Maszeńka1980 1948 Napisano 5 Marzec 2 godziny temu, Kafej napisał: Nowy film na kanale K. i tematyka to znowu jakieś okresy, kobiecość, higiena i tabu. No ile można? Dla kogo te treści? W komentarzach oczywiście tylko pozytywny odbiór, ale ja nie rozumiem, ile można w koło o jednym. O okresie w aucie, o okresie w podcaście, o okresie przy makijażu i we vlogu. Kobiecość niejedno ma imię i na kanale stylizacje, prędzej spodziewać by się można o kobiecym wydaniu mody, jak wyglądać ładnie, kobieco w każdym rozmiarze… kobiecość w domu, kobiecość w pracy, kobiety tu czy tam, a jak się uczepiła tej kobiecej fizjologii to jakby nie było innej strony kobiecości jak okresy, boleści, podpaski, a ona magicznie odczarowuje rzekomo ten wstydliwy temat. Zieeeeew Mamy już na YT prekursorkę mówienia o miesiączce- Werka. Głośno i odważnie o tym plecie, a ja sądzę, że to właśnie one wychowały się w takim domu, środowisku, gdzie był to temat nieomawiany i wstydliwy. Stąd mam wrażenie, odczarowują go dla siebie…A Karolina wiecznie kalkuje tematy Szu, zbyt toporna by coś mądrego i odkrywczego poruszyć u siebie. A o kobiecości może mówić ta, która ma coś z tym wspólnego, właśnie poza fizjologią…. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
redżina 2029 Napisano 5 Marzec (edytowany) 3 godziny temu, KingaFenix napisał: Osiągnęli swój cel, pierwszy raz od kliku lat zajrzałam na chwile na ich kanały, uważam, że to zmajstrowana aferka. I wyświetlenia nawet wystartowały w górę. Idealna sytuacja bo jeszcze na tym zarobi i przy okazji się dowartościowuje bo mu piszą wicki że jest taki cudowny i żeby nie znikał i wcale nie chcą więcej Karoliny. Ten gość jest okropny, serio. Obrzydliwy Edytowano 5 Marzec przez redżina 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariana1422 4673 Napisano 5 Marzec Karolina to już sama nie wie do jakiej grupy chce dotrzeć. Filmiki o okresie to bardziej pod nastolatki chyba, bo nie wiem czy dorosłej kobiecie obeznanej już z tematem słuchanie tego jest w czymś potrzebne. Livy robi w takich porach jak dla emerytek i ogólnie przypominają one telezakupy mango. Patrząc na komentarze to właśnie wydaje mi się, że emerytki ja oglądają. 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kafej 1725 Napisano 5 Marzec Już to kiedyś pisałam, ale przecież 40 letnie babki (w większości) mają obcykaną swoją fizjologię, że się tak wyrażę, w dużo bardziej zaawansowanej formie, niż okres. A do młodych dziewczynek, z których być może jakiś odsetek potrzebuje usłyszeć, że okres to nie wstyd (czyli potencjalnie do tych, które ledwie zaczęły 11-13 lat) nie trafi nie tylko jej pogadanka, ale nawet sam algorytm Youtube, bo siedzą na liveach Żugajek czy innych Nanami. Nikomu nie ujmując, ale sama w wieku 17 lat nie szukałabym treści tworzonych przez 50 letnie panie, pokazujące np. ziołowe kuracje pomagające na objawy menopauzy albo mam omawiających zakupy z pepco dla niemowląt. 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Humbug 19 Napisano 5 Marzec Darek w tym filmie to zgrywa się na biednego Gumisia. Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie rozumie. Obmyślana taktyka. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
redżina 2029 Napisano 5 Marzec 57 minut temu, Humbug napisał: Darek w tym filmie to zgrywa się na biednego Gumisia. Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie rozumie. Obmyślana taktyka. Też tak myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aluta 2650 Napisano 5 Marzec 1 godzinę temu, Humbug napisał: Darek w tym filmie to zgrywa się na biednego Gumisia. Nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie rozumie. Obmyślana taktyka. Nie ma nic gorszego w oczach kobiety, niż facet żebrający o współczucie. Może trzeba popracować nad sobą, nad jakością kanału, a nie płakać, że ludzie źli i niedobrzy. Jak K. to znosi? 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
redżina 2029 Napisano 6 Marzec 10 godzin temu, aluta napisał: Nie ma nic gorszego w oczach kobiety, niż facet żebrający o współczucie. Może trzeba popracować nad sobą, nad jakością kanału, a nie płakać, że ludzie źli i niedobrzy. Jak K. to znosi? Udaje że jest ok i zamiata pod dywan, usuwa komentarze. Standard 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszeńka1980 1948 Napisano 6 Marzec 12 godzin temu, aluta napisał: Nie ma nic gorszego w oczach kobiety, niż facet żebrający o współczucie. Może trzeba popracować nad sobą, nad jakością kanału, a nie płakać, że ludzie źli i niedobrzy. Jak K. to znosi? Hahaha, jak Karo to znosi? Niby co? On jej potrzebny raz, by był - taki niby mąż, dwa- ogarniał działkę, bo fajnie ją mieć i pokazać, ona tez to lubi. W domu i w firmie, oraz przy montażu i przy podcastach tez pomoże. To związek - układ, nie widzę w jej oczach żalu, smutku.. zdążyła zaakceptować i przyzwyczaić się do związku platonicznego. Oni oboje są śmieszni, ja czekam na ciąg dalszy. Już jej nie obserwuję, jego nigdy nie obserwowałam. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AgA 456 Napisano 6 Marzec (edytowany) 2 godziny temu, Maszeńka1980 napisał: To związek - układ, nie widzę w jej oczach żalu, smutku.. zdążyła zaakceptować i przyzwyczaić się do związku platonicznego Bardzo możliwe. Niby czego ma żałować jak najprawdopodobniej nie zaznała prawdziwej relacji romantycznej opartej na szczerości i bezinteresownej miłości. To jest jak jest i sądzi, że każdy tak ma.... Edytowano 6 Marzec przez AgA 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszeńka1980 1948 Napisano 6 Marzec 18 minut temu, AgA napisał: Bardzo możliwe. Niby czego ma żałować jak najprawdopodobniej nie zaznała prawdziwej relacji romantycznej opartej na szczerości i bezinteresownej miłości. To jest jak jest i sądzi, że każdy tak ma.... Bardzo celnie i dobrze to opisałaś. Ona nie poznała takiego związku opartego na szczerości, oddaniu, bezinteresownej miłości. Dlatego nie ma pojęcia, co czułyby kobiety w jej sytuacji, a i ona wesoło nagrywa dalej, zadowolona i z roześmianymi oczami. Widać, ze zależy jej jedynie na swojej pracy i pozorach odnośnie małżeństwa. Już kiedyś pisałam, ze jest cwana, egoistyczna, ukierunkowana na własną korzyść, co teraz dokładnie pokazała. Gra do swojej bramki, obojętnie w jakiej sytuacji, wszystko przekuje w zarobek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aluta 2650 Napisano 6 Marzec 4 godziny temu, Maszeńka1980 napisał: Hahaha, jak Karo to znosi? Niby co? On jej potrzebny raz, by był - taki niby mąż, dwa- ogarniał działkę, bo fajnie ją mieć i pokazać, ona tez to lubi. W domu i w firmie, oraz przy montażu i przy podcastach tez pomoże. To związek - układ, nie widzę w jej oczach żalu, smutku.. zdążyła zaakceptować i przyzwyczaić się do związku platonicznego. Oni oboje są śmieszni, ja czekam na ciąg dalszy. Już jej nie obserwuję, jego nigdy nie obserwowałam. Bardziej chodziło mi o to wieczne użalanie się D. nad sobą. Ale zgadzam się również z Twoim postem. A pomyśleć, że kiedyś nawet ich lubiłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariana1422 4673 Napisano 6 Marzec Robi dobrą minę do złej gry. Niby uśmiechy, bronienie Darka a w domu pewnie się nie odzywa do niego albo po nim jedzie. Już w jakimś jednym z ostatnich vlogów jak była dla niego miła to on takie "o jesteś miła, bo nagrywasz". Pamiętam jak w zeszła wiosnę ciągle był na tej działeczce i jak wrócił to ona miała taki w... na twarzy ale oczywiście waliła ściemę, że na działkę ona nie jeździ, bo nie ma czasu i dlatego Darek sam ale że on bardzoo by chciał aby tam była i takim sarkazmem jakby to powiedziała. Z jednej strony nie wygląda na szczęśliwą, nie jest pewnie zbyt miła dla niego poza kamerą ale z drugiej strony nie odejdzie choćby nie wiem co i koniecznie muszą się pokazywać w necie jako wielce szczęśliwe małżeństwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JustynaTofcia 0 Napisano 6 Marzec o nowy vlog, ciekawe czy D będzie mniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ScreamInSilence 46 Napisano 6 Marzec W nowym vlogu jest mniej Dariusza, głos zza kamery niczym obrażone na cały świat dziecko. W sekcji komentarzy zdania podzielone, ktoś napisał "100% Karoliny, tak trzymać" a inni zauważyli, że Darek jest przygaszony aż serce się kraje współczują mu i życzą mu siły xd 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kebap 3097 Napisano 6 Marzec Ciekawe kiedy nagrane, burczenie wskazuje że już PO, ale zdążyliby? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolutka40 239 Napisano 6 Marzec (edytowany) A ja tak innej beczki, byczeq jest taki zapracowany ze karolina musi po ciemku z psem wychodzic zeby zrobil siku? Edytowano 6 Marzec przez Lolutka40 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszeńka1980 1948 Napisano 6 Marzec 7 minut temu, Lolutka40 napisał: A ja tak innej beczki, byczeq jest taki zapracowany ze karolina musi po ciemku z psem wychodzic zeby zrobil siku? Też wychodzę po ciemku z psem, to jest przyjemność taki spacer. Patrząc na Karo, to chyba raczej nikt jej nie zagraża. Niedźwiedzi Grizzly w Polsce nie ma.. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lolutka40 239 Napisano 6 Marzec 10 minut temu, Maszeńka1980 napisał: Też wychodzę po ciemku z psem, to jest przyjemność taki spacer. Patrząc na Karo, to chyba raczej nikt jej nie zagraża. Niedźwiedzi Grizzly w Polsce nie ma.. Raczej zastanawia mnie co byczeq porabia przez caly dzień, karo wiadomo zawsze zalatana, a on nawet z psem na aiku nie wyjdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszeńka1980 1948 Napisano 6 Marzec 28 minut temu, Lolutka40 napisał: Raczej zastanawia mnie co byczeq porabia przez caly dzień, karo wiadomo zawsze zalatana, a on nawet z psem na aiku nie wyjdzie. No teraz już wiemy przecież dlaczego Karo trzyma go pod kloszem, funduje wyjazdy, pozwala na zbyt wiele- koleś ma pełnić rolę szczęśliwego męża statysty. Mamcia Karo niedługo nauczy się wszystkiego, co potrzeba na działce, byle Mieszający W Gaciach nie poszedł w Długą… 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stefan Burczymucha 61 Napisano 7 Marzec Laski ja Wam coś powiem, wnioski wyciągniecie same. Darek to narcyz. Patrząc na jego relacje z Karoliną i córką, z psem nawet widzę 1:1 mojego byłego. Darek prawdopodobnie doprowadził do takiego stopnia dysonansu kognitywnego Karolinę, że ona mu wierzy nawet mimo dowodów. Sama tak miałam, mój były nawet ewidentne dowody zdrady był w stanie mi wytłumaczyć i ja wierzyłam. To nie głupota czy naiwność, to bycie zmanipulowanym. Osobom, które nie miały z PRAWDZIWYM narcyzem do czynienia ( bo teraz modne jest się przerzucac „narcyzmem” w mediach) bardzo trudno to pojąć. Polecam Wam dr Ramani na yt, ina ma cały kanał temu poświęcony. Widzę narcyzm w D ewidentnie. I bardzo mi szkoda Karoliny bo jaka jest taka jest, ale nikt nie zasługuje na taką toksyczność jaką te zaburzone indywidua fundują swoim ofiarom (tak, ofiarom bo narcyzm jest z tego samego clustera zaburzeń co psychopatia i socjopatia). Druga sprawa: tusza karoliny: na pewno zajadanie stresu i tp ALE. będąc z narcyzem masz kortyzol wystrzelony w kosmos i waga rośnie. Wiem, że dla niektórych z Was tutaj może być to co piszę na nie, ale serio, po narcyzie rozpoznajecie już ten typ jakbyscie mialy radar. Najgorsze jest, że jeśli obecna sytuacja nie wyrwała K z tej spirali to być może nic już nie wyrwie i z nim zostanie. Najgorsze w tym jest to, że narcyzi niszczą własne dzieci i dla dobra małej K powinna uciekać. 3 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
redżina 2029 Napisano 7 Marzec 8 godzin temu, Maszeńka1980 napisał: No teraz już wiemy przecież dlaczego Karo trzyma go pod kloszem, funduje wyjazdy, pozwala na zbyt wiele- koleś ma pełnić rolę szczęśliwego męża statysty. Mamcia Karo niedługo nauczy się wszystkiego, co potrzeba na działce, byle Mieszający W Gaciach nie poszedł w Długą… Jemu to na rękę. Wygodne życie, Karo wszystko funduje i jeszcze pochwali że jest taki pracowity. Sami doprowadzili do takiej sytuacji. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylka856 4266 Napisano 7 Marzec 18 godzin temu, Maszeńka1980 napisał: Bardzo celnie i dobrze to opisałaś. Ona nie poznała takiego związku opartego na szczerości, oddaniu, bezinteresownej miłości. Dlatego nie ma pojęcia, co czułyby kobiety w jej sytuacji, a i ona wesoło nagrywa dalej, zadowolona i z roześmianymi oczami. Widać, ze zależy jej jedynie na swojej pracy i pozorach odnośnie małżeństwa. Już kiedyś pisałam, ze jest cwana, egoistyczna, ukierunkowana na własną korzyść, co teraz dokładnie pokazała. Gra do swojej bramki, obojętnie w jakiej sytuacji, wszystko przekuje w zarobek. Jej pewne wszystko jedno, bo przy takiej otyłosci to libido i tak ma zerowe. Tam pewnie sek su brak dłużej niż u Wery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylka856 4266 Napisano 7 Marzec 9 godzin temu, Maszeńka1980 napisał: Też wychodzę po ciemku z psem, to jest przyjemność taki spacer. Patrząc na Karo, to chyba raczej nikt jej nie zagraża. Niedźwiedzi Grizzly w Polsce nie ma.. A to nie słyszałaś o ostatnim gwałcie? Bezpiecznie to było a będzie jeszcze gorzej, pakiet migracyjny przyklepany. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylka856 4266 Napisano 7 Marzec 1 godzinę temu, Stefan Burczymucha napisał: Laski ja Wam coś powiem, wnioski wyciągniecie same. Darek to narcyz. Patrząc na jego relacje z Karoliną i córką, z psem nawet widzę 1:1 mojego byłego. Darek prawdopodobnie doprowadził do takiego stopnia dysonansu kognitywnego Karolinę, że ona mu wierzy nawet mimo dowodów. Sama tak miałam, mój były nawet ewidentne dowody zdrady był w stanie mi wytłumaczyć i ja wierzyłam. To nie głupota czy naiwność, to bycie zmanipulowanym. Osobom, które nie miały z PRAWDZIWYM narcyzem do czynienia ( bo teraz modne jest się przerzucac „narcyzmem” w mediach) bardzo trudno to pojąć. Polecam Wam dr Ramani na yt, ina ma cały kanał temu poświęcony. Widzę narcyzm w D ewidentnie. I bardzo mi szkoda Karoliny bo jaka jest taka jest, ale nikt nie zasługuje na taką toksyczność jaką te zaburzone indywidua fundują swoim ofiarom (tak, ofiarom bo narcyzm jest z tego samego clustera zaburzeń co psychopatia i socjopatia). Druga sprawa: tusza karoliny: na pewno zajadanie stresu i tp ALE. będąc z narcyzem masz kortyzol wystrzelony w kosmos i waga rośnie. Wiem, że dla niektórych z Was tutaj może być to co piszę na nie, ale serio, po narcyzie rozpoznajecie już ten typ jakbyscie mialy radar. Najgorsze jest, że jeśli obecna sytuacja nie wyrwała K z tej spirali to być może nic już nie wyrwie i z nim zostanie. Najgorsze w tym jest to, że narcyzi niszczą własne dzieci i dla dobra małej K powinna uciekać. Zauważyłam nieraz, że się z nim jak z jajkiem obchodzi, musi mu nowic mile słowa a on rzadko kiedy, naburmuszony a ożywial sie tylko przy byczkach - wszystko we vlogach jest Daro! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stefan Burczymucha 61 Napisano 7 Marzec 59 minut temu, Sylka856 napisał: Zauważyłam nieraz, że się z nim jak z jajkiem obchodzi, musi mu nowic mile słowa a on rzadko kiedy, naburmuszony a ożywial sie tylko przy byczkach - wszystko we vlogach jest Daro! Bo narcyz traktuje ofiarę zupelnie inaczej niz innych: manipulacje, darvo, fundowanie dysonansu kognitywnego, zaniżanie samoocceny ofiary i wiele innych, a wszystko to najlepiej za zamkniętymi drzeiami. Dla innych jest najfajniejszy na świecie i dlatego ofiarom tak trudno przekonac otoczenie, że narcyz jest narcyzem, tym bardziej, że ludzie myślą „i narcyz tzn. egoista, zapatrzony w siebie etc.” A to tylko wierzchołek góry lodowej. Mam nadzieję, że K się otrząsnie kiedyś bo najgorszemu wrogowi nie życzę związku z narcyzem. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zyzyryx 107 Napisano 7 Marzec 1 godzinę temu, Sylka856 napisał: A to nie słyszałaś o ostatnim gwałcie? Bezpiecznie to było a będzie jeszcze gorzej, pakiet migracyjny przyklepany. Lizę zabił Polak 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszeńka1980 1948 Napisano 7 Marzec (edytowany) 1 godzinę temu, Stefan Burczymucha napisał: Bo narcyz traktuje ofiarę zupelnie inaczej niz innych: manipulacje, darvo, fundowanie dysonansu kognitywnego, zaniżanie samoocceny ofiary i wiele innych, a wszystko to najlepiej za zamkniętymi drzeiami. Dla innych jest najfajniejszy na świecie i dlatego ofiarom tak trudno przekonac otoczenie, że narcyz jest narcyzem, tym bardziej, że ludzie myślą „i narcyz tzn. egoista, zapatrzony w siebie etc.” A to tylko wierzchołek góry lodowej. Mam nadzieję, że K się otrząsnie kiedyś bo najgorszemu wrogowi nie życzę związku z narcyzem. Ze wszystkim się z Tobą zgadzam, jednak obecnie, w Polsce schematy narcyzmu, gaslightingu, DARVO, są tak nagłośnione, a szczególnie na YT tyle się o tym mówi, nagrywa, że sądzę iż Karolina jest świadoma tego, nawet częściowo- co dzieje się u niej w domu… I z jakiegoś bliżej nam nieznanego powodu w tym trwa, mało tego, zaprzecza i kłamie na korzyść męża. A on będąc narcyzem, nigdy się nie zmieni, próżne jej nadzieje. Zgłębiając charakterystykę narcyza, to w pewnych życiowych sytuacjach, każde z nas ma pewne takie cechy, mniej, czy bardziej uwypuklone. Nie ma jednostek tylko zdrowych, stabilnych psychicznie, w pełni moralnych, itd- to sytuacja kształtuje reakcje, człowiek na tyle się zna, na ile się sprawdził - taka jest prawda. To życie Karoliny, zdecydowała że będzie ono w pewnym wymiarze, publicznym. Ludzie latami obserwując ich relacje, wyciągają swoje wnioski, być może ona tak ugruntowana jest w tej sytuacji, tak bardzo nie poznała innej relacji, opartej na bezwarunkowej miłości, że uważa to za normę. Tłumaczy sobie, że w każdym związku jest lepiej i gorzej. To, co mnie rzuca się w oczy, to jej przymus, by za wszelką cenę pokazać tam miłość, oddanie i szczęście- czego ja nie widziałam tam nigdy. Nie wiem na jakim punkcie ona ma kompleks wizerunku małżeństwa, czy rodziny, że tak usilnie kłamie i zakrzywia rzeczywistość. Dużo osób powie, ze ma to, czego chciała i na co pozwala i wydaje mi się, że do momentu, nim sama się nie otrząśnie, to będzie pośmiewiskiem we własnym środowisku. Nikt nie uwierzył w ich pokrętne tłumaczenia. Edytowano 7 Marzec przez Maszeńka1980 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylka856 4266 Napisano 7 Marzec (edytowany) 2 godziny temu, Zyzyryx napisał: Lizę zabił Polak No i? Co za różnica jaka narodowość? Myślisz, że inni to potulne owieczki? Od zawsze były morderstwa i gwałty, a teraz wzrośnie liczba ofiar. Strach będzie z domu wyjść jak będą lazily grupki agresorow, u nas już sieje postrach grupka (o zgrozo nastolatków) o śniadej cerze Z rekana sercu, nigdy nie bałam się w moim mieście chodzić sama wieczorem. Edytowano 7 Marzec przez Sylka856 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stefan Burczymucha 61 Napisano 7 Marzec 47 minut temu, Maszeńka1980 napisał: Ze wszystkim się z Tobą zgadzam, jednak obecnie, w Polsce schematy narcyzmu, gaslightingu, DARVO, są tak nagłośnione, a szczególnie na YT tyle się o tym mówi, nagrywa, że sądzę iż Karolina jest świadoma tego, nawet częściowo- co dzieje się u niej w domu… I z jakiegoś bliżej nam nieznanego powodu w tym trwa, mało tego, zaprzecza i kłamie na korzyść męża. A on będąc narcyzem, nigdy się nie zmieni, próżne jej nadzieje. Zgłębiając charakterystykę narcyza, to w pewnych życiowych sytuacjach, każde z nas ma pewne takie cechy, mniej, czy bardziej uwypuklone. Nie ma jednostek tylko zdrowych, stabilnych psychicznie, w pełni moralnych, itd- to sytuacja kształtuje reakcje, człowiek na tyle się zna, na ile się sprawdził - taka jest prawda. To życie Karoliny, zdecydowała że będzie ono w pewnym wymiarze, publicznym. Ludzie latami obserwując ich relacje, wyciągają swoje wnioski, być może ona tak ugruntowana jest w tej sytuacji, tak bardzo nie poznała innej relacji, opartej na bezwarunkowej miłości, że uważa to za normę. Tłumaczy sobie, że w każdym związku jest lepiej i gorzej. To, co mnie rzuca się w oczy, to jej przymus, by za wszelką cenę pokazać tam miłość, oddanie i szczęście- czego ja nie widziałam tam nigdy. Nie wiem na jakim punkcie ona ma kompleks wizerunku małżeństwa, czy rodziny, że tak usilnie kłamie i zakrzywia rzeczywistość. Dużo osób powie, ze ma to, czego chciała i na co pozwala i wydaje mi się, że do momentu, nim sama się nie otrząśnie, to będzie pośmiewiskiem we własnym środowisku. Nikt nie uwierzył w ich pokrętne tłumaczenia. Wszystko to co piszesz wynika z relacji z narcyzem, też tak trwałam wbrew wszystkiemu. Zrozumie tylko ten kto to przeżył, oby jak najmniej osób. A co do cech narcystycznych-każdy je ma, ale narcyz ma całe spektrum w przeciwieństwie do przecietnego człowieka o cechach narc. Dlatego jest narcyzem. To zaburzenie, a nie jakieś tam cechy. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach