Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
milenap7

MAM KOCHANKA

Polecane posty

Kilka miesięcy temu zaczęłam kurs prawa jazdy. Od samego początku mega mi się gadało z moim instruktorem. Jest młody, starszy ode mnie tylko 2 lata, ja mam 24. To był taki "klik". Czułam się jakbym rozmawiała z kolegą, którego znam przynajmniej kilka lat. Nie wiem jak to się stało i co we mnie wstąpiło, ale bardzo szybo zaczęłam go uwodzić.... poddał się, był zapatrzony we mnie. Zaczął do mnie pisać po nocach, ciągle flirtowaliśmy, mówiliśmy sobie podteksty seksualne. W końcu pewnej nocy to się stało. Przespałam się z nim. Powiedział mi wtedy, że strasznie go podniecam na tych jazdach i, że teraz jeszcze trudniej mu będzie ze mną jeździć...Wróciłam do siebie po tej nocy, a on do mnie napisał kilka godzin później, byłam mega zadowolona, pytał co robię ..! Ja go pytam o co samo, co on robi i NIC!!! CISZA!!!  Na drugi dzień miałam z nim jazdy i był dla mnie okropny!!! Nie mogłam tego zrozumieć. To był koszmar. wszystko było super, flirt, podryw, łóżko i dzień po tym on jest zimny i chamski... Potem znowu zaczął ze mną flirtować. Mogę powiedzieć, że w sumie na każdych jazdach mówił jakiś podtekst seksualny i zauważyłam, że jak coś mówię, to on ciągle patrzy mi na usta. Jemu się chyba wszystko kojarzy z jednym, jak mu powiedziałam, że jakiś znak jest dla mnie za mały i dlatego go nie zauważyła to odpowiedział na to "wolisz takie duże....?". Ostatnio były teksty o "pukaniu", "ssaniu" (oczywiście musiał coś takiego powiedzieć jak brałam tabletki na gardło) i najlepsze na koniec - podpisał mi się na karcie z jazd i mówi "włożę bo lubię wkładać", po czym włożył moją kartę do koszulki i do teczki.  Kilka razy jak coś źle zrobiłam to powiedział "zaraz wyjmę pasa i strzelę po tyłku" i przy tym się znacząco uśmiechał... Podobnie przy obsłudze auta, spoko wszystko robiłam, nagle poszedł otworzyć bagażnik i mówi "wyciągnę moją pałę na tyłek", - a wziął płyn do spryskiwaczy. Zupełnie nie rozumiem jego zachowania.  Zachowuje się tak uwodzicielsko cały czas, te jego uśmieszki i spojrzenia, praktycznie cały czas czuje się bardzo skrępowana jak tak na mnie patrzy. Oczywiście zaraz wszyscy będą komentować, że jak ja  mogę sobie pozwolić na takie teksty z jego strony. On mi się podoba, szczególnie fizycznie. Iskrzy między nami od początku, a to, że ZDRADZA swoją dziewczynę to był jego wybór. Poszedł ze mną do łóżka, a teraz mnie podrywa.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Maria. napisał:

Zgłosiłam ten obrzydliwy temat. Mam nadzieję, że go szybko usuną!

Dlaczego jest obrzydliwy? Bo dotyczy spraw seksualnych??? 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, marinero0 napisał:

Popelnilas blad jaki popelnia tysiace wyzwolonych kobiet.Nie rozumiesz jak pracuje seksulanosc  faceta 

Kazdy facet ma w glowie dwa stereotypy kobiet : madonna i dz.wka!

W tej chwili w jego glowie wskoczylas do pudelka :...! jego zas dziewczyna to "madonna".

Wyjasnie  na  plaszczyznie  Psychologii Ewolucyjnej  co sie dzieje ! 

