Jak sobie radzić z zazdrością

Kobietki jak radzicie sobie z zazdrością o byłą żonę partnera ? Jest atrakcyjna i jak zobaczyłam zdjęcia z wakacji jeszcze z czasów przed jej ciąża po prostu się rozpłakałam . Istna bogini.  To dziecinne - wiem ! Ale to cholerne ego! Które najchętniej po prostu by te zdjęcia usunęło,  ale przecież tak nie można proszę poradzić coś . To niszczy mój związek.  

Musisz być pewniejsza siebie. To twój facet tak? Wybrał ciebie to czemu wątpisz sama w siebie 

Może jesteś lepsza w łóżku?

Dziewczyny napewno jestem w czymś gorsza i w czymś lepsza Od niej . Ale po prostu ciągle mam mysli ze on te zdjęcia ogląda i wzdycha do niej... 

Bo czy to nie dziwne że nie zrobił selekcji tych zdjęć i nie pousuwal ? 

Jest cała masa pięknych kobiet, wystarczy zaakceptować ten fakt niezaprzeczalny : ) rywalkami przecież nie jesteście.

Dziwne jest rowniez to, ze bylej jeszcze nie usunal z powierzchni ziemi i przy okazji rowniez stersujacego cie ich wspolnego syna. To mogloby cie uspokoic na chwile, po czym wpadlabys dosc szybko na pomysl, ze byla wprawdzie juz nie istnieje, ale on napewno o niej wciaz mysli i teskni. Wiec warto szukac sposobu, ktory wywola u niego zanik pamieci.

A najdziwniejsze jest to, ze jeszcze nie udalas sie do specjalisty po porade, jezeli rzeczywiscie chcesz uratowac ten zwiazek.

Czy byla ma znowu nowa fryzure?

Dnia 21.12.2021 o 12:16, Nena123 napisał:

Kobietki jak radzicie sobie z zazdrością o byłą żonę partnera ? Jest atrakcyjna i jak zobaczyłam zdjęcia z wakacji jeszcze z czasów przed jej ciąża po prostu się rozpłakałam . Istna bogini.  To dziecinne - wiem ! Ale to cholerne ego! Które najchętniej po prostu by te zdjęcia usunęło,  ale przecież tak nie można proszę poradzić coś . To niszczy mój związek.  

Była ładna. Nie ona pierwsza i nie ostatnia. I co z tego? Partner jest z Tobą, to znaczy tyle, że mu się podobasz. 

A jeśli masz chwile zwątpienia, to przypomnij sobie, że on nie jest ubezwłasnowolniony, wybrał właśnie Ciebie, a ponadto ona jest byłą z jakiegoś powodu.

To tylko eks, szkoda życia na przejmowanie się babą! 

15 godzin temu, marineria napisał:

No! i nie wszystko zloto co sie swieci.Miala widac jakies powazne wady przez ktore jest juz "byla".Tak na to spojrz! i badz dumna ze jej facet jest teraz z z toba.!  To ty go przyciagasz ! a nie tombakowy polysk  

Skoro on dalej do byłej "wzdycha" to znaczy że to nie on ją zostawił ale ona jego, więc to co piszesz można sobie o kany tyłka potłuc.

Facet jest z autorką bo potrzebuje kobiety, ale dalej kocha tamtą, sorry.

Dnia 31.01.2022 o 16:50, magdalenka93 napisał:

Była ładna. Nie ona pierwsza i nie ostatnia. I co z tego? Partner jest z Tobą, to znaczy tyle, że mu się podobasz. 

A jeśli masz chwile zwątpienia, to przypomnij sobie, że on nie jest ubezwłasnowolniony, wybrał właśnie Ciebie, a ponadto ona jest byłą z jakiegoś powodu.

To tylko eks, szkoda życia na przejmowanie się babą! 

Skąd pewność , że to on ją zostawił? Jeśli tak było autorka może być spokojniejsza, a jeśli ona jego zostawiła, a on nadal trzyma jej zdjęcia autorka może być "kołem zapasowym" lub lekarstwem na złamane serce bądź samotność.

Dnia 3.02.2022 o 08:41, Bimba napisał:

Skoro on dalej do byłej "wzdycha" to znaczy że to nie on ją zostawił ale ona jego, więc to co piszesz można sobie o kany tyłka potłuc.

Facet jest z autorką bo potrzebuje kobiety, ale dalej kocha tamtą, sorry.

Gdzie autorka postu napisała, że jej facet do tamtej wzdycha? 

Napisała, że wg niej ex jest atrakcyjna i to jej nie daje spokoju. To są dwie różne rzeczy!

Dnia 3.02.2022 o 12:59, Gość888 napisał:

Skąd pewność , że to on ją zostawił? Jeśli tak było autorka może być spokojniejsza, a jeśli ona jego zostawiła, a on nadal trzyma jej zdjęcia autorka może być "kołem zapasowym" lub lekarstwem na złamane serce bądź samotność.

Gdzie napisałam cokolwiek o tym, kto tam kogo zostawił? W mojej odpowiedzi nie ma żadnego takiego założenia, zresztą co to ma do rzeczy? Autorka postu nie napisała ani słowa, które by sugerowało, że coś między nią a partnerem jest nie tak. Napisała tylko, że ex była atrakcyjna i to budzi jej zazdrość. To jest problem poczucia własnej wartości.

Droga Autorko, nie przejmuj się jakimiś rozważaniami, kto kogo zostawił. Pamiętaj, że facet ma wybór i jakby nie chciał być z Tobą, to by nie był. A te insynuacje o "kole zapasowym" wsadź między bajki. 

Dnia 22.12.2021 o 17:01, Nena123 napisał:

Bo czy to nie dziwne że nie zrobił selekcji tych zdjęć i nie pousuwal ? 

Autorko, nie, nie dziwne.

To kobiety są takie, że ich pierwsza czynność po rozstaniu to usunięcie zewsząd śladów ex. 

Jeszcze jedno pytanie, Bimba oraz Gość888 - serio uważacie, że jak ktoś jest stroną zostawioną, to już do końca życia wzdycha do ex i każda kolejna osoba jest zapchajdziurą? Padłam! Tym tokiem myślenia, to połowa ludzi byłaby nieszczęśliwa w nowych związkach. 

7 godzin temu, magdalenka93 napisał:

Gdzie napisałam cokolwiek o tym, kto tam kogo zostawił? W mojej odpowiedzi nie ma żadnego takiego założenia, zresztą co to ma do rzeczy? Autorka postu nie napisała ani słowa, które by sugerowało, że coś między nią a partnerem jest nie tak. Napisała tylko, że ex była atrakcyjna i to budzi jej zazdrość. To jest problem poczucia własnej wartości.

Droga Autorko, nie przejmuj się jakimiś rozważaniami, kto kogo zostawił. Pamiętaj, że facet ma wybór i jakby nie chciał być z Tobą, to by nie był. A te insynuacje o "kole zapasowym" wsadź między bajki. 

Doprawdy? Widocznie dla jednych kobiet normalne jest, że jej partner wzdycha do byłej, nie ubliża to jej godności ani poczuciu własnej wartości. Więcej takich wyrozumiałych kobiet, a i rozwodów będzie mniej.

I akurat tu ma znaczenie kto kogo zostawił.

11 godzin temu, Gość888 napisał:

Doprawdy? Widocznie dla jednych kobiet normalne jest, że jej partner wzdycha do byłej, nie ubliża to jej godności ani poczuciu własnej wartości. Więcej takich wyrozumiałych kobiet, a i rozwodów będzie mniej.

I akurat tu ma znaczenie kto kogo zostawił.

Czekam na cytat, w którym autorka napisała, że jej facet do byłej wzdycha, bo chyba czytamy inne forum.

Dnia 3.02.2022 o 08:41, Bimba napisał:

Skoro on dalej do byłej "wzdycha" to znaczy że to nie on ją zostawił ale ona jego, więc to co piszesz można sobie o kany tyłka potłuc.

