Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
paw01

Czy są tutaj osoby które posiadają trochę wiedzy odnośnie prawa rodzinnego ?

Polecane posty

Dnia 28.12.2021 o 23:06, Skb napisał:

Czyli potraktowales  ją  jako  kawałek  mięsa, zabawkę. 

Nie histeryzuj, ludzie uprawiają seks bo mają na to ochotę, niekoniecznie od razu liczą na miłość do grobowej deski 🤦🏻‍♀️
Nawet z wpisów na Kafe widać że masa dziewczyn puka się dla sportu, skąd założenie że dla niej to było coś więcej niż ONS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, paw01 napisał:

Wzrost kosztów w moim wypadku nie jest jakimś dużym problemem, bo i tak mówimy tutaj o kosztach, które są nieściągalne. Problem bym miał może wtedy kiedy miałbym stały dochód który można byłoby zająć w razie czego, albo jakiś majątek, no ale ja tego nie mam. 

Ale raczej nie będzie tak całe życie… a wbrew pozorom z większości krajów Polska jest w stanie uzyskać zaległości. A służby w obcych krajach są znacznie bardziej skuteczne w ich ściąganiu niż polskie

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ależ nie  histeryzuję. Miłość? Pokaż  mi  miejsce  w którym  napisałem  o takim  uczuciu, tym bardziej do  grobowej  deski. Seks  może  być  formą zabawy, dobrze  by było gdyby  obydwie strony  równie  dobrze  się  bawiły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Skb napisał:

Ależ nie  histeryzuję. Miłość? Pokaż  mi  miejsce  w którym  napisałem  o takim  uczuciu, tym bardziej do  grobowej  deski. Seks  może  być  formą zabawy, dobrze  by było gdyby  obydwie strony  równie  dobrze  się  bawiły 

Piszesz jakby on ją niecnie wykorzystał, ale to wyłącznie twoje projekcje. Do tanga trzeba dwojga, jak się idzie do łóżka z przelotnie znanym facetem to się trzeba liczyć z takim scenariuszem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, campania napisał:

Piszesz jakby on ją niecnie wykorzystał, ale to wyłącznie twoje projekcje. Do tanga trzeba dwojga, jak się idzie do łóżka z przelotnie znanym facetem to się trzeba liczyć z takim scenariuszem. 

W jednej  ze swoich  odpowiedzi autor  uchylił  rąbka  tajemnicy. Z każdym  można  się pokłócić, rozstać, odejść. Ale  można  zrobić to  na różne  sposoby.  Co  do poznania  drugiego człowieka... Możesz  być z kimś  całe  życie  i zupełnie nie  znać tej  osoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zpaznokcilakier napisał:

Gdyby Twoje dzieci ,te rozumiesz ,które splodziles i uznales, zasadzil by  Ci kiedyś kopa w ... to żebyś nie myślał o żadnych alimentach na siebie ,bo np. nie mialbys gdzie mieszkać, nie mialbys  z czego żyć. Gdyby kiedykolwiek karta się odwróciła to założę się ,że byłbyś pierwszy po alimenty od dzieci. Wydrapał byś te alimenty pazurami, bo uznałbyś ,że Ci się należą.  

Po pierwsze nie wychowuje w ten sposób dzieci żeby mi kiedykolwiek zasadzili kopa w..... Po drugie nie sądzę, żebym kiedykolwiek musiał być na tyle w krytycznej sytuacji żeby domagać się alimentów od dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, campania napisał:

Ale raczej nie będzie tak całe życie… a wbrew pozorom z większości krajów Polska jest w stanie uzyskać zaległości. A służby w obcych krajach są znacznie bardziej skuteczne w ich ściąganiu niż polskie

Dlatego właśnie ja wychodzę z założenia, że nie twój sejf nie twoje pieniądze, bo jak się okazuje nawet mając je w banku może je ktoś trzeci zajumać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Skb napisał:

Świetnie? Zarabia  już na siebie?

