Realne szanse na ciążę po seksie w prezerwatywie?

stosunek odbył się z prezerwatywa i bez końca w srodku.. mogły to być moje dni płodne ale nie wiem bo mam nieregularne cykle:) stresuje się, to był nasz pierwszy raz, chciałam mieć dobre wspomnienia, a teraz panikuje, ze będę w ciąży.. mój chłopak doszedł w ta prezerwatywę ale poza moim ciałem i nic z niej nie wyciekało, bynajmniej nic nie zauważyliśmy.. są wgl jakieś realne szanse na to? 🥺 mam fobie związana z ciąża i będę musiała pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu, jeśli chcemy współżyć, ale stało się już i nie wiem co mam myśleć.. rozważałam tabletkę po ale nawet nie mam podstaw do brania jej.. boje się ze to mogło być moje jedyne wyjście a ja to zaprzepaszczę 

32 minuty temu, hania1998 napisał:

stosunek odbył się z prezerwatywa i bez końca w srodku.. mogły to być moje dni płodne ale nie wiem bo mam nieregularne cykle:) stresuje się, to był nasz pierwszy raz, chciałam mieć dobre wspomnienia, a teraz panikuje, ze będę w ciąży.. mój chłopak doszedł w ta prezerwatywę ale poza moim ciałem i nic z niej nie wyciekało, bynajmniej nic nie zauważyliśmy.. są wgl jakieś realne szanse na to? 🥺 mam fobie związana z ciąża i będę musiała pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu, jeśli chcemy współżyć, ale stało się już i nie wiem co mam myśleć.. rozważałam tabletkę po ale nawet nie mam podstaw do brania jej.. boje się ze to mogło być moje jedyne wyjście a ja to zaprzepaszczę 

Może, dziecko, wróć na lekcje biologii? 

4 minuty temu, NaugthyBitch napisał:

Może, dziecko, wróć na lekcje biologii? 

czemu od razu dziecko? mam 23 lata,  zadałam normalne pytanie, nie wiem co za problem odpowiedzieć

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

Jest duze prawdopodobienstwo ciazy. Gratuluje. Prezerwatywa to zadne zabezpieczenie.

okej, mogłam się spodziewać wścibskości na tym forum 

1 minutę temu, hania1998 napisał:

czemu od razu dziecko? mam 23 lata,  zadałam normalne pytanie, nie wiem co za problem odpowiedzieć

No to chyba miałaś biologię? 

2 minuty temu, hania1998 napisał:

czemu od razu dziecko? mam 23 lata,  zadałam normalne pytanie, nie wiem co za problem odpowiedzieć

skoro masz 23 lata to moze jednak ten powrot na biologie nie bedzie takim zlym pomyslem?

Nie jestes w ciazy. Na 100%

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

Jest na 200

daj jej spokoj, bo dziewczyna sie pewnie spina faktycznie. Nauczy sie na przyszlosc.

1 minutę temu, Foko Loko napisał:

skoro masz 23 lata to moze jednak ten powrot na biologie nie bedzie takim zlym pomyslem?

Nie jestes w ciazy. Na 100%

Dobrze jej to zrobi.

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

Jest w ciazy. Na 100 procent. Ty tez pewnie wpadka .

Jezeli probowalas mnie w ten sposob obrazic, to Ci nie wyszlo.

Nie bede majac 30 lat analizowac czy bylam wpadka xD Tobie tez za to zalecam doksztalcenie sie w kwestii dzialania gumek  

3 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Jest w ciazy. Na 100 procent. Ty tez pewnie wpadka .

jesteś jakaś niepoważna 

6 minut temu, Foko Loko napisał:

skoro masz 23 lata to moze jednak ten powrot na biologie nie bedzie takim zlym pomyslem?

Nie jestes w ciazy. Na 100%

Dziękuje :)

2 minuty temu, hania1998 napisał:

jesteś jakaś niepoważna 

Nie musisz się nią przejmować  Mamy tutaj takiego trolla która raz na jakiś czas znika a potem wraca.

Nie jesteś w ciąży nie musisz się niczym martwić  

2 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Ty naprawde myslisz ze ktos ci tu napisze ze nie jestes i nie jestes? Na pewno jestes. 

