Kiedyś dał mi kosza a teraz się odezwał po kilku miesiącach żeby mnie poinformować, że jest zakochany

Kiedyś dał mi kosza a teraz się odezwał po kilku miesiącach żeby mnie poinformować, że jest zakochany. Nie kumam  gościa.

Zapytał czy ja też kogoś mam, odparłam zgodnie  z prawdą, że nie a on na to smutną buźkę więc go pytam dlaczego to go smuci a on "a dlaczego nie".

Powiedziałam mu żeby skupił się na swojej dziewczynie skoro jest zakochany i dlaczego w ogóle do mnie pisze.

Zranił mnie bardzo, mam nadzieję, że się już nigdy do mnie nie odezwie.

Beznadziejny typ.

Dnia 24.02.2024 o 20:18, Srumbo napisał:

Tak jest u mądrych ludzi a nie u takich co robią se dziedzi, zostają alimenciarzami i potem ścigają byłych madek z dziedzmi i szukają nowych ofiar do zapłodnienia, wódy i narkotykoow... 

I 30 .. czegos u uposl wpadło za wpis

Lepiej posłuchać tego... fajny i z poczuciem humoru : ) 95% tematów znika tak na oko oceniając to zamiast się produkować i pisać... 

Polecam co by perspektywę patrzenia poszerzyć...

Zrobił to w jednym celu. Żeby podbić się i postawić na lepszej pozycji. Kto tak szybko sobie ot tak znajduje obiekt westchnień albo pracę? Najlepiej chwalić się przed osobami, które tego nie mają, jak ktoś jest tego rodzaju typem, to tak robi. Ale tu chodzi o jeszcze coś. To nie znajomy, ale ktoś kto się podobał bez wzajemności. Jeszcze gorszy rodzaj postępowania.