Umiejętności pół rocznego dziecka

Witam drogie mamy Moja córka właśnie skończyła 6 miesięcy i rozwija się zupełnie inaczej niż moje pierwsze dziecko. Córka nie próbuje sama usiąść, tylko jak złapie się czegoś to się podciąga (nie prowokujemy u niej takiego zachowania), jednak nie martwi mnie to jeszcze, ponieważ i tak nie jest w stanie samodzielnie siedzieć, od razu się przewraca. Główkę trzyma bardzo stabilnie, od urodzenia uwielbiała leżeć na brzuchu. Mam wrażenie, że od miesiąca jej rozwój ruchowy stoi w miejscu. Leżąc na brzuchu obkręca się w koło, ale nie pełza ani do tyłu, ani do przodu, tylko w kółko. Z leżenia na plecach potrafi obrócić się na brzuszek. Ostatnio znudziło jej się leżenie na brzuchu i ciągle domaga się noszenia... mi już opadają ręce, a jeszcze mam świadomość tego, że nosząc ją ciągle to ona wtedy nie ćwiczy... 

Kiedy wasze dzieci zaczęły same pełzać, raczkować i siadać? Mojej się ewidentnie nie chce... 

Moje ma ponad miesiąc i pełza jak położe na brzuchu i podnosi główkę. Sam tez się obraca, na boki, na brzuszek. Oczywiscie nie raczkuje ani nie siada. No i zaczyna wydobywać smieszne dziewki.

Daj spokoj autorko kazde dziexko rozwija sie we wlasnym tempie.

7 godzin temu, Monikadekiel napisał:

Witam drogie mamy Moja córka właśnie skończyła 6 miesięcy i rozwija się zupełnie inaczej niż moje pierwsze dziecko. Córka nie próbuje sama usiąść, tylko jak złapie się czegoś to się podciąga (nie prowokujemy u niej takiego zachowania), jednak nie martwi mnie to jeszcze, ponieważ i tak nie jest w stanie samodzielnie siedzieć, od razu się przewraca. Główkę trzyma bardzo stabilnie, od urodzenia uwielbiała leżeć na brzuchu. Mam wrażenie, że od miesiąca jej rozwój ruchowy stoi w miejscu. Leżąc na brzuchu obkręca się w koło, ale nie pełza ani do tyłu, ani do przodu, tylko w kółko. Z leżenia na plecach potrafi obrócić się na brzuszek. Ostatnio znudziło jej się leżenie na brzuchu i ciągle domaga się noszenia... mi już opadają ręce, a jeszcze mam świadomość tego, że nosząc ją ciągle to ona wtedy nie ćwiczy... 

Kiedy wasze dzieci zaczęły same pełzać, raczkować i siadać? Mojej się ewidentnie nie chce... 

Moje najmłodsze dziecko też ma pół roku i powoli próbuje pełzać. Dzień spędza głównie na ślinieniu się klepaniu rączka po nodze, turlaniu i gaworzwniu. Też nie umie jeszcze siedzieć i jakoś się do tego nie zabiera. Również domaga się towarzystwa i noszenia na rękach. Starsze prawie w ogóle nie gaworzylo i nie pełzało. Siedziało jak miało 7, raczkowało 8-9 a chodziło jak miało 13 miesięcy. 

Moja córka zaczęła siadać gdy miała siedem miesięcy raczkować mając jedenaście miesięcy a chodzić mając pietnaście miesięcy każde dziecko rozwija się w innym tempie nie ma co porównywać 

To że się nie chce nie znaczy że nie będzie. Każde dziecko jest inne, mój starszy od razu przeszedł z siadania do chodzenia przy meblach. Raczkowanie go nie interesowało.  

20 godzin temu, Monikadekiel napisał:

Witam drogie mamy Moja córka właśnie skończyła 6 miesięcy i rozwija się zupełnie inaczej niż moje pierwsze dziecko. Córka nie próbuje sama usiąść, tylko jak złapie się czegoś to się podciąga (nie prowokujemy u niej takiego zachowania), jednak nie martwi mnie to jeszcze, ponieważ i tak nie jest w stanie samodzielnie siedzieć, od razu się przewraca. Główkę trzyma bardzo stabilnie, od urodzenia uwielbiała leżeć na brzuchu. Mam wrażenie, że od miesiąca jej rozwój ruchowy stoi w miejscu. Leżąc na brzuchu obkręca się w koło, ale nie pełza ani do tyłu, ani do przodu, tylko w kółko. Z leżenia na plecach potrafi obrócić się na brzuszek. Ostatnio znudziło jej się leżenie na brzuchu i ciągle domaga się noszenia... mi już opadają ręce, a jeszcze mam świadomość tego, że nosząc ją ciągle to ona wtedy nie ćwiczy... 

Kiedy wasze dzieci zaczęły same pełzać, raczkować i siadać? Mojej się ewidentnie nie chce... 

Mało które dziecko w wieku 6 miesięcy samodzielnie i sztywno siedzi. Jeśli cię to niepokoi idź do pediatry. 

Dnia 29.08.2022 o 16:30, KateZRzeszowa napisał:

To że się nie chce nie znaczy że nie będzie. Każde dziecko jest inne, mój starszy od razu przeszedł z siadania do chodzenia przy meblach. Raczkowanie go nie interesowało.  

Na dzień dzisiejszy zaczęła pełzać do tyłu próbuje też do przodu, ale jeszcze nie potrafi i się tylko denerwuje. Już się mniej martwię

Dnia 5.09.2022 o 22:53, Monikadekiel napisał:

Na dzień dzisiejszy zaczęła pełzać do tyłu próbuje też do przodu, ale jeszcze nie potrafi i się tylko denerwuje. Już się mniej martwię

Moje dzieci tez najpierw pelzaly do tylu. Dzieciaki chyba tak maja:)

Dnia 29.08.2022 o 00:07, roztargniona09 napisał:

Moje ma ponad miesiąc i pełza jak położe na brzuchu i podnosi główkę. Sam tez się obraca, na boki, na brzuszek. Oczywiscie nie raczkuje ani nie siada. No i zaczyna wydobywać smieszne dziewki.

Daj spokoj autorko kazde dziexko rozwija sie we wlasnym tempie.

Polecam wizytę u fizjoterapeuty. Jeśli takie małe dziecko obraca się samodzielnie na boki i brzuszek to świadczy o wzmożonym napięciu mięśniowym. Nie jest to fizjologiczne. Może mieć duże problemy w przyszłości jeśli to zaniedbasz