Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patulka

ŚLUB CYWILNY - czy może być uroczysty i z pompą?

Polecane posty

witam Chętnie odpowiem wam na pytania związane z dniem ślubu i wesela oczywiście + organizacja . Zapraszam na www.hucznewesele.pl oraz piszcie maile. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FairyDust
Witam wszystkich!! Ja biore ślub 08.09.2007r. w USC na Targówku,kościelny jest planowany na później ale zastanawiamy się nad nim.Mój narzeczony jest w wojsku więc najprawdopodobniej będzie miał mundur galowy a ja planuje założyć suknie koloru ecri.Po uroczystościach ślubnych będzie uroczysty obiad dla ok.30 osób,nie licze dzieci ponieważ będą w innym pokoju ;).Jeszcze 3 miesiące do niego a ja już się denerwuje ;p Pozdrowienia dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała-Miśka
hej! czy mogę założyć na swój ślub cywilny,który jest za 7tygodni kremowy gorset,czarne spodnie na kant i do tego delikatne kremowe szpilki? a i czy wypada mieć bukiecik? i jeśli tak to kiedy musiałabym iść do kwiaciarni? obrączkę zakłada sie na serdeczny palec prawej reki,prawda? a co wtedy robi się z pierścionkiem zaręczynowym?kiedy powinniśmy pójść do restauracji zamówić wszystko i w ogóle? i czy może być nie typowe wesele a tylko uroczysty obiad?mamy ponad miesiąc a już się stresuję... a do tego teraz maturkę przeżywam... pomożecie mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalii_21
Witam Was.Ja i narzeczony idziemy w poniedziałek do USC w Poznaniu,żeby zaklepać sobie date.Powiedzcie,czy czeka się tylko miesiąc,czy dłużej?Bo chcielibiśmy wziąść slub w pierwszej połowie czerwca,czy jest to mozliwe?Czy to zaświadczene,że nie istnieją żadne przeciwności do zawarcia związku małżeńskiego to dają urzędnicy,czy mamy sami je napisać? Pozdrawiam i prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMagduśka
hej czeka się miesiąc co najmniej ale może być problem z terminami, też jestem z Poznania, daj znać jaki termin załatwiliście. My też się zastanawiamy nad ślubem cywilnym ponieważ jestem w ciąży, ale sama nie wiem czy się z tym spieszyć, czy po prostu normalnie poczekać rok czy dwa i wziac slub koscielny. Poza tym nie mamy kasiorki, więc to spory wydatek. Jaki strój wybierasz Natalii?? JEstem ciekawa bo też nie mam pomysłu, w dodatku będę miała już spory brzuszek niedługo... Mala miśka strój kwestia indywidualna - ja sama nie wiem- chyba wolałabym długą elegancką sukienkę. A bukiecik jak dla mnie musowo!! A najlepiej zamowic wczesniej i odebrac w dniu slubu, zeby kwiatki byly swieze. Do lokalu najlepiej jak najwczsniej przy duzych weselach nawet rok wczesniej, ale przy mniejszej liczbie gosci gdy zakladasz po prostu dobry obiad czy skromne przyjecie, to mysle, ze jak juz bedzieciem mieli zaklepana datę ok m-ca przed. Co do obrączek nosi się na serdecznym prawym ręki i zgodnie z polską tradycją obrączkę nakłada się na pierścionek i nosi się razem, ale w praktyce przekłada się pierscionek na lewą rękę żeby uniknąć zarysować i pocierania oraz dla wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała-Miśka
dzięki za rady :) a i tak nie wiem czy wypada isc w spodniach... my poszlismy pod koniec czerwca w malutkiej olesnicy i najblizszy wolny termin byl na 16czerwca i to tez ostatnia godzine wzielismy...a co najmniej 31dni wczesniej trzeba sie zglosic... a obiadek planowalismy na jakies 14osob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMagduśka
Myślę, że wypada. Ważne żeby było elegancko i juz. Chociaż ja wolałabym elegancką wieczorową sukienkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FairyDust
Z tego co widziałam to dużo kobiet na ślub cywilny zakłada spodnie bo jest im poprostu wygodniej :)Też zastanawiałam się nad spodniami ale jednak wybrałam długą suknię.W czerwcu kupuje,już niemoge się doczekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała-Miśka
dzięki za odpowiedz ;) chyba stres mnie powoli zjada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FairyDust
Nie tylko Ciebie ;) Cały czas zastanawiam się jak to wszystko wyjdzie.Czy nie popełnie gafy przy wypowiadaniu przysięgi czy obiad wyjdzie... Tak niemogłam się doczekać czerwca i kupowania sukni,że wczoraj to zrobiłam ;p I jestem bardzo z zakupu zadowolona.Jeszcze tylko szal musze dokupić,rękawiczki i buty :) Ale to juz na pewno w czerwu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieśmiałka
Witam Was wszystkich, Ja planuję ślub cywilny, ponieważ nie wierzę w kościół, jeśli można tak powiedzieć;) Zgadzam się ze słowami,że "Bóg jest wszędzie", przyrzekamy przed Bogiem i ukochaną osobą, więc reszta zgromadzenia , z księdzem na czele, nie jest mi potrzebna. Trochę się obawiałam, czy ślub cywilny może być równie uroczysty, co kościelny, ale rozwiałyście moje wątpliwości, za co Wam serdecznie dziękuję :) Niby impreza nie ma być "na pokaz", ale chciało by się podzielić swoim szczęściem z innymi, dlatego trzeba o nich pomyśleć. Zastanawiam się jak jest z cywilnym poza urzędem w Szczecinie, może ktoś wie .... Pozdrawiam gorąco i dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczona ona *
ja biorę ślub cywilny w Poznaniu 15 czerwca, a byliśmy z moim mężczyzną załatwiać to w połowie kwietnia... jeśli chodzi o terminy to masakra (to był najwcześniejszy termin i to na piątek rano :o ) o sobocie nie macie co marzyć praktycznie do końca lipca... :o takie realia są w Poznaniu a jak jest w innych miastach to nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem już prawie rok po ślubie cywilnym bo mąż ateista , ja -agnostyk:). Muszę wam powiedzieć , że taka uroczystość w niczym nie jest gorsza od ślubu kościelnego. Ceremonia była piękna ,nastrojowa muzyka, przysięga, uroczysta przemowa pani urzędnik. Co do stroju, to byłam ubrana w różową sukienkę firmy Apart (atłasowa z gosecikiem i koralikami) i bukiecik obowiązkowo. Potem impreza dla bliskiego grona rodziny i znajomych w uroczym pensjonaciku nad jeziorem. I oczywiście tańce i hulanki do rana :) Ten dzień zależy tylko od was drogie Panie i nie pytajcie się czy coś wypada czy nie bo to jedyny taki dzień w życiu więc zróbcie wszystko aby było pięknie i abyście miały co wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamS
Witam! Zapewniam oprawę muzyczną ślubów cywilnych. Duet gitara + skrzypce, lub Wokalistka jazzowa + fortepian. Mazowieckie i całą Polska. Kontakt: 600480486 lub siasiksiak@wp.pl Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trójmiastka
26 sierpnia 2007 na 14:30 wstawimy się w USC. Cieszę/my się na tą okoliczność. Mamy już wszystko zorganizowane, choć od zamysłu do teraz mineło dopiero dwa tygonie. Obrączki z kolekcji YES z grawerem, odbieramy na dniach, sala zaliczkowo opłacona- meni na ok 15 osób, Mężczyzna już ubrany ,ja czekam na sezon i większy wybór, choć zakup nie będzie łatwy gdy ma się rozm.46 - kochanego ciałka nigdy nie zawiele. Mysle o wieczorowej sukni w jasnym kolorze bukiecie bądz dla własnej wygody kwiatowej bransoletce na rękę. Nic nas nie zmusza do tego typu działań tylko czysty rozsądek - jesteśmy dorośli z kilkuletnim starzem prawie jak stare malrzeństwo. życze powodzenia wszystkim !!! :) [link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/de5d38e3e2.png [url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/de5d38e3e2.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merry_2006
