Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliexandra

Zmiany po ciąży - jestem przerażona

Polecane posty

Cytat

nie jesteśmy nosicielami różnych wadliwych genów powodujących ciężkie nieuleczalne choroby. 

Tego nie wiesz na pewno- mutacjei choroby tworzą się czasami spontanicznie. Może być tak że dwoje zdrowych ludzi będzie miało chore dziecko a w rodzinie akurat tej dolegliwości nikt nie ma. Nie ma gwarancji.

Cytat

Co do starości - ona kiedyś nadejdzie, wiem. Ale zdecydowanie łatwiej jest zaakceptować starość, która wynika z naturalnego prawa świata aniżeli pociążowe zmiany.

Nie wiem ile teraz masz lat ale za lat 20 będziesz w wnętrzu ta samą osobą tylko ciało inne i możliwości też. Ja jestem trochę po 30 a w duchu 20 lat. Osoby w wieku moich rodziców mówią że dalej wewnątrz czują się na 20 lat. Myślę że to jest tak samo trudno zaakceptować.

Ciąża to też naturalne prawo świata. Ciąża /rodzicielstwo to jest pewien pakiet plusów i minusów, ryzyk i zysków na który się decydujesz lub nie. Decydując się na ciążę musisz się liczyć z tym że (wbrew temu co sobie byś życzyła) nie ponosisz ryzyka/zysków jak ojciec tylko jak matka. Istnieje ryzyko uszczerbku na wyglądzie (rana po CC, rozstępy, obwisły brzuch i cycki) ale to jest już wpisane w to przedsięwzięcie. Ja np. nie mam obwisłego brzucha po 2 ciążach ale brałam takie ryzyko pod uwagę

Musisz też liczyć się z tym że większość obowiązków jednak spadnie na Ciebie. Rzadkością (przynajmniej w naszym kraju) jest że facet bierze na siebie większość obowiązków i rezygnuje z kariery dla dziecka. Bo dziecko to nie jest tylko roczny macierzyński, po roku choroby w żłobku a później przedszkolu a jak nie tam to w szkole- kiedyś dziecko musi odchorować. Później zaprowadzanie dzieci do szkoły, odbieranie- dziecko długo nie jest samodzielne i większość ciągle chce wisieć na rodzicach, zwłaszcza jedynaków. Zwykle jest tak że jeden rodzic poświęca karierę dla dzieci. Jeśli Twój facet jest gotowy na takie poświęcenie przez pierwsze 8 lat w dodatku w środowisku, gdzie taka postawa nie jest akceptowana przez pozostałych facetów to znalazłaś igłę w stogu siana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×