Brak krwawienia z odstawienia

Witam, biorę Vixpo od marca, wcześniej Vibin Mini. Przy Vibinie miałam pod koniec przyjmowania plamienia śródcykliczne, dlatego lekarz zmienił na Vixpo. Przy pierwszym blistrze krwawienie nie wystąpiło, dopiero przy drugim. Dostałam krwawienie z odstawienia w kwietniu, maju, czerwcu, wrześniu (w lipcu i sierpniu nie robiłam przerwy), październik - nie robiłam przerwy, listopad - tu zrobiłam błąd - zapomniałam ostatniej tabletki z blistra aktywnej i wzięłam ją dopiero na następny dzień (czytałam, że w takim wypadku może krwawienie z odstawienia nie wystąpić) i teraz mamy grudzień - tabletki brałam regularnie ale nie ma krwawienia. Ciąży nie ma, testy negatywne. Co się wydarzyło, czy to normalne? Może tak być, że czasem krwawienie nie wystąpi? Przy Vibinie nawet jak czasem zapomniałam pigułki wziąć to przy tabletkach placebo ZAWSZE miałam krwawienie z odstawienia. Mogę jeszcze jeden cykl przeczekać i sprawdzić czy w styczniu to krwawienie wystąpi czy raczej zapisywać się już do lekarza? 

Z ulotki moich tabletek pamiętam, że była informacja, że jeżeli krwawienie nie wystąpi to pierwszym co powinno się sprawdzić czy nie doszło do zapłodnienia ale z tego co widzę jest już wykluczone i w razie braku krwawienia kontakt z lekarzem. Ogólnie krwawienie powinno wystąpić bo przy odstawieniu hormony nie działają i zaczyna się złuszczać to co tam ma się złuszczyć i oczyścić. Nie zaszkodziłoby skontaktować się z lekarzem i upewnić się, że nic więcej się nie zadziało. Według mnie powinno się przesunąć krwawienie ale nie zatrzymać jeżeli jest jednak ten czas „placebo”. 

Może przy tabletkach aktywnych z nowego blistra wystąpi krwawienie. W takiej sytuacji nie jest pewne, czy tabletki działają. Możesz dla pewności zabezpieczać się na razie dodatkowo mechanicznie, proponuję błonę dopochwową Caya