Nie chciałam nikogo zranić ani zostać zraniona

Boję się że swoim dalszym takim postępowaniem w przyszłości zniszczę swoją rodzinę. Właściwie to nic nie zrobiłam. Na początku nie wiedziałam kim jestem. Potem poczułam się dla kogoś ważna i to było fajne. Potem się zauroczyłam. A teraz totalnie nie wiem już nic. Jest mi na przemian wstyd i mam na przemian odloty. W którym momencie gdzieś kończy się zabawa a zaczyna się ponosić konsekwencje? Mam tylko nadzieję, że ta osoba będzie mądrzejsza i zda sobie sprawę, że konsekwencje mogą ponieść tez inni. Winni lub nie, albo tylko po części. Proszę , niech nie szuka na nikim zemsty. W pewnym momencie ja tej zemsty szukałam. I dalej kroku nie chcę stawiać, tu jest dla mnie granica. Proszę, jeśli to wszystko jest dla zabawy, znajdź kogoś innego.

Tak, chodziło o zemstę na kimś bliskim.