Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patulka

ŚLUB CYWILNY - czy może być uroczysty i z pompą?

Polecane posty

Gość olutka12
dzięki!!!! dzięki!!! teraz to napewno nałoże białą suknię do ślubu cywilnego, a myślałam że nie wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka8622
Hej, właśnie sobie poczytałam Wasze wypowiedzi na temat ślubu cywilnego...i widzę że sporo związków decydujesię tylko na taki ślub. Ja również jestem związana z rozwodnikiem i nie żałujęb tego...Planujemy ślub cywilny ale i tak bedzie wczesniej niż chcieliśmy no i nie tak wcześnie jak bym teraz chciala - fatk - jestem w ciaży (moze nie cały miesiąc) a za trzy miesiące bedzie widać brzuszek ..jejciu...Nie będziemy się wcicać w zaplanowany duzo wcześniej ślub brata... a tak wogóle jakWasi Rodzice zareagowali na to że jesteście związane z rozwodnikami, (i o ciaży), Moi co prawda wiedzą że mój narzeczony jest rozwiedziony i myśle że gbyby naprawdę mieli by coś przeciwko to by mi zabronili spotykania się z nim...no ale teraz to juz jest za późno - a ja i tak jetsem bardzo szczęśliwa... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Ja jestem zwizana z rozwodnikiem, rozwd otrzyma niedawno. No i zapytal czy sie pobierzemy, powiedzialam "nie". Powiedzialam, ze nie bo byloby dla mnie bardzo przykre, ze kiedys zenil sie przed Bogiem w kosciele z jakas kobieta a teraz ma ze mna wziac jakis beznadziejny slub cywilny. To by bylo dla mnie jak uderzenie w twarz. Dlaczego ja mam miec gorzej, jestem gorsza? Powiedzialam, ze jak mamy wziac tylko cywilny to nie wezmiemy wcale i przyjal do wiadomosci. Slub to slub, wesele, biala suknia itd. a jakbym miala ubrac biala suknie slubna na cywilny to czulabym sie upokorzona, jakbym chciala sobie wynagrodzic to ze nigdy nie bede miala tego "swojego dnia". Z kolei jechac do urzedu, posluchac jak baba odwala swoja robote, podpisac sie i jechac do domu zjesc klopsa to mam gdzies. Co to za uczta? Jestem przeciwna slubom cywilnym robionym na miare koscielnych ale oczywiscie mowie w swoim imieniu bo absolutnie nie negeuje u innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Nie czujecie się gorsze wtedy? Ja mam takie dziwne uczucie, że mój chłopak miał z inna coś czego mnie nie da nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka8622
ja sie nie czuję gorsza bo to był też i mój wybór, że związałam się z rozwódkiem, i wiedziałam że jeśli nasz związek będzie taki poważny to ślubu kościelnego nie będę mogła wziąć... a jak można wiedzieć dlaczego wybrałaś rozwódka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Zakochaliśmy się w sobie. Wtedy jeszcze nie był rozwodnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy dla ciebie ważniejsza jest ta cała pompa niż życie codzienne? ja też jestem związana z rozwodnikiem i planujemu cywilny i nie czyję się jakaś gorsza ze to \"tylko\" cywilny. Choć spotykałam sięz kawalerem i mogłam mieć kościelny ale nie oto w życiu chodzi ten drugi nadużywał alkoholu i co była by ta cała otoczka a potem zmarnowane życie bo ślubowałam przed Bogiem. To 100 razy bardziej wloę mojego rozwodnika i cywilny i szczęsliwe życie bo to chyba powinno się dla każdej kobiety liczyć . A ty jezeli nie mozesz tego przeboleć to odejdz od swojego rozwodnika. Ja mój robię na 30-40 osób i będę miała białą lub ecri suknie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko:planujemy ślub cywilny i tak sie zastanawiam czy jest cos takiego jak podczas slubu koscielnego jak blogoslawienstwo rodziców?!za rok bedziemy brac slub koscielny to chyba ze wtedy te blogoslawienstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszze chcialam zapytac czu w Urzedzie Stanu Cywilnego wybieram sobie sama jakąs datę?i czy to moze byc obojetnie jaki dzien w tygodniu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wazne
Mam pytanie . Jestem osoba niepełnoletnia za rok planujemy wziąc ślub nie ze wzgledu na ciaze tylko uczucie . slub cywilny oczywiscie :) pozniej moze koscielny . Czy chłopak musi miec ukonczone 21 lat żeby zawrzeć zwiazek małżenski ? I w jaki sposób otrzymac zgode sądu na taki slub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie
Pytanie do katoliczek, ktore planuja sie poslubic 'cywilnie' rozwodnikow. Jesli uznajecie sie za katoliczki, to wierzycie w zycie po smierci. Jakie bedzie to zycie, zalezy od waszego postepowania. Zyjac z rozwodnikiem zyjecie w permanentnym stanie grzechu cudzołóstwa, bez mozliwosci przystapienia do Komunii Sw.Za ilestam lat umrzecie, i umrzecie bez rozgrzeszenia. Chyba wiecie co oznacza smierc w stanie grzechu ciezkiego. Nie czujecie strachu? Pytam z czystej ciekawosci, prosze o merytoryczne odpowiedzi bez uszczypliwych komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Ja żyję z rozwodnikiem,bez ślubu cywilnego więc żyję w grzechu. Jak się z tym czuję/ Nie można odpowiedziec na to pytanie. Z jednej strony źle bo mam świadomośc tego grzechu a z drugiej nie zwracam na to uwagi bo jestem z kimś z kim chciałam być. Trzeba spojrzeć na to kto udziela nam rozgrzeszenia. Ksiądz, a jaką mam pewność, że tenksiądz jest "w porządku"? Często oni mają więcej na sumieniu niż zwykły człowiek a decyduje o naszym losie. To oczywiście nie odpowiedź na pytanie tylko przy okazji. Odpowiedź: zależy od tego o czym myślę, czy o miłości czy o kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kfatraciq
do madziajarczyk Odnośnie błogosławieństwa w domu, to jest to część całego "kościelnego" obrzędu zaślubin. Sami zasięgaliśmy rady znawców na ten temat, bo cywilny już za 3 tyg. a kościelny za rok. Z tego wszystkiego wyszło nam, że błogosławieństwo rodziców będzie przed ślubem kościelnym, przed cywilnym nie. A co do daty ślubu w USC to u nas (Skawina koło Krakowa) jest to tylko jedna sobota w miesiącu (max 6 par na miesiąc). Tak więc radzę już teraz zaglądnąć do USC z narzeczonym i zarezerwować termin, u nas rezerwuje się terminy z max 3 miesięcznym wyprzedzeniem. Pozdrawiam Kfatraciq