Idąc twoim tokiem myślenia to mam naprawdę myśleć, ze ktoś mi napisze ze jestem to serio jestem? Jaka ty jesteś żałosna po prostu masakra

zrobie sobie test jak mi się spóźni choć i tak wiem, ze szanse są znikome

1 minutę temu, Marzycielka_Monika napisał:

Nie musisz się nią przejmować  Mamy tutaj takiego trolla która raz na jakiś czas znika a potem wraca.

Nie jesteś w ciąży nie musisz się niczym martwić  

Dziękuje bardzo za odpowiedz  

2 minuty temu, hania1998 napisał:

Dziękuje

Hania, dorwalam w miedzyczasie Twoj drugi temat i tym bardziej podtrzymuje moja opinie - doksztalc sie troche najpierw w kwestii tego jak dziala seks, jak dochodzi do zaplodnienia. Przejdz sie do ginekologa, zapisz sobie swoje pytania, zadaj je lekarzowi i wtedy dopiero uprawiaj seks z chlopakiem w sposob bezpieczny. Zebys byla spokojna, a nie spinala za kazdym razem. Bo sytuacja ryzykowna moze byc zawsze, a warto miec w glowie filtr, co faktycznie jest ryzykowne, a kiedy panikujesz niepotrzebnie.

1 minutę temu, hania1998 napisał:

Idąc twoim tokiem myślenia to mam naprawdę myśleć, ze ktoś mi napisze ze jestem to serio nie jestem? Jaka ty jesteś żałosna po prostu masakra

zrobie sobie test jak mi się spóźni choć i tak wiem, ze szanse są znikome

Hania, nawet testu nie musisz robic. Seks w gumce, wytrysk na zewnatrz, zamiast testu to idzcie na kawe na spokojnie  

Zawsze jest jakieś ryzyko. Bynajmniej niektórzy nawet i bez gumy nie zachodzą. 

Są dwie możliwości, albo będziesz w ciąży, albo nie

1 minutę temu, Foko Loko napisał:

Hania, nawet testu nie musisz robic. Seks w gumce, wytrysk na zewnatrz, zamiast testu to idzcie na kawe na spokojnie  

okej dziękuje Ci bardzo  
 

2 minuty temu, Luka95 napisał:

Zawsze jest jakieś ryzyko. Bynajmniej niektórzy nawet i bez gumy nie zachodzą. 

Są dwie możliwości, albo będziesz w ciąży, albo nie

No zawsze jest, bo nie ma 100% antykoncepcji, ale pytałam o jakieś realne szanse. Ale już wiem ze w moim przypadku takich nie ma

2 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Ty jestes naprawde jakis laik w tym temacie. Po co piszesz dziewczynie bzdury. Po stosunku jeszcze w dni plodne jest ryzyko zajscia w ciaze. I to jeszcze pierwszy raz. Mogl jej reka otrzec i juz dojdzie do zaplodnienia. Ona mysli ze ja jej pisze to na zlosc. Wiem jak jest bo rozmawialam z ginekologiem. Moja kolezanka 4 miesiace temu uprawiala sex w prezerwatywie a dzis juz wie ze bedzie mama.

Dobrze uzywana prezerwatywa + wytrysk poza pochwa to jest praktycznie 100% zabezpieczenie. Musialby jej reke ze spermy wsadzic w pochwe, zeby bylo jakiekolwiek ryzyko. Plemniki to nie ninja, a kolezanka moze Cie wkreca, a tak naprawde mieli inne ryzykowne sytuacje. Ja jakos od lat uzywam prezerwatyw jako jedynego zabezpieczenia i dzieci nie mam. Patrze na temat przede wszystkim racjonalnie.

1 minutę temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Moja kolezanka po peetingu zaszla w ciaze .

To w koncu w gumce zaszla czy od pettingu?  bo jak w pettingu to przeciez wiadomo, ze trzeba uwazac, zeby sobie samemu spermy nie wprowadzic tam, gdzie nie trzeba. Tylko to jest przyklad zupelnie innej sytuacji niz seks w gumce, wytrysk poza i koniec.

