DLACZEGO JESTEM SAMA???

hehehe Raf napisał że nie mam bródki to sie zdziwi bo własnie zapusciłem:D heheh a ja siedze i ciezko pracuje:D

hehehe Raf napisał że nie mam bródki to sie zdziwi bo własnie zapusciłem:D heheh a ja siedze i ciezko pracuje:D

hehehe Raf napisał że nie mam bródki to sie zdziwi bo własnie zapusciłem:D heheh a ja siedze i ciezko pracuje:D

I jak tu nie lubić takich fajnych zbiegów okoliczności???? Ledwo wszedłem do domu, to do kompa i na kafeterie, zawsze sprawdzam czy aby nie jesteśmy w najświeższych. Póżniej jak nie to niżej i tak aż nie znajdę ostatniego wpisu:-) Patrzę a tam 999, to nie mogłem sobie odmówić być ten następny:-) Dobra Szczęśliwa z tej okazji na zlocik szampana przywiozę, ale Ty rozlewasz, no chyba, że integracyjnie wypijemy z buteleczki he,heeeeeeeee:-):-)

Kadarka już pospałaś, czy tylko zmieniłaś baterie na nowe:-)podziwiam!! krystek nie uważnie czytasz, pisałem już, że do Hurghady, hotel chyba jakoś ALDI VERDI**** na all inc oczywiście, jak coś wiesz to pisz.... Aalex witam po weeku:-) klawiaturka też witaj:-)

Kadarka Tobie to nie muszę tłumaczyć jaki ma wpływ sen na zdrowie:-) Będziemy tęsknić, ale spadaj szybko i się jeszcze trochę podładuj!!!

Czytelnik Masz pewnie na myśli hotel Aida Verdi - jest to dosyć sympatyczny hotel , połozony w zasadzie w niewielkim parku , niedaleko niego znajduje sie drugi hotel o nazwie Verdi- generalnie za bardzo sie od siebie nie róznią no może za wyjątkiem tego że Verdi ma większe pkoje..... Generalnie hotel jest zadbany i zasługuje na ***/**** Na pewno dobrze w nim wypocznies Moja rada jeżeli nie podobałby Ci sie np pokoj to rezydent raczej mało załatwi , lepiej zrobić to samemu w recepcji za pomocą ostrej wymiany zdań:) ( po prostu ładna i kulturalna prośba o zmiane pokoju...:d lub za pomocą np 2-3$ tak w Egipcie drobny bakszysz otwiera wszystki drzwi:D Uważj na to co pijesz tzn nie pij w żadnym wypadku wody nie butelkowanej bo możesz nabawic sie choroby układu pokarmowego zwaną \" zemstą faraona nie jest niebezpieczna ale może zepsuc wypoczynek. Mycie ząbków też zalecałbym w wodzie butelkowanej:D Jesli chodzi o wyżywienie jest ok ale czasami moze wydac Ci sie monotonne... To by było na tyle Ja Ci zycze udanego wypoczynku i pieknej opalenizny:d P.S koniecznie ponurkuj - zobaczysz super rafe koralową choc w sharmie jest troszke ładniejsza!

Witam wszystkich serdecznie :-) Jak to miło znów do Was wrócić po weekendzie. Widzę, że zlot szykuje sie pełna parą ... coś mi sie wydaje, ze będzie sie działo ;-) Nati bardzo mi przykro. Nie potrafie Ci powiedziec dlaczego trafiamy na "takich" facetów ... gdybym to wiedziała pewnie nie byłabym sama ;-) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę przyjemnego popołudnia :-)

Widać, że sie nie wyspałam w weekend ;-) Ten wpis wyżej to mój :-)

Krystek Dzięki za info tak, to ten hotel. Kumpel w biurze mówił, że 150m od morza i, że ma swój barek na plaży więc nie trzeba ganiać po drineczki do hotelu:-).Czy też masz takie informacje? Jadę tam przedewszystkim ze względu na rafy i kurcze wiem, że tu są trochę gorsze, ale tu mi koleś znalazł w dobrej cenie, a tam już było wszystko zarezerwowane więc jadę tu. Mam nadzieję, że super wypocznę i opalanko jak najbardziej też jest w planie:-) Zmysłowa jesteś wreszcie:-) Coś widzę,że papierki znów nie pozwalają na Twoją dłuższą wizytę u nas:-) a ja tak lubię czytać, te Twoje obszerne wypowiedzi............. Nadrabiaj z tą pracą i coś więcej popisz:-)

Nie było mnie 2 godzinki a tu takie niespodzianki? 1000 stuknął i to nie wiadomo, kiedy :):):) Aalex Kwiatuszki żaden problem ;) u mnie 4 września mija 3 miesiące a ze słabościami będę walczył obiecuję :) Klawiaturka, Zmysłowa Witajcie :) Kadarka Zregeneruj się jeszcze kobieto, bo ile tak można bez snu? nie wyobrażam sobie :D Czytelnik Ty szczęściarzu ja rezerwuję wpis 2000 :D:D:D Fakt Krystek jeszcze do wczoraj nie posiadał bródki, chyba wyczuł pismo nosem i rano już miał, sam widziałem :)

Czytelniku :-) Postaram sie poprawić. Myślałam, że macie dość moich długich wywodów. Krótka relacja z mojego weekendu. Pamietacie jak pisałam ostatnio, ze moja przyjaciołka spotkała faceta w dyskotece. Od tego czasu minął ponad tydzień. Jakże przyjemnie sie na nich patrzy. Ona jak to kobieta po przejściach jest trochę sceptyczna i ostrożna a On patrzy w nia jak w obrazek. Robi kawkę i przynosi ciastka gdy Ona opala sie na tarasie. Lubie z nimi przebywać, bo patrzac na nich uświadamiam sobie, ze moze jednak miłość od pierwszego wejrzenia istnieje i moze mnie kiedyś spotka ... Wyciągaja mnie wiczorami do siebie albo na miesto, zebym nie siedziała sama w domu, bo tam na pewno nikogo nie poznam. Miło sie z nimi \"imprezuje\", ale czuję sie niezrecznie ... trochę jak pasożyt albo przyzwoitka. Niestety każdą złotówkę muszę oglądać trzy razy nim ja wydam. Wiadomo jak sie zyje z jednej pensji gdzie ponad połowa idzie na rachunki i spłaty należności. Ale tym razem dałam sie wyciągnać na miasto w piątkowy wieczór. Było miło, mnóstwo ludzi uśmiechniętych wokoło i ja ... czasem juz specjalnie zakładam spodnie by nie prowokować mężczyzn,którzy szukają kobiety do uciech a nie do zycia. Nie wiem co we mnie jest takiego ... nie raz słyszałam, że nie jestem typem \"puchowego kurczaczka\", że nawet gdy mam problemy to gdy idę ulicą wyglądam na pewną siebie kobietę jakby nic mi do szczęścia nie było potrzebne. Moja siła ich przyciąga, ale na ogół palą sie przy wejściu w atmosferę ;-) Gdy zaczynają mnie poznawać i okazuje sie że nie dość, ze jestem silną jednostką to jeszcze do tego rozwódką tak szybko jak sie zapalają tak szybko gasną ... no chyba, że jest to facet idealny (patrz żonaty z inną kobietą) Ci są bardziej rozbestwieni i pewni siebie a ponieważ nie szukają już kobiety, która rodziłaby ich dzieci są bardziej odważni. Tak sobie siedziałam z drinkiem w ręku w jednym z łódzkich klubów i przyglądałam sie ludziom. Mężczyznom błądzącym wzrokiem w poszukiwaniu kolejnej ofiary i kobietom udającym, że tego nie widzą :-) I udeżył mnie jeden w sumie istotny szczegół ... wszystkie kobiety miały długie włosy, tylko ja jedna miałam krótkie. Moze powinnam zapuścić włosy (kiedyś miałam włosy do pasa) może długie włosy ujęły by mi troche z mojej surowości i siły, moze zaczęła bym wyglądać jak nieśmiała kobietka ... chyba muszę sie nad tym zastanowić. Oczywiście weekend był spokojny i żadna iskra sie nie pojawiła, widocznie to jeszcze nie czas na wyładowania atmosferyczne ;-) Widzę,z ę powoli każde z Was odkrywa jakies szczegóły ze swojego życia ... ja też chcę sie z Wami podzielić jeszcze jednym doświadczeniem z mojego życia (mam nadzieje, że sprowokuję Was do dyskusji na ten temat), ale o tym w nastepnym odcinku :-)

Ja tez jestem samotna nawet nie mam czasem z kim pogadać czy wyżalić się, ale nawet zabawić się też nie bardzo. Jesli ktoś jest z Wawy lub okolic i szuka znajomych to prosze odezwij się ewa-bor@wp.pl. Mam 23 latka....... :)))

Zmysłowa Nic się nie bój wyładowania jeszcze będą, wierzę w to :D:D:D Już się nie mogę doczekać nowego odcinka... Pozdro Kadarka Z tymi włosami to różnie bywa, jednym osobom pasuja długie innym krótkie... Mam 2 siostry starsza ma długie i niedobrze było by jej w krótkich, natomiast młodszej zdecydowanie króciutkie. EwaE Powiedz mi co Cię tak absorbuje, że nie masz na nic czasu? Witamy na topiku :)

Czytelnik tak , tak jest faktycznie do plaży jest jednak około 250-300metrów ale nawet tego sie nie czuje idąc! EwaE Pozdrowionka iżyczenia żebyś miała jednak troszke wiecej czasu:D

Czytelnik tak , tak jest faktycznie do plaży jest jednak około 250-300metrów ale nawet tego sie nie czuje idąc! EwaE Pozdrowionka iżyczenia żebyś miała jednak troszke wiecej czasu:D

Ok, ja dziś już uciekam:) Ale mam super prace, zaczęlam o 9 i już wychodze;);):) Jutro rano znów zacznę od nadrabiania zaległości:) Pozdrawiam i życzę udanego (i nie samotnego) wieczorku:) Niestety mój taki się zapowiada...

Witam was . Jakos ostatno sie wylamuje ale to chyba dla tego ze mam pelno problemow na glowie i nie umiem ich rozwiazac .Jutro jeszcze ten szpital-zaczynam zachowywac sie jak mala dziewczynka. Kurde zaczyna mnie dopadac deprecha

Witam was . Jakos ostatno sie wylamuje ale to chyba dla tego ze mam pelno problemow na glowie i nie umiem ich rozwiazac .Jutro jeszcze ten szpital-zaczynam zachowywac sie jak mala dziewczynka. Kurde zaczyna mnie dopadac deprecha

Kaderka ty nie w pracy?

aaaaaaga Ja też jestem z Tobą, a deprechę pogoń:-) Choć przyznam, że dziś mam też jakiś, słaby dzionek. Kadarka Ja też mam teraz krótkie włoski:-) Dopadły mnie dziś jakieś dziwne myśli:-( Staram się, nie żyć przeszłością, ale czasem jedna piosenka i........... jedyne co mi pozostało to terażniejszość i to jak najbliższa..........narazie jeszcze nie potrafię żyć przyszłością-Lubię ją tylko za nieprzewidywalność i za to, że jest!!!!

ja depreche lapie jak mysle o przyszlosci cholera dobrze ze was mam bo nie wiem co by bylo bez was.

Czytelniku Nie należy żyć przeszłością, ale wiem jak przeszłość potrafi kąsać gdy myśłimy, ze juz ja uporządkowaliśmy. Wiem jak potrafi boleć. Ja po tym jak sie rozeszliśmy z moim eks mężem przez ponad rok nie pojawiałam sie w \"naszych\" miejscach. Nie mogłam znieść ani piosenek ani ulubionych miejsc nad rzeką. Gdzie sie nie obejrzałam wszystko kojarzyło mi się z nim i choć narobił mi w życiu wiele krzywd łzy same pojawiały się bezwiednie. Łzy za tym co było, co sie skończyło i za tym co nigdy sie juz nie zdarzy. Dopiero po ponad roku byłam gotowa by stanąć w naszych ulubionych miejscach. Mawiają, że pierwszy raz zawsze boli i rzeczywiście zabolało. Ale gdy pogodziłam sie z tym co się stało i dokonałam bilansu zysków i strat te wszystkie piosenki, filmy i miejsca przestały sprawiać mi przykrość, ale na wszystko potrzeba czasu ... jedni potrzebują go mnie inni więcej, myśle, że to zależy od tego jakie mamy predyspozycje psychiczne do radzenia sobie z takimi sytuacjami. Niestety nawet najsilniejsze jednostki, u których siła idzie z wrażliwoscią potrzebują wiele czasu by przejść nad pewnymi rzeczami na porządek dzienny o ile to w ogóle możliwe. Myślę, ze przeszłosć zawsze gdzieś tam cichutko w nas piszczy nawet gdy jesteśmy szczęśliwi. Siedzi i lęgnie w nas wątpliwości kiedy się nasze szczęście skończy. Nie dajmy sie przeszłosći.Dziś jest dziś i postarajmy sie ten dzień przeżyć jak najlepiej mając nadzieje, że jutro przyniesie nam uśmiech na twarz. Tulam Cię Czytelniku cieplutko. Nic się nie przejmuj, jestem z Tobą a jutro będzie kolejny dzień. Aaaaga-33 Mam nadzieje,z ę szybko wrócisz do nas ze szpitala, i że wszystko będzie dobrze. Jesteśmy z Tobą. Kadarka Miło wiedzieć, ze jeszcze ktoś ma piękne, rasowe, krótkie włoski :-) Pozdrawiam. Raf Miło znów Cie widzieć :-) Pozdrawiam i dziekuję za słowa otuchy.

W Łodzi ciepło, ale pochmurno. Mam nadzieję, że deszcz nie spadnie, bo mam na sobie sukienkę i szpilki na cienkich paseczkach ;-) i chyba zmoczenie organizmu nie jest wskazane, bo niedawno dość poważnie chorowałam.

dziewczyny gdzie moge dostac natychmiastowej porady prawnej

aaaaaga-33 A co sie stało? Może ja Ci pomogę. Daj jakieś namiary do siebie to porozmawiamy.

masz adres e-meil

Aaaaaga-33 jak klikniesz na mój nick znajdziesz nr gg, czekam. Jestem w pracy jeszcze 30 min.

Powoli zbieram sie do domu. Czas skończyc pracę i troszkę pomieszkać. Życzę wszystkim spokojnego wieczoru i do jutra. :* for all :-)

aaaaaaaga-33 depresji się nie dawaj bo to straszna choroba a problemy jakoś się rozwiąrzą, bądź dobrej myśli mam tylko nadzieję, że ten szpital to nic poważnego, jesteśmy z Tobą :):):) Aalex nosek do góry :D Czytelnik Pozdro, nie tylko ty masz dzisiaj zły dzionek u mnie też jakoś na \"minusie\" i ta nie rozliczona przeszłość ;( Zmysłowa Piękne i prawdziwe słowa, ale tak ciężko przebrnąć przez ten trudny okres a ja na dodatek jestem na samym poczatku tej dlugiej drogi do szczęscia... Mnie również jest bardzo miło, co do pomocy to chyba tu po to jesteśmy :) Udanego wieczoru :) Kadarka odpocznij dzisiaj i podładuj bateryjki :) na kącik wspomnień nawet nie licz dobrej nocy pa, pa :) co do krótkich włosów to ja też takowe posiadam, przeważnie 3 mm, albo na pałkę o ile jest cieplutko :D