Czy w takiej sytuacji facet waszym zdaniem powinien zacząć płacić alimenty ?

Załóżmy taką sytuację. Facet jest z kobietą, ale kobieta postanawia z nim od tak o zerwać bez istotnego powodu, kontakt między nimi całkowicie się urywa. Po kilku dniach po zerwaniu dziewczyna dowiaduje się że jest z nim w ciąży ale nie zamierza go w ogóle o tym poinformować bo dziecko chce wychować sama. Powiedzmy że mija te 15 lat, facet w różnych okolicznościach dowiaduje się że jest ojcem tego dziecka. Czy waszym zdaniem po takiej sytuacji powinien płacić alimenty do 18-go roku życia dziecka ? Nie pytam o sytuację prawną tylko o wasze zdanie na ten temat. Moim zdaniem facet w takiej sytuacji alimentów nie powinien płacić bo został oszukany, a sąd tego typu sprawę powinien po prostu uznać za przedawniona, no bo niby z jakiej racji ma cokolwiek na to dziecko płacić skoro absolutnie nic go z nim nie łączy ? Z jego perspektywy jest to obca osoba. 

Chłopie, już do tego doszło, że zakładasz różne konta i sam ze sobą dyskutujesz?

53 minuty temu, Revoltor555 napisał:

A czy nie jest przypadkiem tak, że może zawsze zmienic i podać kogoś innego?

Testy genetyczne i sprawa jasna.

Nie może zmienić. I nie może podac byle kogo. Jak nie na małżeństwa, to ojciec musi uznać dziecko w urzędzie po porodzie. Jak ojciec nie wie, to go zwyczajnie w akcie urodzenia nie ma. Nie można być podanym za ojca bez swojej wiedzy.

59 minut temu, Foko Loko napisał:

Nie może zmienić. I nie może podac byle kogo. Jak nie na małżeństwa, to ojciec musi uznać dziecko w urzędzie po porodzie. Jak ojciec nie wie, to go zwyczajnie w akcie urodzenia nie ma. Nie można być podanym za ojca bez swojej wiedzy.

No tak ale wiesz nawet i po wielu latach matka może złożyć do sądu wniosek o uznanie ojcostwa i on zostanie wpisany w papiery jako ojciec czy tego chce czy nie.

44 minuty temu, Revoltor555 napisał:

A nie jest tak, że może podać ojca nieznanego, a po latach podać, że już go zna?  Albo wmówić uznanie ojcostwa Kowalskiemu, a później powiedziec, że to jednak Wiśniewski? Oczywiście będzie sprawa w sądzie i badania genetyczne. Ale da się zrobić?

Jak ma komuś wmówić uznanie ojcostwa? Jak ojciec uznaje to uznaje i wtedy niech płaci alimenty nie, nie może po latach w urzędzie podać ojca, na to jest określony czas przy rejestracji dziecka, a nie tak, że za 10lat nagle sobie przypomni z kim to dziecko miała. A nawet jeśli to znowu, nikt w urzędzie nie wpisze ojca bez jego zgody (wyjątkiem jest małżeństwo, gdzie jest domniemanie ojcostwa). W przypadku, kiedy matka po latach postanawia jednak wydębić alimenty, to po jej stronie jest udowodnienie testami DNA, że jesteś ojcem. Tylko to nie jest takie proste, bo musi być przeprowadzone sądownie i praktycznie to niewykonalne, żeby zmusić faceta do poddania się tym testom.

Więc burza dla burzy bez sensu, bo alimentów nikt nagle nie będzie wymuszał.

Przed chwilą, relatywista3 napisał:

No tak ale wiesz nawet i po wielu latach matka może złożyć do sądu wniosek o uznanie ojcostwa i on zostanie wpisany w papiery jako ojciec czy tego chce czy nie.

Nie ma tak, że zostanie wpisany tylko dlatego, że matka go nagle poda i nikt tego ojca o nic nie zapyta tylko nagle dostanie polecenie zapłaty  

Czego Ty się boisz? 

Swoją drogą Res, masz rozdwojenie jaźni? Wszyscy wiedzą, że to Ty i to też Ty

2 minuty temu, Foko Loko napisał:

Nie ma tak, że zostanie wpisany tylko dlatego, że matka go nagle poda i nikt tego ojca o nic nie zapyta tylko nagle dostanie polecenie zapłaty  

Czego Ty się boisz? 

Ale w czym problem ? Matka składa wniosek do sądu o ustalenie ojcostwa, sąd przeprowadza badania DNA i jeżeli z nich wyjdzie że facet jest biologicznym ojcem dziecka to zasądzi alimenty. Nie ma tak że np po 15 latach nie może tego zrobić. 

6 minut temu, Foko Loko napisał:

Swoją drogą Res, masz rozdwojenie jaźni? Wszyscy wiedzą, że to Ty i to też Ty

Co ?

4 minuty temu, Revoltor555 napisał:

Nie mogłeś facet znaleźć innego nicka? Teraz tłumacz, że nie jesteś wielbłądem .

Dobra wywalone mam na to.

