Z tym sobie radzę. Ale nie mogę ogarnąć hemoroidow. Zaczęły się już po porodzie i są do teraz. 

Ból nie od zniesienia, płacz, maści na obrzęk, znieczulające, przeciw bólowe tabletki. I na kilka dni jest spokój. Bywa też tak, że nie było ich, a tu znowu się pojawiają. Jak się tego holerstwa pozbyć, raz a dobrze? 

Albo co robić, żeby szybciej uśmierzyć ból? 

Pomocy!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Objawowo Procto-Glyvenol krem plus czopki (bo hemoroidy są nie tylko na zewnątrz, ale też od środka), działa lepiej od środków ziołowych. Kremem kilka razy dziennie nawet, po kilku aplikacjach jest lepiej. Jak nie ma hemoroidów na wierzchu, to smaruj też jak swędzą.

Zweryfikuj też swoją dietę, ile w niej błonnika (niedobrze, jeśli jest go za dużo lub za mało) oraz jak często się nawadniasz, żeby unormować wypróżnienia i "jakość" stolca. Po każdym wypróżnieniu podmywaj się, nawet jeśli uważasz, że jest czysto.

Jeśli hemoroidy wyszły i nie chcą się schować, możesz je usunąć chirurgicznie, ale z tego co kojarzę nie jest to refundowane, a kasują od każdego żylaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żel GAF bardzo skuteczny ale kosztuke ok. 90zl. Hemoroidy niestety beda nawracac, zdarza sie ze nawet po wycieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie są refundowane i sprawdzałam też jak cenowo by mnie to wyszło i wychodzi na to, że umrę z bólu bo mnie nie stać na usuwanie. 

I używanie czopkow nawet nie wchodzi w grę bo próbowałam i się porostu nie da. Najpierw muszę złagodzić je i zmniejszyć, żeby móc użyć czopkow 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Joanna2306 napisał:

I używanie czopkow nawet nie wchodzi w grę bo próbowałam i się porostu nie da. Najpierw muszę złagodzić je i zmniejszyć, żeby móc użyć czopkow 

Na obkurczenie zrób sobie nasiadówkę z kory dębu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszłam to w 3 ciążach. I pomiędzy. Skończyło się zakrzepicą i operacją w 37tc. Czopki distreptaza, jesli nie karmisz. Ulga od pierwszego. Potrzebujesz 2 opakowania. Są na receptę, ogólny wypisze. Przeciwbolowo troche pomaga masc z lidokainą. Ale te czopki organizuj jak najszybciej. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, ze przy takim stadium trudno coś wprowadzić.  Oklady z lodu ( albo np mrozony groszek), mi w szpitalu robili z dentoseptu 1: 1 z wodą. Masc z lidokainą,  okład  z lodu i potem ten czopek.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Rzczej_gosc napisał:

Wierzę, ze przy takim stadium trudno coś wprowadzić.  Oklady z lodu ( albo np mrozony groszek), mi w szpitalu robili z dentoseptu 1: 1 z wodą. Masc z lidokainą,  okład  z lodu i potem ten czopek.

Napewno wypróbuje. Dziękuję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×