Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Niburdiama

Nie wiem co mam jej doradzic?

Polecane posty

6 godzin temu, Niburdiama napisał:

Heh kazdy z Nas jest inny. 

Nie można tego, w takiej formie ciągnąć w nieskończoność. On jest w stanie z wszystkimi rozmawiać a z nią nie. Jak niby ma się z tym czuć? Ile tak można heh...?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, NieznajomyOn napisał:

To twoja sis, więc chyba wiesz sama, czy szef, czy kolega.Za tego co piszesz wynika teraz, że kłamiesz lub sama masz podobny problem

analogicznie albo ze Ty tez masz taki problem, bo doszukujesz się klamstw? Mowila, ze kolega i ze krzywo na to patrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Cisza napisał:

Nie można tego, w takiej formie ciągnąć w nieskończoność. On jest w stanie z wszystkimi rozmawiać a z nią nie. Jak niby ma się z tym czuć? Ile tak można heh...?

To raczej pytanie nie do mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Niburdiama napisał:

analogicznie albo ze Ty tez masz taki problem, bo doszukujesz się klamstw? Mowila, ze kolega i ze krzywo na to patrza

Nigdy nie miałem takich problemów.Sorry, faktycznie przesadziłem z tym, ale dziwne, że tak słabo znasz siostrę.Pomijając ten fakt, to że krzywo patrzą to co z tego ? Gdyby każdy patrzył na to co inni powiedzą, to musiałby być mega nieszczęśliwym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Niburdiama napisał:

A jeśli nie powiedziala mi wszystkiego? Moze to szef a nie kolega? I stad ta niesmialosc? Jest niesmiala ale żeby az tak? No nie wiem a moze porządnie ja wzielo

Ja tym bardziej nie odpowiem Ci na Twoje wątpliwości. Myślę, że znasz swoją siostrę na tyle, by wiedzieć, kiedy jest szczera... 

Nawet jeśli jest to jej szef... jeśli oboje są wolni, to w niczym nie przeszkadza... Docelowo wg mnie oczywiście nie mogłaby być dalej jego podwładną, bo to nieetyczne, ale to sprawa drugorzędna... przecież miłość nie wybiera... 

Póki co wciąż stoi w miejscu, brak działania tego nie zmieni, nic się samo nie zrobi, nic się samo nie wyjaśni... ja bym mimo wszystko zadziałała, bo przecież ile można trwać w takim zawieszeniu? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, NieznajomyOn napisał:

Nigdy nie miałem takich problemów.Sorry, faktycznie przesadziłem z tym, ale dziwne, że tak słabo znasz siostrę.Pomijając ten fakt, to że krzywo patrzą to co z tego ? Gdyby każdy patrzył na to co inni powiedzą, to musiałby być mega nieszczęśliwym człowiekiem.

Czy slabo znam? Heh po prostu nikt nikomu nie mowi wszystkiego right? 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Niburdiama napisał:

Czy slabo znam? Heh po prostu nikt nikomu nie mowi wszystkiego right? 

Relax diama, nie musicie, ale pytasz na forum o konkrety, więc najpierw zapytaj siostrę 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×