Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
marcelapusz

Mojemu mężowi marzą się dziwne zabawy erotyczne czy to normalne ?

Polecane posty

Chodzi o to że znalazłam w rzeczach męża dziwne zabawki erotyczne typu kajdanki czy linki. Zapytałam go po co mu to potrzebne, czy on chce mnie związać i robić ze mną co mu się podoba ? Odpowiedz jego była następująca, że to nie on chce mnie związać, tylko on chce być moim niewolnikiem w łóżku, mówi że praktycznie od zawsze o tym marzył i niejednokrotnie sobie wyobrażał, że on sam jest związany i ja mu robię co chce, nawet wbrew jego woli. Chce poczuć coś na zasadzie takiego dreszczyku, że będzie próbował ze wszystkich możliwych sił się ode mnie uwolnić, ale za żadne skarby świata nie będzie w stanie. Przyznam, że trochę dziwne wyznanie i osobiście nie wiem co mam o tym myśleć, szczególnie trochę mnie zastanawia ostatnia sugestia, bo jak on chce być związany to ok, nie ma problemu, ale co miałabym mu powiedzieć żeby natychmiast chciał się ode mnie uwolnić ? No bo mi przyszło jedyne co do głowy, że np powiem mu oczywiście w żartach że mam np HIVa i jak skończy we mnie to się zarazi. Oczywiście to może się wydawać trochę brutalny żart, ale jeżeli tego sam chce ?

 

Edytowano przez marcelapusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, marcelapusz napisał:

ale co miałabym mu powiedzieć żeby natychmiast chciał się ode mnie uwolnić ? 

Powiedzieć to mu możesz co najwyżej, że go regularnie zdradzasz i to będzie dla niego wystarczająco upokarzające. Raczej chce, żebyś mu coś robiła,a nie mówiła.

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marcelapusz napisał:

Chodzi o to że znalazłam w rzeczach męża dziwne zabawki erotyczne typu kajdanki czy linki. Zapytałam go po co mu to potrzebne, czy on chce mnie związać i robić ze mną co mu się podoba ? Odpowiedz jego była następująca, że to nie on chce mnie związać, tylko on chce być moim niewolnikiem w łóżku, mówi że praktycznie od zawsze o tym marzył i niejednokrotnie sobie wyobrażał, że on sam jest związany i ja mu robię co chce, nawet wbrew jego woli. Chce poczuć coś na zasadzie takiego dreszczyku, że będzie próbował ze wszystkich możliwych sił się ode mnie uwolnić, ale za żadne skarby świata nie będzie w stanie. Przyznam, że trochę dziwne wyznanie i osobiście nie wiem co mam o tym myśleć, szczególnie trochę mnie zastanawia ostatnia sugestia, bo jak on chce być związany to ok, nie ma problemu, ale co miałabym mu powiedzieć żeby natychmiast chciał się ode mnie uwolnić ? No bo mi przyszło jedyne co do głowy, że np powiem mu oczywiście w żartach że mam np HIVa i jak skończy we mnie to się zarazi. Oczywiście to może się wydawać trochę brutalny żart, ale jeżeli tego sam chce ?

 

Zabawa z kajdankami czy jakimś lekkim przywiązaniem jednej ze stron do łóżka/kanapy/czegokolwiek ciężkiego zdecydowanie może być podniecająca. Tu nie chodzi o to że masz faktycznie go tak unieruchomić żeby nie mógł uciec i się szarpał, bo to już trochę ekstremalne i jakby się coś stało (Ty zemdlejesz, pożar wybuchnie, itp), to nawet nie będzie mógł się ewakuować. Bardziej chodzi o poczucie że ta druga strona ma władzę i decyduje o tym co zrobi i jak. Wirusów bym nie mieszał do zabawy bo prędzej zabawę zepsujesz niż będzie z tego jakaś atrakcja, a tak nota bene, to do zarażenia nie trzeba dojść tylko być w środku wystarczy.

Sugestia że możesz mu opowiadać, że się łajdaczysz z innymi może dać mu chęć ucieczki - tyle że musisz to w taki sposób opowiadać żeby wiedział, że to gra a nie opowiadasz serio bo jak się wkurzy to nie wiem czy będziecie oboje zadowoleni. Bezpieczniej, przynajmniej na pierwszy raz jeśli mu opowiesz, że wiesz jak on Cię zdradza, wymieniając jakieś wasze znajome i opowiadając co niby on z nimi robi, a Ty za to go "karzesz" w jakiś intymny sposób. Wtedy to on wie że ma czyste sumienie i nie będzie nieporozumień. A żeby  chciał się uwolnić, to wystarczy że poopowiadasz o tym co mu zrobisz - tu wymieniasz coś co może go trochę wystraszyć, ale też bez przesady, bo musisz wyczuć na ile możesz sobie pozwolić. Możesz go też łaskotać w różnych miejscach czy stosować inne "tortury", ale wszystko z wyczuciem. Możesz też mu usiąść na twarzy i kazać się lizać czy wybrać jakąkolwiek inną pozycję, gdzie on będzie miał dawać Ci przyjemność w wybrany przez Ciebie sposób. Możesz mu zakazać dochodzenia, bo ma Ciebie zaspokoić tylko, to powinno dać taki nastrój o jaki mu chodzi. Pomysłów jest wiele, wszystko kwestia dobrania poziomu wyuzdania do Twojego i jego temperamentu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co rzucać sid na głęboką wodę. Na poczatek jak zaczniesz od związania szalikiem, krawatem, czy wstążka w zupełności wystarczy. 

Z czasem bedziecie ewentualnie przechodzić na wyższy poziom odpowiadajacy obojgu. Nie ma co przesadzać na początek, bo oboje się zrazicie. 

 

A czy coś jest dziwne, to zależy tylko od was, a nie od tego co myślą inni

Edytowano przez Moroni
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×