Facet jest z autorką bo potrzebuje kobiety, ale dalej kocha tamtą, sorry.

Kolejny temat, w którym dziewczynie sie wmawia, że jej facet kocha inną.

Ona nie powiedziała nigdzie, że on wzdycha do byłej. Powiedziała, że ONA ma takie myśli. Wynikające z niskiej samooceny głównie. Może czytaj ze zrozumieniem na przyszłość?

14 minut temu, Foko Loko napisał:

Może czytaj ze zrozumieniem na przyszłość?

Może odczepisz się w końcu ode mnie?

Ciąża na łeb pada?

1 godzinę temu, Bimba napisał:

Może odczepisz się w końcu ode mnie?

Ciąża na łeb pada?

Jal tylko nauczysz się czytać, to nie będzie się czego czepiać.

3 godziny temu, Foko Loko napisał:

Kolejny temat, w którym dziewczynie sie wmawia, że jej facet kocha inną.

Ona nie powiedziała nigdzie, że on wzdycha do byłej. Powiedziała, że ONA ma takie myśli. Wynikające z niskiej samooceny głównie. Może czytaj ze zrozumieniem na przyszłość?

W końcu jakaś mądra odpowiedź. 

Dnia 5.02.2022 o 13:57, magdalenka93 napisał:

Jeszcze jedno pytanie, Bimba oraz Gość888 - serio uważacie, że jak ktoś jest stroną zostawioną, to już do końca życia wzdycha do ex i każda kolejna osoba jest zapchajdziurą? Padłam! Tym tokiem myślenia, to połowa ludzi byłaby nieszczęśliwa w nowych związkach. 

Wiele ludzi jest nieszczęśliwych w nowych związkach.

I wiele nowych związków zaczyna się tylko po to żeby pokazać byłej/byłemu że są inni którzy tych odrzuconych chcą. 

9 godzin temu, Bimba napisał:

Wiele ludzi jest nieszczęśliwych w nowych związkach.

I wiele nowych związków zaczyna się tylko po to żeby pokazać byłej/byłemu że są inni którzy tych odrzuconych chcą. 

Niestety... masz dużo racji.

10 godzin temu, Bimba napisał:

Wiele ludzi jest nieszczęśliwych w nowych związkach.

I wiele nowych związków zaczyna się tylko po to żeby pokazać byłej/byłemu że są inni którzy tych odrzuconych chcą. 

Ej no co Ty . Zdaniem madalenki93 skoro facet cie wybrał to już jest zaszczyt i wszystko cacy.

No super, tylko my nie wiemy czy faktycznie tak było, więc po co dziewczynie wmawiać skoro już i tak jest chorobliwie zazdrosna?

7 minut temu, Foko Loko napisał:

No super, tylko my nie wiemy czy faktycznie tak było, więc po co dziewczynie wmawiać skoro już i tak jest chorobliwie zazdrosna?

Nie wiemy?

Do tej pory wiedziałaś wszystko.

1 godzinę temu, Bimba napisał:

Nie wiemy?

Do tej pory wiedziałaś wszystko.

Jezu daj sobie na wstrzymanie. Ja, w przeciwieństwie do Ciebie, opieram się na tym, co mam napisane i nie dopowiadam sobie co może czuć facet, który tu nie pisze.

13 godzin temu, Gość888 napisał:

Ej no co Ty . Zdaniem madalenki93 skoro facet cie wybrał to już jest zaszczyt i wszystko cacy.

Jaki kur.a zaszczyt? 

Ja po prostu nie wmawiam autorce postu, że TAK, NA PEWNO TWOJ FACET WZDYCHA DO EX.

Serio ktoś musiał was bardzo skrzywdzić, że uważacie, że każdy kolejny związek jest fe. Mam nadzieję, że wasz obecny partner jest dla was pierwszym i vice versa, bo inaczej nic, tylko się postrzelić.