Fuksjowa kłuszynka

Orientujecie się ile takie łóżko kosztuje? Bo patrzyłam i to jest wydatek do 5 tys - łóżko sterowanie elektrycznie na pilota plus do tego materac trzeba kupić i jej na to nie stać? Przeciez ich wakacje nad morzem kosztują więcej.

19 minut temu, ECh napisał:

Orientujecie się ile takie łóżko kosztuje? Bo patrzyłam i to jest wydatek do 5 tys - łóżko sterowanie elektrycznie na pilota plus do tego materac trzeba kupić i jej na to nie stać? Przeciez ich wakacje nad morzem kosztują więcej.

Czekaj jak wyskoczy ze zbiórką i będzie płakać ze kredytu nie dostała. Albo będzie żebrać o atencje jakiejś firmy która oprofiluje takie łóżka. 

1 godzinę temu, Phoenix_x napisał:

Szkoda, ze domowych sniadan nie pokazuje, wszyscy by widzieli ile kluszynka pochłania 

Właśnie pokazała, dwa placuszki z jogurtem naturalnym. Placuszki z bananami które zostały jej że szpitala, bo, uwaga, nie miała apetytu

10 minut temu, Stara koza napisał:

Właśnie pokazała, dwa placuszki z jogurtem naturalnym. Placuszki z bananami które zostały jej że szpitala, bo, uwaga, nie miała apetytu

Śmiech na sali. Bu ma problem z odzywaniem, non stop tylko zdjęcia ze szpitala żarcia i pianie o żarciu, zamawiania sushi i kawek z żabki ale banany bleee 

Ohooo a nie mówiłam. Już zaczyna się temat zbiórek. Że to ludzie ją namawiają a ona wspaniałomyślnie nie chce. Ale żenada. Brak słów. 

1 godzinę temu, redżina napisał:

Ohooo a nie mówiłam. Już zaczyna się temat zbiórek. Że to ludzie ją namawiają a ona wspaniałomyślnie nie chce. Ale żenada. Brak słów. 

Jaka ona jest przewidywalna - z wózkiem było to samo

3 minuty temu, ECh napisał:

Jaka ona jest przewidywalna - z wózkiem było to samo

Dokładnie. Tylko czekałam dzisiaj na zbolałe miny i poświęcenie że inni bardziej potrzebują kasy aleeeee…jest link żeby wpłacać na jej profil w fundacji avalon. Nie mam słów, serio. I przez takich ludzi jak ona i tej z pudlem ja osobiście waham się czy pomóc komukolwiek i wpłacać moje zarobione pieniądze. Fakt, jestem zdrowa a one chore ale tak krzyczą żeby traktować je jak pełnosprawne a potem beczą o kasę na zbiórki i wychodzą kwiatki ze nie do końca uczciwe. Bu też wyła o wózek a potem wjechał rasowy pies i tłumaczenie że to Bartek kupił za swoje. To nie mógł dołożyć do wózka w takim razie ?? Potem wakajki w Gdyni a ludzie którzy naprawdę potrzebują kasy (chociażby dzieci z SM) są spychani bo nie mają zasięgów i nie płaczą jak Bu. 
Ja naprawdę współczuję jej choroby ale jak dla mnie to zła i bardzo roszczeniowa osoba. Do tego chciwa i fałszywa. 

Ej, czekajcie, ale jaki kredyt? Jaka zbiórka? Przecież miesiąc temu szukała mieszkania w Gdyni na sprzedaż łóżko to przecież pikuś przy takiej inwestycji

8 godzin temu, zuzanna napisał:

Ej, czekajcie, ale jaki kredyt? Jaka zbiórka? Przecież miesiąc temu szukała mieszkania w Gdyni na sprzedaż łóżko to przecież pikuś przy takiej inwestycji

Spoko, nic się nie bój. Za chwilę wyskoczy że znalazła firmę i tak wszyscy ją namawiają że ona jednak założy tą zbiórkę ale zaznaczy że inni potrzebują bardziej. Zacznie wszystkich oznaczać, w tym Marcina Dorocińskiego, wszystkie możliwe hasztagi i zbolałe miny że takie to potrzebne w jej życiu. A potem kolejne wakajki w Gdyni z oznaczeniem hotelu bo może w końcu się zlitują i walną pokój za darmo. 

ona dla własnego nie zdrowia ale w tym momencie już ŻYCIA serio powinna wziąść się za siebie na poważnie . Żadne wakacje, paznokcie, rzęsy i brwi tylko psychodietetyk na wczoraj ,to jest ważniejsze niż sushi!!!! 

Dnia 20.07.2024 o 10:52, ECh napisał:

Orientujecie się ile takie łóżko kosztuje? Bo patrzyłam i to jest wydatek do 5 tys - łóżko sterowanie elektrycznie na pilota plus do tego materac trzeba kupić i jej na to nie stać? Przeciez ich wakacje nad morzem kosztują więcej.

No i podobno mieszkanie w Gdyni chcą kupić.

Dnia 20.07.2024 o 10:52, ECh napisał:

Orientujecie się ile takie łóżko kosztuje? Bo patrzyłam i to jest wydatek do 5 tys - łóżko sterowanie elektrycznie na pilota plus do tego materac trzeba kupić i jej na to nie stać? Przeciez ich wakacje nad morzem kosztują więcej.

Na łóżko jej nie stać, ale na rasowego psa, ubezpieczenie psa, drogie kosmetyki, laminację rzęs, wakacje nad morzem w drogich hotelach i przede wszystkim kupienie mieszkania w Gdyni ją już stać?

Jak jej nie wstyd.

46 minut temu, Bjutiguru napisał:

Na łóżko jej nie stać, ale na rasowego psa, ubezpieczenie psa, drogie kosmetyki, laminację rzęs, wakacje nad morzem w drogich hotelach i przede wszystkim kupienie mieszkania w Gdyni ją już stać?

Jak jej nie wstyd.

To samo z wózkiem. Dobrze jej ludzie pisali że tak nie powinno być a inni influ jeszcze to popierali bo zrobiła smutną minkę jak jej ciężko. 

Jest tylu bardziej potrzebujących, nie będę prosić o pieniądze.

Link do zbiórki znajdziecie w opisie

Już 600 zeta wpadło, to będzie codziennie przypominać,żeby jej wpłacać i powolutku uzbiera na łóżko  Bu będzie dalej szukać przyczyny bólu - chyba nie przyjmuje do wiadomości,że to jej otyłość powoduje ból  

Cyłk! Ktoś sie jeszcze w ogóle nabiera na tą nieudolnie udawaną niewiedzę, co jest przyczyną kolejnych problemów zdrowotnych? A to dopiero początek. Ciekawe, czy w kolejnym szpitalu, do którego znowu ładuje się z pominięciem jakiejkowiek kolejki, znowu nikt nie zauważy, że jest monstrualnie otyła? Przecież to taki nieistotny szczegół bez związku ze stanem stawów i kości ; ) I nieustanne zbiórki. Ledwo był wózek (zaraz będzie potrzebny kolejny, tym razem XXXXL, ekstra wzmacniany czołg), teraz wyrko, oczywiście, małżeńskie, żeby można było figlować, dajcie znać, polećcie. Czołowa działaczka ozn nie ma rozeznania? Dziwne, w jej stanie od dawna powinna mieć takie łóżko. Ach, wait, jednak ma wiedzę jak nie wprost żebrać o współprace i robić zbolałe minki mówiąc o kredycie, żeby naiwni wpłacili i ją wyręczyli. A jak tam sterty zbędnych klamotów do loftu, ciuchy od projektantki, mieszkanko w gdyni i wakacje w mełkułym? Na to idzie kasa z zasiłków a resztę maja sponsorować wicki? Napychaj się dalej bez opamiętania, dziewczyno i udawaj, że nie nikt nie wie od czego organizm ci wysiada, smacznego. Ciekawe, który organ padnie jako następny. A jak pokazały ostatnie dni, jakakolwiek operacja czy zabieg to będzie wyzwanie.  I oczywiście, nikogo nie boli jak b. i tylko jej należą się wszelkie świadczenia w ciągu kilku dni, reszta może zagryźć zęby i spokojnie czekać latami do kolejnych poradni i diagnostykę. 

4 godziny temu, Kebap napisał:

Cyłk! Ktoś sie jeszcze w ogóle nabiera na tą nieudolnie udawaną niewiedzę, co jest przyczyną kolejnych problemów zdrowotnych? A to dopiero początek. Ciekawe, czy w kolejnym szpitalu, do którego znowu ładuje się z pominięciem jakiejkowiek kolejki, znowu nikt nie zauważy, że jest monstrualnie otyła? Przecież to taki nieistotny szczegół bez związku ze stanem stawów i kości ; ) I nieustanne zbiórki. Ledwo był wózek (zaraz będzie potrzebny kolejny, tym razem XXXXL, ekstra wzmacniany czołg), teraz wyrko, oczywiście, małżeńskie, żeby można było figlować, dajcie znać, polećcie. Czołowa działaczka ozn nie ma rozeznania? Dziwne, w jej stanie od dawna powinna mieć takie łóżko. Ach, wait, jednak ma wiedzę jak nie wprost żebrać o współprace i robić zbolałe minki mówiąc o kredycie, żeby naiwni wpłacili i ją wyręczyli. A jak tam sterty zbędnych klamotów do loftu, ciuchy od projektantki, mieszkanko w gdyni i wakacje w mełkułym? Na to idzie kasa z zasiłków a resztę maja sponsorować wicki? Napychaj się dalej bez opamiętania, dziewczyno i udawaj, że nie nikt nie wie od czego organizm ci wysiada, smacznego. Ciekawe, który organ padnie jako następny. A jak pokazały ostatnie dni, jakakolwiek operacja czy zabieg to będzie wyzwanie.  I oczywiście, nikogo nie boli jak b. i tylko jej należą się wszelkie świadczenia w ciągu kilku dni, reszta może zagryźć zęby i spokojnie czekać latami do kolejnych poradni i diagnostykę. 

