Człowiek tłuste jajo w kasku.

20 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Ona  też specjalnie pokazuje np. zakłaczone szczotki.  No ale nie da się ukryć, że pomiędzy tymi postaciami przepaść intelektualna jest jak Wielki Kanion. Zakolak pewnych rzeczy nie ogarnia, ale instynktownie działa podobnie. 

jest coraz mniej rzeczy, których nie pokazuje...

17 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Ona  też specjalnie pokazuje np. zakłaczone szczotki.  No ale nie da się ukryć, że pomiędzy tymi postaciami przepaść intelektualna jest jak Wielki Kanion. Zakolak pewnych rzeczy nie ogarnia, ale instynktownie działa podobnie. 

Zakolak nie ma od kogo wyciągać informacji jak teraz zdobywa się współprace, więc się miota. Bazuje na tym co zdążyła wyciągnąć ze znajomości z Karo 7 lat temu. Myślała, że już karo jest jej zbędna. Ale teraz jak idzie na dno chętnie by zadzwoniła do dawnej koleżanki żeby co nie co podpytać. A może nawet karo wykorzystałaby swoje kontakty żeby jej pomóc? Na szczęście jest te*mu, filmy ze współpracy się podobają, sama sobie klaszcze. A to podobanie się to naiwne widzki, które skorzystały z jej promocji. Ale siwa się nie przejmuje, ważne że ona zarabia. Sama nie kupi buta dla Rózi za 50zl(?), poczeka na kolejną współpracę i może wtedy…

48 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

I teraz przyjdą do niej ci panowie od remontu, może nie oglądają jej vlogów, ale może ktoś im powie (żona, koleżanka, sąsiadka) że idą do pani pracować, co bez majtek chodzi. I nawet jeśli to bzdury i prymitywne prowokacje. To czy ona się nie zastanawia jak ona wypada i jaki sobie tworzy wizerunek? Jak się ośmiesza. Albo słuchają jej jacyś klienci biznesowi.....Nie rozumiem tej kobiety w żadnym aspekcie. Chodzi jej o to, że jak będzie się błaźnic i będzie mieć więcej wyświetleń, to więcej zarobi? Przecież w ogólnym rozrachunku zarobi mniej, bo nikt zrównoważony nie zaproponuje współpracy z takim odklejonym czlowkiem. Sabotuje siebie, swoją prywate i swoje zawodowe życie. Mnie to lata, ale niech potem nie zrzuca winny na innych za swoje własne postępowanie. 

Problem polega na tym, że Zakolak uważa że to co pokazuje jest wartościowe i że pokazuje prawdziwe życie. Ona uważa, że nie ma ludzi, którzy zdrowo jedzą, mają czysty dom, mają czyste i zadbane ciało. W jej mniemaniu to oszustwo. Ta kobieta nie ma wglądu w rzeczywistość, w siebie. Jej urojenia są dla niej prawda. Beznadziejny przypadek 

59 minut temu, szatanowska napisał:

Wyjdź na spacer. Jest taka ładna jesienna pogoda. Popatrz na drzewa, liście, nakarm wiewiórkę.

Odwal się ode mnie ok? Bo widzę że z jakiegoś powodu żal ci pupę ściska na mój widok. 

2 minuty temu, weronikazgierska napisał:

Problem polega na tym, że Zakolak uważa że to co pokazuje jest wartościowe i że pokazuje prawdziwe życie. Ona uważa, że nie ma ludzi, którzy zdrowo jedzą, mają czysty dom, mają czyste i zadbane ciało. W jej mniemaniu to oszustwo. Ta kobieta nie ma wglądu w rzeczywistość, w siebie. Jej urojenia są dla niej prawda. Beznadziejny przypadek 

Ona twierdzi, że POMAGA innym tymi vlogami;)

5 minut temu, Dolores_lolek napisał:

Odwal się ode mnie ok? Bo widzę że z jakiegoś powodu żal ci pupę ściska na mój widok. 

Nie reaguj swego czasu ja byłam na tapecie

27 minut temu, Mi a napisał:

Zakolak nie ma od kogo wyciągać informacji jak teraz zdobywa się współprace, więc się miota. Bazuje na tym co zdążyła wyciągnąć ze znajomości z Karo 7 lat temu. Myślała, że już karo jest jej zbędna. Ale teraz jak idzie na dno chętnie by zadzwoniła do dawnej koleżanki żeby co nie co podpytać. A może nawet karo wykorzystałaby swoje kontakty żeby jej pomóc? Na szczęście jest te*mu, filmy ze współpracy się podobają, sama sobie klaszcze. A to podobanie się to naiwne widzki, które skorzystały z jej promocji. Ale siwa się nie przejmuje, ważne że ona zarabia. Sama nie kupi buta dla Rózi za 50zl(?), poczeka na kolejną współpracę i może wtedy…

Mogą też być to wicki, które widzą co się co z nią stalo, jak bardzo posypała się po rozstaniu z przemocowcem i jej tak współczują, że kupią coś z temu nie tylko dlatego, że jest kod, ale nawet ze współczucia.