Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

4 godziny temu, maxmara napisał:

No bo cały czas mówimy o niewielkich kwotach, jakiś tuszach, czy kremikach.

Jak już powiedziałam ona żyje na przeciętnym poziomie, wystarczy popatrzeć na kadry za nią. Jest przeciętnie ale wygodnie.wygodniej niż w pokoju w akademiku. Czasami mąż zabierze ja do outletu na zakupy i to wystarcza, czego chcieć więcej 😝

Jak na bezrobotną to ona tak przeciętnie nie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość Gość Anna napisał:

Jak na bezrobotną to ona tak przeciętnie nie żyje.

Każdy na to patrzy inaczej. Dla mnie to przeciętna przeciętność, nie mówiąc już o tym ze jedzą odgrzewane kotlety z cateringu gdy ona całymi dniami siedzi w domu 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ona to by tylko spała, opalała sie i na zakupy jezdzila. Siedzi calymi dniami na chacie czemu nie uczy sie gotowac czegos wiecej niz jej 3 na krzyż popisowe potrawy? ta laska w zadnym aspekcie życia nie ma ambicji na nic, checi rozwoju, nauki,totalnie nic. czy ktos taki moze byc np atrakcyjnym rozmowca? o czym z nia mozna pogadac? mam taka kuzynke, bąbelki w domu, ona utknela z nimi od lat,kiedys kierowniczka ,teraz jak zlozy jedno zdanie to cud 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, lili.83 napisał:

czy ktos taki moze byc np atrakcyjnym rozmowca? o czym z nia mozna pogadac? 

Dlatego teraz jej najlepsza psiapsi jest jej mama a nie jakas osoba w jej wieku i na jej etapie życia (przynajmniej takiej odpowiedzi udzieliła w q&a). Gadają pewnie o kotletach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, maxmara napisał:

Każdy na to patrzy inaczej. Dla mnie to przeciętna przeciętność, nie mówiąc już o tym ze jedzą odgrzewane kotlety z cateringu gdy ona całymi dniami siedzi w domu 

Dla mnie tak samo. Każdy dzień taki sam, normalnie jak w jakimś więzieniu albo zakonie zamkniętym. Pół roku temu robiła to samo co będzie robiła za pół roku. Wstanie rano, umyje podłoge i kupi nowy eyeliner w Rossmannie. Raz na kwartał odwiedzą dom na Podkarpaciu a raz do roku wpadnie do mamy na tydzień. Latem pójdzie na arkonke a zimą kupi kolejny poliestrowy sweter w Lidlu. Każdy dzień taki sam, dramy u sąsiadów i z królikiem sensem życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2023 o 19:00, lili.83 napisał:

ona to by tylko spała, opalała sie i na zakupy jezdzila. Siedzi calymi dniami na chacie czemu nie uczy sie gotowac czegos wiecej niz jej 3 na krzyż popisowe potrawy? ta laska w zadnym aspekcie życia nie ma ambicji na nic, checi rozwoju, nauki,totalnie nic. czy ktos taki moze byc np atrakcyjnym rozmowca? o czym z nia mozna pogadac? mam taka kuzynke, bąbelki w domu, ona utknela z nimi od lat,kiedys kierowniczka ,teraz jak zlozy jedno zdanie to cud 

U Sylwii temat rzeka to jej mąż mogłaby o nim godzinami gadać, mam wrażenie, że się przez to jakby chwali, że jednak i ona tego męża ma 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cos cicho u naszej gwiazdy, tylko reklama kremikow z barteru wleciala i nic poza tym…

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no nasz leniuszek sie zmęczyl i musi odpoczac. Jaka ona mialaby perspektywe jakby sie rudemu ( nie życzę) znudziła? pokój u rodzicow? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ooo a coz to sie podziało? mąż chcial w koncu pobyc sam ze sobą? bo ona non stop w domu ,moze koleś być zmęczony 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2023 o 13:31, Pycholina napisał:

Ostatnie stories chyba od rodziców nadawane.

Coś się stało, ale nie powie, tylko smutne minki będzie robić. Budowanie napięcia, zaraz będzie zmuszona powiedzieć, bo przecież fanki się martwią i nie śpią po nocach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2023 o 12:13, Nieznan_zdzislawa napisał:

Czyżby kłopoty w raju? Co tym razem, królik czy mąż ma już dość relacji 24/7? 