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweedy
Ja mam zamiar wziąc słub cywilny 14 lutego 2008 roku o 12.00 i to będzie skromna uroczystość tylko my, świadkowie i rodzice, później tylko do restauracji na jakiś obiad i do domu. Pompę chcemy zrobić na ślub kościelny, który jeszcze nie wiem kiedy będzie ale napewno będzie. Narazie bierzemy tylko cywilny ze względu na mój młody wiek( miesiąc przed ślubem będę mieć osiemnastkę) Mam nadzięję że będzie bardzo pieknie i romantycznie:):* Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota
ja tez bede brała tylko ślub cywilny i zamierzam miec białą suknię tylko zastanawiam sie czy można wynając urzednika USc do tego aby udzielił nam ślubi poza urzędem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko:czy jest mozliwe że załatwie wszystko w USC sama?? narzeczony jest za granicą..przyjeżdża na weekendy (w sobote USC zamkniete)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewryko
Cześć! Ja ślub cywilny biorę w najbliższą sobotę:) Kościelny za rok. madziajarczyk: co do dnia tygodnia-możan wybrać dowolny dzień, może być w środku tygodnia-ograniczenia pewnie zależą od lokalnych zwyczajów danego USC, ale teoretycznie nie powinno być kłopotu. Ustawowo do USC chęć zawarcia związku małżeńskiego trzeba zgłosić miesiąć wcześniej. smerfusia1508: o ile mi wiadomo oboje narzeczeni muszą wcześniej podpisać dokumenty... ale być może dla obcokrajowców są jakieś ustępstwa? nie wiem... na pewno w Twoim USC wszystkiego się dowiesz:) Pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki w sobotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kfatraciq
do smerfusia1508: do USC musicie się stawić razem(!) (i mieć przy sobie dokument tożsamości) nie później niż miesiąc przed planowaną datą ślubu. Musicie się stawić razem, gdyż przy ustalaniu daty ślubu podpisujecie oświadczenie woli o chęci zawarcia związku małżeńskiego. Pozdrawiam Kfatraciq

