Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka

jak wierzyc w milosc kochanka?

Polecane posty

hej ja od dawna nie lubię świąt. po prostu drażnią mnie. mój ex (niestety już ex) nauczył mnie jednego...że nie muszę niczego udawać... nie muszę się męczyć .... i całować z teściową.... mam to w dupie... mogę zrobić na to co mam ochotę.... czyli wyjechać na świeże powietrze...bo to w przeciwieństwie to jiw bardzo lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie znów to samo ...najpierw wyrwanie się z pracy,....trzeba było uważać żeby nikt nie zaproponował podwózki( bo u nas jest taki zwyczaj , że zawsze ktoś kogoś zabiera , żeby tylko dostać sie bliżej centrum.....), musiałam gęsto się tłumaczyć dlaczego z nikim nie chcę jechać......koszmar ...i jak na złość wszyscy zainteresowani , jakby nie mieli większych problemów? ludzka ciekawość i wścibstwo nie zna granic....później szybciutko wybiegłam z pracy i prosto do jego samochodu.....no i te koszmarne pożegnania( lepiej byłoby chyba bez nich).....jak zwykle nie mogłam wysiąść z samochodu....a za chwilkę otworzyłam drzwi od mieszkania i......szara codzienność.....dziecko przy komputerze a mąż na kanapie......dwa światy ....jeden niesamowity ....taki inny...a drugi ....? no cóż.....taki zwyczajny.....( ale chociaż odrobinkę zabarwiony tymi miłymi sms-ami, na które się czeka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj! No właśnie Agnes...Samo życie. A u mnie od godziny w fotelu i zero rozmowy... W dodatku ON dzis nie odezwał się do mnie...:( JA też nie lubię świąt. żadnych ani długich ani krótkich weekendów ale pocieszcie się może tym, że święta tegoroczne będą po prostu weekendem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj! No właśnie Agnes...Samo życie. A u mnie od godziny w fotelu i zero rozmowy... W dodatku ON dzis nie odezwał się do mnie...:( JA też nie lubię świąt. żadnych ani długich ani krótkich weekendów ale pocieszcie się może tym, że święta tegoroczne będą po prostu weekendem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam kope w gatki, niezły szoker mówie wam - ale to chyba przez tą babkę z kremem , którą sie dzisiaj opychałam ... normalnie poszło mi w jelita - teraz lece znowu do kibelka , bo zasram cały fotel - NO NIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wik
jesteś dla niego tylko workiem na spermę, bo i tak na nic lepszego nie zasługujesz, ty wiarołomna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie! widze ze moj pesymizm swiateczny sie udziela... cos z tym trzeba zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a to moja ulubi ona pioseneczka ostatnio - jak mam ten nagły atak i lece do klo : przedziwny swąd nagle miastem zawładnął, jakby na miasto wielkie gówno spadlo! a to poteło mi coś w oknie, nad uchem. obudzilem się mokry jakbym spał pod korzuchem. potąd mam już tych potwornych przypadków! ewidentnie cos tu jebie, to nie zapach bratków jestem w potrzebie zaraz wiedzieć co się dzieje, otworzę okno coś zobacze wiatr mi smród wywieje. patrze, a tu grupa gówniarzy, siedzi na lawce i jakieś gówno smarzy. siwy dym, silny smrod, siny ranek! kto by chciał się raczyć ten ma raczej przejebane... pomyslałem, co za syf tuż po nocy... niezle gówno musi być bo aż szczypie w oczy. wiec ubralem się co kon wyskoczy, opierdolę tych gówniaży - miałem sen proroczy. patrze, a tu ida kumpla starzy. stary usmiechnięty jakies gówno ma na twarzy. babka idzie obok, bez komentarzy... gowno jak ozdoba, chyba jej się podoba?! wszedłem do sklepu kupić coś na sniadanie, reklamie gówna przypatruje się na scianie. łapię za chleb, jeb! i w kolejce staje, sprzedawca jakies gówno ludziom wciąż sprzedaje... co to? gowno blyszczy jak zloto. może ja wydziwiam, ale zadziwia prostotą. w koło lezy to-to. namacalne. młode gówno, obok stare jak rysunki skalne. dosc mam tego, mowie prosto: konfontacja ta zakończy się ripostą nie zakrztuszę się już tą oscią.... zburzą gówno w murze jak tą scianę nośną. jak to zrobię? powiem grzecznie: otóz ja ją wypierdolę wlasnorecznie. wielką dziure - w murze gówna. czerwony album to dla gówna będzie trumna. posłuchaj tego jeśli wiesz o co biega: pięć dla każdego, który gówno to dostrzega! dAb ci sens dał, nie będę się już więcej znęcał, i tak to zbyt gówniany temat jest żebym sie rokręcał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj klonie,klonie. Widac, że masz gówno do powiedzenia :D Tamten poprzedni wpis był przynajmniej smieszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do klona jtw
Znajdź sobie bardziej wyrafinowany topik i odczep się od nas prostaczek... Chyba, ze się zakochałeś?..... Tak, tak na pewno zakochałeś się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do klona jtw
"wysnówacie"- he, he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! MO3-fajnie ze jesteś :) ech ta rozmowa wczorajsza...dobrze ze byliście szczerzy ze sobą, ale coś czuję przez skórę...że dlugo nie wytzrymacie bez siebie :) zobaczysz!!!! a za oknem zima, śnieg tak sypie ze prawie nic nie widać...u was też?? i gdzie tu znaleźć te ciepłe uczucia :) Buziaczki dla wszystkich 👄...oprócz przebrzydłych klonów!!! :) 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochaneczki! u mnie pruszy snieg, ale nie ma zera i robi sie chlapa. takiej pogody nie lubie wiec zycze sobie i wam pogody ducha! moze jakies zarciki? klona ignorujmy, tak jak i inne dziwne wpisy, moze sie najzwyczajniej znudzi. a potem pojdzie do lekarz i powie - panie doktorze, wszyscy mnie ignoruja, a doktor nastepny prosze! to byl dowcip z broda. czekam na kolejne, juz nie z broda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powitanko dla Wszystkich.......włąśnie zepsuł mi od rana humor ten mój....napisał mi że nie widzi z mojej strony emocji, a on je ma ....ze musi sie długo zastanawiać o co naprawdę w tym chodzi......ile w tym wszystkim jest moze kalkulacji a moze uczuć albo emocji....o rany ja też nic nie rozumiem......jest mi ciężko......pomożcie mi uporać sie z tym bo za moment zwariuję......czy to na tym polega że mam mu cały czas mówić że bardzo mi zalezy , że szaleję za nim i nie mogę spać po nocach bo o nim cały czas myślę..........plizzzzzzz juz nie mogę ....ale ciekawy ranek.............a tu jeszcze biało za oknem co mnie nie nastraja dobrze.....;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dołaczam się do tych,które swiat nie lubia.Ja głównie z powodu,ze gorę bierze moja silna-słaba wola i nie moge przestac jesc,a pozniej mam to samo-2 kilo w przód,a diety mi się nie chce trzymac...Coraz więcej mamy wspólnego:) Przymus cieszenia się, prezentów, jedzenia,odpoczywania.Ładny mi odpoczynek w kuchni,przy garach,coby sie najadła rodzinka i goscie,a mi swiateczny lakier schodzi z paznokci...;) Ola,u mnie wieje,ale sniegu nie widac i bardzo dobrze.Nienawidze zimy.Czekam ....;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariella, już :) a u mnie za oknem coraz bardziej biało...zasypie mnie całkiem chyba :) może inka mi humorek poprawi...znów mam na nią ochotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agness, powiem ci tak, dobrze jest jak jest czyli niech on cierpi z powodu niedosytu i niepewnosci... tak trzymaj! prawda skarbuszku? Terapia oralna Przychodzi facet do lekarza z potwornym bólem głowy: - Panie doktorze, niech mnie pan ratuje, strasznie boli mnie głowa... Tu przerwał lekarz: - Tu z tyłu za uszami? - A skąd pan wie, dokładnie to chciałem powiedzieć! - Widzi pan, kiedyś miałem podobny problem, ale to już przeszłość. - I co pan zrobił? - Uprawiałem z moją żoną miłość francuską każdego ranka przez tydzień. - I to wszystko? - O, nie. Zaraz po jej orgazmie zaciskała uda na mojej głowie i ból znikał. Niech pan zastosuje się do moich wskazówek i przyjdzie do mnie za kilka dni. Minął tydzień, do gabinetu wbiega uśmiechnięty pacjent: - Doktorze, jestem wyleczony. - Tak się cieszę, że mogłem panu pomóc! - Ja też, a przy okazji proszę pozdrowić żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola jeszcze jeden specjalnie dla ciebie: Jasio mówi do mamy: - Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tato kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie. - To bardzo ładnie. - Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze
milosc kochanka??????? a cos takiego istnieje????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej podobaja mi sie wpisy... ni to z gruchy ni z pietruchy... jak powyzej :D :D :D Jasio pyta ojca: - Tato, skąd ja się wziąłem? - No wiesz, synku... jak by ci to powiedzieć... bocian był i w ogóle... - Ale ty tato dziwny jesteś! Masz taką ładną żonę, a posuwasz bociany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze
odnioslam sie do tematu topiku! ach to taka tylko refleksja????:D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Was kobietki... do niedawna myslala, ze tylko ja mam takie problemy... ze sie miotam... ze cierpie... ze tesknie za kochankiem... widze, ze takich jak ja jest wiecej ... trzymajmy sie cieplutko ;) kiedys wszystko sie jakos ulozy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Co to jest miłość? - Jest to rekcja chemiczna, w której kobieta rozkłada się. Witajcie :D A mnie grypa rozkłada, hehehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nie wierze, przepraszam, ale czesto ktos widzi temat, wpisuje sie i znika, nie czytajac chocby ostatnich stron. nikt z nas juz raczej nie zastanawia sie nad tym pytaniem. jesli masz ochote troszke z nami pogaworzyc to zapraszamy :) skarbuszek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×