kobieta88 1 Napisano Kwiecień 3, 2022 Jak byliśmy u moich przyszłych teściów, to matka mojego narzeczonego powiedziała, że gdyby bylo cieplej to muszę jej umyć okna. Nie wiedziałam co powiedzieć. Nie ma ona córki, widzimy się kilka razy w roku ze względu na dużą odległość. Nie czuje się zobowiązana jej pomagać w takich rzeczach. Ja rozumiem pomóc w gotowaniu, pozmywać jak przyjeżdżamy ale nic więcej. Tym bardziej, że jednemu synowi kupili mieszkanie a drugiemu nic... Dodam, że są to bogaci ludzie. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta88 1 Napisano Kwiecień 3, 2022 Przed chwilą, Zpaznokcilakier napisał: Już Cię sobie podporządkowuje. Już pokazuje " kto tu rządzi ". Może być, że będzie Cię sobie chciała " kupić". Obieca Ci coś za tę " pomoc". Nie daj jej się. Dzięki :)! Ale to nie mojemu, tylko jego bratu, który ma ich gdzieś i wcale im nie pomaga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach