In vitro 2022 cz.3

10 godzin temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny o jakich szczepieniach mowa?

Po badaniach immunologicznych

10 godzin temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny o jakich szczepieniach mowa?

Szczepienia immunologiczne limfocytami partnera lub dawcy.

16 godzin temu, Maddalena napisał:

Cześć Dziewczyny  

Dziś miałam transfer. Okropnie smutny dzień. W Niemczech bada się zarodki inaczej. Mialam rozmrożone 2 zarodki 3 dniowe,badane genetycznie,  które zostały rozmrożone i miały być dociągnięto do blastocysty. Do tego miałam rozmrożone 2 zarodki, ( zamrożone w pierwszej dobie, tak tu się robi,  niebadane genetycznie ) które tez miały dojsc do blastocysty i w sumie nie było dziś czego transferować. 3 zarodki nie przetrwały do 5 doby, 4 był słaby ( nie podam wam klasy, bo tu tego nie robia, ) i miałam uczucie ze nikt w niego nie wierzy. Powiedziano mi ze słabe są szanse na ciąże. I chciałam w sumie go nie brać. Ale potem embriolog powiedziała ze w sumie jest przebadany wiec szkoda by było nie dać mu szansy ! Ale to okropne uczucie. Jak masz ujemna betę boli, ale nie mieć szans podejść do transferu chyba boli mocniej. A szlam do kliniki zdecydowana wziąć 2 zarodki a tu zonk, nawet jeden porządny na mnie nie czekał

Byłam w identycznej sytuacji. Miałam zamrożone najlepsze 2 zarodki trzydniowe z 12 (reszta hodowana była do blastocysty).  Embriolog była nimi zachwycona - zero fragmentacji. Miałam wobec nich ogromne oczekiwania. Przed 2 transferem zdecydowaliśmy rozmrozić oba i dohodowac przed transferem do blastki. Też marzyłam o podaniu 2 .. Niestety  te potencjalnie najlepsze okazały się byc najgorszymi pod względem morfologii ze wszystkich które finalnie miałam Jeden obumarł zaraz po rozmrożeniu, drugi dał słaba blastke 2cb... Czułam się identycznie jak Ty - rozczarowana, rozgoryczona. Transfer się nie udał, beta nie drgnęła. 

Tak sobie teraz z perspektywy czasu myślę, że niepotrzebnie miałam takie nastawienie. Nawet teraz trochę tego zaluje. Z tego co słyszę to bardzo często nie udaje się z tymi  niby " najlepszymi" a te "słabsze" często przynoszą niespodzianki i dają zdrową ciążę . Uwierz w kropka trzymam kciuki

Dziewczynki. Jest nieoficjalna dobra wiadomość. Udało mi się wymusić na pani z kartoteki żeby udzieliła mi informacji na temat mojego wyniku histopatologicznego. Wizytę mam dopiero 21 kwietnia ( muszę odebrać wynik od lekarza).  Powiedziałam, że strasznie się stresuje bo jeśli wyszedł zaśniad groniasty czy coś w tym rodzaju to muszę działać... Pani się zlitowała i udzieliła mi informacji  ....powiedziała, że wynik standardowy po poronieniu, nie ma mowy o żadnym groniastym tworze ...także to było tylko puste jajo czuję ulgę krwawienie i plamienie po 15dniach ustało ... Chyba najgorsze już za mną

Zbieram siły i wracam do gry w wakacje - póki co suple , podróże i wypoczynek 🥰 

Jeśli los myślał, że mnie zniechęci - to się grubo przeliczył  

Wierzę, że w końcu będzie dobrze - dlatego się nie poddam! 

18 godzin temu, Iskrzynka napisał:

Ja mam bardzo niskie allo mlr (po 3 transferach i naturalnej ciąży biochemicznej 16,3%), byłam z tym wynikiem u dr S. i ku mojemu zdziwieniu jedyne, co na to zalecił to Encorton, który wg niego powinien trochę podnieść allo (szczepieniom jest stanowczo przeciwny). Ale właśnie czytałam gdzieś, to samo, co Ty piszesz, że na niskie lub zerowe allo mlr nie powinno się dawać Encortonu, bo może jeszcze bardziej pogorszyć sprawę. I już teraz naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć, komu ufać i co dalej robić. 

U mnie problemem jest tylko allo mlr 0% - leczę się u Paśnika . W moim przypadku zlecił tylko szczepienia . Encorton absolutnie wykluczył -a pytałam czy nie warto go brać.  Stwierdził, że nie zamierza obniżyć nim allo które mają podnieść szczepienia. Już serio się człowiek zaczyna gubić . Jedni każą brać dany lek, inni nie. Chyba pozostaje tylko pójść za głosem intuicji i zaufać temu lekarzowi który do nas bardziej przemawia

1 godzinę temu, kaja356 napisał:

Po badaniach immunologicznych

Aaaa dla mnie to wszystko jest jeszcze nowe i wiele rzeczy o których piszecie brzmidla mnie jak czarna magia

Dnia 12.04.2022 o 15:25, Jennn napisał:

Basiulkaa miło, że wróciłaś, pamiętam Cię bo miałyśmy we wrześniu transfery w podobnym czasie. Mnie też już została tylko jedna blastka i na razie jeszcze nie wiem co z nią dalej zrobić. Proponuję, żebyś przygotowania zaczęła od wizyty u lekarza z podsumowaniem dotychczasowej procedury. Może ułoży dalszy plan przed kolejnym transferem, ewentualnie zasugeruje jakąś dodatkową diagnostykę. 

Tak, tak. Najpierw mam zamiar umówić się na taką wizytę ale jeszcze chyba troszeczkę dam sobie czasu. 

17 godzin temu, Iskrzynka napisał:

Niestety nie bardzo... 

Iskrzynko trzymaj się❤

15 godzin temu, Jennn napisał:

Iskrzynko trzymaj się❤

Dziewczyny zdrowych i spokojnych świąt oraz spełnienia naszych marzeń

Kobietki ja też wam życzę by wasze, nasze marzenia się spełniły ❤❤❤ 

Spokojnych Świąt Wielkanocnych

Dziewczyny czy takie wyniki nasienia nadają się już tylko do in vitro ?

Objętość 6.0

Czas upłynnienia  10

Ph 7,8

Wygląd żele 

Wynik HOS testu (%) 76% 

Żywe plemniki 76%

Koncentracja w ml 48.0

Koncentracja w ejakulacie 288.0 

Plemniki ruchliwe (P+NP) 75% 

Ruch postępowy 58%

Ruch niepostepowy 17%

Morfologia 

Plemniki prawidłowe 2% 

Dziewczyny mam wiadomość z kliniki..udało sie zamrozić 4 zarodki..jajeczka czy jak to tam sie nazywa..podobno to dobra liczba

21 minut temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny mam wiadomość z kliniki..udało sie zamrozić 4 zarodki..jajeczka czy jak to tam sie nazywa..podobno to dobra liczba

Bardzo dobry! Gratulację!

Zarodki ilu dniowe? Z 5 doby? 

Teraz za miesiąc zabierzesz jednego kropka ze sobą  

Dojdź do siebie w tym cyklu na spokojnie

28 minut temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny mam wiadomość z kliniki..udało sie zamrozić 4 zarodki..jajeczka czy jak to tam sie nazywa..podobno to dobra liczba

To bardzo dobry wynik

2 godziny temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny mam wiadomość z kliniki..udało sie zamrozić 4 zarodki..jajeczka czy jak to tam sie nazywa..podobno to dobra liczba

Bardzo dobry wynik! Moje gratulacje! Dostałaś piękny prezent na święta

6 godzin temu, MamaAniola napisał:

Bardzo dobry wynik! Moje gratulacje! Dostałaś piękny prezent na święta

Tak? Ja na szczęście nie mam porównania i w ogóle pojęcie zerowe ale przynajmniej się nie stresuje

7 godzin temu, Izuu07 napisał:

Bardzo dobry! Gratulację!

Zarodki ilu dniowe? Z 5 doby? 

Teraz za miesiąc zabierzesz jednego kropka ze sobą  

Dojdź do siebie w tym cyklu na spokojnie

Dzięki kochana🥰

Tak 5-dniowe chyba bo od poniedziałku  

Oby tak było

Rok temu tego samego dnia straciłam kogos bardzo ważnego...teraz mam nadzieję los mi w pewien sposób "odda" w postaci innej osóbki a przynajmniej mam taką nadzieję

Dnia 16.04.2022 o 21:03, Teklaoli napisał:

Dzięki kochana🥰

Tak 5-dniowe chyba bo od poniedziałku  

Oby tak było

Rok temu tego samego dnia straciłam kogos bardzo ważnego...teraz mam nadzieję los mi w pewien sposób "odda" w postaci innej osóbki a przynajmniej mam taką nadzieję

Wynik imponujący! Gratuluję! 