Ciezko ci bedzie  bedzie wyprostowac te relacje  bo nie dostrzeglas ze uwodzenie polega na schemacie "polowania".Facet z racji swych cech  jest "mysliwym" a kobieta "zdobycza". Gdy on wklada sporo wysilku aby zdobyc kobite -lup to jego samoocena wzarasta ! wiec liczy sie nie tylko sam lup -kobieta  ale i tez  to jakie on ma zdanie o sobie gdy zdobedzie w koncu kobiete.

W twoim przypadku role sie odwrocily wiec on sie poczul jak "zdobycz", wiec w jego glowie pojawil sie schemat ze jestes "..." ,a wiec kobieta polujaca na facetow.Wyzwolona  i tak samo czula na seks  jak i on ! Nie czuje sie konfortowo w roli" zdobyczy "wiec stara sie odwrocic za wszelka cene role i przywrocic schemat jaki ma w glowie, ze to on jest mysliwym stad te "lowcze" teksty o seksualneym charakterze.To swidczy ze on po prostu znowu chce przezyc z toba mega seks.Faceci zako...a sie wlasnie poprzez mega seks .:) Chce abys go znowu przeleciala !Masz byc iniscjatorka jak wczesniej ! Nie ma na tyle smialosci aby zblizyc sie do ciebie w sposob bezsposredni wiec robi rozne aluzje 😉 bo to ceremonial "polowania-uwodzenia" 🙂 MY ludzie XXI w mamy to jako atawizm zakodowane w genach i dlugo sie jeszcze tego nie pozbedziemy ! biorac pod uwage ze takie zmiany zajmuja 5tys lat aby trafic do genotypu a i dosc szubko z niego ulatuja jelsi nie maja "potwierdzenia" .Trzeba sie wiec liczyc ze jeszcze dlugo faceci beda sie uwazali za "lowcow " a kobiety za "zdobycz" 

 

To znaczy, że powinnam poddawać się cały czas jego aluzjom, ale sama nie powinnam mówić takich rzeczy? A jak doprowadzić do tego drugiego zbliżenia? Może jednak powinnam zrobić coś śmielszego na jadach? położyć mu rękę na nodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, marinero0 napisał:

Po prostu reagowac pozytywnie na jego "zaloty".Smiejac sie , chichrajac w  akceptujacy sposob...Reka na nodze jest ok , dotykac czesto jego reki, przedramienia tak jakbys chciala zaakcentowac to co mowisz a przy okazji nieco przedluzyc dotyk ..tak o ulamek sekundy.:) Mozesz go zaprosic do siebie na herbate/kawe 🙂 ale nie wykonujac zadnych pierwszych ruchow inicjujacych.Mozesz mu pewne sprawy mowic" nie wprost", jak ma sie zachowac w stosunku do ciebie bo widze ze jest troche gamoniowaty! Opowiadaj mu o fikcyjnej swojej serdecznej! ( koniecznie !) kolezance ktora... tu podlozysz sobie to co chesz mu przekazac  np ktora lubi jak chlopak pierwszy ja dotyka i  on  inicjuje seks 🙂 a ty sie z nia zgadzasz ! bo wielu facetow zapomina o swej roli ! w czasie zalotow 🙂 "

Takie teksty dadza mu klucz co od niego chcesz 🙂 Miejmy nadzieje ze jest dosc bystry ! 

Dzięki za rady:) właśnie teraz tak się zachowuje, że uśmiecham się na te jego erotyczne teksty 😉 najbardziej mnie zawstydził jak podczas naszych jazd dwa dni temu na koniec po podpisaniu karty powiedział tak zalotnie oczywiście "lubię wkładać więc włożę" - i włożył karte do teczki mojej 🙂 ten tekst najbardziej mi utkwił w głowie i był bardzo bezpośredni, ale jeśli chodzi o czyny to on jest coś bierny, więcej mówi niż robi 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, marinero0 napisał:

Siostra Maria ma dzis dzien pokutny!🙂

Maria powinna się Rosja zająć, bo przecież papież Franciszek powierzył jej Rosję. 

A zatem Maria, nie opierdalaj się na forum zapierd...aj Putinem się zająć, bo on jakiś niedopieszczony i bije mu na łeb

Edytowano przez Robiejaklubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero0 napisał:

Odpowiedz mu tesktem 🙂 Ja po czyms takim na 100% bym wiedzila co mamrobic 🙂 

Niech Pan zapyla !

Rzekla lilia do motyla ! 

Następnym razem mu odpowiem coś podobnego zamiast tylko się uśmiechać i bardziej go sprowokuję do odważnych tekstów. Bardzo jestem na niego napalona i tylko czekam na to, aż w końcu znowu to zrobimy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tO JAKIŚ SPAMER, CO PISZE O JEDNYM I TYM SAMYM. TA SAMA TRESC BYLA JUZ POD INNYM WĄTKIEM.NIE KARMCIE TROLA

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, comptable77 napisał:

tO JAKIŚ SPAMER, CO PISZE O JEDNYM I TYM SAMYM. TA SAMA TRESC BYLA JUZ POD INNYM WĄTKIEM.NIE KARMCIE TROLA

To, że ktoś opisał ten sam wątek dwa czy trzy razy nie znaczy, że historia jest zmyślona. Nie chciałoby mi się poświęcać mojego czasu na coś co jest wyssane z palca dla zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marinero0 napisał:

🤮

mozesz pomarzyć zdegenerowany zboku. Widzę, ze na tych forach internetowych siedzą same ...y i psychole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, milenap7 napisał:

Kilka miesięcy temu zaczęłam kurs prawa jazdy. Od samego początku mega mi się gadało z moim instruktorem. Jest młody, starszy ode mnie tylko 2 lata, ja mam 24. To był taki "klik". Czułam się jakbym rozmawiała z kolegą, którego znam przynajmniej kilka lat. Nie wiem jak to się stało i co we mnie wstąpiło, ale bardzo szybo zaczęłam go uwodzić.... poddał się, był zapatrzony we mnie. Zaczął do mnie pisać po nocach, ciągle flirtowaliśmy, mówiliśmy sobie podteksty seksualne. W końcu pewnej nocy to się stało. Przespałam się z nim. Powiedział mi wtedy, że strasznie go podniecam na tych jazdach i, że teraz jeszcze trudniej mu będzie ze mną jeździć...Wróciłam do siebie po tej nocy, a on do mnie napisał kilka godzin później, byłam mega zadowolona, pytał co robię ..! Ja go pytam o co samo, co on robi i NIC!!! CISZA!!!  Na drugi dzień miałam z nim jazdy i był dla mnie okropny!!! Nie mogłam tego zrozumieć. To był koszmar. wszystko było super, flirt, podryw, łóżko i dzień po tym on jest zimny i chamski... Potem znowu zaczął ze mną flirtować. Mogę powiedzieć, że w sumie na każdych jazdach mówił jakiś podtekst seksualny i zauważyłam, że jak coś mówię, to on ciągle patrzy mi na usta. Jemu się chyba wszystko kojarzy z jednym, jak mu powiedziałam, że jakiś znak jest dla mnie za mały i dlatego go nie zauważyła to odpowiedział na to "wolisz takie duże....?". Ostatnio były teksty o "pukaniu", "ssaniu" (oczywiście musiał coś takiego powiedzieć jak brałam tabletki na gardło) i najlepsze na koniec - podpisał mi się na karcie z jazd i mówi "włożę bo lubię wkładać", po czym włożył moją kartę do koszulki i do teczki.  Kilka razy jak coś źle zrobiłam to powiedział "zaraz wyjmę pasa i strzelę po tyłku" i przy tym się znacząco uśmiechał... Podobnie przy obsłudze auta, spoko wszystko robiłam, nagle poszedł otworzyć bagażnik i mówi "wyciągnę moją pałę na tyłek", - a wziął płyn do spryskiwaczy. Zupełnie nie rozumiem jego zachowania.  Zachowuje się tak uwodzicielsko cały czas, te jego uśmieszki i spojrzenia, praktycznie cały czas czuje się bardzo skrępowana jak tak na mnie patrzy. Oczywiście zaraz wszyscy będą komentować, że jak ja  mogę sobie pozwolić na takie teksty z jego strony. On mi się podoba, szczególnie fizycznie. Iskrzy między nami od początku, a to, że ZDRADZA swoją dziewczynę to był jego wybór. Poszedł ze mną do łóżka, a teraz mnie podrywa.

Śpisz z zajętym mężczyzną. To wasz obopólny wybór. Nie oszukuj prymitywnie sumienia. Bo wychodzi, że nie jesteś w stanie podejmować decyzji. Skoro ktoś wybiera za ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Maciek ad rem napisał:

Śpisz z zajętym mężczyzną. To wasz obopólny wybór. Nie oszukuj prymitywnie sumienia. Bo wychodzi, że nie jesteś w stanie podejmować decyzji. Skoro ktoś wybiera za ciebie. 

Spałam raz i zamierzam zrobić wszystko żeby to powtórzyć jak najszybciej 😉🙂 podoba mi się i nic mnie nie powstrzyma, uwiodę go tak samo jak na początku, tylko teraz będę jeszcze bardziej bezpośrednia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, milenap7 napisał:

Spałam raz i zamierzam zrobić wszystko żeby to powtórzyć jak najszybciej 😉🙂 podoba mi się i nic mnie nie powstrzyma, uwiodę go tak samo jak na początku, tylko teraz będę jeszcze bardziej bezpośrednia 🙂

ja też mam kochanka a mąż kochanke coś w tym złego ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, milenap7 napisał:

Kilka miesięcy temu zaczęłam kurs prawa jazdy. Od samego początku mega mi się gadało z moim instruktorem. Jest młody, starszy ode mnie tylko 2 lata, ja mam 24. To był taki "klik". Czułam się jakbym rozmawiała z kolegą, którego znam przynajmniej kilka lat. Nie wiem jak to się stało i co we mnie wstąpiło, ale bardzo szybo zaczęłam go uwodzić.... poddał się, był zapatrzony we mnie. Zaczął do mnie pisać po nocach, ciągle flirtowaliśmy, mówiliśmy sobie podteksty seksualne. W końcu pewnej nocy to się stało. Przespałam się z nim. Powiedział mi wtedy, że strasznie go podniecam na tych jazdach i, że teraz jeszcze trudniej mu będzie ze mną jeździć...Wróciłam do siebie po tej nocy, a on do mnie napisał kilka godzin później, byłam mega zadowolona, pytał co robię ..! Ja go pytam o co samo, co on robi i NIC!!! CISZA!!!  Na drugi dzień miałam z nim jazdy i był dla mnie okropny!!! Nie mogłam tego zrozumieć. To był koszmar. wszystko było super, flirt, podryw, łóżko i dzień po tym on jest zimny i chamski... Potem znowu zaczął ze mną flirtować. Mogę powiedzieć, że w sumie na każdych jazdach mówił jakiś podtekst seksualny i zauważyłam, że jak coś mówię, to on ciągle patrzy mi na usta. Jemu się chyba wszystko kojarzy z jednym, jak mu powiedziałam, że jakiś znak jest dla mnie za mały i dlatego go nie zauważyła to odpowiedział na to "wolisz takie duże....?". Ostatnio były teksty o "pukaniu", "ssaniu" (oczywiście musiał coś takiego powiedzieć jak brałam tabletki na gardło) i najlepsze na koniec - podpisał mi się na karcie z jazd i mówi "włożę bo lubię wkładać", po czym włożył moją kartę do koszulki i do teczki.  Kilka razy jak coś źle zrobiłam to powiedział "zaraz wyjmę pasa i strzelę po tyłku" i przy tym się znacząco uśmiechał... Podobnie przy obsłudze auta, spoko wszystko robiłam, nagle poszedł otworzyć bagażnik i mówi "wyciągnę moją pałę na tyłek", - a wziął płyn do spryskiwaczy. Zupełnie nie rozumiem jego zachowania.  Zachowuje się tak uwodzicielsko cały czas, te jego uśmieszki i spojrzenia, praktycznie cały czas czuje się bardzo skrępowana jak tak na mnie patrzy. Oczywiście zaraz wszyscy będą komentować, że jak ja  mogę sobie pozwolić na takie teksty z jego strony. On mi się podoba, szczególnie fizycznie. Iskrzy między nami od początku, a to, że ZDRADZA swoją dziewczynę to był jego wybór. Poszedł ze mną do łóżka, a teraz mnie podrywa.

