Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Witam,

Z moim obecnym już narzeczonym jestem prawie 3 lata , jestem w 5 miesiącu ciąży i zaczął od paru miesięcy przeszkadzać mi fakt picia alkoholu przez partnera. Gdy nie byłam w ciąży piłam również alkohol ale w ciąży myślenie na ten temat się bardzo mi zmienił. Nie tak chce by wyglądało życie mojego dziecka , oparte na alkoholu. On codziennie pije piwo , dwa czasem trzy .. lub więcej. Rzadko się zdarza że nie pije , raczej wtedy tylko kiedy robię mu o to wyrzuty i się kłócimy. Dzisiaj spytałam go czemu pije to piwo codziennie. W odpowiedzi usłyszałam, bo lubię , bo ma chęć. A jak ma chęć to pije. Dla mnie jak ktoś ma chęć to się napije , ale ta chęć mu przechodzi bo zaspokoił potrzebę. A u niego tego nie ma , codziennie ma chęć. Dla mnie to już nie chęć a potrzeba napicia się. Powiedziałam mu że nie czuje że mogę na niego liczyć gdyby coś się wydarzyło i zaszła by potrzeba zawiezienia mnie do szpitala. Odpowiedział że na to jest sposób bo wezwie taksówkę lub mnie sam odwiezie , bo jest niedaleko. Zabolały te słowa , świadczy to że wybiera alkohol ponad mnie. Proszę doradźcie , czy to ja się czepiam i wyolbrzymiam czy faktycznie jest się czym martwić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci jedno nie bądź za ostra dla twojego partnera. On piję bo lubi i ty też byś piła pewnie gdybyś nie była w ciąży. On nie upija się jak pijak weź to pod uwagę. Będziecie mieli dziecko i kochajcie się a nie kłóćcie. 

Edytowano przez Magda1234567

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej ludzi tak pije. Bardzo niezdrowe i może sie zle skończyć. Najpierw ważne jest uświadomienie mu tego, ze może zostać alkoholikiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tu widzę hipokrytkę. Ona nie moze to i on ma nie pić. A przed ciążą pili oboje zapewne tak samo i nie przeszkadzało.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Codziennie picie to alkoholizm. A co z tym zrobić to sobie sama autorko najpierw odpowiedz na pytanie czy ty nie masz problemu z alkoholem skoro wypijałaś takie same ilości? To, że teraz nie pijesz to żaden wyczyn, jesteś w ciąży i rozsądek z hormonami biorą chwilowo górę nad uzależnieniem. Co jednak potem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2023 o 00:10, pedantka22 napisał:

Witam,

Z moim obecnym już narzeczonym jestem prawie 3 lata , jestem w 5 miesiącu ciąży i zaczął od paru miesięcy przeszkadzać mi fakt picia alkoholu przez partnera. Gdy nie byłam w ciąży piłam również alkohol ale w ciąży myślenie na ten temat się bardzo mi zmienił. Nie tak chce by wyglądało życie mojego dziecka , oparte na alkoholu. On codziennie pije piwo , dwa czasem trzy .. lub więcej. Rzadko się zdarza że nie pije , raczej wtedy tylko kiedy robię mu o to wyrzuty i się kłócimy. Dzisiaj spytałam go czemu pije to piwo codziennie. W odpowiedzi usłyszałam, bo lubię , bo ma chęć. A jak ma chęć to pije. Dla mnie jak ktoś ma chęć to się napije , ale ta chęć mu przechodzi bo zaspokoił potrzebę. A u niego tego nie ma , codziennie ma chęć. Dla mnie to już nie chęć a potrzeba napicia się. Powiedziałam mu że nie czuje że mogę na niego liczyć gdyby coś się wydarzyło i zaszła by potrzeba zawiezienia mnie do szpitala. Odpowiedział że na to jest sposób bo wezwie taksówkę lub mnie sam odwiezie , bo jest niedaleko. Zabolały te słowa , świadczy to że wybiera alkohol ponad mnie. Proszę doradźcie , czy to ja się czepiam i wyolbrzymiam czy faktycznie jest się czym martwić. 

Zaczęłas się przejmować bo nagle nie możesz się napić 🤣 wcześniej jakoś ci nie przeszkadzało. Nieźle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tytułu pomyślałam że to partner jest w ciąży i pije alkohol. Ale nie - autorka jest niezadowolona bo związała się z meżczyzną który spędza czas wolny popijając piwo. Nie wiemy tylko czy tak razem popijali od początku związku czy ten pan się ostatnio taki spragniony zrobił. W każdym razie wsiadanie za kierownicę po dwóch piwkach jest niebezpieczne. Hipokryzja autorki na bok, bo o to jak jej partner odpowiedział na pytanie o dowóz do szpitala też bym była niezadowolona - ryzykowałby bezpieczeństwem swoim, jej i ich dziecka. Alkoholizm to choroba ale taki poziom lekkomyślności to coś bardzo niebezpiecznego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2023 o 00:10, pedantka22 napisał:

. Gdy nie byłam w ciąży piłam również alkohol ale w ciąży myślenie na ten temat się bardzo mi zmienił.

 

14 minut temu, Kirinka napisał:

Nie wiemy tylko czy tak razem popijali od początku związku czy ten pan się ostatnio taki spragniony zrobił. 

Wiemy. Popatrz na cytat wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2023 o 10:33, Foko Loko napisał:

 

Wiemy. Popatrz na cytat wyżej.

Wiemy że alkohol był ale czy był codziennie, raz w tygodniu czy raz w miesiącu? Teraz on pije na codzień, a wcześniej? Zgaduję że częściej niż rzadziej ale nie zakładam że na pewno dzień w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×