Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Benniee

Trudno się z tym nie zgodzić...

Polecane posty

Chyba sie zgadza choc nie ogladam Maklowicza, widzialam chyba tylko jeden odcinek, bo byl w Londynie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
3 minuty temu, Kulfon napisał:

Chyba sie zgadza choc nie ogladam Maklowicza, widzialam chyba tylko jeden odcinek, bo byl w Londynie. 

Makłowicz to mój crush. Jego wiedza mnie podnieca. Polecam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Przed chwilą, Buddy napisał:

pewni jestesmy tego ze za chwilę dostaniesz bana na to konto 😙

Proszę Cię, i co z tego? Mam to głęboko w jelicie cienkim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Przed chwilą, Buddy napisał:

to z tego ze skończyla sie twoja bezkarność na tym forum i lykniesz bana z pozdrowieniami ode mnie 😎

Spoko, czekam kochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
17 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Tylko on tak potrafi nawijająć makaron na uszy że masz ochotę go zjeść 😛

To fakt. 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
22 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Bennie , nie każdy nadaje się do związku 

Ze mnie związki wyciągają z czasem całą energię i radość , nie potrafię w związku funkcjonować w zgodzie ze sobą , jakoś wtedy jest mi jakoś nie tak ,chociaż nie powiem, początkowe fazy są bardzo miłe , tylko co z tego jak nic z tego nie wynika ? 

Szczerze mówiąc, mi się marzy ‚prawdziwa miłość’ i wspólne starzenie się z bratnią duszą ale wątpię, że kiedykolwiek będzie mi to dane. Mogę tylko patrzeć na szczęśliwych ludzi żyjących ze sobą i cieszyć się ich szczęściem. Swoje zdobędę w inny sposób godząc się ze sobą prędzej czy później. Potrafię doceniać ludzi, widzę ich pozytywy mimo negatywów ale niekiedy zgrzyt jest tak ogromny, że nie ma sensu tego ciągnąć. Nie neguje, bo mało kto potrafi kochać i bycie traktują jako ‚bycie’, a nie coś więcej. Na poziomie prawie ‚duchowym’. Moje wymagania względem dopasowania są z kosmosu ale inaczej nie mogę. Męczyłbym się podobnie jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Rubaszny Bahus 🙂

Gumiś jak to babka powiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Znam ten ból. Plasterek na serce i jakoś to będzie 🙂

Ale bez tego dopasowania nie ma sensu nic kontynuować ...

Moim zdaniem" prawdziwa " miłość nie istnieje albo istnieje jakoś inaczej niż my ją rozumiemy ... A co powiesz jeśli to szczęście to tylko fasada ? Albo jeśli takie szczęście ma z góry określoną datę wygaśnięcia ? 

Każdy ma swoją definicje szczęścia i inaczej postrzega rzeczywistość. Wierzę w miłość aczkolwiek uważam, że jest to uczucie prawie, że utopijne. Niektórzy żyją ze sobą latami mimo zgrzytów, nie wiem czy mogę nazwać to miłością, czy przyzwyczajeniem. Nie chce oceniać czegoś czego nie doświadczyłem. 
 

PS. Nie chce również niczego negować ze względu na nieprzewidywalność życia i własnych doświadczeń.

Edytowano przez Benniee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Zawsze przeżywasz takie pierdoły jakbyś miał srakę stulecia?

To po denaturacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień w którym niezrozumiała łaska internetów spadła na Makłowicza zbliża się nieuchronnie, ten bezbek już stanowczo za długo działa mi na nerwy. 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×