Gdzie jest Julka?

Co z tym chrztem jej męża?

Co z kolejną zmianą religii?

Czyżby wykopanie do pracy przez męża zakończyło ten wspaniały czas nicnierobienia i chwalenia sie tym publicznie przez kilka godzin dziennie każdego dnia?

16 minut temu, Bimba napisał:

Co z tym chrztem jej męża?

Co z kolejną zmianą religii?

Czyżby wykopanie do pracy przez męża zakończyło ten wspaniały czas nicnierobienia i chwalenia sie tym publicznie przez kilka godzin dziennie każdego dnia?

Nie wywołuj wilka z lasu

20 minut temu, Bimba napisał:

Co z tym chrztem jej męża?

Co z kolejną zmianą religii?

Czyżby wykopanie do pracy przez męża zakończyło ten wspaniały czas nicnierobienia i chwalenia sie tym publicznie przez kilka godzin dziennie każdego dnia?

Szkoła się zaczęła, ma zadania domowe, to i czasu mniej na wymyślanie bzdur.

No jak gdzie jest Julka? Przytuliła znowu trójcę św, to się teraz musi ukrywać

Przed chwilą, Julia32 napisał:

juz wywolala 

i jak w szkole? Która klasa teraz? Matura się zbliża?

Przed chwilą, Julia32 napisał:

Nie chodze do szkoly 

Nie ładnie tak wagarować

4 minuty temu, Julia32 napisał:

Nie chodze do pracy tylko pracuje wiecej godzin w domu  ale widze,ze sie za mna stesknilas 

Czy mąż już ochrzczony?

Tyle czasu poświęciłaś na opowieści, kłótnie,  kopiowanie i wklejanie tych religijnych dyrdymałów i ani słowa na temat finału?

15 minut temu, Julia32 napisał:

Tak maz juz jest Chrzescijaninem

I już? Tylko tyle?

Wcześniej były elaboraty na temat mrożenia zupy i dwóch skrzydełek kurczaka, Islamu, noszenia spodni, zamawiania obiadów a w tej sprawie tylko jedno zdanie?

A co z pogardą dla pracujących kobiet?

Już nimi nie gardzisz?

Gdzie temat o męzu, który przeszedł na chrześcijaństwo? Czy autorka też się nawróciła? Co to za kosciół, który chrzci w tempie ekspersowym muzułamnów? Czy autorka planuje nawracać innych? Jak zamierzają się ukrywać bohaterowie tej telenoweli?

Tyle pytań, a odpowiedzi brak...

11 minut temu, Julia32 napisał:

Teraz mam tez wiecej godzin pracy przez internet dlatego pisze mniej.

No przecież mąż miał cię utrzymywać, płacić za wszystko, dawać pieniądze na dom bo islam mu tak nakazywał a ty miałaś nic nie robić, żyć jak królowa a tymczasem zostałaś wykopana do roboty???

Tak się chwaliłaś cudownym życiem,  dniami spędzanymi z koleżankami w kawiarenkach a tymczasem co?

To widzę że nie dość że nic nie zyskałaś finansowo na tym małżeństwie to jeszcze robisz to czym cały czas gardziłaś!

Tak się z nas wyśmiewałaś że musimy pracować, że mężowie nas nie utrzymują i co?

I doopa!

Jakim cudem wy jesteście tymi chrześcijanami bez ślubu? Przecież macie tylko wyznaniowy ślub, żyjecie w grzechu to kto was ochrzcił? Szaman? 

1 godzinę temu, Julia32 napisał:

Nie jestesmy katolikami.  U nas pastor chrzci ludzi doroslych bez slubu koscielnego. Oczywiscie many taki rowniez  w planach, ale to po cywilnym 

Pomijając tą telenowele, to po co wam ta przynaleznosc do jakiejś sekty? Można wierzyć prywatnie, nie koniecznie wg kolejnego odłamu

1 godzinę temu, Julia32 napisał:

1 godzinę temu, roztargniona09 napisał:

Jakim cudem wy jesteście tymi chrześcijanami bez ślubu? Przecież macie tylko wyznaniowy ślub, żyjecie w grzechu to kto was ochrzcił? Szaman? 

Nie jestesmy katolikami.  U nas pastor chrzci ludzi doroslych bez slubu koscielnego. Oczywiscie many taki rowniez  w planach, ale to po cywilnym 

Nie macie cywilnego, nie macie kościelnego macie tylko ślub w religii której nie wyznajecie - czyli jesteście zwykłym konkubinatem.

1 godzinę temu, Julia32 napisał:

. To,ze maz nie jest juz w Islamie nie znaczy,ze ja teraz za wszystko place. 

Ty za wszystko?

A kiedy ty w życiu zrobiłaś chociaż na swoje ciuchy i podpaski?

Przecież ty zawsze byłaś i będziesz na cudzudzej łasce - jak nie rodziców to byłego,  jak nie byłego to królowej jak nie królowej to konkubenta.

Tak z ciekawosci jest jakaś chrześcijańska religia, która akceptuje życie w konkubinacie?

2 godziny temu, Julia32 napisał:

Tez racja. Nam chodzilo o Chrzest nie zaszkodzi tez od czasu do czasu pojsc do kosciola byle by mial biblijne praktyki,ale nie bedziemy sie kurczowo trzymac jednego kosciola.  Uwaazam, ze prawdziwa wiara chrzescijanska sir powinna opierac na Biblii a nie na jakiekolwiek denominacji chrzescijanskiej 

Czyli seksu tez nie uprawiacie, bo przed slubem nie wolno.

3 godziny temu, Julia32 napisał:

5 godzin temu, Bimba napisał:

A kiedy ty w życiu zrobiłaś chociaż na swoje ciuchy i podpaski?

Przecież ty zawsze byłaś i będziesz na cudzudzej łasce - jak nie rodziców to byłego,  jak nie byłego to królowej jak nie królowej to konkubenta.

 

Jak to kiedy? Np teraz za kase ktora zarobie moge pieniadze wydac na siebie oczywiscie maz rowniez czasem daje mi na ubrania i dla dzieci 

Ach, dopiero jak  zarobisz to wydasz!

Ale ja pytam o czas teraźniejszy a nie o mglistą przyszłość. 

Ale jak do tej pory tojakoś  nie udało ci się zarobić - wydawałaś tylko te wycyganione z zasiłków albo łaskawie od kogoś darowane.

Obiady dalej zamawiasz?

8 godzin temu, Julia32 napisał:

Uprawiamy 

Ale to seks przedmałżeńsko nie wolno.

Zabezpieczacie się? Też nie wolno.

20 godzin temu, Julia32 napisał:

Tak maz juz jest Chrzescijaninem

Tak szczerze, to macie przej,ebane. Ciekawe jak wy do tego kościoła będziecie jeździć jak się nawet w domu musicie ukrywać i to jeszcze przed jego własnym rodzonym dzieckiem . 

Nie Julcia, żadnego chrztu nie było. 

21 godzin temu, Julia32 napisał:

Nie chodze do pracy tylko pracuje wiecej godzin w domu  ale widze,ze sie za mna stesknilas

A gdzie twoja deklaracja, że nie zrezygnujesz ze swojego wolnego czasu? Pracujesz o 3 godziny dłużej, odliczając sprzątanie i gotowanie to o dobre 2 godziny. Po co? Jak to co wcześniej wpłacałaś na mieszkanie masz do ręki, a wyżywienie, ciuchy, kosmetyki ci mąż zapewnia? Czyżby jednak nie było tak różowo jak tu malujesz? 

19 minut temu, Julia32 napisał:

Nie gotuje i nie sprzatam-maz zatrudnil pania do sprzatania, dzieki temu po pracy zamiast zajmowac sie obowiazkami domowymi to mam czas dla siebie

Źle liczysz. Sprzątanie i gotowanie zajmowało ci jakąś godzinę dziennie. Zwiększyłaś godziny pracy o 3 godziny. Godzina jest kosztem twoich obowiązków domowych,a pozostałe 2 jest kosztem twojego wolnego czasu. 

23 minuty temu, Julia32 napisał:

Biblia NIE zabrania antykoncepcji 

Ale biblia nakazuje się rozmnażać i zostawiać nasienie w kobiecie. 

56 minut temu, Julia32 napisał:

5 godzin temu, Unlan napisał:

Tak szczerze, to macie przej,ebane. Ciekawe jak wy do tego kościoła będziecie jeździć jak się nawet w domu musicie ukrywać i to jeszcze przed jego własnym rodzonym dzieckiem . 

Nie Julcia, żadnego chrztu nie było. 

A gdzie twoja deklaracja, że nie zrezygnujesz ze swojego wolnego czasu? Pracujesz o 3 godziny dłużej, odliczając sprzątanie i gotowanie to o dobre 2 godziny. Po co? Jak to co wcześniej wpłacałaś na mieszkanie masz do ręki, a wyżywienie, ciuchy, kosmetyki ci mąż zapewnia? Czyżby jednak nie było tak różowo jak tu malujesz? 

Nie gotuje i nie sprzatam-maz zatrudnil pania do sprzatania, dzieki temu po pracy zamiast zajmowac sie obowiazkami domowymi to mam czas dla siebie

A ochrzcie dalej ani słowa?

Tylko o zmyślonej pani do sprzątania .

55 minut temu, Julia32 napisał:

Biblia NIE zabrania antykoncepcji 

Naprawdę?  Daj cytatem, w którym w Biblii mówią, że możesz uprawiać seks kiedy tylko chcesz z zabezpieczeniem  

Już widzę jak facet wychowany w religii gdzie kobieta jest traktowana jak służąca,  który sam niedawno siedział na zasilkach bierze sobie do domu babę z dzieckiem i zatrudnia jej sprzątaczkę żeby baba mogła siedzieć całymi dniami z telefonem w łapie .

Takie bajeczki Julcia to możesz  wstawiać swojej rodzince na wiosce, może kto uwierzy.

34 minuty temu, Bimba napisał:

A ochrzcie dalej ani słowa?

Tylko o zmyślonej pani do sprzątania .

No. Ani jak przebiegała ceremonia, ile ludzi było itp. 

30 minut temu, Bimba napisał:

Już widzę jak facet wychowany w religii gdzie kobieta jest traktowana jak służąca,  który sam niedawno siedział na zasilkach bierze sobie do domu babę z dzieckiem i zatrudnia jej sprzątaczkę żeby baba mogła siedzieć całymi dniami z telefonem w łapie .

Takie bajeczki Julcia to możesz  wstawiać swojej rodzince na wiosce, może kto uwierzy.

Jeśli faktycznie zatrudnił babę do sprzątania, to do umycia okien i wyszorowania płytek w łazience raz na pół roku. 

1 minutę temu, Julia32 napisał:

A daj mi cytat z Biblii,ktory mowi "ze kazdy stosunek seksualny ma sie zakonczyc ciaza". Przykazanie 6 Nie cudzoloz. To kosciol katolicki rozbil to przykazanie to pierdylion czynnikow zlozonych i sobie dopisal jako grzech stosowanie antykoncepcji i celowe ograniczanie ilosci dzieci. Nie cudzoloz,a wiec przed wszystkim nie zdradzaj I NIE uprawiaj seksu po za malzenstwem. A to,ze klechstwo katolickie dopisalo sobie ze 20 podpunktow do przykazanie 6 to juz nie moj problem. Biblia NIE mowi nic o antykoncepcji, poniewaz w tamtych czasach nie znam takich metod zapobiegania ciazy co obecnie,ale nigdzie tez nie mowi,ze kazdy seks ma sie konczyc ciaza 

Sam fakt "rozmnażajcie się" a drugie to to, że nasienie ma być w kobiecie

Przecież Ty właśnie uprawiasz seks POZA małżeństwem  więc grzeszysz.

7 minut temu, Foko Loko napisał:

Przecież Ty właśnie uprawiasz seks POZA małżeństwem  więc grzeszysz.

Juleczka tak sobie zinterpretuje i nagnie że zaraz wyjdzie na świętą!

To bardzo charakterystyczne dla zacietrzewionych wyznawców i tych co się z wiarą afiszują- pełno wśród nich takich co sobie pounieważnieniali śluby albo żyją na kocią łapę.

Ale komuś wytykać, oskarżać i rozliczać to pierwsi biegną!

1 minutę temu, Bimba napisał:

Juleczka tak sobie zinterpretuje i nagnie że zaraz wyjdzie na świętą!

To bardzo charakterystyczne dla zacietrzewionych wyznawców i tych co się z wiarą afiszują- pełno wśród nich takich co sobie pounieważnieniali śluby albo żyją na kocią łapę.

Ale komuś wytykać, oskarżać i rozliczać to pierwsi biegną!

Max pół roku i będzie buddystką, tylko w szkole zaczną omawiać inną religię.

5 minut temu, Julia32 napisał:

Nigdy nie zostane buddystka ani hinduska 

dobra dobra, już nie chce mi się kopać jak miałaś nie wracać na chrześcijaństwo nigdy.