Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Vedma

Człowiek tłuste jajo w kasku.

Polecane posty

Przed chwilą, Zniesmaczony 2 napisał:

Jak papka z papieru toaletowego 

Może uniwersum Zakolaka to drugi projekt "Kraina grzybów Tv" 😅😅 są grzyby, papier 😂

Tam była i wiewiórka Małgosia 😂😂😂😂😂

Edytowano przez Sowa z Mazur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oho kjojowa od przyciągania pieniądza chyba zgubiła swój magnes... 

Radio rano jej przeszkadza u robotników a jak jej pisali że dzwonki 24/7 też sąsiadom przeszkadzają to wercia wielce oburzona. 

Karna oj dobiegła

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2024 o 22:22, ZnadBuga napisał:

Za darmo to biere. Zawsze to mniej dla tyfusa do zajumania. Najwyżej se wyłączę jak się znudzi.

Za darmo to i ocet słodki. Tfusk też ma pewnie rekuperację 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Sowa z Mazur napisał:

Może uniwersum Zakolaka to drugi projekt "Kraina grzybów Tv" 😅😅 są grzyby, papier 😂

Tam była i wiewiórka Małgosia 😂😂😂😂😂

Grzyby "papierzoki"- czyli guano nakryte papierkiem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Syreni śpiew napisał:

O remontach: Kuchnia to nawet nie jest na przyszły rok, ale jeszcze na przyszły. <zapowietrzenie> Ja po prostu yyyyy nigdy nie będę mieć żadnych oszczędności, bo po prostu wszystko, co odkładam, to ten domek <zasysanie>. Serio, no. Powiem wam, że dawno, no, od czerwca właściwie to nie odłożyłam żadnych pieniędzy, a wcześniejsze, które odkładałam od października, to poszły na te remonty, co tu były, nie? No, tak że... Ale wece, ja to tam nie żałuję, zarobi się nowe. No tak jest. Akurat wiece, w domek, no... A jeszcze jak w przyszłym roku zrobią ten remont, trzeba będzie te wszystkie sprzęty pokupować i tak dalej...

 

To zasysanie to takie prymitywne i patusiarskie dla mnie... miałam taka znajoma narkomankę, to tak samo opowiadała historie, zacisnięta szczęka i zasysanie powietrza 

Edytowano przez Karolajnaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Syreni śpiew napisał:

O remontach: Kuchnia to nawet nie jest na przyszły rok, ale jeszcze na przyszły. <zapowietrzenie> Ja po prostu yyyyy nigdy nie będę mieć żadnych oszczędności, bo po prostu wszystko, co odkładam, to ten domek <zasysanie>. Serio, no. Powiem wam, że dawno, no, od czerwca właściwie to nie odłożyłam żadnych pieniędzy, a wcześniejsze, które odkładałam od października, to poszły na te remonty, co tu były, nie? No, tak że... Ale wece, ja to tam nie żałuję, zarobi się nowe. No tak jest. Akurat wiece, w domek, no... A jeszcze jak w przyszłym roku zrobią ten remont, trzeba będzie te wszystkie sprzęty pokupować i tak dalej... 

 

ALE TAM MUSI BIEDA PISZCZEĆ PO KĄTACH. Niby człowiek wiedział, ale wreszcie się przyznała, że wszystko przeżera, nasza bogaczka 20 tys/tydzień. Gdzie ta wielka kasa odłożona w remont, też nie wiem. Wszystko po taniości i byle było. 

Wszystko co było pisane sie potwierdziło.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siwej KTOS kupuje komentarze pod filmami: "zglaszajce ja tez bede zglaszac". Cekawe w kogo interesie jest ruch pod filmami i kto korzysta najbardziej na takich praktykach. Napiszce mi. 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Syreni śpiew napisał:

nasza bogaczka 20 tys/tydzień. 

Dlatego łazi po sąsiadach z pustą ręką. Wstyd. Udaje, że zapomniała coś kupić, że nie miała nic w domu..Jaka to jest chytra baba, opowiadająca o swojej urojonej szczodrości. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Busz3131 napisał:

Siwej KTOS kupuje komentarze pod filmami: "zglaszajce ja tez bede zglaszac". Cekawe w kogo interesie jest ruch pod filmami i kto korzysta najbardziej na takich praktykach. Napiszce mi. 🤣

Wszyscy wiemy kto kupuje 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poczytala nas, ze zyje na gotowcach i w końcu postanowiła cos ugotowac. WOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Phoenix_x2 napisał:

Poczytala nas, ze zyje na gotowcach i w końcu postanowiła cos ugotowac. WOW

Sos w proszku i ugotowane ziemniaki z plastikowego opakowania. Mistrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Phoenix_x2 napisał:

Poczytala nas, ze zyje na gotowcach i w końcu postanowiła cos ugotowac. WOW

To nie jest gotowanie, to sa eksperymenty chemiczne. Sos i to ziemniaczane cos wygladaja, jak pustaki zalane wylewka samopoziomujaca. 

  • Haha 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moj ulubiony cytat z tego dzieła "wzięłam prysznic chociaż bardzo mi sie nie chciało, nie wiem.. to jest dziwne, PRZECIEZ ZAWSZE NA TO CZEKAM.

SKISŁAM

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Busz3131 napisał:

To nie jest gotowanie, to sa eksperymenty chemiczne. Sos i to ziemniaczane cos wygladaja, jak pustaki zalane wylewka samopoziomujaca. 

Ona jest fenomenem - co nie ugotuje wyglada na trujące - tym razem płynny beton 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dotrwalam do polowy tego wysrywu. Po 3 razy opowiada ta samo, patrz historyjka o radio na budowie, zakupy pokazuje najpierw w sklepie, potem jak je wypakowuje, po 5 razy opowiada o pogodzie, 3 razy te same rzeczy o psach, kilka razy o tym co jom boli itd. Te jej wypociny to maks 1h tygodniowo a ona robi z teg 5-6 filmow po 1,5h. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Syreni śpiew napisał:

O remontach: Kuchnia to nawet nie jest na przyszły rok, ale jeszcze na przyszły. <zapowietrzenie> Ja po prostu yyyyy nigdy nie będę mieć żadnych oszczędności, bo po prostu wszystko, co odkładam, to ten domek <zasysanie>. Serio, no. Powiem wam, że dawno, no, od czerwca właściwie to nie odłożyłam żadnych pieniędzy, a wcześniejsze, które odkładałam od października, to poszły na te remonty, co tu były, nie? No, tak że... Ale wece, ja to tam nie żałuję, zarobi się nowe. No tak jest. Akurat wiece, w domek, no... A jeszcze jak w przyszłym roku zrobią ten remont, trzeba będzie te wszystkie sprzęty pokupować i tak dalej... 

 

ALE TAM MUSI BIEDA PISZCZEĆ PO KĄTACH. Niby człowiek wiedział, ale wreszcie się przyznała, że wszystko przeżera, nasza bogaczka 20 tys/tydzień. Gdzie ta wielka kasa odłożona w remont, też nie wiem. Wszystko po taniości i byle było. 

A co z jednym z tekstów, że ona ma naoszczędzane? Przecież tak dużo z miesiecznych dochodow mogła odłożyć?

Remont pochłania pienionszki. Wiadomo. Ale tak jak piszesz - najtańsze materiały (oprocz kozy i angielskiego tronu). Takszetak. Naprawde. No ale i tak larwy nie stać na posiadłości ziemskie. Niewaszne.

To co z tą afirmacją? Działa czy nie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×