Maszcochcialas 13 Napisano Marzec 24, 2021 To już 4 miesiące a ja jestem w tym samym punkcie, żyje w zawieszeniu, myśli wokół rozwodu krążą ale kropki nad i nie postawie, nie umiem ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Marzec 24, 2021 Niestety, ale nikt tego za ciebie nie zrobi. No, chyba że maz cię uprzedzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszcochcialas 13 Napisano Marzec 24, 2021 W zasadzie chyba na to czekam, byłoby mi latwiej, nie chce żałować ze zaprzepaściłam ostatnia szansę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nenesh 545 Napisano Marzec 24, 2021 32 minuty temu, Maszcochcialas napisał: [...] nie chce żałować ze zaprzepaściłam ostatnia szansę. Czasem to właśnie rozwód jest taką 'ostatnią szansą'... 1 godzinę temu, Maszcochcialas napisał: Jak dojrzeć do decyzji o rozwodzie Odnaleźć pozytywy, które przezwyciężą obawy przed rozstaniem i samodzielnym życiem. Zabezpieczyć się, by nie odbierać zmian, jako zagrożenia. To też kwestia pracy nad samooceną i zaradnością. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lilys 137 Napisano Marzec 24, 2021 Czekasz aż ktoś Ci potwierdzi że dobrze robisz, decyzja musi być Twoja i tylko Twoja bo to Twoje życie. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje. Trzeba wziąć odpowiedzialność za siebie a u Ciebie raczej z tym jest problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania H99 603 Napisano Marzec 24, 2021 2 godziny temu, Maszcochcialas napisał: To już 4 miesiące a ja jestem w tym samym punkcie, żyje w zawieszeniu, myśli wokół rozwodu krążą ale kropki nad i nie postawie, nie umiem ech... a dlaczego w ogóle rozwód? i jak wygląda życie przez te 4 miesiace? jakie sa plusy minusy? życie? czego się boisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszcochcialas 13 Napisano Marzec 24, 2021 1 godzinę temu, ania H99 napisał: a dlaczego w ogóle rozwód? i jak wygląda życie przez te 4 miesiace? jakie sa plusy minusy? życie? czego się boisz? Mąż wyjechał za granicę i nie chce wrócić, a nas też tam nie chce, mówi że się wypalił, czytaj, "ona" i tyle w temacie. Przyjeżdżając daje sprzeczne sygnały i to mnie trzyma że może jest szansa mamy dziecko i o nim też myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wariete 73 Napisano Marzec 24, 2021 3 godziny temu, Maszcochcialas napisał: To już 4 miesiące a ja jestem w tym samym punkcie, żyje w zawieszeniu, myśli wokół rozwodu krążą ale kropki nad i nie postawie, nie umiem ech... Samo dojrzeje postanowienie w związku z powyższym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia 107 Napisano Marzec 24, 2021 Wtedy w pazdzierniku to nie wiedzialas jeszcze co jest grane ale teraz juz wiesz. Pojawila sie jakas "ona". Nad czym wiec sie zastanawiasz, bo nie rozumiem? Czekasz az on sie nia znudzi i wroci do ciebie, czy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach