Czy to dobra decyzja?

Witam,

Mam córkę która w tym roku idzie do szkoły średniej. Ona bardzo chciałaby pójść do liceum. Jakaś klasa humanistyczna. Bo chce iść na studia albo filologia polska albo prawo. I oczywiście szanuję jej decyzję ale nie wiem czy lepiej byłoby pójść do technikuM, bo ma się od razu zawód. Ale ona chce mieć wyższe wykształcenie tak jak my. Powtarzam jej że nie musi mieć wyższego tak jak jej rodzina ale ona chce... Wiem że sama poszłam do liceum ale teraz jest tyle fajnych profili na technikum że szkoda było by to zmarnować. A wtedy było tylko gastronomiczno-hotelarskie ekonomiczne itp. 

Czy liceum to dobra opcja?

Prosiłam o odp a nie o wyświetlenia.

Przecież technikum nie zamyka drogi na studia. Po technikum zdajesz mature więc można iść na studia. Podaj jej argument że będzie miała już zawód a także drogę na studia. To nie są już te czasu że trzeba iść do liceum żeby rozpocząć studia. Na studia przyjmują teraz każdego byle matura była zdana .

dziękuje za odpowiedź

To jej decyzja, jest na tyle duża, że chyba potrafi sama ją podjąć.

Po technikum raczej na prawo sie nie dostanie. Nie będzie miala rozszerzonej historii, polskiego, a bedzie miala paradoksalnie wiecej nauki niż w liceum przez przedmioty zawodowe 

13 minut temu, Eva napisał:

Po technikum raczej na prawo sie nie dostanie. Nie będzie miala rozszerzonej historii, polskiego, a bedzie miala paradoksalnie wiecej nauki niż w liceum przez przedmioty zawodowe 

A nie dostanie się bo ? Wystarczy dobrze zdać maturę.

25 minut temu, Załamana7 napisał:

A nie dostanie się bo ? Wystarczy dobrze zdać maturę.

A nie dostanie, bo ciężko sie dostac na prawo, trzeba napisac mature rozszerzona z historii, polskiego, wiedzy o społeczeństwie na nieprzecietnie wysoki wynik. Na prawo dostają sie najlepsi. Nie bedzie miala w technikum tych przedmiotow rozszerzonych, a samej będzie sie bardzo ciężko do tego przygotowac. Jak sie chce isc na tak prestiżowy kierunek jak prawo czy medycyna i to nie w wyzszej szkole robienia hałasu w Suwałkach to idzie się do dobrego liceum i zakuwa cale trzy lata.

Wystarcz sprawidzic jakie wyniki z matury maja absolwenci wybranego technikum i porownac je z wynikami wybranego liceum. 

1 godzinę temu, J o l a n t a napisał:

[...] Wiem że sama poszłam do liceum ale teraz jest tyle fajnych profili na technikum że szkoda było by to zmarnować. [...]

Rozumiem, że masz swoje zdanie i masz prawo je mieć, ale nie zapominaj, że Ty już swoją edukację zakończyłaś. Twoja córka musi żyć własnym życiem i podejmować własne wybory i decyzje, powinnaś jej na to pozwolić. Rozmawiajcie, rozważajcie wspólnie 'za i przeciw' wszystkich opcji, wyrażaj swoje argumenty, ale nie staraj się nią kierować.

1 godzinę temu, J o l a n t a napisał:

Czy to dobra decyzja?

Twoja córka podejmuje dobrą decyzję o tyle, że swoją własną. A jakie będą konsekwencje, to zależy od tylu czynników, że nikt nie przewidzi. Najważniejsze są charakter, osobowość i postawa, odpowiednio kształtowane pozwalają na przystosowanie się i układanie sobie w każdych warunkach, niezależnie od wykształcenia.

19 minut temu, Eva napisał:

A nie dostanie, bo ciężko sie dostac na prawo, trzeba napisac mature rozszerzona z historii, polskiego, wiedzy o społeczeństwie na nieprzecietnie wysoki wynik. Na prawo dostają sie najlepsi. Nie bedzie miala w technikum tych przedmiotow rozszerzonych, a samej będzie sie bardzo ciężko do tego przygotowac. Jak sie chce isc na tak prestiżowy kierunek jak prawo czy medycyna i to nie w wyzszej szkole robienia hałasu w Suwałkach to idzie się do dobrego liceum i zakuwa cale trzy lata.

Jako prawniczka się z tobą zgadzam. Rozszerzona matura z Języka Polskiego, historii i z wiedzy o społeczeństwie, trzeba zdać naprawdę z 80-90 % a na studia dostają się tylko najlepsi z najlepszych.

Chyba nienormalna jesteś. Podcinasz dzieciakowi skrzydła, zamiast ją wspierać. "Powtarzam że nie musi mieć wyższego"... no ręce opadają, może niech w ogóle poprzestanie na podstawówce...? co z ciebie za matka, że takie rzeczy dzieciakowi mówisz?

Zawód po technikum? nie bądź śmieszna, to droga do tego, żeby zostać popychadłem, nikt nie ceni takiego "zawodu" bo i czegóż się tam można nauczyć? tu nie ma żadnej wartości dodanej, dużo zajęć, a poziom ogólny jest znacznie niższy, bo plan lekcji nie jest z gumy a jest sporo dodatkowych przedmiotów, więc coś kosztem czegoś.

A żeby dostać się na dobre studia trzeba mieć maturę zdaną bardzo dobrze - tego poziomu technikum nie daje.

I po co jej pseudozawód po technikum, którego nie będzie wykonywać, skoro idzie na studia? bez sensu