2 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Bo ci ktos w necie to napisal. I tak sie boisz ze jestes. 

nie, nie udaje ci się mnie nastraszyć, spływa po mnie to co mi piszesz, bo masz nierówno i tyle. nudne życie i potem siedzi takie babsko na forach i myśli, ze zabłyśnie 

3 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Moja kolezanka po peetingu zaszla w ciaze .

uwielbiam historie o koleżankach  

petting ≠ seks w prezerwatywie 

1 minutę temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Do autorki postu. Sluchaj tu rad od takich to niedlugo cale przedszkole urodzisz. Moje kolezankie tez sluchaly takich jak ty to dzis juz  3 brzuchem chodzi. Zaraz ci napisza ze stosunek przerywany to tez 100 procent antykoncepcji. Spadam stad. A ty autorko pocieszaj sie dalej laikami z neta. 

spadaj spadaj, każdemu wyjdzie to na lepsze  

Porownywanie stosunku przerywanego który nie jest żadna antykoncepcja ze stosunkiem z prezerwatywa, który jest stosunkiem zabezpieczonym mija się totalnie z celem

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

A ja uwielbiam tu czytac te posty o tym ze po stosunku przerywanym i po seksie w prezerwatywie nie zachodzi sie w ciaze na 100 procent.  

kto tu pisze o stosunku przerywanym? chyba tylko ty

równie dobrze można Tobie powiedzieć, że nie każdy stosunek kończy się ciąża na 200%, nawet ten niezabezpieczony  

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

Ale mam z ciebie ubaw. Martw sie dalej a jsst o co.

i wzajemnie 

1 minutę temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

najlepsze jest porownywanie twojego stosunku z prezerwatywa i peetingu bez wytrysku

wlasciwie to Ty to porownywalas

a idz idz, moze naucz jednak swoje kolezanki jak nie zachodzic w ciaze skoro taka madra jestes.

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

Boze jakie glaby tu siedza ze szok. Ta sie cieszy ze ktos jej napisal ze nie jest w ciazy. A pisze to osoba ktora twierdzi ze po peetingu sie zachodziw  ciaze bez wytrysku a po pelnym stosunku z wytryskiem z prezerwatywa nie .

Ale ty wiesz ze w moim przypadku nie było żadnego wytrysku? Tylko poza moim ciałem? XD 

Miałaś stad wyjść, nie wiem co jeszcze tu robisz 

3 minuty temu, NiuńkaReaktywacja napisał:

Tak masz 100 procent pewnosci ze sie zaden plemnil sie nie dostal tak jak twoja doradczyni ze po peetingu zachodzi sie w ciaze

jezu uspokoj sie. Sama napisalas, ze jakas Twoja kolezanka zaszla po pettingu. To w koncu zachodzi sie czy nie?

Poza tym, zdajesz sobie sprawe, ze petting tez moze skonczyc sie wytryskiem? I jednak jak juz rozwazamy opcje ciazy to zakladam opcje, w ktorej ten wytrysk jest. Ty to masz chyba jakies zaburzenia osobowosci, bo strasznie sie mieszasz w tym, co sama piszesz.

Przed chwilą, NiuńkaReaktywacja napisał:

To po stosunku z prezerwatywa i wytryskiem poza nie zachodzi sie w ciaze a po peetingu z wytryskiem poza zachodzi kiedy nie bylo zadnej penetracji? Odwiedz psychiatre serio

nie musi dojsc do penetracji, zeby zajsc w ciaze. To Ty twierdzisz, ze wystarczy sie otrzec  ciaza jest wtedy, kiedy przy pettingu po wytrysku wprowadzi sie sperme do pochwy. 

I oczywiscie, ze ryzyko jest zawsze jak sie uprawia seks. Ale jak sie uzywa dobrej i dzialajacej antykoncepcji w prawidlowy sposob, to to ryzyko jest minimalne. Wiekszosc ciaz z prezerwatyw to wtedy, kiedy byla zle zalozona, zle przechowywana albo zle uzywana. Przy prawidlowym uzywaniu i jeszcze na dodatek przy wytrysku poza pochwa, to ryzyko jest takie, ze nie ma sie co nim przejmowac. Gdyby sie zachodzilo w ciaze od seksu w prezerwatywie, to ja bym juz miala przedszkole  paradoksalnie ryzyko jest mniejsze przy seksie z poprawnie uzyta prezerwatywa niz przy pettingu.

zreszta zamiast sie ograniczac do forum proponuje poczytac po prostu o prezerwatywach na innych medycznych stronach w internecie. Troche takich jest. 

Przestan mnie wreszcie obrazac i zajmij sie swoja glowa.