13 minut temu, relatywista3 napisał:

Ale w czym problem ? Matka składa wniosek do sądu o ustalenie ojcostwa, sąd przeprowadza badania DNA i jeżeli z nich wyjdzie że facet jest biologicznym ojcem dziecka to zasądzi alimenty. Nie ma tak że np po 15 latach nie może tego zrobić. 

A Ty myślisz, że doprowadzenie faceta do zrobienia takiego badania DNA to tak od razu wyjdzie? To się często ciągnie latami.

Przed chwilą, Revoltor555 napisał:

Ojej, jak komuś wmówić?  Jest tu na forum temat kobiety, która dała dwóm facetom w odstępie tygodnia i nie wie kto jest ojcem. A jeśli myślisz, że to jedyny taki przypadek w historii, to znaczy, że nie myślisz. Zdarzały się nawet przypadku bliźniąt, od różnych ojców. Nabajeruje gościowi, że to jego i tyle. A po latach zmieni zdanie, pójdzie do sądu o zaprzeczenie ojcostwa Kowalskiego a uznanie Malinowskiego, przyniesie wynik badan genetycznych i załatwi sprawę. Albo powie Kowalskiemu, że to nie jego dziecko, pokaże wyniki badań i Kowalski pójdzie do sądu. Naprawdę jesteś taka ograniczoną, że nie rozumiesz tych możliwości, czy tylko sprzeczasz się dla zasady.

XD

To trzeba było uważać, komu wkładałeś, skoro teraz się tak boisz tych alimentów.

3 minuty temu, Foko Loko napisał:

A Ty myślisz, że doprowadzenie faceta do zrobienia takiego badania DNA to tak od razu wyjdzie? To się często ciągnie latami.

Ja nie wiem ile się ciągnie, ale nie ma to większego znaczenia, w końcu alimenty można dostać szybciej bo jest coś takiego jak zabezpieczenie alimentów.

Niech robi co chcę... chce to płaci a jak nie chce to może udawać, że nie ma dziecka.

3 minuty temu, Revoltor555 napisał:

Naprawdę? No laskawca z Ciebie, że pozwolisz komuś robić co chce? Ludzka baba. Ciekawe, czy on sam tez wpadł na to, że może zrobić jedno albo drugie, czy dopiero ty go oswiecilas?

Naprawdę mam to w nosie co se zrobi ze swoim życiem i swoją kasą, teraz rozumiesz czy mam Ci to przeliterować? : )

* zresztą co bym nie napisała to w ten sam sposób pewnie byś to skomentował... i tak źle i tak niedobrze, niektórzy mają wieczny problem. : )

* zresztą co bym nie napisała to w ten sam sposób pewnie byś to skomentował... i tak źle i tak niedobrze, niektórzy mają wieczny problem. : )

1 minutę temu, Revoltor555 napisał:

Gdybyś nie napisała tak głupio, to bym nie skomentował w ten sposób.

Napisałam normalnie, a to jak to interpretujesz to już nie mój problem... wsio z mojej strony... widzę, że jesteś w bojowym nastroju, a ja jestem zbyt leniwa na słowne przepychanki o niczym.

14 godzin temu, Foko Loko napisał:

Jak ma komuś wmówić uznanie ojcostwa? Jak ojciec uznaje to uznaje i wtedy niech płaci alimenty nie, nie może po latach w urzędzie podać ojca, na to jest określony czas przy rejestracji dziecka, a nie tak, że za 10lat nagle sobie przypomni z kim to dziecko miała. A nawet jeśli to znowu, nikt w urzędzie nie wpisze ojca bez jego zgody (wyjątkiem jest małżeństwo, gdzie jest domniemanie ojcostwa). W przypadku, kiedy matka po latach postanawia jednak wydębić alimenty, to po jej stronie jest udowodnienie testami DNA, że jesteś ojcem. Tylko to nie jest takie proste, bo musi być przeprowadzone sądownie i praktycznie to niewykonalne, żeby zmusić faceta do poddania się tym testom.

Więc burza dla burzy bez sensu, bo alimentów nikt nagle nie będzie wymuszał.

Oczywiście, że wykonalne. Sąd wydaje nakaz przeprowadzenia testów DNA i facet musi się zgodzić. I zazwyczaj tak jest. 

14 godzin temu, Foko Loko napisał:

A Ty myślisz, że doprowadzenie faceta do zrobienia takiego badania DNA to tak od razu wyjdzie? To się często ciągnie latami.

Jakimi latami? 2 lata to rozumiem, a piszesz jakby to było przynajmniej 5. 

17 godzin temu, Wielki Szu napisał:

Chłopie, już do tego doszło, że zakładasz różne konta i sam ze sobą dyskutujesz?

Res nie zakłada różnych kont. On zakłada kolejne, bo go ciągle banują  

14 godzin temu, Foko Loko napisał:

Nie ma tak, że zostanie wpisany tylko dlatego, że matka go nagle poda i nikt tego ojca o nic nie zapyta tylko nagle dostanie polecenie zapłaty  

Czego Ty się boisz? 

