Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Skonsultujcie z certyfikowanym doradcą laktacyjnym.

Kto Wam stwierdził małą ilość pokarmu? Laktacja się rozkręca stopniowo, to nie jest tak, że nagle jest fontanna. Ilość mleka dopasowuje się do potrzeb dziecka. Dokładając butlę, sami to ograniczyliście. Z butli też łatwiej leci. Można jeszcze przestawić, ale musicie iść do doradcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Może ma refluks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Foko Loko napisał:

Skonsultujcie z certyfikowanym doradcą laktacyjnym.

Kto Wam stwierdził małą ilość pokarmu? Laktacja się rozkręca stopniowo, to nie jest tak, że nagle jest fontanna. Ilość mleka dopasowuje się do potrzeb dziecka. Dokładając butlę, sami to ograniczyliście. Z butli też łatwiej leci. Można jeszcze przestawić, ale musicie iść do doradcy.

Miałam problem z karmieniem piersią w szpitalu po porodzie.

Takie oto rady dostałam:

Pierwsza doradczyni certyfikowana kazała odciągać laktatorem i podawać w butelce na przemian z mm. Druga moje z trudem odciągnięte mleko wylewała do umywalki, ochrzaniając mnie przy tym z góry na dół. Swoje dołożyła jeszcze pediatra, która oświadczyła, że jeżeli nie będę karmić piersią- moje dziecko będzie głupie i niedorozwinięte.

A przyczyną była taka, że moja córka miała bardzo obniżone napięcie mięśniowe w obrębie jamy ustnej i nie potrafiła dobrze chwycić brodawki i ssać. Skończyło się na mm.

Dzisiaj ma 17 lat, średnia 5,1. Mówi biegle w dwóch językach. Antybiotyk brała dwa razy w życiu i nie ma ani jednej plomby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Ab_oriente_lux napisał:

Miałam problem z karmieniem piersią w szpitalu po porodzie.

Takie oto rady dostałam:

Pierwsza doradczyni certyfikowana kazała odciągać laktatorem i podawać w butelce na przemian z mm. Druga moje z trudem odciągnięte mleko wylewała do umywalki, ochrzaniając mnie przy tym z góry na dół. Swoje dołożyła jeszcze pediatra, która oświadczyła, że jeżeli nie będę karmić piersią- moje dziecko będzie głupie i niedorozwinięte.

A przyczyną była taka, że moja córka miała bardzo obniżone napięcie mięśniowe w obrębie jamy ustnej i nie potrafiła dobrze chwycić brodawki i ssać. Skończyło się na mm.

Dzisiaj ma 17 lat, średnia 5,1. Mówi biegle w dwóch językach. Antybiotyk brała dwa razy w życiu i nie ma ani jednej plomby.

Dlatego ja bym szukała CDL tylko i wyłącznie z polecenia. W życiu bym nikomu nie powiedziala, że dziecko karmione butlą będzie głupie. I nigdzie nie napisałam, że któreś z tych rozwiązań jest lepsze lub gorsze 🙂

Po prostu jak się chce rozkręcić laktację to się częściej przystawia zamiast dawać butlę. Dlatego zadałam konkretne pytania autorowi i jednak poleciłabym jakąś CDL, Autorze skąd jesteście? Ja mam super babkę, ale to Kraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Foko Loko napisał:

Dlatego ja bym szukała CDL tylko i wyłącznie z polecenia. W życiu bym nikomu nie powiedziala, że dziecko karmione butlą będzie głupie. I nigdzie nie napisałam, że któreś z tych rozwiązań jest lepsze lub gorsze 🙂

Po prostu jak się chce rozkręcić laktację to się częściej przystawia zamiast dawać butlę. Dlatego zadałam konkretne pytania autorowi i jednak poleciłabym jakąś CDL, Autorze skąd jesteście? Ja mam super babkę, ale to Kraków.

Rozumiem, ale tak to często działa niestety - wzbudzanie poczucia winy u świeżo upieczonej mamy. U mnie fizycznie nie było szans na rozkręcenie laktacji z powodu, o którym pisałam wyżej.

I powiem szczerze mm i butelka była dla nas wybawieniem od laktacyjnego koszmaru wiecznie płaczącego z głodu noworodka i osób, które zamiast pomóc i szukać przyczyn usilnie mi wmawiały, że to moja wina, bo jestem wygodna i nie chcę karmić piersią. A ja bardzo chciałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Ab_oriente_lux napisał:

Rozumiem, ale tak to często działa niestety - wzbudzanie poczucia winy u świeżo upieczonej mamy. U mnie fizycznie nie było szans na rozkręcenie laktacji z powodu, o którym pisałam wyżej.

