Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ona 1357

Seks z kolega

Polecane posty

Tak jak w temacie, przespałam się ze znajomym, którego znam parę lat. 3 lata temu romansowaliśmy ze sobą, ale nigdy nie poszło to dalej, starał się, aczkolwiek jakoś tą relacja umarła śmiercią naturalną. Obecnie mamy po 30 lat i odezwałam się do niego, spotkaliśmy się parę razy i wylądowaliśmy w łóżku. Od tamtej pory nie wiedziałam co i jak, zapytałam czy pogadamy, przyszedł i w sumie od słowa do słowa wyszło, że nic się nie stało i że ogólnie było super. Po czym po jakichś 2 h wstał i chciał wyjść, przytulił mnie, lekko się pocałowaliśmy i jak zapytałam czy nie chce zostać to powiedział, że dziś nie jest dobry moment i że się umówimy jeszcze na taki wieczór. Trochę było mi z tym dziwnie, niezbyt rozumiem takie zachowanie. Teraz wyjeżdża na tydzień i wstępnie umówiliśmy się na spotkanie po jego przyjeździe. Co wtedy? Czekać aż zaproponuje? Czy sama mam zaproponować ?

 

Kiedyś wyglądało to tak, że zawsze to on proponował, a teraz w sumie … chciałabym jeszcze raz to powtórzyć. Myślę, że związku na ten moment nie szukam, on też, ale głupio mi tak powiedzieć wprost. Lubię go i było naprawdę ok, aczkolwiek nie rozumiem, dlaczego wtedy wyszedł i nawet nie chciał zostać chwili dłużej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ona 1357 napisał:

Tak jak w temacie, przespałam się ze znajomym, którego znam parę lat. 3 lata temu romansowaliśmy ze sobą, ale nigdy nie poszło to dalej, starał się, aczkolwiek jakoś tą relacja umarła śmiercią naturalną. Obecnie mamy po 30 lat i odezwałam się do niego, spotkaliśmy się parę razy i wylądowaliśmy w łóżku. Od tamtej pory nie wiedziałam co i jak, zapytałam czy pogadamy, przyszedł i w sumie od słowa do słowa wyszło, że nic się nie stało i że ogólnie było super. Po czym po jakichś 2 h wstał i chciał wyjść, przytulił mnie, lekko się pocałowaliśmy i jak zapytałam czy nie chce zostać to powiedział, że dziś nie jest dobry moment i że się umówimy jeszcze na taki wieczór. Trochę było mi z tym dziwnie, niezbyt rozumiem takie zachowanie. Teraz wyjeżdża na tydzień i wstępnie umówiliśmy się na spotkanie po jego przyjeździe. Co wtedy? Czekać aż zaproponuje? Czy sama mam zaproponować ?

jesli mu sie podobal sex albo widzial ze tobie sie podobalo to na pewno bedzie powtórka. zluzuj  bo typ zacznie myslec ze chcesz go usidlic.

2 minuty temu, ona 1357 napisał:

Kiedyś wyglądało to tak, że zawsze to on proponował, a teraz w sumie … chciałabym jeszcze raz to powtórzyć. Myślę, że związku na ten moment nie szukam, on też, ale głupio mi tak powiedzieć wprost.

z reguly to facet sobie wkręca w jakim kierunku ma isc relacja. jesli chcesz tylko FWB to pokaz, ze masz kontrole nad sobą i nie wydzwaniasz...nie boj skuma, poza tym wyszedl wlasnie dlatego by miec dystans... no chyba ze bylo ujowo..

2 minuty temu, ona 1357 napisał:

Lubię go i było naprawdę ok, aczkolwiek nie rozumiem, dlaczego wtedy wyszedł i nawet nie chciał zostać chwili dłużej..

j w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No było naprawdę super, sam stwierdził, że to seks najlepszy jaki miał, jednak, gdyby tak było, to czemu nie chciał zbliżenia kilka dni później? 
 

tak wyszedł jakby go coś oparzyło, dziwne trochę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, ona 1357 napisał:

No było naprawdę super, sam stwierdził, że to seks najlepszy jaki miał, jednak, gdyby tak było, to czemu nie chciał zbliżenia kilka dni później? 
 

tak wyszedł jakby go coś oparzyło, dziwne trochę 

bo jeszcze nie powiedział o tym swojej dziewczynie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Haha nie, nie ma dziewczyny, to na bank 🙂 bardziej chciałam zapytać o opinie Panów tutaj 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, ona 1357 napisał:

Haha nie, nie ma dziewczyny, to na bank 🙂 bardziej chciałam zapytać o opinie Panów tutaj 

mężczyźni nie mają wspólnej jaźni

może mieć milion powodów, dla których akurat tego wieczoru nie chciał z Tobą zostać

 

może nie chce być kochankiem na pół etatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

mężczyźni nie mają wspólnej jaźni

może mieć milion powodów, dla których akurat tego wieczoru nie chciał z Tobą zostać

 

może nie chce być kochankiem na pół etatu?

Co to znaczy być kochankiem na pół etatu? 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, ona 1357 napisał:

Co to znaczy być kochankiem na pół etatu? 

od czasu do czasu ma przyjść i przepchać komin, a tak poza tym to się nie znamy

jak zrozumiałem z kontekstu to o to chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×