Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka

jak wierzyc w milosc kochanka?

Polecane posty

a ja sie dzisiaj wywindowalam :D od rana..... do wieczora :P i latam po tym Niebie niczym samolot nad pawlakowyym ;) O sylwestrze mowa..... nie spedze go z wami...... swieta owszem....a po swietach uciekam stad.......ale wroce.....w 2005roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było...och wsiadłam do tej windy, upolowałam, cieszyłam się, a teraz.... kurcze, jak nie zaczepię smsem, mailem albo fonem to cisza... ostatnio się pokłociłam z nim o sprawy jak najbardziej bezsensowne, postanowiłam się nie odzywać, ale chyba nie dam rady...zero widzeń od jakiegoś czasu,tylko telefony, jakaś chora sytuacja wogóle... Milky, moze solarium to niezłe wyjście, albo tipsy, albo fryzjer albo wszystko naraz?? ;) całuski i kfiatuszki DLA WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cos Ty JIW, on jeszcze ma zone :P wiec jade bez Niego...... ale ciesze sie bo On juz pierdolca z zazdrosci dostaje....a ja pewnie sama w domu zaryczalabym sie na smierc, wiedzac ze moze On z nia.....gdzies na jakims balu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jtw, a o kogo on ma być zazdrosny ? Powiedz, prosze ;) Ja leżakuję w domu , właśnie kupiłam sobie prezent pod choinke , ale generalnie oszczędzam pieniążki na styczeń (Paryż :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JIW o to ze kogos poznam, o to ze ktos na mnie popatrzy, o to ze ja na kogos zerkne, o to ze bede siedziala w pubie a obok \"moga byc jacys mezczyzni\" o to ze moze komus wpadne w oko, o to ze moze mi ktos wpadnie, o to ze moze z kims zatancze, o to ze jak z kims zatancze to ktos mnie bedzie dotykal (powiedzialm mu ze przeciez nie bede tanczyc na odleglosc kija) :P i moglabym wymieniac jego domniemane powody, ale zabrakloby stron na topiku ja nie jade do Paryza niestety, taki zwykly polski wyjazd sylwestrowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajecie :)) Mój nick ma swoje głębokie znaczenie :)) gęś to dla mnie słowo klucz :)) a to kojarzy mi sie tylko z głupią :))) No sorry ale zapakowałam sie w taki układ na własne zyczenie i pewnie jak ten by sie wypalił szukalabym drugiego. Mówiłam.. uzależniona jestem od jazdy windą. Dziś oczywiście pan mego serca odezwał sie...mdło mi sie zrobiło ze szczęścia i ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajecie :)) Mój nick ma swoje głębokie znaczenie :)) gęś to dla mnie słowo klucz :)) a to kojarzy mi sie tylko z głupią :))) No sorry ale zapakowałam sie w taki układ na własne zyczenie i pewnie jak ten by sie wypalił szukalabym drugiego. Mówiłam.. uzależniona jestem od jazdy windą. Dziś oczywiście pan mego serca odezwał sie...mdło mi sie zrobiło ze szczęścia i ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj w nocy zastanawiałam sie czego brakowaloby mi gdyby się już nie zjawił.. i wiecie do czego doszłam??? Strach pomyśleć.. ale nadziei na fantastyczny sex. Trafilam na wirtuoza... W sumie nasi kochankowie nic więcej nam dac nie moga.. choć jak zauważyła jedna z dziewczyn, więź z kochankiem to głównie więź psychiczna, opierająca sie na długich rozmowach przez telefon, przytulankach i porozumieniu dusz..i na nadziei...i strachu.. i nadziei... i beznadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj w nocy zastanawiałam sie czego brakowaloby mi gdyby się już nie zjawił.. i wiecie do czego doszłam??? Strach pomyśleć.. ale nadziei na fantastyczny sex. Trafilam na wirtuoza... W sumie nasi kochankowie nic więcej nam dac nie moga.. choć jak zauważyła jedna z dziewczyn, więź z kochankiem to głównie więź psychiczna, opierająca sie na długich rozmowach przez telefon, przytulankach i porozumieniu dusz..i na nadziei...i strachu.. i nadziei... i beznadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przepraszam...net mi coś szwankuje A czy któraś z was zastnawiala sie czy nasi kochankwie przeżywają to wszystko tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przepraszam...net mi coś szwankuje A czy któraś z was zastnawiala sie czy nasi kochankwie przeżywają to wszystko tak samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gąsko 🌻, Bardzo mi się podobało określenie \'\'mdło ze szczęścia i ulgi\". Żebys Ty wiedziała ile razy ja sie tak czułam!!! A ja Sylwestra w domku, może znajomi przyjdą z dziecmi. jtw, jak on może być zazdrosny o takie rzeczy! Ja rozumiem o kogos konkretnego, rzeczywistego! Tak bardzo jest Ciebie niepewny? Boi się, że możesz odejść? I nie domyśla się, że nie w potencjalnym innym mężczyźnie niebezpieczeństwo tkwi, ha, ha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mi się cos przypomniało a propos glupich uczuć. Kiedy rozmawiam z nim przez telefon (rzadko) w pracy , to przez nastepne 2-3 godziny po rozmowie , WSZYSTKIE osoby, które spotykam na korytarzu, itd. wykrzykują na mój widok: A CO CI SIE STAŁO-DZIWNIE WYGLADASZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mi się cos przypomniało a propos glupich uczuć. Kiedy rozmawiam z nim przez telefon (rzadko) w pracy , to przez nastepne 2-3 godziny po rozmowie , WSZYSTKIE osoby, które spotykam na korytarzu, itd. wykrzykują na mój widok: A CO CI SIE STAŁO-DZIWNIE WYGLADASZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję JIW za kwiateczki :) [bombonierka z pysznymi czekoladkami] A wiesz, mnie po rozmowie z nim pytaja - \"co sie ?\" Sama czuję, ze coś dziwnego dzieje się jeśli o wyraz mojej twarzy chodzi. Pytanie - co mi jest - słysze oczywiście po jakimś czasie, więc częśc pytających ma także podejrzenia co do całkowitej sprawności mojego narządu słuchu... ;) Z nim spotkasz sie w Paryżu? Z Nim? Jesssuu...nie marzę o niczym innym . Jiw - jeśli tak to warto czekać! Tak jak Ona z \"Samotnośc w sieci\"... To moje marzenie i mam nadzieje, ze spełni sie. Wiosną mieliśmy spotakać się w Amsterdamie ale nie udało się.. Tzn jemu...Bo ja przewrocilam wszystko do gory nogami, zeby pojechać. Spacerując po tym uroczym mieście wyobrażałam sobie , ze jest obok...:( Gąsko - czy wiesz . ze gęś jest niesłychanie inteligentnym stworzeniem..i właściwie nie wiadomo skąd określenie \"głupia\":) JTW - no to dopiero zazdrosnik!;) Moj nie jest...a moze udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję JIW za kwiateczki :) [bombonierka z pysznymi czekoladkami] A wiesz, mnie po rozmowie z nim pytaja - \"co sie ?\" Sama czuję, ze coś dziwnego dzieje się jeśli o wyraz mojej twarzy chodzi. Pytanie - co mi jest - słysze oczywiście po jakimś czasie, więc częśc pytających ma także podejrzenia co do całkowitej sprawności mojego narządu słuchu... ;) Z nim spotkasz sie w Paryżu? Z Nim? Jesssuu...nie marzę o niczym innym . Jiw - jeśli tak to warto czekać! Tak jak Ona z \"Samotnośc w sieci\"... To moje marzenie i mam nadzieje, ze spełni sie. Wiosną mieliśmy spotakać się w Amsterdamie ale nie udało się.. Tzn jemu...Bo ja przewrocilam wszystko do gory nogami, zeby pojechać. Spacerując po tym uroczym mieście wyobrażałam sobie , ze jest obok...:( Gąsko - czy wiesz . ze gęś jest niesłychanie inteligentnym stworzeniem..i właściwie nie wiadomo skąd określenie \"głupia\":) JTW - no to dopiero zazdrosnik!;) Moj nie jest...a moze udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję JIW za kwiateczki :) [bombonierka z pysznymi czekoladkami] A wiesz, mnie po rozmowie z nim pytaja - \"co sie ?\" Sama czuję, ze coś dziwnego dzieje się jeśli o wyraz mojej twarzy chodzi. Pytanie - co mi jest - słysze oczywiście po jakimś czasie, więc częśc pytających ma także podejrzenia co do całkowitej sprawności mojego narządu słuchu... ;) Z nim spotkasz sie w Paryżu? Z Nim? Jesssuu...nie marzę o niczym innym . Jiw - jeśli tak to warto czekać! Tak jak Ona z \"Samotnośc w sieci\"... To moje marzenie i mam nadzieje, ze spełni sie. Wiosną mieliśmy spotakać się w Amsterdamie ale nie udało się.. Tzn jemu...Bo ja przewrocilam wszystko do gory nogami, zeby pojechać. Spacerując po tym uroczym mieście wyobrażałam sobie , ze jest obok...:( Gąsko - czy wiesz . ze gęś jest niesłychanie inteligentnym stworzeniem..i właściwie nie wiadomo skąd określenie \"głupia\":) JTW - no to dopiero zazdrosnik!;) Moj nie jest...a moze udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję JIW za kwiateczki :) [bombonierka z pysznymi czekoladkami] A wiesz, mnie po rozmowie z nim pytaja - \"co sie ?\" Sama czuję, ze coś dziwnego dzieje się jeśli o wyraz mojej twarzy chodzi. Pytanie - co mi jest - słysze oczywiście po jakimś czasie, więc częśc pytających ma także podejrzenia co do całkowitej sprawności mojego narządu słuchu... ;) Z nim spotkasz sie w Paryżu? Z Nim? Jesssuu...nie marzę o niczym innym . Jiw - jeśli tak to warto czekać! Tak jak Ona z \"Samotnośc w sieci\"... To moje marzenie i mam nadzieje, ze spełni sie. Wiosną mieliśmy spotakać się w Amsterdamie ale nie udało się.. Tzn jemu...Bo ja przewrocilam wszystko do gory nogami, zeby pojechać. Spacerując po tym uroczym mieście wyobrażałam sobie , ze jest obok...:( Gąsko - czy wiesz . ze gęś jest niesłychanie inteligentnym stworzeniem..i właściwie nie wiadomo skąd określenie \"głupia\":) JTW - no to dopiero zazdrosnik!;) Moj nie jest...a moze udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pięknie zaczęlam stronkę! Przepraszam ale powiedzenie z nogą starej pani lekkich obyczajow w treści mojego postu byłoby w tym momencie na miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Katinko, trafiłas z bombonierka bo ja łasuch jestem okropny :( Ja juz byłam z nim raz w Paryzu i Prowansji i wiem, ze bedzie fajnie i w ogóle wszystko to troche wyglada jak w filmie, ale tylko z boku :( To znaczy może naprawde jak w filmie, ale Bergmana. Znowu strasznie chodzi ta kafeteria!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jednak z Nim! :) :) :) Nie no....to musisz być baaardzo szczęśliwa! To jest niekoniecznie Bergman... Filmy o miłości - pamietaj Dziewczyno kończą się przeważnie dobrze. (nie mowcie ,ze nie wszystkie...wiem, wiem) A poza tym to życie pisze scenariusze do filmow nie odwrotnie (wiem to na pewno) - więc zyczę Ci JTW TAAAkiego scenariusza. Takiego, zeby powstał z niego piękny miłosny film. Konczący się najpiękniej na świecie!❤️ Wszystkim nam zyczę tego. Niech nasze zycie pisze najpiękniejsze scenariusze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jednak z Nim! :) :) :) Nie no....to musisz być baaardzo szczęśliwa! To jest niekoniecznie Bergman... Filmy o miłości - pamietaj Dziewczyno kończą się przeważnie dobrze. (nie mowcie ,ze nie wszystkie...wiem, wiem) A poza tym to życie pisze scenariusze do filmow nie odwrotnie (wiem to na pewno) - więc zyczę Ci JTW TAAAkiego scenariusza. Takiego, zeby powstał z niego piękny miłosny film. Konczący się najpiękniej na świecie!❤️ Wszystkim nam zyczę tego. Niech nasze zycie pisze najpiękniejsze scenariusze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o pomoc
powiedzcie, jak Wy radzicie sobie z mężami- nie mam pomysłow, co tu wymyslac, ze dokąd mnie niesie, ze gdzie znow wybywam.Podzielicie się doswidczeniami, proszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem pewnie jedną z niewielu tutaj, które muszą (lub powinny) tłumaczyc się przed mężami. Ja akurat robię to rzadko ale mówie prawde. Jadę na spotkanie z przyjaciólmi. :) To prawda - bo przy okazji spotykam sie z kolezankami. Mam je w roznych miastach. Poza tym jakos u mnie tak sie składa, ze nie musze sie tłumaczyć. Wyjeżdzam i już. On nie pyta raczej. Większy problem mam z tym co z dzieciakami -bo mojego męza nie ma prawie w domu. Tak, ze za wiele Ci nie poradziłam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Prosze o pomoc- nie wiem co Tobie poradzic - ja mam nietypową sytuację i w zasadzie nic nie musze mówić, poza ustaleniami na czas mojej nieobecnosci. Kiedyś uczyłam angielskiego, zapisała się tam Pani, która przestała chodzic na zajęcia juz po jednym tygodniu. Cóż, pomyslałam, widocznie nie podobało się jej. Ku mojemu zdumieniu, na liscie na drugi semestr znowu zobaczyłam jej nazwisko, ale ona nie pojawiła się ani razu. Natomiast po miesiącu przyszedł jej mąż, odebrać żonę z zajęć po rozszalała sie wichura z ulewą. He, he Katinka, Bergman, Bergman - cały czas mówimy o mężczyźnie który: -sam pierwszy nigdy sie nie odzywa (sorry, zdarzyło mu sie to ze trzy razy) -kilka razy w ogóle zignorował moje maile -nie chce do mnie przyjeżdżać -nie pozwolił mi przyjechac na swoje urodziny itd, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak rozmawiam z synem, to mówię, że poza pracą jadę zobaczyć się z przyjaciółmi, a ostatnio, że zobaczyć się ze znajomym...Chyba chcę, żeby mój syn najpierw miał świadomośc istnienia jakiegos pana, a dopiero potem kim ten pan jest dla mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×