i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

 Jak byłem u znajomej, to strzeliłem foto https://zapodaj.net/plik-3gArzCYaby

Są fajne, ale do psów im daleko

Jaka złość w oczach? Co mu nie pasowało? Dobrze, że tak siedział i się tylko gapił. O dziwo nie śmierdział.

Przed chwilą, afekafe napisał:

Są fajne, ale do psów im daleko

O to to to

JA KOCHAM KOTY TYLKO DLATEGO ZE ICH STOLCE BARDZIEJ SMIERDZA NIZ MOJE TO MI DAJE ENERGIE DO ZYCIA

Ładny kot, do dalej kot.

2 minuty temu, afekafe napisał:

Są fajne, ale do psów im daleko

Tez wolę psy zdecydowanie.

Jakość, jak na tablecie u leżaka.

MALOWANY BIEDAKU UKRADLEM CI TWOJA ELCIE BO JESTES BIEDNY A JA BOGATY WYGRALEM NA GIELDZIE MILIONY JEZDZIMY PO WARSZAWIE MOIMI BRYKAMI

Przed chwilą, Podlasie srodmiescie tak napisał:

MALOWANY BIEDAKU UKRADLEM CI TWOJA ELCIE BO JESTES BIEDNY A JA BOGATY WYGRALEM NA GIELDZIE MILIONY JEZDZIMY PO WARSZAWIE MOIMI BRYKAMI

Tak

1 minutę temu, Podlasie srodmiescie tak napisał:

MALOWANY BIEDAKU UKRADLEM CI TWOJA ELCIE BO JESTES BIEDNY A JA BOGATY WYGRALEM NA GIELDZIE MILIONY JEZDZIMY PO WARSZAWIE MOIMI BRYKAMI

Fajny nick.

JESTEM MILIONER BOGATY NA REKACH NOSZE PIEC ROLEKSOW I MAM BUTY ADIDASY ZA 5000ZL 500 PAR W SZAFIE KOORWA AAA JA PIEERDOLE ROZPIEERDALA MNIE MOJE BOGACTWO

ZAINWESTOWALEM DOBRZE NA GIELDA I MILIONY WPADAJA MI NA KONTO SPADAM BO WIDZE ZE NIKT NIE CHCE PISAC ZE MNA AAA TRZEBA ZARABIAC MILIONY

... patrzył jakie masz zamiary wobec niego

Piękny kot i koty nie śmierdzą, bo same się myją. Śmierdzą psy jak się ich nie kąpię i niektórzy faceci z forum też śmierdzą

4 minuty temu, Podlasie srodmiescie tak napisał:

JESTEM MILIONER BOGATY NA REKACH NOSZE PIEC ROLEKSOW I MAM BUTY ADIDASY ZA 5000ZL 500 PAR W SZAFIE KOORWA AAA JA PIEERDOLE ROZPIEERDALA MNIE MOJE BOGACTWO

lezak pisał ze ma 1 parę tylko

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

lezak pisał ze ma 1 parę tylko

Pewnie cały rok w nich chodzi

2 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

lezak pisał ze ma 1 parę tylko

i 1 garnek chociaż ciężko w to uwierzyć.. 

11 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Piękny kot i koty nie śmierdzą, bo same się myją. Śmierdzą psy jak się ich nie kąpię i niektórzy faceci z forum też śmierdzą

Normalne śmierdzą. Ten był wyjątkowy.

13 minut temu, marawstala napisał:

... patrzył jakie masz zamiary wobec niego

Bałem się go podrapać. Dziwny typ.

3 minuty temu, Malowany napisał:

Bałem się go podrapać. Dziwny typ.

Do zwierzaka zdystansowanego lepiej podchodzić z dystansem... niech się oswoi z człowiekiem. Koty tak mają : )

25 minut temu, Malowany napisał:

O to to to

Podpisałam się kilka dni temu o wyższości psów nad kotami i sru. Temat poleciał nim edytowałam. 

Prawda jest taka, że kot jest dla tych, którzy chcą mieć zwierzątko i nie muszą im poświęcać dużo czasu. 

Z psem ten numer nie przejdzie! 

Miałam kilka psów. Bez względu na porę roku, pogodę i gorączkę, wyprowadzałam każdego 3 razy dziennie na podwórko. Nie było srania do pudełka!  Żaden mi nie chodził po stole i szafkach kuchennych. Żaden nie skakał po mnie z radosci jeśli mu nie pozwoliłam. To ze względu na rajstopy i białe spodnie  

Była komenda- siad! Noga! Nie wolno! I kundelki mnie słuchały. 

Sama je szkoliłam i każdy był mieszańcem kilku ras

A kot? Łazi po stole i meblach, czepia się firan, gryzie kable od lampek choinkowych, sra w domu itd, itp. A. I jeszcze spija ajerkoniak i martini

34 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Tez wolę psy zdecydowanie.

Bez dwóch zdań.

Krzywdy kotu nie zrobię. Kilka codziennie dokarmialam na działce. Mogły tam robić co chcą i robiły ale w domu kota nie chcę.

5 minut temu, afekafe napisał:

Bez dwóch zdań.

Krzywdy kotu nie zrobię. Kilka codziennie dokarmialam na działce. Mogły tam robić co chcą i robiły ale w domu kota nie chcę.

Mialam i psy i koty, przy psach jest dużo więcej obowiązków, wiadomo.

Przy kotach mniej więc część osób może przez to wybierac koty, natomiast mi najbardziej chyba nie pasowało to ze koty dużo bardziej charakterne są, często się nie sluchają, chodzą własnymi ścieżkami no i nie są tak oddane i przywiązane jak psy.

Paskudny nosiciel zarazkow 

15 minut temu, afekafe napisał:

Podpisałam się kilka dni temu o wyższości psów nad kotami i sru. Temat poleciał nim edytowałam. 

Prawda jest taka, że kot jest dla tych, którzy chcą mieć zwierzątko i nie muszą im poświęcać dużo czasu. 

Z psem ten numer nie przejdzie! 

Miałam kilka psów. Bez względu na porę roku, pogodę i gorączkę, wyprowadzałam każdego 3 razy dziennie na podwórko. Nie było srania do pudełka!  Żaden mi nie chodził po stole i szafkach kuchennych. Żaden nie skakał po mnie z radosci jeśli mu nie pozwoliłam. To ze względu na rajstopy i białe spodnie  

Była komenda- siad! Noga! Nie wolno! I kundelki mnie słuchały. 

Sama je szkoliłam i każdy był mieszańcem kilku ras

A kot? Łazi po stole i meblach, czepia się firan, gryzie kable od lampek choinkowych, sra w domu itd, itp. A. I jeszcze spija ajerkoniak i martini

Psy podobno są nachalne

Przed chwilą, Doszedłem tak napisał:

Paskudny nosiciel zarazkow 

Sprawdź kibel czyscioszku

ładne oczy i pyszczek tez ciekawy. tu moj kot foto https://ibb.co/Pv5sc4fx

tu lezy narabany pod plotem jak malowany gdy mial ostatnio pretensje do Elcie https://ibb.co/8g0HhJq7

lezak ma akurat racje, moj kumpel ancientwisdom np co ma bogata zone to on mi pisal ze maja z 10 kotow ale nie trzymaja w domu bo bakterie i na outdoor zyja, wiec no nietylko lezak tak mysli ze bakterie

tutaj chyba chciał powiedzieć, odejdź człowieku https://zapodaj.net/plik-bBo4BMzo17