I powiem szczerze mm i butelka była dla nas wybawieniem od laktacyjnego koszmaru wiecznie płaczącego z głodu noworodka i osób, które zamiast pomóc i szukać przyczyn usilnie mi wmawiały, że to moja wina, bo jestem wygodna i nie chcę karmić piersią. A ja bardzo chciałam...

Sorry, ale nie jestes aby trochę przewrażliwiona?

Czy wzbudzaniem winy u Ciebie jest to, że napisałam, żeby przystawiać dziecko, próbować rozkręcić laktację i skonsultować się z dobrym CDL? 

To są fakty, nie moja opinia. 

Większość kobiet ma na początku mało mleka, a dopiero wraz z przystawianiem dziecka to ilość wzrasta. Dawanie butli zaburza ten proces. Plus z butli leci łatwiej, więc dziecku się nie chce starać, skoro potem dostanie i tak. A to, z jakiego powodu jest problem z przystawianiem powinien stwierdzić specjalista, bo może być problem u dziecka, a może być po prostu brak umiejętności matki i to znowu nie jest ocena, bo nikt nie rodzi się z umiejętnością przystawiania dziecka do cyca 😛 nie musimy wiedzieć wszystkiego przecież.

a jak nie pyknie albo stwierdzą, że to nie jest warte zachodu, to zawsze jest KPI albo MM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Daj mu butle a nie cyce na sile do buzi dziecku wpychasz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Nic dziwnego że nie chce ssać jakiegoś cyca. Matka twojego dziecka ma PIERSI. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Julia32 napisał:

Daj mu butle a nie cyce na sile do buzi dziecku wpychasz 

Ty to jak coś powiesz 🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Annn2020 napisał:

Nic dziwnego że nie chce ssać jakiegoś cyca. Matka twojego dziecka ma PIERSI. 

Tak i myslisz, ze jak ladnie nazwiesz to mleko smak zmieni i dzieciak bedzie chcial piersi? 🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Foko Loko napisał:

Ty to jak coś powiesz 🤦‍♀️

A co zle? Sama napisala "ze dzieciak nie chce piersi,wiec po co mu daje na sile, skoro zjada z butelki mleko" sa dzieci co nie lubia mleka z piersi ona chce karmic na sile pozniej bedzie jeczec, ze dzieciak chudnie w oczach,bo zamiast dac butle bedzie mu wpychac cycka na sile a dzieciak nie bedzie chcial jesc jeszcze bedzie sie darl przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Julia32 napisał:

Tak i myslisz, ze jak ladnie nazwiesz to mleko smak zmieni i dzieciak bedzie chcial piersi? 🤣🤣

Nie. Myślę natomiast że kobieta czuje się lepiej kiedy mówi się o niej z szacunkiem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Annn2020 napisał:

Nie. Myślę natomiast że kobieta czuje się lepiej kiedy mówi się o niej z szacunkiem. 

 

Juz samo karmienie zabiera szacunek, bo sie kobieta czuje jak dojna krowa. Dobrze, ze ja butelke dawalam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Julia32 napisał:

A co zle? Sama napisala "ze dzieciak nie chce piersi,wiec po co mu daje na sile, skoro zjada z butelki mleko" sa dzieci co nie lubia mleka z piersi ona chce karmic na sile pozniej bedzie jeczec, ze dzieciak chudnie w oczach,bo zamiast dac butle bedzie mu wpychac cycka na sile a dzieciak nie bedzie chcial jesc jeszcze bedzie sie darl przy tym

Napisała, że mają problemy z przystawianiem, a to jest jak najbardziej do skorygowania i sprawdzenia z doradcą laktacyjnym. Nie znam przypadku dziecka, które NIE LUBI mleka z piersi, znam za to masę przypadków, gdzie były problemy z przystawianiem, dobrą pozycją itd. Nikt dziecku nie wpycha nic na siłę, ogarnij się.

2 godziny temu, Julia32 napisał:

Juz samo karmienie zabiera szacunek, bo sie kobieta czuje jak dojna krowa. Dobrze, ze ja butelke dawalam 

To, że Ty się tak czułaś nie znaczy, że każda kobieta się tak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Nikt ci tutaj nie odpowie dlaczego tak jest.  Dzieci po szczepieniach moga sie gorzej czuc co moze wyplynac na brak cierpliwosci do ssania.  Jezeli to jest kilka dni po szczepieniu to poczekalabym z decyzjami, ale skonsultowala sie z kims kto sie na tym dobrze zna.  Jezeli tak sie dzieje od dluzszego czasu to dziecko, albo ma jakis problem ze ssaniem, albo przyzwyczailo sie do butli.  Pytaniem jest jak bardzo zalezy ci na karmieniu piersia.  Jezeli nie za bardzo to dawaj butle i bedzie spokoj.  Jezeli zalezy ci na karmieniu piersia to idz chociaz do pediatry i niech sprawdzi czy wszystko jest w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2022 o 07:45, WujekKoksik napisał:

Witam, mam 2 miesiecznego syna i nie chce ssać cyca. Przy każdej próbie płacze rzuca się. Od początku był karmiony pół na pół, raz butelką raz cycem, przez małą ilość pokarmu w piersiach. Czy możliwe, że się całkowicie przyzwyczaił do butelki? Dodam, że zaczęło to się robić po pierwszym szczepieniu i na dodatek na pleśniawkę. Możliwe, że to przez to? Proszę o porady, dzięki

Masz odpowiedź w pierwszym swoim poście. Dziecko ma pleśniawkę i go po prostu buzia boli. Albo odciągają i daj w butelce, albo kup kapturki w aptece. Dziecko będzie miało coś w rodzaju smoczka. 

Jak boli coś w buzi. Pleśniawki, czy jak dziąsła bolą i swędzą, to sutkiem z brodawką sobie dziecko tej bolącej, swędzącej części nie, że tak powiem podrażni i nie ulży. Czuje tylko swój ból. Twardszym smoczkiem już tak, już się tym "podrapie". Natomiast przy piersi wydaje mi się lepiej dziecku język pracuje. 

23 godziny temu, Foko Loko napisał:

. Plus z butli leci łatwiej

Któryś raz napotykam się na tego rodzaju tekst od różnych osób i zastanawia mnie skąd ten mit? 

Nie. Z butelki nie leci łatwiej, chyba, że dziecku dziurę w smoczku się konkretnie powiększy. Smoczki mają dziurki odpowiednie do wieku dziecka. To z piersi leci łatwiej, bo często leci samo, a z butelki trzeba pociągnąć. Moje dzieci były karmione kp plus raz dziennie butelka. I to przy butelce się namęczyły, a przy piersi musiałam uważać, bo się czasem krztusiły jak za dużo do ust od razu naleciało. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Julia32 napisał:

Juz samo karmienie zabiera szacunek, bo sie kobieta czuje jak dojna krowa. Dobrze, ze ja butelke dawalam 

Naprawdę? Chodzenie w ciąży to dopiero szacunek zabiera, bo kobieta czuje się jak słonica. 

Ja swojego mleka nie sprzedawałam do spożycia przez inne ssaki, więc trudno mi by było się poczuć jak dojna krowa. 

18 godzin temu, Foko Loko napisał:

 

To, że Ty się tak czułaś nie znaczy, że każda kobieta się tak czuje.

A gdzie tam się ona tak czuła. Musiała coś napisać, żeby usprawiedliwić swoją decyzję karmienia butelką. Przecież nie napisze, że bała się o "cycki", że się zniszczą, a wiadomo, że to co robi Julka jest zawsze jedyne i słuszne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Foko Loko napisał:

Napisała, że mają problemy z przystawianiem, a to jest jak najbardziej do skorygowania i sprawdzenia z doradcą laktacyjnym. Nie znam przypadku dziecka, które NIE LUBI mleka z piersi, znam za to masę przypadków, gdzie były problemy z przystawianiem, dobrą pozycją itd. Nikt dziecku nie wpycha nic na siłę, ogarnij się.

To, że Ty się tak czułaś nie znaczy, że każda kobieta się tak czuje.

Ja sie tak nie czulam bo karmilan butelka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Julia32 napisał:

Juz samo karmienie zabiera szacunek, bo sie kobieta czuje jak dojna krowa. Dobrze, ze ja butelke dawalam

Po co ty to dziecko w ogóle urodziłaś?

Tylko po to żeby brać zasilki?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Julia32 napisał:

Ja sie tak nie czulam bo karmilan butelka 

To skąd wiesz jak się czuje każda kobieta przy kp? 

Dziecko to ty chyba urodziłaś po to, żeby mieć wymówkę od pracy. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×