Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka

jak wierzyc w milosc kochanka?

Polecane posty

Inki, kuruj sie:) Milky, na zadnym randzie.Tez by mi sie slabo zrobilo:))) Juz zadnego wjezdzania w duu.... nie bedzie .Na pewno.Sniezna, jak Twoj nastroj??? Ja bede walczyla.Nie dam sie.Wytrzymam jeszcze 3 mmiesiace a potem bede pisala do Was z obczyzny. K.B. Pisz duzo, bo Ciebie czytac to sama przyjemnosc. Dziewczyny, nawet nie wiecie jak mi pomogacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u mnie ...... trzymam się , raz lepiej , raz gorzej . Dogadałam się z mężem , ze spróbujemy jeszcze raz posklejać nasz związek .. Jestem na deprimie cały czas ,czasem popłacze w samotność , czasem zapomne na chwilkę .. Dobre 4 lata , cięzko wywalic z głowy tak raz -dwa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam.... szast - prast i po temacie:) :D K.B. - nooo i cooo z tym wpisem z 312???? bo mi tu nawijasz nookolo a nie odpowiadasz wprost?? a ja prosta kobita jezdem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze bo ja juz slabo kumam... wyhaczylas cos czy cooo? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milky czy pociagajaca to nie wiem... a moze raczej... pociagam ostro hehehe i oko do skarbuszka bo ona lubi takie teksty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jakiego hakera kb wyhaczyła ;-) a co? skarbuszek szusuje, szu szu szu? szczytuje na wzgórkach :-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio szusowala... moze teraz milczy bo sie jeszcze z tych nart nie wypiela :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak , deprim pomaga.Moj maz szczesliwie mnie opuscil definitywnie.Nawet nie utrzymujemy kontaktow.Zadnych...:)))) a od wczorajszego spotkania na rondzie, mam tez spokoj NL. Jeszcze pare dni temu sie ludzilam, ze moze, zrozumie, naprawi to wszystko.Ale skad ja go wzielam to nie wiem....mam nadzieje ze teraz juz bede miala spokoj...ze po tym wszystkim, on sie nawet nie odezwie. Dziewczynki, milego dnia, ja oddycham pelan piersia.Dzis 9 lekcji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Kochane , cześć NIKAAA .... :) Widzę chyba światełko w tunelu ..... niedługo minie miesiąc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypinam śmiało ciało... tralalala. Kto wypina tego wina. Już nie wypinam, ani nie wyginam się... ;) Kuruj się inki, kuruj, bo... TY dobrze wiesz co!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiatelko w tunelu???? oj ja juz widze nawet latarnie.... Tylko zeby to trwalo wiecznie:))) I zebym juz nie miala zadnych spotkan, na rondzie ani na randzie. Ale tak sobie mysle, wredna baba jestemTak mu dowalilam z ta jego podstawowka.Moze ze mna naprawde nie da sie zyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, moj maz wkrotce, ex, zaprosil mnie wlasnie na kawe... jakos tak nie chce, bo czuje ze jego nowa kobieta moglaby miec jakies ale.ja bym miala...a moze zle mysle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ... kurczę zastanawiałam się ... i ja , ja cały czas czekam , aż on sie odezwie .. nawet miałam taki sen.... jessuuuu kiedy się to skończy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SNIEZNA, NIE CZEKAJ!!!!!!!!!!!nIE WOLNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już 3 tygodnie ..... mam już dystans do tego wszytskiego , została tęsknota... Reszta ok, układa się :) Rozum wie , ze nie ma sensu czekać , a serce ... cóz ono kieruje się innymi zasadami ... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, serce kieruje sie zupełnie innymi zasadami.Ale ja po tym jak przeczytalam ze jestem szmata, chyba juz nie mam uczuc w sercu.Juz nic nie wiem.Staram sie zajac czymkolwiek.A poza tym w czerwcu stad uciekam.Snieżna, rozumiem cie doskonale.Czekanie i nadzieje mamy chyba w naturze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam radę ... zobaczysz NIKAAA, wykeczę się , przejdzie mi , minie wszytsko .... znów będę twarda . Mój -nie-mój nie powiedział mi nic obrazliwego , raczej wyraził swoj niesmak moim zachowaniem , ze byłam na czacie i , ze chciałam się umówić z innym . Potem mój wyskok z kwiatami , to go rozwścieczyło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka na grochu
mam dość czekania na telefon, sprawdzam czy nie ma połączeń, czy smsów non stop. Jutro wyłączę telefon. Wieczorem powiem sobie: "Udało mi się wytrwać", albo nie....... Jakie to trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:))) Wierze ze dzis znow bede myslala o nim mniej:) naiwnosc??? nie, juz musi być dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻..... bedzie dobrze .... damy radę :) Trzymaj się NIKAAA . Ja wczoraj przed zasnięceiem trochę i nim myśłam , ale juz nie bolało ... Miłego dzionka ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka na grochu
Napisał 3 smsy, puszcza sygnaly.... Jestem twarda, czasem odpuszczę sygnał.... chociaż ciężko jak cholera, tak się chce zadzwonić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę własnym oczom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co u Ciebie jtw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czesc JIW :D u mnie bez zmian.... raz lepiej.... raz gorzej.... ale ogolnie nie jest zle.... statusu \"materacyk\" nie zmienilam w kazdym badz razie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka na grochu
A, jesli to nie jest miłość? - cóż ją czuje? A, jeśli miłość? - Co to jest takiego ? Jeśli rzecz dobra Skąd gorycz co truje. Jeśli zła? Skąd słodycz cierpienia każdego. Jeśli z mej woli płonę Czemu płaczę? Jeśli wbrew woli Cóż pomoże lament [ Petrarka ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka na grochu
Oboje są przekonani, że połączyło ich uczucie nagłe. Piękna jest taka pewność, ale niepewność piękniejsza. Sądzą, że skoro nie znali się wcześniej, nic między nimi nigdy się nie działo. A co na to ulice, schody, korytarze, na których mogli się od dawna mijać? Chciałabym ich zapytać, czy nie pamiętają - może w drzwiach obrotowych kiedyś twarzą w twarz? jakieś "przepraszam" w ścisku? głos "pomyłka" w słuchawce? - ale znam ich odpowiedź. Nie, nie pamiętają. Bardzo by ich zdziwiło, że od dłuższego już czasu bawił się nimi przypadek. Jeszcze nie całkiem gotów zamienić się dla nich w los, zbliżał ich ich i oddalał, zabiegał im drogę i tłumiąc chichot odskakiwał w bok. Były znaki, sygnały, cóż z tego, że nieczytelne. Może trzy lata temu albo w zeszły wtorek pewien listek przefrunął z ramienia na ramię? Było coś zgubionego i podniesionego. Kto wie, czy już nie piłka w zaroślach dzieciństwa? Były klamki i dzwonki, na których zawczasu dotyk kladł się na dotyk. Walizki obok siebie w przechowalni. Był może pewnej nocy jednakowy sen, natychmiast po zbudzeniu zamazany. Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie. Szymborska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×