Seven 69 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Margherite napisał: To puchacz niejaki . A, Puchacz Rolny. W sumie nie wiem. Wiem, że się nie udziela już długo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Seven napisał: Znaczy jesteś z tych osób co łączą poezję z rynsztokiem? Rozbawiasz i zastraszasz jednocześnie? No niezłe połączenie. Proszę księdza ja pier dolę, zgrzeszyłam i o skruchę błagam wielebny. Nie klnę w celu zastraszania. Czasem to jest wyraz zachwytu: Ja, pier dolę ale widok! Albo: Zje bisty film wczoraj widziałam. Albo soczyste podsumowanie tego, że nie wyszło: No w pi sdu wyjądował. I cały misterny plan w w pi sdu. Taki udany cytat z filmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 9 godzin temu 4 minuty temu, murb napisał: Tak się teraz zastanawiam ale wychodzi na to, że też nie rzucam urwami. Chociaż to takie soczyste jest. Może to zależne od płci? Bo jak analizuję teraz to mój małżonek gównie urwami rzuca. Jak u mnie coś jest ujowe to w jego zdaniem wygląda jak starej urwy majtki Wiele razy prosiłam by mi powiedział jak wyglądają takie majtki ale nie potrafił albo nie chciał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Seven 69 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, murb napisał: Nie klnę w celu zastraszania. Czasem to jest wyraz zachwytu: Ja, pier dolę ale widok! Albo: Zje bisty film wczoraj widziałam. Albo soczyste podsumowanie tego, że nie wyszło: No w pi sdu wyjądował. I cały misterny plan w w pi sdu. Taki udany cytat z filmu. Kumam. Wiesz co? Chodziło mi chyba o to, czy klniesz do ludzi personalnie. Sama nie wiem teraz co miałam na myśli. Ale! Czytając co wyznałam kłaniam się ku temu, że o to właśnie. Bo, że z zachwytu to wiadomo, że nie ma słów czasem by wyrazić emocje jak: kurrr... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 9 godzin temu 2 minuty temu, Pokraka napisał: Może to zależne od płci? Bo jak analizuję teraz to mój małżonek gównie urwami rzuca. Jak u mnie coś jest ujowe to w jego zdaniem wygląda jak starej urwy majtki Wiele razy prosiłam by mi powiedział jak wyglądają takie majtki ale nie potrafił albo nie chciał. Mam koleżankę, która ma syna geja. Ona jest dosyć swobodna w języku. Kiedyś sobie gadamy we troje, syncio ją czymś zirytował i powiedziała do niego: Uj ci w du pę. Ja zamarłam i pomyślałam w duchu: O ja pie rdolę, grubo jest. Ale synciu się roześmiał soczyście i rozmowa dalej się toczyła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 38 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Seven napisał: Najbardziej używam: pier dolę nie robię, ku rwa jego mać i fuck off. Plus drobne typu cholera, mam to w d. itp. U mnie to gorzej wygląda, ku...wa jego.... pomieszane z wzywaniem Jezus, Maria, przy silnym wzburzeniu. Wstyd... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 9 godzin temu (edytowany) 8 minut temu, Seven napisał: Kumam. Wiesz co? Chodziło mi chyba o to, czy klniesz do ludzi personalnie. Sama nie wiem teraz co miałam na myśli. Ale! Czytając co wyznałam kłaniam się ku temu, że o to właśnie. Bo, że z zachwytu to wiadomo, że nie ma słów czasem by wyrazić emocje jak: kurrr... Jak już jestem wyprowadzona z równowagi totalnie to klnę tak personalnie. Czyli krzyczę na przykład: Jak jedziesz uju! Ale przekleństwa zza kierownicy się nie liczą. Nosz, u rwa, widzisz co uj robi! Edytowano 9 godzin temu przez murb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Seven 69 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Margherite napisał: U mnie to gorzej wygląda, ku...wa jego.... pomieszane z wzywaniem Jezus, Maria, przy silnym wzburzeniu. Wstyd... Dzień Świra to pikuś. K jego Gajowego czasem mi się podoba z własnych ust. Jak zdrowie, Małgosia? Zimno w okolicy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Seven 69 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, murb napisał: Jak już jestem wyprowadzona z równowagi totalnie to klnę tak personalnie. Czyli krzyczę na przykład: Jak jedziesz uju! Ale przekleństwa zza kierownicy się nie liczą. Koleżance włącza sie tryb mordercy słownego za kółkiem. Od razu gdy zapnie pasy. Rozumiesz, dla zasady! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Seven 69 Napisano 9 godzin temu 2 minuty temu, murb napisał: Jak już jestem wyprowadzona z równowagi totalnie to klnę tak personalnie. Czyli krzyczę na przykład: Jak jedziesz uju! Ale przekleństwa zza kierownicy się nie liczą. Nosz, u rwa, widzisz co uj robi! Ciebie można wytrącić? Cicha woda. [śpię] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Seven napisał: Koleżance włącza sie tryb mordercy słownego za kółkiem. Od razu gdy zapnie pasy. Rozumiesz, dla zasady! Ja też tak mam. Łatwo wpadam w silne wzburzenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WychodzeNaChwile 981 Napisano 9 godzin temu 2 godziny temu, Baba napisał: Na grzyby nie dam się już namówić psychodeliki nie każdemu podchodzą 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 9 godzin temu Przed chwilą, Seven napisał: Ciebie można wytrącić? Cicha woda. [śpię] Rzadko się to zdarza ale wtedy jestem jak Furia. Trup się ściele gęsto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qwerty88 819 Napisano 9 godzin temu 1 minutę temu, Seven napisał: Ciebie można wytrącić? Cicha woda. [śpię] co tam Sewen z pieskiem sie podziało? chciałas mi coś napisać ostatnio ale musiałam odpocząc od tutek i lafirynd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 9 godzin temu 4 minuty temu, murb napisał: Mam koleżankę, która ma syna geja. Ona jest dosyć swobodna w języku. Kiedyś sobie gadamy we troje, syncio ją czymś zirytował i powiedziała do niego: Uj ci w du pę. Ja zamarłam i pomyślałam w duchu: O ja pie rdolę, grubo jest. Ale synciu się roześmiał soczyście i rozmowa dalej się toczyła. To jak z kobietami. Można życzyć i jedna się ucieszy, biorąc za życzenie upojnej nocy a inna nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 287 Napisano 9 godzin temu 1 godzinę temu, Pokraka napisał: Tak, znam 5 podstawowych przekleństw i ich wariacje, na swoją obronę mam, że używam ich zgodnie z przeznaczeniem czyli dla wyrażenia emocji i wzmocnienia przekazu. Nie jako przecinki czy jokera zastępującego inne słowa. Mój jak przeklina przy jakiejś czynności tłumaczy tak. No i widzisz? Jak się człowiek pomodli to wszystko idzie lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 287 Napisano 9 godzin temu 4 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał: psychodeliki nie każdemu podchodzą Bez tego jesteśmy niezdrowo szurnięci 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 8 godzin temu 1 minutę temu, Baba napisał: Mój jak przeklina przy jakiejś czynności tłumaczy tak. No i widzisz? Jak się człowiek pomodli to wszystko idzie lepiej. Mój tak samo, inaczej nie będzie się trzymało, działali czy co tam ma robić 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 287 Napisano 8 godzin temu 1 minutę temu, Pokraka napisał: Mój tak samo, inaczej nie będzie się trzymało, działali czy co tam ma robić To ich uniwersalne narzędzie do wszystkich prac. Wręcz niezbędnik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WychodzeNaChwile 981 Napisano 8 godzin temu 28 minut temu, Seven napisał: Najbardziej używam: pier dolę nie robię, ku rwa jego mać i fuck off. Plus drobne typu cholera, mam to w d. itp. czasami synonim ozdobnej zawieszki do pasa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 8 godzin temu 2 minuty temu, Baba napisał: To ich uniwersalne narzędzie do wszystkich prac. Wręcz niezbędnik Zaklęcia wspomagające, gwarantujące skuteczność i funkcjonalność wykonanej pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 287 Napisano 8 godzin temu 6 minut temu, Pokraka napisał: Zaklęcia wspomagające, gwarantujące skuteczność i funkcjonalność wykonanej pracy Ja mam inna metodę. Cierpliwość. Przeklinam w innych sytuacjach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 8 godzin temu 17 minut temu, Baba napisał: To ich uniwersalne narzędzie do wszystkich prac. Wręcz niezbędnik Cudowny składnik gwarantujący powodzenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 8 godzin temu 3 minuty temu, Baba napisał: Ja mam inna metodę. Cierpliwość. Przeklinam w innych sytuacjach. Jakich? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 8 godzin temu 2 minuty temu, Baba napisał: Ja mam inna metodę. Cierpliwość. Przeklinam w innych sytuacjach. Tak, ja też jestem spokojna i cierpliwa. No ale drugą polówkę ma znacznie bardziej ekspresyjną, co jest tajemnica braku kłótni w małżeństwie, on się zdąży zdenerwować pokłócić i mu przejdzie zanim ja się zdążę nawet lekko poddenerwować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 8 godzin temu 5 minut temu, murb napisał: Jakich? W takich to nawet wypada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 287 Napisano 8 godzin temu 2 minuty temu, murb napisał: Jakich? Jak się piznę małym paluszkiem stopy, o stopkę fotela. Pół osiedla słyszy. Nie dbam wtedy o konwenanse. Stary mnie raz zapytał czy wszystko w porządku. Syknęłam, że nie! Że bardzo mnie boli. Ja pytałem, czy z fotelem nic się nie stało. Nie uszkodziłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 8 godzin temu 2 minuty temu, Baba napisał: Jak się piznę małym paluszkiem stopy, o stopkę fotela. Pół osiedla słyszy. Nie dbam wtedy o konwenanse. Stary mnie raz zapytał czy wszystko w porządku. Syknęłam, że nie! Że bardzo mnie boli. Ja pytałem, czy z fotelem nic się nie stało. Nie uszkodziłaś? A nie chwytasz fotela i nie roztrzaskujesz go o ścianę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
murb 425 Napisano 8 godzin temu 6 minut temu, Pokraka napisał: W takich to nawet wypada Im większa ekstaza tym więcej "r" się pojawia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pokraka 1734 Napisano 8 godzin temu 3 minuty temu, murb napisał: Im większa ekstaza tym więcej "r" się pojawia. I tak trzeba zachować ostrożność bo ... https://i1.jbzd.com.pl/contents/2020/09/normal/UtTV5o5cov1uQwAOXvJUlTW0DOqclJv3.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach