Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
mizu84

Opinia męskim okiem, proszę...

Polecane posty

Spotykałam się z kimś pół roku, było ok, szło w dobrym kierunku, w pewnym momencie facet (43 lata) stwierdza, że moja sytuacja (sama wychowuje 2 małych dzieci, co drugi weekend są u ojca, połowę ferii i wakacji) nie jest dla niego łatwa i nie będzie. Znika, ucina kontakt do zera. Ja nie piszę, nie naciskam. Nie to nie. Jego decyzja, którą też jestem w stanie w pełni zrozumieć, bo tu nie chodzi tylko o mnie, ale i o dzieci. Mijają 3 miesiące ciszy i nagle od 2 miesięcy facet co chwile likuje moje zdjęcia na fb, obserwuje instagrama itd. Dalej milczy. Dodam tylko, że on nigdy nie był i nie jest zbyt aktywny na portalach społecznościowych i nawet jak byliśmy razem to ani jeden like się nie pojawił. Nie robię sobie nadziei na nic, nawet nie wiem czy bym chciała jakiegoś ewentualnego powrotu. Tylko tak męskim okiem, po co on to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo nie ma gdzie zamoczyć.

Ta dla której cię zostawił dała mu kopa w doopę.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Bimba napisał:

Bo nie ma gdzie zamoczyć.

Ta dla której cię zostawił dała mu kopa w doopę.

Bardzo prawdopodobne.

 

4 godziny temu, mizu84 napisał:

Tylko tak męskim okiem, po co on to robi?


Zaczynając kontakt wiedział o dzieciach, jeśli byłby świeżo po rozwodzie i byłabyś pierwszą z którą wszedł w relację, to jeszcze można by uwierzyć, że zaskoczyły go realia relacji z kobietą z małymi dziećmi. W innym przypadku nie ma mowy o zaskoczeniu.
Prędzej można uznać, że skorzystał z Twojej desperacji w poszukiwaniu faceta i teraz liczy, że znów się uda, bo nie ma innej.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, mizu84 napisał:

Spotykałam się z kimś pół roku, było ok, szło w dobrym kierunku, w pewnym momencie facet (43 lata) stwierdza, że moja sytuacja (sama wychowuje 2 małych dzieci, co drugi weekend są u ojca, połowę ferii i wakacji) nie jest dla niego łatwa i nie będzie. Znika, ucina kontakt do zera. Ja nie piszę, nie naciskam. Nie to nie. Jego decyzja, którą też jestem w stanie w pełni zrozumieć, bo tu nie chodzi tylko o mnie, ale i o dzieci. Mijają 3 miesiące ciszy i nagle od 2 miesięcy facet co chwile likuje moje zdjęcia na fb, obserwuje instagrama itd. Dalej milczy. Dodam tylko, że on nigdy nie był i nie jest zbyt aktywny na portalach społecznościowych i nawet jak byliśmy razem to ani jeden like się nie pojawił. Nie robię sobie nadziei na nic, nawet nie wiem czy bym chciała jakiegoś ewentualnego powrotu. Tylko tak męskim okiem, po co on to robi?

Dzieci myślę  ,ze tu w niczym nie przeszkadzały.  Dzieci już mają swojego ojca a Ty szukasz partnera , które je tylko zaakceptuje i polubi. 

Najwyraźniej Pan poznał kogoś i chciał spróbować  z inna Panią. Zaczął się spotykać. Gdy jednak okazalo, że owa nowa Pani nie jest tym czego on oczekuje bądź dała mu kopa w dupe...przypomniał sobie o Tobie. Jednak głupio mu teraz próbować od nowa,więc zaczepia Cię w ten sposób i bada właśnie czy jeszcze będzie miał jakiekolwiek szansę na wejście z Tobą od nowa w ta sama relację. 

Dla mnie facet nie jest Ciebie wart. Doceniaj się jako kobieta. Domyślam się, że jesteś po przejściach i teraz to Ty powinnaś rozdawać karty i czuć się jak wartościowa doceniana i uznawana kobieta. Z uśmiechem  na co dzień na twarzy. Nic na siłę...to Ty masz  teraz być szcześliwą a nie przysłowiowa "zapchaj dziura". Także Ja bym Panu już podziękowała. Nie reaguj na jego zaczepki. 

No chyba ,że jednak chcesz  jeszcze raz spróbować....Ale czy tak na prawdę warto....

 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Gonia1 napisał:

Dzieci myślę  ,ze tu w niczym nie przeszkadzały.  Dzieci już mają swojego ojca a Ty szukasz partnera , które je tylko zaakceptuje i polubi. 

Najwyraźniej Pan poznał kogoś i chciał spróbować  z inna Panią. Zaczął się spotykać. Gdy jednak okazalo, że owa nowa Pani nie jest tym czego on oczekuje bądź dała mu kopa w dupe...przypomniał sobie o Tobie. Jednak głupio mu teraz próbować od nowa,więc zaczepia Cię w ten sposób i bada właśnie czy jeszcze będzie miał jakiekolwiek szansę na wejście z Tobą od nowa w ta sama relację. 

Dla mnie facet nie jest Ciebie wart. Doceniaj się jako kobieta. Domyślam się, że jesteś po przejściach i teraz to Ty powinnaś rozdawać karty i czuć się jak wartościowa doceniana i uznawana kobieta. Z uśmiechem  na co dzień na twarzy. Nic na siłę...to Ty masz  teraz być szcześliwą a nie przysłowiowa "zapchaj dziura". Także Ja bym Panu już podziękowała. Nie reaguj na jego zaczepki. 

No chyba ,że jednak chcesz  jeszcze raz spróbować....Ale czy tak na prawdę warto....

 

Dzieci w takich sytuacjach zawsze są przeszkodą ponieważ pochłaniają czas,  energię i pieniądze, które mogłyby być spożytkowane na nowego partnera... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, mizu84 napisał:

Spotykałam się z kimś pół roku, było ok, szło w dobrym kierunku, w pewnym momencie facet (43 lata) stwierdza, że moja sytuacja (sama wychowuje 2 małych dzieci, co drugi weekend są u ojca, połowę ferii i wakacji) nie jest dla niego łatwa i nie będzie. Znika, ucina kontakt do zera. Ja nie piszę, nie naciskam. Nie to nie. Jego decyzja, którą też jestem w stanie w pełni zrozumieć, bo tu nie chodzi tylko o mnie, ale i o dzieci. Mijają 3 miesiące ciszy i nagle od 2 miesięcy facet co chwile likuje moje zdjęcia na fb, obserwuje instagrama itd. Dalej milczy. Dodam tylko, że on nigdy nie był i nie jest zbyt aktywny na portalach społecznościowych i nawet jak byliśmy razem to ani jeden like się nie pojawił. Nie robię sobie nadziei na nic, nawet nie wiem czy bym chciała jakiegoś ewentualnego powrotu. Tylko tak męskim okiem, po co on to robi?

Po co? Nie wiem. Ale raczej nie po to by stworzyć z Tobą jakiś poważny związek... Jesteś raczej opcją typowo łóżkową... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Jack445 napisał:

Bardzo prawdopodobne.

 


Zaczynając kontakt wiedział o dzieciach, jeśli byłby świeżo po rozwodzie i byłabyś pierwszą z którą wszedł w relację, to jeszcze można by uwierzyć, że zaskoczyły go realia relacji z kobietą z małymi dziećmi. W innym przypadku nie ma mowy o zaskoczeniu.
Prędzej można uznać, że skorzystał z Twojej desperacji w poszukiwaniu faceta i teraz liczy, że znów się uda, bo nie ma innej.

Był pół roku po zakończeniu 25 letniego związku, no i sam dzieci nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 6.03.2021 o 10:57, mizu84 napisał:

Był pół roku po zakończeniu 25 letniego związku, no i sam dzieci nie ma

Czyli była mu potrzebna kobieta do łóżka... a nie do życia... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×