Ale ciśniesz złośliwie. 🙂

Z mężem pracujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Red napisał:

Ale ciśniesz złośliwie. 🙂

Z mężem pracujemy.

Cisnę? Owszem, ale bez złośliwości. Próbuję Ci  tylko pokazać  inny  punkt widzenia.

Nie  życzę  Ci  tego, ale teoretyczne  mąż  "zakochał się " i odszedł, zapomniał też o dziecku. Zapomniał, że  dziecko  musi  jeść, pić, uczyć się, jeździć na wakacje. Starczy  Ci pieniędzy, sil  i energii  by Twoje  dziecko  żyło na podobnym  poziomie jak  rówieśnicy? A może  po ukończeniu  szkoły  zawodowej  wyślesz  go do Niemiec  na  budowę by pracował  jako wynies, przynieś, pozamiataj? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Skb napisał:

Cisnę? Owszem, ale bez złośliwości. Próbuję Ci  tylko pokazać  inny  punkt widzenia.

Nie  życzę  Ci  tego, ale teoretyczne  mąż  "zakochał się " i odszedł, zapomniał też o dziecku. Zapomniał, że  dziecko  musi  jeść, pić, uczyć się, jeździć na wakacje. Starczy  Ci pieniędzy, sil  i energii  by Twoje  dziecko  żyło na podobnym  poziomie jak  rówieśnicy? A może  po ukończeniu  szkoły  zawodowej  wyślesz  go do Niemiec  na  budowę by pracował  jako wynies, przynieś, pozamiataj? 

Ja to wszystko wiem i popieram jak najbardziej alimenty. Od męża oczekiwałabym jak najbardziej udziału w kosztach, natomiast tutaj sytuacja jest dramatycznie inna. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że facet ma prawo czuć żal i nawet złość, gdyż nie był niczego świadom. 

🙂 każdy by dostał szoku dowiadując się po 18 latach, że ma dziecko i na to dziecko nagle musi również znaleźć fundusze.

To może wywrócić świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Red napisał:

Ja to wszystko wiem i popieram jak najbardziej alimenty. Od męża oczekiwałabym jak najbardziej udziału w kosztach, natomiast tutaj sytuacja jest dramatycznie inna. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że facet ma prawo czuć żal i nawet złość, gdyż nie był niczego świadom. 

🙂 każdy by dostał szoku dowiadując się po 18 latach, że ma dziecko i na to dziecko nagle musi również znaleźć fundusze.

To może wywrócić świat.

Świat wywraca się z różnych powodów. 

Po 18 latach... zdarzają się przypadki, że jeszcze po dłuższym czasie ludzie dowiadują się kim są...

Popatrz na to inaczej... Przez 18 lat miał labę. Jego partnerka została ze wszystkim sama.... Ale ona nie jest tu istotna, bo to jej życie i jej wybory. Wracamy do dziecka, które ma prawo do rozwoju, do nauki, do jak najlepszej pozycji startowej w życiu. 

Owszem on ma prawo do złości, wściekłości, i wszystkich negatywnych uczuć... ale to jest nieistotne... istotne jest to, że spłodził dziecko na które ma obowiązek łożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 śmieszy mnie ten post ,niechciało mi się czytac wszystkiego ale wyrywkowo,

i o ile trafiam w sedno autor nie musi poddac sie badanią o ojcostwo o ile sąd w jego miejscu zamieszkania (inny kraj ) nie zmusi go do tego , to sprawa w polsce jest bez sensu , a bez testu może spokojnie olać sprawę , o ile by nie wpadał do polski jak ma nasze obywatelstwo , to tyle .

chodż sam chciałbym poznać o ile miałbym takie dziecko , by wyjaśnic poprostu co i jak by nie wyjść na mende ,tylko z drugiej strony znam podobną sprawę a nawet kilka , sądy w polsce sa wredne nadal matka polka jest bogiem ,

i tak kolega płaci na swoje 1 i drugie nie jego  udowodnone badaniami ( sąd oparł sie na ustawie dobra dziecka )mamusia siedzi w prawdziwym ojcem drugiego  na kocią łapę i się śmieją ,

inny z była żoną przespał sie przed rozwodem 3miechy i tez buli bo żonka nie zgodziła się na testy a sa sie przychylił ,

mógłbym podac przykłady 100 jeleni ale po co ten temat już wydał wyrok i osadził a faceta ma poprostu w dupie i jego 18lat niewiedzy bo co????

 bo się należy he he

bo dziecko musi miec ojca

imie czego

 dziecko 18letnie co niechce poznac prawdy tylko kase to albo wychowane w patologii albo dno ( a znam takich co wychowały sie bez 1 rodzica i niechca nic lub tylko poznac prawdę ich szanuje ) to wiem na 100%

pamietam rozmowę z synami gdy starszy miał wybrac studia dzienne a młodszy (mieszkał w internacie szkoła sportowa musiał)a mnie nie bardzo było stac na dzienne (odległe miasto )

syn powiedział nie (zaproponowałem że podam o alimenty te które zobowiazała sie płącić a nigdy nie dała zł przez lata )

powiedział że woli iść do pracy i studia wieczorowe nic by płaciła alimenty , tego nigdy nie zapomne ,

wybrałem inną opcje wyjechalem za granice na 2l by zarobić na studia syna ,

możecie mnie zbrukać ale wiem swoje wychowałem sam 2 dzieci bez alimentów i mam w d.... wasze opinie zakłamanie i nadal głoszone teorie że facet  jest bee a wy świete i wszystko wam wolno ,

ale nadal wierze że sa normalne kobiety i znam takie i im ukłody , dzieci tez można wychować normalnie i z honorem

pozdrawiam

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2021 o 07:48, paw01 napisał:

Witam

Jestem osobą, która dowiedziała się po 18 latach, że najprawdopodobniej mam biologiczne dziecko. Niestety matka dziecka, która nawet nie była moją partnerką, łączyła nas jedynie przelotna znajomość postanowiła po takim długim czasie wyjawić swojej córce kto jest jej ojcem. Oczywiście nie będę ukrywał, że z aprobatą tej informacji nie przyjąłem. Po takim długim czasie kiedy dziewczyna jest już dorosła z mojej perspektywy jest ona zupełnie obca i chciałbym żeby tak to zostało pod względem prawa. Niestety dziewczyna jest innego zdania, mianowicie jej zależy na tym żeby w papierach widniało moje nazwisko jako ojca. Oczywiście nie robi tego dla tego, że czuje do mnie jakieś relacje, a po prostu dlatego że chce kasy rzekomo na studia. Ile może zdziałać i jak długo taką sprawa się będzie toczyć ? Dodam, że w Polsce przebywam rzadko, moje stałe miejsce zamieszkania jest za granicą. Czy ten fakt może w pewnym stopniu utrudnić jej dojście do swego a najlepiej ewentualnie całkowicie zniweczyć jej podstępne plany ?

Tylko rzetelny i biegły w sprawach rodzinnych adwokat będzie Ci w stanie sprawę przedstawić.

Wątpię, aby ktoś (nieodpłatnie) na tym forum udzielił Ci kompetentnej rady. Szkoda Twojego czasu i nerwów...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawo zabezpiecza dzieci, ale nie kosztem reszty dzieci. Trzeba iść do sądu, zażądać badań DNA, jesli to twoje dziecko, nie musi cię od razu być stać na oplacenie jej studiów, trzeba wykazać dochody i wydatki na resztę dzieci, zadeklarować, ile mozesz jej płacić bez uszczerbku dla uzasadnionych potrzeb rodziny. Gdy ona będzie się uczyć, alimenty niestety płacisz do zakończenia nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×