Ja im długich lat razem nie wróżę. Według mnie oni się za krótko znali. Wiem,że i po paru latach razem nie zna się nikogo wzdłuż i wszerz a co dopiero po tak krótkim czasie. Zobaczymy jak się to wszystko potoczy. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

on ma swoje sprawy, pracuje, obraca sie miedzy ludzmi, lubi sklepy , jak ona psychicznie moze byc dla niego atrakcyjna jak ona calymi dniami na chacie? musiala mu pewnie cisnac,ze chce tą robote rzucic , ale czy jemu to pasuje? co ona ma? rencine? zasiłek? 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to ona nic nie mowila, nie ma co snuć domysłów bo każdy tu sie nakręca bez potrzeby moim zdaniem a tak naprawdę nikt z nas nie wie o co chodzi. Moje zdanie w temacie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Lupinek napisał:

Tak naprawdę to ona nic nie mowila, nie ma co snuć domysłów bo każdy tu sie nakręca bez potrzeby moim zdaniem a tak naprawdę nikt z nas nie wie o co chodzi. Moje zdanie w temacie 

Ale co tu się domyślać, dama na bezrobociu to ma czas pojechać do mamy co by się po Płocku powłóczyć. Przecież jeszcze niedawno sama mówiła, że jak zrezygnuje z pracy to będzie miała czas do rodziców jechać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

albo pojechala po prostu w odwiedziny chociaz dziwne bo ostatnio była, albo mąż powiedzial ,ze chce pobyć sam ( kiedys mowila,ze on lubi byc sam w domu ) a przy niej takiej opcji nie ma bo ona wychodzi do biedry i siedzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę ze pojechała dla własnej rozrywki. Bo ileż można siedzieć samemu w mieszkaniu. Jej mąż całymi dniami pracuje i raczej się nie nudzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak pojechała do domu w odwiedziny to spoko, tylko po co do tego robi jakieś insynuacje, smutne miny itd. Najpierw dzieli się każdym pierdem w internecie a potem urządza jakies tajemnice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nieznan_zdzislawa napisał:

Jak pojechała do domu w odwiedziny to spoko, tylko po co do tego robi jakieś insynuacje, smutne miny itd. Najpierw dzieli się każdym pierdem w internecie a potem urządza jakies tajemnice. 

Zasięgi muszą rosnąć 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Zaba19 napisał:

Zakupki wlecialy, czyli wszystko ok ;D

A tak tu obstawiali ze z mezem problemy 😂😂wy to jesteście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2023 o 12:47, Gość Gość Anna napisał:

No i co, że chodzi jak komunii nie bierze tak samo jak i ona. Taka wierząca katoliczka a odwleka ślub kościelny jak się da.

A może on jest rozwodnikiem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz był lajw. S. mówila ,że nie ma pojęcia ile będzie w Płocku. Nie ma z nią Lizaka. Nie planuje jechać za granicę. Nie ma planów wakacyjnych. Wszystko w liczbie pojedynczej. Obstawiam ,że coś z Danielem.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a nie tak dawno temu wspominala,ze dzwoniła na infolinie jakichs linii lotniczych pytajac jak taki wozek na jakim ona siedzi przewiezc,czyli plany jakies wstepne mieli... ja jeszcze obstawialam,ze moze rodzice jej sie zle czują ale matka chyba normalnie funkcjonuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ona kiedys mowila ,ze oni sie czesto kloca i niby w zartach ale sie czesto " rozwodza", a ja pamietam jak jechala kiedys rano do sklepu i mowila ,ze d za kare do niej nie dzwoni bo sie zeszłego dnia pokłocili takze tam lukru nie ma 

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moze on chcialby np mieszkac w niemczech? bo chyba codziennie tam do pracy dojezdza , a ona co mialaby tam robic? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Olaboga napisał:

Teraz był lajw. S. mówila ,że nie ma pojęcia ile będzie w Płocku. Nie ma z nią Lizaka. Nie planuje jechać za granicę. Nie ma planów wakacyjnych. Wszystko w liczbie pojedynczej. Obstawiam ,że coś z Danielem.   

Wątpie, że to coś z Danielem. Jej plany wakacyjne to pewnie takie same jak i w tamtym roku czyli podziwianie widoku z kuchni na Podkarpaciu a mąż będzie od rana do wieczora wykańczał i na to przy dzisiejszych cenach popłynie kasa, oprócz tego zahaczą o Mazury przecież ona ma czas a to na jego urlop musi czekać. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, lili.83 napisał:

moze on chcialby np mieszkac w niemczech? bo chyba codziennie tam do pracy dojezdza , a ona co mialaby tam robic? 

Na moje oko to on by chciał zamieszkać jak najszybciej w domu na Podkarpaciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×