On się boi, że się pojawi 5 jego nieślubnych nastoletnich dzieci i finansowo nie wyrobi. 

No nie. Albo on musi uznać osobiście dziecko w urzędzie, chyba, że jest mężem, albo sądownie zostaje uznany i wtedy nie ma nic do gadania. 

35 minut temu, Unlan napisał:

Oczywiście, że wykonalne. Sąd wydaje nakaz przeprowadzenia testów DNA i facet musi się zgodzić. I zazwyczaj tak jest. 

No i to właśnie jest absurd prawa. Ja rozumiem jeszcze dowiedzieć się po 2-3 latach że ma się dziecko, ale jak była kochanka której nawet nie pamiętasz przychodzi ci np po 15 latach i mówi ci że ma prawie dorosłe dziecko z tobą i chce ma to dziecko alimentów no to sorry, ale jest to grubo nie w porządku, no bo z niby jakiej racji facet ma płacić alimenty na właściwie obca mu osobę z którą nic nie ma wspólnego ? 

12 godzin temu, gość xyz napisał:

Jasne, że powinien. Jeżeli mówimy o Polsce czy innych krajach gdzie panuje obowiązek alimentacyjny.

Jest ojcem biologicznym i TYLKO to się liczy. Jak się uprawia seks bez zabezpieczenia to trzeba się liczyć i z takimi sytuacjami (chyba że mieszka się na innej szerokości geograficznej, jak mówię, gdzie obowiązuje inne prawo), że po kilku czy wielu latach można dowiedzieć się o "niespodziance". 

Moim zdaniem to matka powinna w takim przypadku wypłacać ojcu odszkodowanie za to że przez tyle lat nie poinformowała go o tak ważnym fakcie. To jest tak jak lekarz by ci przepisał pewien lek i zataił że zażywanie tego leku spowoduje silne uzależnienie od niego.

Ale jakie obce? Jeśli to jego dziecko to nigdy nie było.nie jest i nie będzie obce. 

Res jak facet  nie chce mieć dziecka to niech się zabezpiecza. Jak nie potrafił o to zadbać to dziecku alimenty się należą. 

7 minut temu, AnnaMaria1982 napisał:

Ale jakie obce? Jeśli to jego dziecko to nigdy nie było.nie jest i nie będzie obce. 

No jest obce, przecież w ogóle go nie zna, ponieważ przez matkę nie miał okazji dziecka poznać. 

5 minut temu, AnnaMaria1982 napisał:

Res jak facet  nie chce mieć dziecka to niech się zabezpiecza. Jak nie potrafił o to zadbać to dziecku alimenty się należą. 

Może facet chce mieć dziecko, ale tutaj mowa jest zupełnie o czym innym, nie czy facet chce mieć dziecko czy go nie chce, a o oszustwie matki dziecka. Może to oszustwo spowodowało że facet nie spełnił swoich marzeń o zostaniu rodzicem.

Dnia 19.04.2023 o 16:03, relatywista3 napisał:

Po kilku dniach po zerwaniu dziewczyna dowiaduje się że jest z nim w ciąży ale nie zamierza go w ogóle o tym poinformować bo dziecko chce wychować sama. 

I wpisane jest "ojciec nieznany" ?

Dnia 19.04.2023 o 16:03, relatywista3 napisał:

Powiedzmy że mija te 15 lat, facet w różnych okolicznościach dowiaduje się że jest ojcem tego dziecka. Czy waszym zdaniem po takiej sytuacji powinien płacić alimenty do 18-go roku życia dziecka ? Nie pytam o sytuację prawną tylko o wasze zdanie na ten temat. 

W jakich różnych okolicznościach? Opinia prawna to podstawa, więc jak jest zasądzone - to się płaci. Nie ma co ludziom nakazywać (po za sądem) co w tej sytuacji powinni. Jeżeli, sąd uzna że nie - to już jego sprawa, czy może jednak chciałby dziecko poznać i pomagać mu (także finansowo). Jeżeli sąd uzna, że ma płacić- to może sobie myśleć co chce i mieć lub nie kontakt z dzieckiem, ale ma płacić.

3 godziny temu, Margo napisał:

I wpisane jest "ojciec nieznany" ?

Tak.

3 godziny temu, Margo napisał:

W jakich różnych okolicznościach? Opinia prawna to podstawa, więc jak jest zasądzone - to się płaci. Nie ma co ludziom nakazywać (po za sądem) co w tej sytuacji powinni. Jeżeli, sąd uzna że nie - to już jego sprawa, czy może jednak chciałby dziecko poznać i pomagać mu (także finansowo). Jeżeli sąd uzna, że ma płacić- to może sobie myśleć co chce i mieć lub nie kontakt z dzieckiem, ale ma płacić.

Tylko że ja pytałem o opinie tutaj zwykłych ludzi, a nie o kwestie prawne, bo jeżeli chodzi o kwestię prawne to tutaj nie ma dyskusji i rzeczywiście jeżeli matka pójdzie do sądu to sąd zasądzi alimenty na dziecko i nie będzie to dla sądu miało żadnego znaczenia że minęło 15 lat.