KotRysiek1 340 Napisano Lipiec 6, 2021 A Agnes znowu boso po trawie. Łączność z naturą itd. Ale po tej całej historii z kleszczem i borykaniem się z bolerioza to z lekka bezmyślne. Te skubance są wszędzie. Ostatnio byłam tylko na chwilę też w krótkiej trawie i znalazłam łączącego mi po spodenkach. Pierwszy raz, zdziwiłam się że ten skubaniec taki malutki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach