Koty Szarloty

Moim zdaniem to wymówka by nie nakręcić materiału w wigilię. Nie wierze (niestety) w chorobę Laury. Bardziej w to, że wigilia była, wszystko się odbyło jak trzeba, ale ona nie może tego pokazać. 

Obrzydliwa baba. 

6 godzin temu, redżina napisał:

Ja jakoś nie mogę uwierzyć w to wszystko. Czy byłaby aż tak wyrachowana żeby robić to dla wyświetleń ?? Przecież to poważne sprawy a nie zmiana firanek w pokoju. 
Kręci, odwraca kota ogonem, nie odpowiada na pytania a wręcz atakuje w komentarzach. 
I co ? Wyświetlenia wróciły do stanu przed ogłoszeniem rzekomego rozwodu. 

ciężko w to uwierzyć ale to wszystko ściema, dla kasy , dla wyświetlen

od początku za mocno ją poniosło z jej fantazjami

nie ma kasy , potrzebuje kilka msc a na drugi dzień niby jedzie oglądać mieszkanie , po co ?? Przecież nikt normalny nie trzyma mieszkania pustego pare msc.

w ten dzień kiedy jedzie niby obejrzeć mieszkanie w Koninie mówi że dostała od siostry prezent na urodziny , więc domyślnie kiedy była w Koninie odwiedziła rodziców i siostrę a za chwile z salonu mówi że "dziadki byli " i coś tam przywiezli , sama już się gubi w tych kłamstwach

Twierdziła że koty zabiera , taaa...już to widzę , być może gdyby długop szukała może akurat coś by znalazła ale z doświadczenia mojego jak i różnych osób z mojego otoczenia na przestrzeni kilkunastu lat cięzko jest znalezc mieszkanie gdzie można mieć zwierzaka a kawalerka i do tego 4 koty ????

bardzo jestem ciekawa jak z tego wszystkiego będzie sie migać , za chwile widzowie będą pytac o remont , podział domu itd  a na 100% nie bezie zadnego podziału ani rozwodu

37 minut temu, Sillysheep napisał:

Moim zdaniem to wymówka by nie nakręcić materiału w wigilię. Nie wierze (niestety) w chorobę Laury. Bardziej w to, że wigilia była, wszystko się odbyło jak trzeba, ale ona nie może tego pokazać. 

Obrzydliwa baba. 

I jeszcze, że niby wyprosiła, że może przywieść jakieś  devolaie i rybę po grecku, więc po co narobiła tyle pierogów i mroziła bigos już na początku grudnia

8 godzin temu, redżina napisał:

Ja jakoś nie mogę uwierzyć w to wszystko. Czy byłaby aż tak wyrachowana żeby robić to dla wyświetleń ?? Przecież to poważne sprawy a nie zmiana firanek w pokoju. 
Kręci, odwraca kota ogonem, nie odpowiada na pytania a wręcz atakuje w komentarzach. 
I co ? Wyświetlenia wróciły do stanu przed ogłoszeniem rzekomego rozwodu. 

Jeśli rodzina na to poszła to uznam ich wszystkich za pato

3 godziny temu, Sylka856 napisał:

Jeśli rodzina na to poszła to uznam ich wszystkich za pato

Wystarczy, że D na to poszedł wszak trochę hajsu na Tajlandię nie zaszkodzi, co nie?

Reszta rodzinki może nawet nie zaglądać do Karolinki na kanał, bo i po co, jak tam same nudy, codziennie to samo...

Weszłam tutaj żeby nie nabijać jej wyświetleń. 
Baba jest obrzydliwa. Tytuł i miniaturka sugerująca krzywdę i winę Dawida a mam rozumieć że Laura chora czy jak ?

9 minut temu, redżina napisał:

Weszłam tutaj żeby nie nabijać jej wyświetleń. 
Baba jest obrzydliwa. Tytuł i miniaturka sugerująca krzywdę i winę Dawida a mam rozumieć że Laura chora czy jak ?

Tak. Młoda ma anginę i gorączkę 40st i nie mieli Świąt. No zdarza się, też mam córkę i znam ten stres. Obrzydliwa jest w jakim sensie?

32 minuty temu, Magmag napisał:

Tak. Młoda ma anginę i gorączkę 40st i nie mieli Świąt. No zdarza się, też mam córkę i znam ten stres. Obrzydliwa jest w jakim sensie?

ONA NIE MIAŁA WIGILII ja bym napisała, że my w sensie z córką ale co ja tam wiem... 

5 minut temu, Sylka856 napisał:

ONA NIE MIAŁA WIGILII ja bym napisała, że my w sensie z córką ale co ja tam wiem... 

Jaka to różnica, tytuł na szybko. Po dwóch dobach bez snu nie zwraca się uwagi na szczegóły 

3 godziny temu, Magmag napisał:

Jaka to różnica, tytuł na szybko. Po dwóch dobach bez snu nie zwraca się uwagi na szczegóły 

Jasne. 

Wierzysz w to wszystko prawda??? Sorry, nawet jeśli to prawda to YouTube  to jej praca. Jeśli już musiała coś wrzucić, to warto byłoby się przyłożyć. 

Niemniej, mając tak chore dziecko jak twierdzi, oststnie co przyszłoby mi do głowy to nagrywanie filmiku do internetu w otoczeniu misek z brudami. Ofcourse, ponad 10 minut by była monetyzacja.

Pomijam już treść. Ja, ja, ja, mnie było źle, ja mam pustkę wewnątrz, ja, ja, ja. 

To jest obrzydliwe. Sprzedaje wszystko. 

4 godziny temu, Magmag napisał:

Tak. Młoda ma anginę i gorączkę 40st i nie mieli Świąt. No zdarza się, też mam córkę i znam ten stres. Obrzydliwa jest w jakim sensie?

No okej może córka chora. Ale nawet jak dziecko chore to przecież i tak mama czy ojciec mogą usiąść do kolacji? Nie klęczała całą noc przy łóżku Laury. A opisuje to tak jakby świąt w ogóle nie było i tragedia. 

47 minut temu, Sillysheep napisał:

Jasne. 

Wierzysz w to wszystko prawda??? Sorry, nawet jeśli to prawda to YouTube  to jej praca. Jeśli już musiała coś wrzucić, to warto byłoby się przyłożyć. 

Niemniej, mając tak chore dziecko jak twierdzi, oststnie co przyszłoby mi do głowy to nagrywanie filmiku do internetu w otoczeniu misek z brudami. Ofcourse, ponad 10 minut by była monetyzacja.

Pomijam już treść. Ja, ja, ja, mnie było źle, ja mam pustkę wewnątrz, ja, ja, ja. 

To jest obrzydliwe. Sprzedaje wszystko. 

Tak to też prawda. 

Z resztą że ma milion zlepek starych filmów mogła cokolwiek ale trzeba powiedzieć o chorobie Tak jak musiała mówić o rozwodzie. Smutek i tragedię lepiej się sprzedają. 

3 minuty temu, kotusdf napisał:

No okej może córka chora. Ale nawet jak dziecko chore to przecież i tak mama czy ojciec mogą usiąść do kolacji? Nie klęczała całą noc przy łóżku Laury. A opisuje to tak jakby świąt w ogóle nie było i tragedia. 

Oj chyba dzieci nie masz..jak dzieciak ma taką gorączkę całą dobę 40st w dodatku oporną na leki i jest półprzytomne to się koło niego czuwa bo to jest już zagrożenie życia, do tego dochodzą często drgawki szczególnie u takich małych. W dodatku pierwsze dziecko to nie dziwię się że była przerażona. Kanapka w rękę i kawa i tyle a nie jakaś tam Wigilia. 

3 godziny temu, kotusdf napisał:

No okej może córka chora. Ale nawet jak dziecko chore to przecież i tak mama czy ojciec mogą usiąść do kolacji? Nie klęczała całą noc przy łóżku Laury. A opisuje to tak jakby świąt w ogóle nie było i tragedia. 

Też wydaje mi się, że by godzinkę znalazła by usiąść do wigilii. Dziecko z gorączką pewnie dużo spało. Wiem, że w chorobie dziecka nie myśli się o jedzeniu, ślę ona to tak przedstawia jakby przez  Laurę nie miała wigilii. Nie wierzę, że nie miała nic do jedzenia mimo, że miała iść do rodziców na wigilię. Przecież miała robić rybę po grecku, pierogów narobiła dla całego wojska. Rodzice mogli przyjechać do córki na wigilię, żeby sama z dzieckiem chorym nie siedziała. Chyba, że też nie mają ochoty spotkać przypadkiem Dawida.

3 godziny temu, Magmag napisał:

Oj chyba dzieci nie masz..jak dzieciak ma taką gorączkę całą dobę 40st w dodatku oporną na leki i jest półprzytomne to się koło niego czuwa bo to jest już zagrożenie życia, do tego dochodzą często drgawki szczególnie u takich małych. W dodatku pierwsze dziecko to nie dziwię się że była przerażona. Kanapka w rękę i kawa i tyle a nie jakaś tam Wigilia. 

Ale nagrać i wrzucać film już mogła. Rzeczy ważne i ważniejsze. 

26 minut temu, Luiza55 napisał:

Ale nagrać i wrzucać film już mogła. Rzeczy ważne i ważniejsze. 

Ale ona tego w wigilię nie nagrywała tylko w jakiś dzień świąt jak antybiotyk zaczął działać.  10 minut tam jest chyba żadna to mega produkcja 

7 minut temu, Magmag napisał:

Ale ona tego w wigilię nie nagrywała tylko w jakiś dzień świąt jak antybiotyk zaczął działać.  10 minut tam jest chyba żadna to mega produkcja 

To jest klamczuszka, wali ściemy na kilometr 

1 godzinę temu, Pipi41 napisał:

Też wydaje mi się, że by godzinkę znalazła by usiąść do wigilii. Dziecko z gorączką pewnie dużo spało. Wiem, że w chorobie dziecka nie myśli się o jedzeniu, ślę ona to tak przedstawia jakby przez  Laurę nie miała wigilii. Nie wierzę, że nie miała nic do jedzenia mimo, że miała iść do rodziców na wigilię. Przecież miała robić rybę po grecku, pierogów narobiła dla całego wojska. Rodzice mogli przyjechać do córki na wigilię, żeby sama z dzieckiem chorym nie siedziała. Chyba, że też nie mają ochoty spotkać przypadkiem Dawida.

Ty oglądałaś w ogóle ten film?? Bo chyba pojęcia nie masz o czym mówisz. Dzieciak ma 40 stopni gorączki a ona w gotowości by na SoR jechać bo leki i okłady nie działają.. karetki na to wygwizdowie też rączej słabo..tak zostawi małą samą na górze i pójdzie na Wigilię na dół na godzinkę przecież... Poza tym ona tam sama była z kim tą wigilię miała spędzać . Ten jej mąż poszedł w piz chlać.. coś mi się zdaje albo do matki. "Wigilia" w sensie spotkanie rodzinne bo jeść to chyba jadła coś i teściowa coś jej tam podsuwała 

10 minut temu, Luiza55 napisał:

To jest klamczuszka, wali ściemy na kilometr 

Chorobę dziecka ma wymyśleć?? Że dzieciak jej półprzytomny w łóżku leży. Taa i wszysccy to oglądają znajomi, sąsiedzi i rodzina a Laura po podwórku biega zdrowa no tak oni są w spisku wszyscy są granice pewnych rzeczy a wy tu takie bzdury wpisujecie czasami jakbyście po 12 lat mieli

i po wigilii i Laura się już lepiej czuje
i już mówi że nagle teściowa przyszła i przyniosła jedzonko. 
a gdzie Dawid? i czemu nie opiekuje się córeczką? 
i żeby rodzice nie przyjeżdżali żeby się nie zarazili od dziecka, 
ale teściowa może przyjść? 

3 minuty temu, kotusdf napisał:

i po wigilii i Laura się już lepiej czuje
i już mówi że nagle teściowa przyszła i przyniosła jedzonko. 
a gdzie Dawid? i czemu nie opiekuje się córeczką? 
i żeby rodzice nie przyjeżdżali żeby się nie zarazili od dziecka, 
ale teściowa może przyjść? 

To się Dawida spytaj gdzie on jest i dlaczego nie opiekuje się dzieckiem bo ja jej nie znam i nie mam pojęcia co tam się między nimi wydarzyło. Ale domyślam się jako kobieta i matka że nic dobrego. A dlaczego teściowa ma nie dać jej jedzenia?? Skoro mieszka obok jak synuś ma wyj...bo jej zwyczajnie żal i wstyd pewnie . 

klątwa umierania w rodzinie szarlott XD 

16 minut temu, Magmag napisał:

To się Dawida spytaj gdzie on jest i dlaczego nie opiekuje się dzieckiem bo ja jej nie znam i nie mam pojęcia co tam się między nimi wydarzyło. Ale domyślam się jako kobieta i matka że nic dobrego. A dlaczego teściowa ma nie dać jej jedzenia?? Skoro mieszka obok jak synuś ma wyj...bo jej zwyczajnie żal i wstyd pewnie . 

A skąd wiesz, że się nie opiekuje?

1 minutę temu, Paryz London napisał:

A skąd wiesz, że się nie opiekuje?

To nie ja tak stwierdziłam tylko kotusdf, ja tylko jej odpowiedziałam 

2 minuty temu, Magmag napisał:

To nie ja tak stwierdziłam tylko kotusdf, ja tylko jej odpowiedziałam 

Właśnie. Skąd wiadomo, że synuś ma wy...ane?.trzebaby z nim porozmawiać,  bo moze to inaczej wygląda.

Tam w ogóle śmiesznie w komentarzach, ledwo powiedziała, że się rozchodzą, już były głosy, żeby Dawid walczył o rodzinę (a jeszcze nie wiadomo o co chodzi). Jedna chciała zbiórkę pieniężna na Szarlot robić, by miała na start na kawalerkę. Szarlot komuś odpisała, że pieniądze to ona ma uskładane.

Baby uznały, że to Dawid nabroil. A Szarlot mówiła, że rozwód będzie za porozumieniem stron. Na logikę, jakby on nawywijal to ona by na coś takiego nie poszła. 

48 minut temu, Magmag napisał:

Chorobę dziecka ma wymyśleć?? Że dzieciak jej półprzytomny w łóżku leży. Taa i wszysccy to oglądają znajomi, sąsiedzi i rodzina a Laura po podwórku biega zdrowa no tak oni są w spisku wszyscy są granice pewnych rzeczy a wy tu takie bzdury wpisujecie czasami jakbyście po 12 lat mieli

Tak

1 minutę temu, Luiza55 napisał:

Tak

Mowi ze slyszy jak laura bardzo kaszle a na filmie w tym momencie cisza... Jakos kotki jak bledzcza z pokoju obok slychac. Sciemniara

Ona we vlogu o wigilii mówi, że "podsuwali" jej zabawki. Wiec sama z małą nie była. W obecnym vlogu jedzie do sklepu, ktoś z dzieckiem został, więc sama tam nie jest. Jest z Dawidem. Dawid jej pomaga bo co jak co, ale on zawsze młoda się chętnie zajmował. 

Dalej, w obecnym wlogu ...nik w salonie taki, jakby Laura wstała dopiero od zabawy. No ale ok, mogło być tak, że szarlot przez 3 dni nie miała do tego głowy. 

Nie śpi, wigilii nie miała  dziecko prawie jedna nogą na SORze, ale szarlot nagrać film musi. 

Jeśli to prawda, że się rozwodzą to się rozwodzą że sobą. A nie, że Dawid porzuca córkę. A teściowie, Dawida rodzina nie wyparują nagle z życia Laury.

Laura chora w domu ciekawe z kim, jak szarlott na shopping się autem wybrała