Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Rutod

Mąż nie chce wsadzać już do dziury

Polecane posty

Napisała do mnie zrozpaczona koleżanka. Jej rozpacz jest straszliwa, koleżanka bardzo cierpi i tęskni za kawałkiem mięsa, które mąż wsadzał do jej rozpalonej dziury, a teraz już nie chce. Koleżanka pisze: "Pomóż mi, poradź, co mam zrobić, żeby mąż zaczął znowu ładować swoje mięcho do mojej dziury". Czy on ładuje mięcho do innej dziury? Nie wiem, ale jest mi bardzo smutno, dlaczego on już nie chce wkładać do mojej dziury swego mięcha.
To doprawdy smutne, co przeżywa moja koleżanka. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi seksualnej woli z rynsztoku jakim jest Kafeteria o poradę, co ma zrobić moja koleżanka, żeby mąż zaczął wsadzać.
PS Koleżanka nie ma dostępu do Internetu, bo gdyby miała już zadałaby takie pytanie na rynsztokowej Kafeterii.

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Rutod napisał:

Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi seksualnej woli z rynsztoku jakim jest Kafeteria o poradę, co ma zrobić moja koleżanka, żeby mąż zaczął wsadzać.
PS Koleżanka nie ma dostępu do Internetu, bo gdyby miała już zadałaby takie pytanie na rynsztokowej Kafeterii.

więc Niech zapuści długie włosy,
NiE wiem, czy pomoże w jej, ale chyba NiE zaszkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Rutod napisał:

Napisała do mnie zrozpaczona koleżanka. Jej rozpacz jest straszliwa, koleżanka bardzo cierpi i tęskni za kawałkiem mięsa, które mąż wsadzał do jej rozpalonej dziury, a teraz już nie chce. Koleżanka pisze: "Pomóż mi, poradź, co mam zrobić, żeby mąż zaczął znowu ładować swoje mięcho do mojej dziury". Czy on ładuje mięcho do innej dziury? Nie wiem, ale jest mi bardzo smutno, dlaczego on już nie chce wkładać do mojej dziury swego mięcha.
To doprawdy smutne, co przeżywa moja koleżanka. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi seksualnej woli z rynsztoku jakim jest Kafeteria o poradę, co ma zrobić moja koleżanka, żeby mąż zaczął wsadzać.
PS Koleżanka nie ma dostępu do Internetu, bo gdyby miała już zadałaby takie pytanie na rynsztokowej Kafeterii.

Pewnie to mięcho to z jakiegoś powodu już tylko flak.

Chcieć nie zawsze znaczy móc.

Niebieska tabletka powinna pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, ONA83 napisał:

Pewnie to mięcho to z jakiegoś powodu już tylko flak.

Chcieć nie zawsze znaczy móc.

Niebieska tabletka powinna pomóc.

Ciekawe czy w masarni używają niebieskich tabletek w celu usztywnienia flaków.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Rutod napisał:

Napisała do mnie zrozpaczona koleżanka. Jej rozpacz jest straszliwa, koleżanka bardzo cierpi i tęskni za kawałkiem mięsa, które mąż wsadzał do jej rozpalonej dziury, a teraz już nie chce. Koleżanka pisze: "Pomóż mi, poradź, co mam zrobić, żeby mąż zaczął znowu ładować swoje mięcho do mojej dziury". Czy on ładuje mięcho do innej dziury? Nie wiem, ale jest mi bardzo smutno, dlaczego on już nie chce wkładać do mojej dziury swego mięcha.
To doprawdy smutne, co przeżywa moja koleżanka. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi seksualnej woli z rynsztoku jakim jest Kafeteria o poradę, co ma zrobić moja koleżanka, żeby mąż zaczął wsadzać.
PS Koleżanka nie ma dostępu do Internetu, bo gdyby miała już zadałaby takie pytanie na rynsztokowej Kafeterii.

Powinna opowiadać mu więcej do-w-cip-ów 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Marcin40 napisał:

Powinna opowiadać mu więcej do-w-cip-ów 😉 

Byłoby dow-ci-pnie. Chociaż rycerze średniowiecza woleli dopo-chwowo miecz swój chować.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2021 o 21:55, Rutod napisał:

co mam zrobić, żeby mąż zaczął znowu ładować swoje mięcho do mojej dziury

Zmienić piekarnik 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×