Cześć jestem nowa i od wczoraj zastanawaiamy się nad ślubem cywilnym a za dwa lata kościelny bo misiek jest wojskowym i mamy szansę jako małżenstwo dostać mieszkanie i być razem a bardzo się kochamy i nie wiem jak zareagują rodzice?? jestem jedynaczką i mam trochę za bardzo zabrczych rodziców ale cóż i tak ich kocham ale z moim chce być i być teraz i na zawsze szczęśliwa i kochana jak mam się ubrać i jakie przyjęcie zrobić za nie dużą kase?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbaritka
witam was drogie kobiety, ja tez mam podobny problem otóż związałam się z rozwodnikiem, i tez zastanawiam sie jak ma wyglądać ślub cywilny, bo pragnę mieć huczne wesele, fotografa...itp itd choć sprawa o unieważnienie malżeństwa toczy się w legnicy.....( i niewiadomo czy wogóle sie zakończy)....takze powoli godze sie z myślą ze nie bedę miala kościelnego....ale jak to sie mówi miłość nie wybiera.....gorzej z rodzicami bo oni tylko chcą mnie widzieć w kościele przed ołtarzem....nie ukrywam ze też bym chciała ale cóż na to poradzić.....no i jak to pogodzic wszystko czy ten cywilny bedzie miał taką magię......??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbossa
Witam, ja też jestem związana z rozwodnikiem... Mama początkowo, nie przyjmowała do wiadomości, że nie będzie kościelnego - bo może unieważnienie... bo może lepiej w kościele... Ale teraz, kiedy widzi, jak szczęśliwi jesteśmy, nie ingeruje i będzie cywilny :) A co jest zaskakujące... mój Pan, ostatnio zaczął wspominać o unieważnieniu poprzedniego małżeństwa... może nie chce podpaść przyszłej teściowej ;-) Wracając jednak do ślubu cywilnego - zamierzam mieć garsonkę w kolorze kości słoniowej - jestem brunetką - pod spodem lekko błyszczący atłasowy topik. Na głowie toczek i w dłoni czerwoną różę. Mam nadzieję, że będę wyglądała super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbossa
No i wyszła ze mnie "baba" :) o kwiatkach, sukienkach... Denerwuję się jak mało kiedy... Żeby Rodzice Pana nie porównywali, żeby moi Rodzice się nie stresowali, żebym ja niczego nie ulepszyła tak bardzo, że wyjdzie fatalnie, że On.. że Jemu stanie przed oczami przysięga składana kilka lata temu... To są te malutkie zmartwienia, te malutkie wątpliwości, których nie da się uniknąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi23
hej! mam pytanko biore za miesiac ślub cywilny to niebedzie jakas wielka uroczystosc bo bedziemy tylko my, nasz 5 letni syn i świadkowie i niewiem teraz czy mam zrobic jakis uroczysty obiad w domu czy zaprosic swiadkow do restauracji nawet niewiem czy obiad bo slub w USC bedzie rano o godz. 10 poradzcie cos prosze jak mam to zorganizowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbossa
hej, może zaproś do restauracji na coś na kształt obiadu... (przekąski i deser) Może po uroczystości, wspólny spacer po parku, a później restauracja ? To w końcu Wasz dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmilka
hej! mam pytanko na slubie cywilnym jak podpisuje sie juz akt slubu to kobieta (panna mloda) podpisuje sie jeszcze swoim nazwiskiem czy juz nazwiskiem meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooopppaaa
ja biore w przyszlym tyg. i prawde mowiac nie wiem jeszcze co zaloze. jedyne co jest gotowe to moja obraczka czeka i on sobie wczoraj zamowil swoja. nawet nie wiemy kto z nami pojedzie bo potrzebujemy tylko jednego swiadka. nie bierzemy slubu w polsce (moj nie jest polakiem) i tak mi wlasnie teraz przyszlo do glowy ze moze byc smiesznie jak sie gdzies pomyle w przysiedze :D a tak w ogole to nie wiem, ale ja sie wcale nie stresuje. moze to troche dlatego ze wiem ze bedziemy brali koscielny w przyszlosci. chwilowo jest to nie mozliwe bo moje kochanie potrzebuje miec I komunie i bierzmowanie jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiórka na trawce
My bierzemy tylko ślub cywilny za trochę ponad rok,głownie z tego powodu, iż moje kochanie jest ateistą, a ja nie mam zamiaru zmuszać go do zrobienia czegoś w co nie wierzy. Będę miała normalną białą suknie i welon.Ślub i wesele planujemy na 170 osób i będzie to na pewno wydarzenie z "pompą".A co! Ślub bierze sie raz w życiu i nie ważne, cywilny czy kościelny.Ważne, że się kochamy i jesteśmy świadomi naszej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze co za różnica jaki, ważne że ludzie sie kochają i chcą być z sobą....Ja i moje słońce chyba weźmiemy cywilny....osobiście najchętniej to bym żadnego nie brała ale moje słońce jest Świadkiem Jehowy i wszystko musi być zgodne z \\\"prawem\\\" Boskim. Ja pochodzę z rodziny katolickiej ale chyba katolikiem nie jestem. Szkoda mi mojej mamy bo cierpi strasznie, ale to moje życie i Ja chce je przeżyć po swojemu.życzę Wam wszystkiego co najnajnajnaj lepsze na Waszych ślubach niech będą przepełnione miłością Pozdrawiam Was dziewczyny :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbossa
>>mmilka podpisujesz się swoim panieńskim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmilka
dziękuje za odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kfatraciq
Wiec może i ja dorzucę tu coś od siebie. Ślub cywilny za 1,5 miesiąca (15.09.2007) w Skawinie pod Krakowem. Dla mojego kochanie stonowana prosta pomarańczowa sukienka po kolana z bolerkiem, i jak to dla niej przystało kilkucentymetrowe szpilki i oczywiście bukiecik. Dla mnie pełny garnitur w kolorze b. ciemnego grafitu z drobnymi paskami. Zapraszamy tylko rodziców, rodzeństwo, babcię no i oczywiście świadków. Do USC planujemy oczywiście szampana. Po ślubie mała posiadówka z obiadem, poczęstunkiem w w/w gronie u nas w mieszkaniu. Za rok planujemy ślub kościelny, wtedy już zaprosimy całą rodzinę, znajomych – ale na sam ślub, a zaraz po np. lotnisko, samolot, i wesele we dwoje. Nie potrzeba nam masówki na 200 osób, wychodzimy z założenia, że zapraszamy każdego, kogo „powinniśmy zaprosić” i to od niego zależy czy chce być z nami w tej pamiętnej chwili „czy liczy tylko na darmowe picie i zabawę do rana”. Choć jesteśmy obydwoje katolikami związanymi czynnie z życiem parafii, to zdecydowaliśmy się na rozdzielenie ślubów tylko i wyłącznie ze względów finansowych, a stwierdzenia „że nie wypada, co ludzie powiedzą” są stwierdzeniami kogoś a nie naszymi. My wiemy, że możemy na siebie liczyć, i wiemy że tacy wszechwiedzący zawsze będą tylko komentować, nie pomagając nam w żaden sposób doprowadzić tego do stanu „właściwego”. Tak wiec wytrwałości dla wszystkich par młodych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×