Czy też macie wrażenie że w waszym życiu nie dzieje się nic ciekawego?

4 minuty temu, płytki karol napisał:

Pewnie trochę źle się wyraziłem mi nie chodzi o to żeby działo się dużo złych rzeczy w moim życiu tylko żeby po prostu wyglądało ono inaczej niż wygląda i żebym był z niego zadowolony.

Z tego jak wyglądało poprzednie przynajmniej 20 lat mojego życia nie jestem i nigdy nie będę już zadowolony muszę się pogodzić z tym że straciłem młodość i nie wykorzystałem jej właściwie ale muszę się skupić na tym żeby życia po czterdziestce nie stracić tak samo jak straciłem młodość

Ale to czy jesteś z niego zadowolony bądź nie to tylko od Ciebie zależy... być może są pozytywy ale na nich nie skupiasz uwagi, nie doceniasz należycie... więc jak masz się lepiej czuć i wybierać to co Ci służy jak wszystko widzisz w czarnych barwach... tak na logikę 

Wszystkie decyzje i podjęte próby będą tylko po to, żeby ten schemat myślenia o sobie się potwierdził. 

Przed chwilą, Czarna Pantera napisał:

Partnerka  miała tym kontentym czasie teraz robić?

Patrzysz na życie innych ludzi  po co?  oni mają ty nie masz?

Niepotrzebne i zbędne, każdy ma swoje zycie.

Nie patrzę już na życie innych ludzi tylko chciałbym ja nie żyć całego życia w poczuciu braku tego czego mi najbardziej brakuje, czego najbardziej potrzebuje.

Tego że przez ostatnie przynajmniej 20 lat prawie każdego dnia byłem nieszczęśliwe i nie zrealizowałem tych rzeczy jakie można było zrealizować będąc młodym nie da się już zmienić

Pozostaje umieć się z tym pogodzić i wykorzystać jakoś te możliwości które są w obecnym życiu

2 minuty temu, Szynszylka napisał:

Myślę że opisujesz tu 20 lat życia pod kloszem. Bo nie ma tu w zmianki o zwykłych życiowych problemach więc to sugeruje że cię jakoś ominęły...

Bardzo możliwe ale tak dla upewnienia się to jakie najpowszechniejsze typowe zwykłe życiowe problemy masz na myśli?

2 minuty temu, płytki karol napisał:

Pewnie trochę źle się wyraziłem mi nie chodzi o to żeby działo się dużo złych rzeczy w moim życiu tylko żeby po prostu wyglądało ono inaczej niż wygląda i żebym był z niego zadowolony.

Z tego jak wyglądało poprzednie przynajmniej 20 lat mojego życia nie jestem i nigdy nie będę już zadowolony muszę się pogodzić z tym że straciłem młodość i nie wykorzystałem jej właściwie ale muszę się skupić na tym żeby życia po czterdziestce nie stracić tak samo jak straciłem młodość

Poczucie straty powstało tylko w twojej głowie. Żyłeś jak żyłeś z własnej wygody. Ominęły cię przecież nie tylko dobre rzeczy ale też i złe rzeczy. Teskinszmzamczyms co nigdy nie nie wydarzyło - idealną wizja swojego świata w głowie . A świat nie jest idealny.

3 minuty temu, Szynszylka napisał:

Gość przez 14lat 'inwestowania' na giełdzie kupił sobie duży telewizor i myśli że umie w biznes

Szynszylka on jest chory,

Charakterystyka:

pravik pyta o jak wygląda, leżak giełda kasa.

Zawsze ta sama śpiewka, kobieta obojetnie jaka uciekła  miała non stop słyszeć.

Przestawił na czulsze słówka, zamienił mantre  coś tego było.

1 minutę temu, marawstala napisał:

Ale to czy jesteś z niego zadowolony bądź nie to tylko od Ciebie zależy... być może są pozytywy ale na nich nie skupiasz uwagi, nie doceniasz należycie... więc jak masz się lepiej czuć i wybierać to co Ci służy jak wszystko widzisz w czarnych barwach... tak na logikę 

Myślisz że mogę być zadowolony z tych 20 lat przeszłości? Oczywiście jestem zadowolony po części że np. nie zacząłem brać narkotyków i nie zepsułem swojego zdrowia całkowicie, Ale czy mogę być kiedykolwiek zadowolony z tego że nie spędzałem czasu tak jak zawsze pragnąłem i teraz jest to już niemożliwe bo w wieku 40 lat nie można zrealizować niezrealizowanych pragnień nastolatka lub dwudziestolatka

3 minuty temu, płytki karol napisał:

Nie patrzę już na życie innych ludzi tylko chciałbym ja nie żyć całego życia w poczuciu braku tego czego mi najbardziej brakuje, czego najbardziej potrzebuje.

Tego że przez ostatnie przynajmniej 20 lat prawie każdego dnia byłem nieszczęśliwe i nie zrealizowałem tych rzeczy jakie można było zrealizować będąc młodym nie da się już zmienić

Pozostaje umieć się z tym pogodzić i wykorzystać jakoś te możliwości które są w obecnym życiu

Da się możesz iść Dansing sam   byłeś?

1 minutę temu, 3970 napisał:

14 lat lokat bankowych i kont oszczędności 

Giełda dopiero 1,5 roku 

Od 0 do 370tys majątku bez mieszkania bez pracownia 

Co innego twierdziłeś wczoraj.

Potem tylko gadałeś że to dzięki hajsowi z komuni

1 minutę temu, Szynszylka napisał:

Poczucie straty powstało tylko w twojej głowie. Żyłeś jak żyłeś z własnej wygody. Ominęły cię przecież nie tylko dobre rzeczy ale też i złe rzeczy. Teskinszmzamczyms co nigdy nie nie wydarzyło - idealną wizja swojego świata w głowie . A świat nie jest idealny.

To na pewno prawda po części sobie to uświadamiam kiedy myślę o tej dziewczynie której zawsze pragnąłem a której nie miałem. Bo potem kiedy zacząłem już wchodzić w jakieś nieudane związki z dziewczynami to zdałem sobie sprawę że rzeczywiste dziewczyny mają bardzo mało wspólnego z takimi O jakich marzyłem w mojej głowie. Chociaż są lepsze i gorsze dziewczyny. Początkowo kiedy byłem bardzo głupi i niedoświadczony to wybierałem te najgorsze z możliwych A kiedy na własnych błędach trochę się nauczyłem to już zacząłem wybierać nieco lepsze dziewczyny więc jednak jest to możliwe. Gorsze mam na myśli te które mnie źle traktował y ale prze takie które mnie lepiej traktowały

4 minuty temu, Szynszylka napisał:

Poczucie straty powstało tylko w twojej głowie. Żyłeś jak żyłeś z własnej wygody. Ominęły cię przecież nie tylko dobre rzeczy ale też i złe rzeczy. Teskinszmzamczyms co nigdy nie nie wydarzyło - idealną wizja swojego świata w głowie . A świat nie jest idealny.

Żyłem jak żyłem po części z wygody a po części ze strachu. Zdaje sobie też sprawę że ominęło mnie wiele złych rzeczy chociaż niektóre złe rzeczy uczą człowieka i niestety ta nauka płynąca z trudnych doświadczeń też mnie ominęła a przydałaby mi się i zdaję sobie z tego sprawę.

Bo niestety teraz nadal brakuje mi wiedzy której nie nabyłem

5 minut temu, Czarna Pantera napisał:

Szynszylka on jest chory,

Charakterystyka:

pravik pyta o jak wygląda, leżak giełda kasa.

Zawsze ta sama śpiewka, kobieta obojetnie jaka uciekła  miała non stop słyszeć.

Przestawił na czulsze słówka, zamienił mantre  coś tego było.

Gubi się w zeznaniach , i nie są to podatkowe ...

6 minut temu, płytki karol napisał:

Myślisz że mogę być zadowolony z tych 20 lat przeszłości? Oczywiście jestem zadowolony po części że np. nie zacząłem brać narkotyków i nie zepsułem swojego zdrowia całkowicie, Ale czy mogę być kiedykolwiek zadowolony z tego że nie spędzałem czasu tak jak zawsze pragnąłem i teraz jest to już niemożliwe bo w wieku 40 lat nie można zrealizować niezrealizowanych pragnień nastolatka lub dwudziestolatka

A może jest coś pozytywnego co zrobiłeś, a nie co mogłeś zrobić niedobrego a udało Ci się tego uniknąć... ok. też ok. ale chodzi o dobre decyzje działania za które możesz być sobie wdzięczny bo pomimo ciężkich chwil dałeś jednak radę... Poszukaj takim momentów w swojej głowie.

Wtedy inaczej spojrzysz na przeszłość.

Uciekam, miłego wieczoru

2 minuty temu, Czarna Pantera napisał:

Da się możesz iść Dansing sam   byłeś?

Nie rozumiem twojej wypowiedzi, czy możesz jakoś innymi słowami to wyjaśnić?

2 minuty temu, 3970 napisał:

Nic innego nie twierdzilem wczoraj 

Październik 2021 wszedłem na giełdzie 

To przedwczoraj.

Zmieniasz wersje częściej niż gacie

3 minuty temu, płytki karol napisał:

Żyłem jak żyłem po części z wygody a po części ze strachu

Strach nigdy nie jest dobrym doradcą.

2 minuty temu, marawstala napisał:

A może jest coś pozytywnego co zrobiłeś, a nie co mogłeś zrobić niedobrego a udało Ci się tego uniknąć... ok. też ok. ale chodzi o dobre decyzje działania za które możesz być sobie wdzięczny bo pomimo ciężkich chwil dałeś jednak radę... 

Ciesze sie z tego, ze nie bralem narkotykow i nie popelnilem samob.ojstwa

Ale to teoche male osiagniecia jednak w porownaniu do strat. Tego ze nie spedzalem tysiecy dni z ludzmi, tylko sam w domu

Żylem jak w wiezieniu, w ktorym sam sie uwiezilem ze strachu przed zyciem, ludzmi, wyzwaniani

1 minutę temu, Szynszylka napisał:

Gubi się w zeznaniach , i nie są to podatkowe ...

Zobacz schemat zacięta płyta  idetyko pravik i leżak

3 minuty temu, płytki karol napisał:

Nie rozumiem twojej wypowiedzi, czy możesz jakoś innymi słowami to wyjaśnić?

Żałujesz młodości ją nadrób czym problem?

Potańczysz poznasz panie, pobawisz wypijesz.

1 minutę temu, 3970 napisał:

Screen to ci dam tysiąc złotych. 

Już mam , nie potrzeba mi więcej hajsu.

Wczoraj wygrałam więcej na zakładzie sportowym, trafiłam idealnie wynik meczu z Czechami  bejbe

Przed chwilą, Czarna Pantera napisał:

Zobacz schemat zacięta płyta  idetyko pravik i leżak

 

Tylko do mnie juz wreszcie dotarlo, ze musze sie pogodzic, ze zmarnowanych poprzednich 20 lat nie cofne, nie naprawie, ze moge tylko albo marnowac kolejne lata, albo rozpocząć nieznaną mi przygodę mierzenia sie z codziennymi wyzwaniami zyciowymi, zamiast przed nimi uciekac, przezywac zwiazany z tym stres, ale co najwazniejsze, zakosztowac pierwszy raz w zyciu tez smaku sukcesow

1 minutę temu, płytki karol napisał:

Ciesze sie z tego, ze nie bralem narkotykow i nie popelnilem samob.ojstwa

Ale to teoche male osiagniecia jednak w porownaniu do strat. Tego ze nie spedzalem tysiecy dni z ludzmi, tylko sam w domu

Żylem jak w wiezieniu, w ktorym sam sie uwiezilem ze strachu przed zyciem, ludzmi, wyzwaniani

Nie o tym piszę... przeczytaj jeszcze raz 

Pa

Przyslowie facet nie wyszalał za młodu, na starość szaleje.

Kobiety nie lubią  niema może szaleć.

Wyszalałem za młodu, nie musze teraz  

8 minut temu, płytki karol napisał:

Żyłem jak żyłem po części z wygody a po części ze strachu. Zdaje sobie też sprawę że ominęło mnie wiele złych rzeczy chociaż niektóre złe rzeczy uczą człowieka i niestety ta nauka płynąca z trudnych doświadczeń też mnie ominęła a przydałaby mi się i zdaję sobie z tego sprawę.

Bo niestety teraz nadal brakuje mi wiedzy której nie nabyłem

Wielu ludzi głupich się rodzi i jeszcze głupszych umiera , nie ma sensu się tym przejmować.

1 minutę temu, 3970 napisał:

To kiedy zamieszkasz sama zamiast z obcymi ludźmi 

W każdej chwili. A ty kiedy będziesz bogaty ?

2 minuty temu, Funny Games napisał:

To już lepiej trza było te dwadzieścia lat przesiedzieć w więzieniu autorze, to przynajmniej zrobił byś jakąś przydatną zawodówkę i wyszedł byś przypakowany jak młody Bóg oraz zarobiony gdybyś tam pracował

A do tego miałby i wyprane i ugotowane na czas i może nawet kolegów

1 godzinę temu, Szynszylka napisał:

Co innego twierdziłeś wczoraj.

Potem tylko gadałeś że to dzięki hajsowi z komuni

Widzę że lubisz z nim rozmawiać.

2 minuty temu, Czarna Pantera napisał:

Żałujesz młodości ją nadrób czym problem?

Potańczysz poznasz panie, pobawisz wypijesz.

Po części da sie nadrobic, ale nie do konca. Z innymi 40 latkami jak bedziemy siedziec w parku i pić piwo to nie to samo jak bysmy mieli po 15 lat. Ale jakos sie da. Tak samo związek. Aczkolwiek teraz nie przezyje juz tyle wspolnych szczesliwych lat nawet jesli znajde milosc zycia, bo juz mi zycia a przede wszystkim zdrowia, zostalo duzo mniej niz dawniej. Od 40 do 50 rż jak sie poszczesci, tylko 10 lat, a potem starosc. Nie moge o tym myslec, ze zmarnowalem witalnosc 15 latka, 20 latka, 30 latka - aż mi się wyć chce jak o tym pomysle, to już wyrzucine w bloto, leży w grobie

Przed chwilą, meteor257 napisał:

Widzę że lubisz z nim rozmawiać.

Za każdym razem nadziwić się nie mogę że mu deszcz do szyi nie pada.

1 minutę temu, płytki karol napisał:

Po części da sie nadrobic, ale nie do konca. Z innymi 40 latkami jak bedziemy siedziec w parku i pić piwo to nie to samo jak bysmy mieli po 15 lat. Ale jakos sie da. Tak samo związek. Aczkolwiek teraz nie przezyje juz tyle wspolnych szczesliwych lat nawet jesli znajde milosc zycia, bo juz mi zycia a przede wszystkim zdrowia, zostalo duzo mniej niz dawniej. Od 40 do 50 rż jak sie poszczesci, tylko 10 lat, a potem starosc. Nie moge o tym myslec, ze zmarnowalem witalnosc 15 latka, 20 latka, 30 latka - aż mi się wyć chce jak o tym pomysle, to już wyrzucine w bloto, leży w grobie

Ty chyba lubisz się nad sobą rozczulać. Przecież nie da rady zmienić przeszłości.

Rozumiem ma kryzys wieku średniego mu żal. 

Widzę mężczyzn nie wyszaleli komicznie wyglada, ubierają jak za dawnych lat, zachowują tak samo.