1 godzinę temu, Martuska napisał:

Wynik imponujący! Gratuluję! 

Naprawdę Martuska? ja jestem w tym tak zielona że aż wstyd

20 godzin temu, Teklaoli napisał:

Naprawdę Martuska? ja jestem w tym tak zielona że aż wstyd

Jest dobrze  

Martuska jak się czujesz ?

23 minuty temu, Rapita napisał:

Martuska jak się czujesz ?

Czuje się dobrze. Za tydzień wizyta,  zobaczymy ile waży nasz Maluszek A co u Was ?

2 minuty temu, Martuska napisał:

Czuje się dobrze. Za tydzień wizyta,  zobaczymy ile waży nasz Maluszek A co u Was ?

Też mamy wizytę za tydzień znowu bo na ostatniej wizycie lekarz powiedział że skraca mi się szyjka juz i dostałam leki na podtrzymanie. Mam nadzieję, że do tego 15 maja wytrzymamy a szczerze mówiąc ledwo co chodzę już brzuch mam straszne duzy. Nogi opuchniete że żadne buty mi nie wchodzą na stopy Cieszę się, że Ty czujesz się dobrze

1 godzinę temu, Rapita napisał:

Też mamy wizytę za tydzień znowu bo na ostatniej wizycie lekarz powiedział że skraca mi się szyjka juz i dostałam leki na podtrzymanie. Mam nadzieję, że do tego 15 maja wytrzymamy a szczerze mówiąc ledwo co chodzę już brzuch mam straszne duzy. Nogi opuchniete że żadne buty mi nie wchodzą na stopy Cieszę się, że Ty czujesz się dobrze

Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie

1 godzinę temu, Rapita napisał:

Też mamy wizytę za tydzień znowu bo na ostatniej wizycie lekarz powiedział że skraca mi się szyjka juz i dostałam leki na podtrzymanie. Mam nadzieję, że do tego 15 maja wytrzymamy a szczerze mówiąc ledwo co chodzę już brzuch mam straszne duzy. Nogi opuchniete że żadne buty mi nie wchodzą na stopy Cieszę się, że Ty czujesz się dobrze

A mi kazał na ostatniej wizycie odstawić już duphaston bo szyjka długa na 5 cm acard też już odstawiłam tydzień temu. Zobaczymy za tydzień czy zaczęła się skracać. Mój brzuszek też bardzo duży ale mi się strasznie on podoba tak długo na niego czekałam już zakończyłem edukację w szkole rodzenia, wszystko gotowe w domu, zostało tylko czekać aż ten mały cud będzie z nami  

2 godziny temu, Rapita napisał:

Też mamy wizytę za tydzień znowu bo na ostatniej wizycie lekarz powiedział że skraca mi się szyjka juz i dostałam leki na podtrzymanie. Mam nadzieję, że do tego 15 maja wytrzymamy a szczerze mówiąc ledwo co chodzę już brzuch mam straszne duzy. Nogi opuchniete że żadne buty mi nie wchodzą na stopy Cieszę się, że Ty czujesz się dobrze

Będą się zwalniać brzuszki do wzięcia 🥰🥰🥰

Ja się dopiero do punkcji będę na dniach przygotowywać. 

Miała któraś z was zastrzyk z elonvy ? 

Lekarz mi przypisał ale w hurtowni nie mają. Jak apteka nigdzie nie znajdzie to będzie wtedy zmieniał

7 minut temu, kaja356 napisał:

Będą się zwalniać brzuszki do wzięcia 🥰🥰🥰

Ja się dopiero do punkcji będę na dniach przygotowywać. 

Miała któraś z was zastrzyk z elonvy ? 

Lekarz mi przypisał ale w hurtowni nie mają. Jak apteka nigdzie nie znajdzie to będzie wtedy zmieniał

Kaja zobacz na stronie ktomalek

27 minut temu, Jennn napisał:

Kaja zobacz na stronie ktomalek

Nie ma w najbliższych okolicach. W Polsce dwie apteki to mają. 

1 godzinę temu, kaja356 napisał:

Nie ma w najbliższych okolicach. W Polsce dwie apteki to mają. 

Jeśli masz problem z dostaniem tego leku to może zgłoś od razu lekarzowi, żeby Ci zmienił zanim zacznie się czas na rozpoczęcie stymulacji.