 

 

Generalnie zgadzam się z całością tego postu, ale fakt wygląda tak, że każdej osobie że znacznym stopniem niepełnosprawności wszelkie świadczenia należą się poza kolejką, gdyby placówka medyczna jej tego odmówiła mogłaby mieć z tego powodu znaczne problemy. I jak mam być szczera to wcale się nie dziwię że majac takie prawo z niego korzysta, bo chyba nikt w takiej sytuacji nie stwierdziłby że solidarnie do całej reszty będzie czekał 2 lata w kolejce, albo pójdzie na wizytę do specjalisty za 300zł.

Oho, Bu się tłumaczy bo na l4 popyla na zakupki i do fryzjera. Ona nie ma nic do ukrycia, nie ma nic sobie do zarzucenia i marzy o powrocie do pracy. 
Pytanie się nasuwa. Po jaką cholerę ona to pokazuje ? Przecież ona chyba rozumu nie ma. Ona musi pokazać wszystko, wszystkich oznaczać a potem walić łamiącym głosem jaka biedna. 

Wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale na L4 do fryzjera ? Gruba przesada!

6 godzin temu, Lolina92 napisał:

Wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale na L4 do fryzjera ? Gruba przesada!

Żeby to był tylko fryzjer - przecież od wyjścia ze szpitala rozpoczął się cały thriatlon: ufłyzjełów-lubaszka-galełiapółnocna (wersja premium była ze śniadaniem w Ołzo)

oczywiście, żeby nie było wątpliwości, to wszystko w celach ozdrowieniowych

Śniadania w orzo działają podobnież lepiej niż uzdrowiskowa woda ze zdroju, a jak wszyscy wiemy nic tak nie uśmierza bólu uda jak w klin ciacha z lubaszki

Teraz po zwróceniu uwagi leczy migrenę i leży w łóżku. 
Ja naprawdę współczuję choroby, dodatkowego bólu z tym związanego ale trzeba odpoczywać, regenerować się a z tego co widać to śmiałoby mogła pracować zdalnie skoro jest siła na paznokietki i włoski. A potem wywód że ona komisji zusu się nie boi i marzy by wrócić do pracy. Chwała Bu, chwała. 
Dla mnie to żenada. 

4 godziny temu, redżina napisał:

Teraz po zwróceniu uwagi leczy migrenę i leży w łóżku. 
Ja naprawdę współczuję choroby, dodatkowego bólu z tym związanego ale trzeba odpoczywać, regenerować się a z tego co widać to śmiałoby mogła pracować zdalnie skoro jest siła na paznokietki i włoski. A potem wywód że ona komisji zusu się nie boi i marzy by wrócić do pracy. Chwała Bu, chwała. 
Dla mnie to żenada. 

Ona się zasłania tym,że ma 2 wpisaną w L4. Ale to oznacza,że można wyjść do sklepu po potrzebne produkty, do lekarza, rehabilitację, do apteki... a ona nawet na koncert Taylor chciała iść Jak jej inni zaczęli pisać na instagramie,że powodem bólu może być otyłość to przestała pokazywać co je. Teraz jej wytknęli,że korzysta z L4 w nieprawidlowy sposób, to znikła bo boli hehe

No koncert to już w ogóle był hit...a teraz oczywiście rola ofiary. Klasyka.

3 godziny temu, Lolina92 napisał:

No koncert to już w ogóle był hit...a teraz oczywiście rola ofiary. Klasyka.

No dokładnie. Nie zaskoczyła niczym nowym. 

Widać na IG że jest wściekła. Chwilowo nie może relacjonować swoich licznych eskapad, chociaż nadal będzie mieć te wyjścia wiadomo. Zostaje jej teraz życzyć aby dzień był dla nas łaskawy i narzekać na ból i brak snu, a ileż można tego słuchać.

Właśnie o tym myślałam - zostały jej tylko migawki z jazdy na rehabilitacje, życzenia łaskawego dnia i prezentacje prezentów ze współprac. Plus widoczki z balkonu i polecajki filmów i e-booków. Reszta tematów zakazana.

A jak z tym koncertem Taylor? Miała bilety? Czemu się nie wybrała xd

Chyba nie udało się dostać biletu na ostatnią chwilę. 

2 godziny temu, Lolina92 napisał:

Chyba nie udało się dostać biletu na ostatnią chwilę. 

Są jeszcze dwie opcje. Chwaliła się żeby pokazać jaka światowa i ma kasę (ale o wszystko inne żebra) albo nie pokazała. Bo już niby na luźno tłumaczyła się „policji instagrama” że brwi miała robione w domu. 

I pykło. Bu musi się stawić przed komisją ZUS. Już zaczyna mamrotanie o zamknięciu kanału i insta i jak to ją wszystko boli. Współczuję ale w takich przypadkach to siedzisz w domu i probujesz się zregenerować.