rozstanie po latach

1 minutę temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Makaronów jest masa zwłaszcza we Włoszech. Kartofla można przerobić na tysiąc dań. Właśnie se przypomniałam że mam książkę co się nazywa ziemniak.

Tak ale w świecie ziemniaka nie dostaniesz żadnego z masy tych makaronów o to w tym chodzi. 

3 minuty temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Ja najedzona. Odchudzam sie od jutra.

Napisałbym, że od jutra przestaję pić. Sam w to nie wierzę

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Tak ale w świecie ziemniaka nie dostaniesz żadnego z masy tych makaronów o to w tym chodzi. 

Być może. Ludzie to nie pożywienie. Chociaż sråczki można dostać od niektórych. 

Przed chwilą, Miecz napisał:

Napisałbym, że od jutra przestaję pić. Sam w to nie wierzę

Bo to trzeba zrobić a nie wierzyć.

2 minuty temu, Miecz napisał:

Trochę mi to poezją kulinarną zalatuje.

Lubię kulinarne porównania, bo jedzenie pełni ważną role w życiu. 

2 minuty temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Być może następuje niepokalane poczęcie w wieku 60 lat. Nie jestem wierzącą więc nie wiem jak to się tam odbywa

Nie wiem po którym piwie rozkminię ten problem, ale wcześniej zapytam barmankę o której zamykają.

Przed chwilą, Miecz napisał:

Nie wiem po którym piwie rozkminię ten problem, ale wcześniej zapytam barmankę o której zamykają.

Ale po co rozkminiac cudze problemy.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Lubię kulinarne porównania, bo jedzenie pełni ważną role w życiu. 

Zapętliłaś się zbytnio między kartoflami a makaronem.

Przed chwilą, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Ale po co rozkminiac cudze problemy.

Bo jak nie myślę to robię się bardzo kochliwy.

Przed chwilą, Miecz napisał:

Bo jak nie myślę to robię się bardzo kochliwy.

To uważaj żeby tam nie zapłodnić jakiejś milficy zdesperowanej po pijaku bo FAS bedzie

5 minut temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Być może. Ludzie to nie pożywienie. Chociaż sråczki można dostać od niektórych. 

W ogóle życie jest  jak jedzenie, bo możemy jeść zdrowo lub nie, pożywnie i lub nie. Tak samo życie nie każde jest takie samo może mieć różna jakoś i smak.

4 minuty temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Bo to trzeba zrobić a nie wierzyć.

BBB! Wykończysz mnie tymi mądrościami życiowymi!

Przed chwilą, Pokraka napisał:

W ogóle życie jest jedzenie, bo możemy jeść zdrowo lub nie, pożywnie i lub nie. Tak samo życie nie każde jest takie samo może mieć różna jakoś i smak.

Kulinaria mnie nie kręcom. Sorry.

Przed chwilą, Miecz napisał:

BBB! Wykończysz mnie tymi mądrościami życiowymi!

Dużo mam tego jeszcze. Same mądrości. 

3 minuty temu, Miecz napisał:

Zapętliłaś się zbytnio między kartoflami a makaronem.

Nie uważam, nie dostrzegam wady w tym rozumowaniu

1 minutę temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

To uważaj żeby tam nie zapłodnić jakiejś milficy zdesperowanej po pijaku bo FAS bedzie

Dlatego zawsze kupuję spodnie z guzikami w rozporku. Ze swoim talentem do rozpinania mam dużo czasu by pójść po rozum do głowy.

Dobrze, że na tym forum nie przestrzega się regulaminu. W zasadzie nie mam nic do powiedzenia o uczuciach

Przed chwilą, Miecz napisał:

Dlatego zawsze kupuję spodnie z guzikami w rozporku. Ze swoim talentem do rozpinania mam dużo czasu by pójść po rozum do głowy.

To jest pomysł jakiś.

Chociaż dla desperatki guziki nie bendom problemem.

1 minutę temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Kulinaria mnie nie kręcom. Sorry.

Nie chodzi tu o krecenie lub nie. No cóż, nie każdy musi podzielać moje przekonania. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Nie uważam, nie dostrzegam wady w tym rozumowaniu

Czyli jest gorzej niż myślałem. Chciałem napisać: nie kochasz mnie już. Ze względu na Widmo nie napiszę, bo znowu pier/dolca dostanie.

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Nie chodzi tu o krecenie lub nie. No cóż, nie każdy musi podzielać moje przekonania. 

Podzielam za to twoje zainteresowanie beksinskim.

1 minutę temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

To jest pomysł jakiś.

Nazwałbym to doświadczeniem życiowym

Przed chwilą, Miecz napisał:

Nazwałbym to doświadczeniem życiowym

Jakie życie takie spodnie.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Nie chodzi tu o krecenie lub nie. No cóż, nie każdy musi podzielać moje przekonania. 

Przypadkiem nie wymiękaj!

Przed chwilą, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Jakie życie takie spodnie.

Przynajmniej nie narzekam

Przed chwilą, Miecz napisał:

Przynajmniej nie narzekam

Ja też nie.

Przed chwilą, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Ja też nie.

BBB, piona!

1 minutę temu, Miecz napisał:

Czyli jest gorzej niż myślałem. Chciałem napisać: nie kochasz mnie już. Ze względu na Widmo nie napiszę, bo znowu pier/dolca dostanie.

Dostał nie dlatego, tylko z tego powodu bo zdawkowo odpowiadam na jego posty skierowanie do mnie i nie wydaje się ani w pogaduchy ani w kłótnie z nim. Myślę że trudno mu dobrać na to reakcje. 

Przed chwilą, Miecz napisał:

BBB, piona!

Rzuwik