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzona999999
do zlotej: mozna wynajac urzednika by udzielił slubu w innym miejscu niz urząd. Gdzieś czytałam ze są to tylko koszty dojazdu ale popytać trzeba. Ja za 2 miesiace biore tylko slub cywilny ale organizujemy wszystko - suknię (nie biala ale ślubna) wesele w restauracji na 50 osób. Dlaczego cywilny ma nie dorównywac koscielnemu? Nieprawda ze jest gorszy - przeciwnie!! Po cywilnym jesteście meżem i zoną zgodnie z prawem a po samym koscielnym (nie konkordatowym) nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia22krakow
ja tez związałam sie z rozwodnikiem, choć zawsze marzyłam o slubie koscielnym :( to pewnie bede miała tylko w USC ale mam jeszcze mała nadzieje bo moj meżczyzna zalatwia rozwód kościelny.Trwa to już nie cały rok.A czy moze mi ktos powiedziec czy czesto ksież udzielaja takich rozwodów? Powodem jest to ze ONA leczyła i nadal leczy sie psychiatrycznie i zataiła to przed śłubem. Prosze o odpowiedz czy może któraś z Was ma faceta który dostal taki rozwód??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kfatraciq
do andzia22krakow: Rozwodów w kościele katolickim nie ma, sytuacja występująca u Twojego narzeczonego to staranie się o unieważnienie zawartego związku małżeńskiego. Trwa to tak długo gdyż takiego unieważnienia może dokonać tylko papież i wszystkie takie sprawy załatwiane są dla całego kościoła katolickiego w Watykanie. Z tego co mi wiadomo, to jeśli tylko jest udowodnione zatajenie choroby psychicznej przez jednego z małżonków to takie unieważnienia są dawane zawsze, na prośbę wnioskującego. Życzę powodzenia PS. Daj znać jak cała sprawa się zakończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruszka
Witajcie Kochane! Bierzemy z ślub za ponad półtora miesiąca. Jestem w ciąży. gdy będzie już ślub będę w 3 miesiącu ciąży i gdzieś 2 tygodniu... niewiem czy będzie mi widać brzuszek... bardzo chciałabym taką sukienkę : http://i192.photobucket.com/albums/z234/delikatnie/240038666.jpg Powiedzcie co o niej myślicie... oczywiście będzie taki kolor miała, tylko że niechcę welonu, najwyżej jakiś diademik na włosy... a co zrobię jak będzie mi widać brzuszek....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest super a brzuszkiem się nie przejmuj napewno jeszcze nie będzie nic widać pozdrawiam i zyczę szczęscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Okruszka - sukienka jest piekna. Czy nie uważacie, że ślub kościelny jest ważniejszy niż cywilny? Co za różnica czy wypowiem ta regułkę przed jakimś urzędasem. Ważniejsze jest złożenie przysięgi przed Bogiem, tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to niby czemu jest ważniejszy? Masz na mysli ślub przed Bogiem czy przed księdzem? Dla mnie kościól jest tylko instytucją pełną zakłamanych ludzi dlatego tam nie chodzę. Boga mam w sercu. Też jestem z rozwodnikiem i mimo że nie ma unieważnionego kościelnego to wiem że przed Bogiej jest czysty (żona Go zdradzała) i nie będziemy żyć w grzechu. Nie potrzeba mi papierków od Księż, nie oni będą decydować o moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiszbina
Zapraszamy na śluby i wesela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka8622
lidzia_19 Zgadzam się z Tobą... Ja biorę ślub w USC z rozwodnikiem, a od Księdza (fakt z rodziny) otrzymamy Błogosławieństwo... Ślub Kościelny - dla mnie- jest to czysta formalność, regułki...a ślub pred Bogiem- to co innego - trzeba mieć w sercu... zreszto nie rozumiem księży, nie uznają ślubów tylko w USC, (z rozwodnikami), mówią o grzechu, a sami też nie są święci...znam dobrze takich, którzy żyją z kobietami, i pełnią funkcję księdza (oczywiście ukrywają to).. eeh życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria12
Chodzi mi o ślub przed Bogiem, a docelowo składamy przysięgę przed Bogiem, ksiądz jest pośrednikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×