Jak szybko wróciłyście do wagi sprzed ciąży?

Dziewczyny jak szybko udało wam się wrócić do wagi? Dieta, sport czy samo się wróciło?

34 minuty temu, Basica napisał:

Dziewczyny jak szybko udało wam się wrócić do wagi? Dieta, sport czy samo się wróciło?

Praktycznie wróciło samo, ale 3 miesiące po odstawieniu od piersi znów zrobiłam się gruba

3 godziny temu, Dobrosułka napisał:

Samo wrocilo kilka dni po urodzeniu.  Po ciazy bylam szczuplejsza niz przed.

Tak jak u mnie po pierwszej ciąży. Po urodzeniu ważyłam mniej niż przed ciąża. Po 2 jakoś koło 2-3 tygodni. A teraz zobaczymy. Odkąd urodziłam nie mogę przestać jeść słodkości. 

2 godziny temu, Dobrosułka napisał:

  Pierwsza ciaza jest laskawa  

Może dlatego że była we wczesnej młodości. Przynajmniej u mnie

No ja nie jestem taką szczęściarą. Dieta, psychodietetyk, aktywność fizyczna i ruszyło. Ale w sumie to ruszyło dopiero przy fachowej pomocy

Ze starszym po porodzie ważyłam 48 kg, o 7 mniej niż przed ciąża. 

Z młodszym w ciąży +16 kg, z 54 na 70kg, po porodzie szybko schudłam do 62kg i po powrocie do pracy i aktywności po pół roku waga spadła do 54 kg. ALE niestety teraz jak zwolnienie tempo po kg lecą do góry i ostatnio waze 62 kg. Musze się pilnować jestem 5 lat po porodzie

W pierwszej ciąży z 54 na 67.  Dużo musiałam leżeć. Startowałam z niedowagi. I za nic nie mogłam zejść poniżej 60. Po roku I powrocie do pracy zeszło samo do 56, nawet nie wiem, kiedy.

Przy drugim przytyłam więcej i wszędzie.  Mialam sporo ruchu, ale też żarłam. Zeszło do 58,  ale było trudno. Juz nawet pogodziłam się z tym, że będę większą. W końcu po półtora roku miałam swoją wagę i... zaszłam w ciążę.  Tu dieta cukrzycowa prawie od początku.  Nie objadałam się, ruchu sporo, swoją wagę miałam po 9 dniach,  a w sumie byłam chudsza, niż przed ciąża.  

Byłam,  bo mi się przytyło po 2 latach od porodu. Ale walczę i jestem już blisko celu

wszystkie ciążę między 30 a 40.

Wcale nie wróciłam. Choć w ciąży przytyłam tylko 7 kg, jadłam normalnie nie miałam żadnych zachcianek. Ruchu raczej nie miałam za wiele. Po urodzeniu zeszło mi jakieś 3kg i tak mi zostało jakieś 4 kg z którymi bujam się już 1,5 roku. Ćwiczyłam, próbowałaś rożnych diet w tym pudełkowych i nic. Za cholerę nic nie chce spaść co spadnie z 0,5-1 kg to zaraz wraca. Źle się z czuje ale już straciłam nadzieję. 

Dnia 11.03.2022 o 22:03, Dobrosułka napisał:

Wazne, ze dzialasz i ruszylo  

No ale początkowo jak zaczełam się odchudzać to o ironie tyłam  serio  teraz jak sobie pomyślę jakie głupie metody stosowałam to aż wstyd się przyznać, popełniłam chyba wszystkie błędy przy odchudzaniu jakie można 

1 godzinę temu, Plusska napisał:

No ale początkowo jak zaczełam się odchudzać to o ironie tyłam  serio  teraz jak sobie pomyślę jakie głupie metody stosowałam to aż wstyd się przyznać, popełniłam chyba wszystkie błędy przy odchudzaniu jakie można 

Pochwal się jakie, chętnie skorzystam. Może na mnie podziałają bo chętnie przybrała bym parę kilo. Całe życie mam niedowagę. Nie ważyłam się jeszcze po porodzie ale już wchodzę w swoje najciaśniejsze spodnie także chyba już po moich nadprogramowych kilogramach

Dnia 13.03.2022 o 21:27, Annn2020 napisał:

Pochwal się jakie, chętnie skorzystam. Może na mnie podziałają bo chętnie przybrała bym parę kilo. Całe życie mam niedowagę. Nie ważyłam się jeszcze po porodzie ale już wchodzę w swoje najciaśniejsze spodnie także chyba już po moich nadprogramowych kilogramach

hahaha nie wiem czy to podziała w odwrotną stronę  u mnie to była dieta w tygodniu a w weekend obżarstwo (spotkania rodzinne, obiadki mamusi lub teściowej, bo nie chciało się samemu gotować), jedzenie głównie wieczorami, bo za dnia ktoś cały czas mi na cycku wisiał to nie było jak jeść nawet, dopiero po 19  zamiast jedzenia słodyczy soki (ale niestety owocowe i kaloryczne, litr soku pomarańczowego to prawie tyle kcal co cała czekolada...) a wiele więcej znajdziesz też u Moniki na youtubie profil sie nazywa Jem Co Chcę, fajnie to przedstawia 

14 godzin temu, Plusska napisał:

hahaha nie wiem czy to podziała w odwrotną stronę  u mnie to była dieta w tygodniu a w weekend obżarstwo (spotkania rodzinne, obiadki mamusi lub teściowej, bo nie chciało się samemu gotować), jedzenie głównie wieczorami, bo za dnia ktoś cały czas mi na cycku wisiał to nie było jak jeść nawet, dopiero po 19  zamiast jedzenia słodyczy soki (ale niestety owocowe i kaloryczne, litr soku pomarańczowego to prawie tyle kcal co cała czekolada...) a wiele więcej znajdziesz też u Moniki na youtubie profil sie nazywa Jem Co Chcę, fajnie to przedstawia 

To moja dieta teraz podobnie wygląda. Teraz to już straciłam nadzieje

Dnia 11.03.2022 o 22:37, KateZRzeszowa napisał:

Ze starszym po porodzie ważyłam 48 kg, o 7 mniej niż przed ciąża. 

Z młodszym w ciąży +16 kg, z 54 na 70kg, po porodzie szybko schudłam do 62kg i po powrocie do pracy i aktywności po pół roku waga spadła do 54 kg. ALE niestety teraz jak zwolnienie tempo po kg lecą do góry i ostatnio waze 62 kg. Musze się pilnować jestem 5 lat po porodzie

No to tutaj ciąża już nie ma nic wspólnego. 

57 minut temu, NaugthyBitch napisał:

No to tutaj ciąża już nie ma nic wspólnego. 

So wat?

Dnia 19.03.2022 o 09:55, NaugthyBitch napisał:

No to tutaj ciąża już nie ma nic wspólnego. 

Dlaczego ciąża nie ma nic wspólnego? Przytyłam w ciąży i po ciąży nie schudłam. Gdybym nie zaszła w ciążę to odżywiałabym się tak jak kiedyś i ważyła mniej...

Dnia 10.03.2022 o 13:53, DropKick napisał:

Praktycznie wróciło samo, ale 3 miesiące po odstawieniu od piersi znów zrobiłam się gruba

Skąd ja to znam - miałam tak samo, najpierw powrót do wagi sprzed ciąży, potem powrót do nadmiarowych kilogramów... Smutne ale prawdziwe. 

Dziewczyny jeśli rzeczywiście tyjecie po ciąży to jeszcze raz polecam filmy Moniki na youtubie profil sie nazywa Jem Co Chcę oraz jej instagrama. Pokazuje podejście psychodietetyczne do tematu wagi, że tycie zaczyna się w głowie (zajadanie stresu, jem bo mi smutno że jestem gruba itego typu rzeczy). Popatrzcie sobie na jej porady  

U mnie po każdej ciąży, trwało to jakieś 6-8 mcy.. daj sobie czas bo ciaza trwała 9 mcy wiec organizm tez potrzebuje trochę… są kobiety które szybko wracają do formy, a są takie ze musza stosować dietę bo nic na nie nie działa.. najwazniejsze to zeby. Nie tyc więcej

ja waze między 54-55 kg, jestem 19 mcy po porodzie i staram się ta wagę utrzymac bo z wiekiem metabolizm zwalnia i tyjemy

zdrowe nawyki, trochę ruchu i będzie dobrze

Dnia 13.04.2022 o 10:29, Milkyway38 napisał:

U mnie po każdej ciąży, trwało to jakieś 6-8 mcy.. daj sobie czas bo ciaza trwała 9 mcy wiec organizm tez potrzebuje trochę… są kobiety które szybko wracają do formy, a są takie ze musza stosować dietę bo nic na nie nie działa.. najwazniejsze to zeby. Nie tyc więcej

ja waze między 54-55 kg, jestem 19 mcy po porodzie i staram się ta wagę utrzymac bo z wiekiem metabolizm zwalnia i tyjemy

zdrowe nawyki, trochę ruchu i będzie dobrze

A w jakim wieku ten metabolizm zwalnia? Bo u mnie cały czas na najwyższych obrotach. 

Dobra rada żeby dac sobie tyle miesięcy ile się tyło w ciąży :) tylko że już u mnie minęło :) a waga jest :) czas się wziąć za siebie na poważnie

Po pierwszej ciąży dwa miesiące i ważyłam mniej niż przed. Teraz po drugiej już prawie pół roku i 2 kg na plusie. Stanęła waga 2 miesiące temu ale u mnie moze być to spowodowane zajadaniem stresów, bo przez nie nie mam ochoty myśleć o zdrowych posiłkach...