Nie wiem w jakim celu to wszystko pisałaś... musiałaś się wygadać ? Jeśli tak to już rozumiem, bo ogólnie nie widzę tutaj żadnego problemu... i mówię tutaj serio. Dałaś mu znać, że się Tobie on podoba, były podteksty, była też i zdrada, więc nie dziwię się, że w dalszym ciągu on zarzuca podczas lekcji takie teksty. Źle się czujesz to zmień instruktora, a jeśli nic takiego nie czujesz to nie ma co się przejmować dodatkowo działaj, to może jeszcze coś znowu będzie jeśli chcesz. 😏

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, MadziaLenka napisał:

Nie wiem w jakim celu to wszystko pisałaś... musiałaś się wygadać ? Jeśli tak to już rozumiem, bo ogólnie nie widzę tutaj żadnego problemu... i mówię tutaj serio. Dałaś mu znać, że się Tobie on podoba, były podteksty, była też i zdrada, więc nie dziwię się, że w dalszym ciągu on zarzuca podczas lekcji takie teksty. Źle się czujesz to zmień instruktora, a jeśli nic takiego nie czujesz to nie ma co się przejmować dodatkowo działaj, to może jeszcze coś znowu będzie jeśli chcesz. 😏

zgadzam się byś działała szkoda życia poszalej 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2022 o 11:45, milenap7 napisał:

Dzięki za rady:) właśnie teraz tak się zachowuje, że uśmiecham się na te jego erotyczne teksty 😉 najbardziej mnie zawstydził jak podczas naszych jazd dwa dni temu na koniec po podpisaniu karty powiedział tak zalotnie oczywiście "lubię wkładać więc włożę" - i włożył karte do teczki mojej 🙂 ten tekst najbardziej mi utkwił w głowie i był bardzo bezpośredni, ale jeśli chodzi o czyny to on jest coś bierny, więcej mówi niż robi 😞

Ten typ to klasyczny prostak. Umysł nieskomplikowany, więc i treści, które mówi, to, nie ubliżając nikomu, zaczerpnięte z budowy, prowadzonej przez wiecznie na...ego majstra, razem z resztą niezbyt trzeźwych pomagierów. Proste odniesienia do sexu... Poważnie? Takie prostactwo jest fajne, ale pośród nastolatków. Rozgarnięty, chcący zaimponować składnią i wyrafinowanymi uwagami to on nie jest.

Ostatnio żona opowiadała, gdy, stojąc w kolejce, słyszała "popis" gościa, który był "good-looking". Po tym, jak otworzył gębę na temat Dnia Kobiet, chcąc być zabawnym (w podobnym stylu do tego instruktora prostaczka), cały czar prysł. Kobiety stojące w kolejce jedynie popatrzyły na siebie z zażenowaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2022 o 12:02, comptable77 napisał:

tO JAKIŚ SPAMER, CO PISZE O JEDNYM I TYM SAMYM. TA SAMA TRESC BYLA JUZ POD INNYM WĄTKIEM.NIE KARMCIE TROLA

Ktorys raz z kolei i zeby bylo malo to teskt wklejany byl tez zywcem na.... pudelku  🙈 wiec to zwykly spamowy troll.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×