DLACZEGO JESTEM SAMA???

A żeby było śmieszniej ten \"mój\" ostatni \'popapraniec\" wcale nie był taki młody ..;) ma około 30-tki ..jest po rozwodzie , ma \"stałą\" dziewczynę od 5 lat ...i chyba szuka sobie teraz nowej atrakcji \"na boku\" .;) Nigdy nie wiesz w kim się zakochasz..cholercia..

Mi.. wspaniale gotujesz:) ;) A mam tu jeszcze dobre winko..:) Zapraszam i Aga-tke i innych:) Oj biega tych popaprańców, biega:) Ostatnio ze mną niedobrze i tak sie zastanawiam, czy też do nich nie należę.. bo dlaczego wciąz sam???

Biegnący -to nie ten typ..:) Popapraniec korzysta na maxa z życia ...i z ludzi -a raczej kobiet.;) i nic nie daje w zamian.... A Ty ..? po prostu zamknąłeś się na \"głębsze\" znajomości..:)

Powoli znikam.... i macham na dwie ręce..:)

Standardowo pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!;) I nie przejmujcie się wpisami typu \"motyl na smyczy\"... przecież nikt inteligentny, normalny czegos takiego by nie napisał!!! takie komentarze najlepiej zwyczajnie ignorować;) Trzymajcie się cieplutko!!! Pa, pa!

Coś na rozluźnienie i odskocznię od tego szarego dnia :-) Mam nadzieje, że nikogo tym nie urażę :-) W pewien piątek dwie kobiety rozmawiają na werandzie. Jedna z nich spostrzegła, że nadchodzi jej mąż z bukietem kwiatów w dłoni. Mówi do przyjaciółki: - O, idzie ten dupek, mój mąż, z kwiatkami w ręku. Pewnie spodziewa się, że spędzę weekend na plecach, z nogami w powietrzu. Przyjaciółka odpowiada: - A wazonu nie macie? Rycerz jedzie wzdłuż rzeki. Nagle widzi jak rybak wyławia złota rybkę. Szybko zabija rybaka, a rybka do niego: - Wypuść mnie a spełnię Twoje trzy życzenia. Rycerz na to: - Ku..a, chce być nieśmiertelny... Rybka: - Jesteś nieśmiertelny. - Chce.... żeby mój koń był nieśmiertelny! - Twój koń jest nieśmiertelny. - Chce..... hmmmmmm.... chce mieć genitalia jak mój koń! - Masz genitalia jak twój koń. Rycerz wraca na swój dwór, a tam naprzeciw wybiega mu jego wierny giermek (z wiejskim akcentem): - Ło panie, panie!!! Gdzieżeś ty był!?! Jom żem siem ło Ciebie tak zaj*biście martwił!! Rycerz: - Nie gadaj mi tu głupot tylko weź topór i walnij mnie nim w głowę. - Nie panie, nie!!! Jom mógłbym ciem zaj*biście zabić!!! - Walnij mnie bo ja cię walne!!! - No ok. Giermek wziął zamach, uderzył... - Łooooooo, panie..... jak Ty jesteś zaj*biście nieśmiertelny!!!! - To nic. Walnij mojego konia! - Ło panie!!! Twój koń też jest zaj*biście nieśmiertelny!!!! - To jeszcze nic, hehehe. Patrz na to!!!!! Rycerz otwiera klapkę w zbroi i pokazuje zawartość giermkowi. Giermek: - Łoooooooo Panie!!!! Jaka zaj*bista cipa!!!! Niedźwiedź szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza... zza krzaków wychyla się lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy \"och niedźwiedziu, jaki z ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego pisiora\", a niedźwiedź robi głupią minę i myśli \"... o k... ! Nie zdjąłem wiewiórki !\" Po doświadczeniu kłopotów z komputerem, nieznany uzytkownik,zadzwonil do serwisu technicznego: Technik: Witam. W czym moge pomóc? Klient: Z zasilacza mojego komputera unosi sie dym... Technik: Wyglada na to, ze potrzebuje pan nowego zasilacza do komputera... Klient: Nie, wcale nie! To trzeba tylko zmienic cos w plikach startowych... Technik: Prosze pana, to co pan opisal, to zepsuty zasilacz. Musi go pan wymienic... Klient: W zadnym wypadku! Ktos mi powiedzial, ze to wystarczy tylko zmienic pliki startowe, zeby sie pozbyc tego problemu! Niech mi pan tylko poda wlasciwe komendy... Przez nastepnych 10 minut, pomimo wysilków technika w wyjasnieniu problemu i jego rozwiazania, klient uparcie twierdzil, ze to on ma racje. W koncu zirytowany technik powiedzial... Technik: Przepraszam. Zwykle nie mówimy o tym naszym klientom, ale jest taka nieudokumentowana komenda w DOS\'ie, która zalatwia ten problem... Klient: Wiedzialem Technik: Prosze tylko dodac linie \"LOAD BEZDYMU.COM\" na koncu panskiego pliku CONFIG.SYS, i wszystko powinno zaczac dzialac. Prosze zadzwonic i powiedziec jak poszlo... Dziesiec minut pózniej, klient oddzwonil... Klient: Nie zadzialalo. Z zasilacza ciagle unosi sie dym... Technik: Której wersji DOS\'a pan uzywa? Klient: MS-DOS 6.22... Technik: No, to tu lezy problem. Ta wersja DOS\'a nie obsluguje komendy BEZDYMU. Musi sie pan skontaktowac z Microsoft\'em i zapytac ich o late na system. Prosze zadzwonic i powiedziec jak panu poszlo... Po okolo godzinie, telefon znowu zadzwonil... Klient: Bede potrzebowal nowego zasilacza... Technik: Jak pan do tego doszedl? Klient: No wiec, zadzwonilem do Microsoft\'u i powtórzylem ich technikowi to co pan mi powiedzial, a on zaczal mnie wypytywac o wytwórce zasilacza... Technik: I co panu powiedzial? Klient: Ze mój zasilacz nie jest kompatybilny z komenda BEZDYMU... Antek, chłopak ze wsi wziął ślub. Miesiąc po ślubie ojciec Antka pyta swoją synową: - No i jak wam się Kaśka układa ? - Ano miesiąc po ślubie a Antek mnie jeszcze nie tego... - - Jak to? Już ja z nim pogadam ! Jak zapowiedział tak zrobił - Antek. Dlaczego ty z Kaśką jeszcze nie tego...? - Wiesz Ojciec... Nie wiem jak... - Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę ! Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi: - Masz i świeć ! Sam wziął Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka: - Tera wiesz już jak? - Wiem ! Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową: - No i jak teraz? - Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie pieprzy a Antek ze świecą stoi i przyświeca. > > Ideał mężczyzny to 5 x Ł: > > > >> > > 1.Ładny > > > >> > > 2.Łagodny > > > >> > > 3.Łokropnie bogaty > > > >> > > 4.Łucciwy > > > >> > > 5.no i oczywiście \"Łogoniasty\" Ideał kobiety to 3 x C: > > > >> > > 1.Cysta > > > >> > > 2.Cycata > > > >> > > 3.Cudza

Coś na rozluźnienie i odskocznię od tego szarego dnia :-) Mam nadzieje, że nikogo tym nie urażę :-) W pewien piątek dwie kobiety rozmawiają na werandzie. Jedna z nich spostrzegła, że nadchodzi jej mąż z bukietem kwiatów w dłoni. Mówi do przyjaciółki: - O, idzie ten dupek, mój mąż, z kwiatkami w ręku. Pewnie spodziewa się, że spędzę weekend na plecach, z nogami w powietrzu. Przyjaciółka odpowiada: - A wazonu nie macie? Rycerz jedzie wzdłuż rzeki. Nagle widzi jak rybak wyławia złota rybkę. Szybko zabija rybaka, a rybka do niego: - Wypuść mnie a spełnię Twoje trzy życzenia. Rycerz na to: - Ku..a, chce być nieśmiertelny... Rybka: - Jesteś nieśmiertelny. - Chce.... żeby mój koń był nieśmiertelny! - Twój koń jest nieśmiertelny. - Chce..... hmmmmmm.... chce mieć genitalia jak mój koń! - Masz genitalia jak twój koń. Rycerz wraca na swój dwór, a tam naprzeciw wybiega mu jego wierny giermek (z wiejskim akcentem): - Ło panie, panie!!! Gdzieżeś ty był!?! Jom żem siem ło Ciebie tak zaj*biście martwił!! Rycerz: - Nie gadaj mi tu głupot tylko weź topór i walnij mnie nim w głowę. - Nie panie, nie!!! Jom mógłbym ciem zaj*biście zabić!!! - Walnij mnie bo ja cię walne!!! - No ok. Giermek wziął zamach, uderzył... - Łooooooo, panie..... jak Ty jesteś zaj*biście nieśmiertelny!!!! - To nic. Walnij mojego konia! - Ło panie!!! Twój koń też jest zaj*biście nieśmiertelny!!!! - To jeszcze nic, hehehe. Patrz na to!!!!! Rycerz otwiera klapkę w zbroi i pokazuje zawartość giermkowi. Giermek: - Łoooooooo Panie!!!! Jaka zaj*bista cipa!!!! Niedźwiedź szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza... zza krzaków wychyla się lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy \"och niedźwiedziu, jaki z ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego pisiora\", a niedźwiedź robi głupią minę i myśli \"... o k... ! Nie zdjąłem wiewiórki !\" Po doświadczeniu kłopotów z komputerem, nieznany uzytkownik,zadzwonil do serwisu technicznego: Technik: Witam. W czym moge pomóc? Klient: Z zasilacza mojego komputera unosi sie dym... Technik: Wyglada na to, ze potrzebuje pan nowego zasilacza do komputera... Klient: Nie, wcale nie! To trzeba tylko zmienic cos w plikach startowych... Technik: Prosze pana, to co pan opisal, to zepsuty zasilacz. Musi go pan wymienic... Klient: W zadnym wypadku! Ktos mi powiedzial, ze to wystarczy tylko zmienic pliki startowe, zeby sie pozbyc tego problemu! Niech mi pan tylko poda wlasciwe komendy... Przez nastepnych 10 minut, pomimo wysilków technika w wyjasnieniu problemu i jego rozwiazania, klient uparcie twierdzil, ze to on ma racje. W koncu zirytowany technik powiedzial... Technik: Przepraszam. Zwykle nie mówimy o tym naszym klientom, ale jest taka nieudokumentowana komenda w DOS\'ie, która zalatwia ten problem... Klient: Wiedzialem Technik: Prosze tylko dodac linie \"LOAD BEZDYMU.COM\" na koncu panskiego pliku CONFIG.SYS, i wszystko powinno zaczac dzialac. Prosze zadzwonic i powiedziec jak poszlo... Dziesiec minut pózniej, klient oddzwonil... Klient: Nie zadzialalo. Z zasilacza ciagle unosi sie dym... Technik: Której wersji DOS\'a pan uzywa? Klient: MS-DOS 6.22... Technik: No, to tu lezy problem. Ta wersja DOS\'a nie obsluguje komendy BEZDYMU. Musi sie pan skontaktowac z Microsoft\'em i zapytac ich o late na system. Prosze zadzwonic i powiedziec jak panu poszlo... Po okolo godzinie, telefon znowu zadzwonil... Klient: Bede potrzebowal nowego zasilacza... Technik: Jak pan do tego doszedl? Klient: No wiec, zadzwonilem do Microsoft\'u i powtórzylem ich technikowi to co pan mi powiedzial, a on zaczal mnie wypytywac o wytwórce zasilacza... Technik: I co panu powiedzial? Klient: Ze mój zasilacz nie jest kompatybilny z komenda BEZDYMU... Antek, chłopak ze wsi wziął ślub. Miesiąc po ślubie ojciec Antka pyta swoją synową: - No i jak wam się Kaśka układa ? - Ano miesiąc po ślubie a Antek mnie jeszcze nie tego... - - Jak to? Już ja z nim pogadam ! Jak zapowiedział tak zrobił - Antek. Dlaczego ty z Kaśką jeszcze nie tego...? - Wiesz Ojciec... Nie wiem jak... - Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę ! Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi: - Masz i świeć ! Sam wziął Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka: - Tera wiesz już jak? - Wiem ! Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową: - No i jak teraz? - Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie pieprzy a Antek ze świecą stoi i przyświeca. > > Ideał mężczyzny to 5 x Ł: > > > >> > > 1.Ładny > > > >> > > 2.Łagodny > > > >> > > 3.Łokropnie bogaty > > > >> > > 4.Łucciwy > > > >> > > 5.no i oczywiście \"Łogoniasty\" Ideał kobiety to 3 x C: > > > >> > > 1.Cysta > > > >> > > 2.Cycata > > > >> > > 3.Cudza

Ideał kobiety to 3 x C: > > > >> > > 1.Cysta > > > >> > > 2.Cycata > > > >> > > 3.Cudza

Zmysłowa :) Po prostu wymiękłem i nie mogę podnieść się ze śmiechu:D Super! Pozdrawiam:)

Aga- Ta o ten ... pozostawiam bez komentarza ;) i papatki Biegnacy .. troche mi sie ryz rozgotwal no ale dobrze,ze nie zauwazyles ;) winko pychotka ... do popapranca troche odbiegasz a nawet powiem ,ze pedzisz ;) Szczesliwa .... witam i szkoda ,ze tak krotko :( Zmyslowa ... :D:D pozdrawiam Buziaki

Jakie pustki sie tu zrobily ???

Mi...:) Ja jestem, ale zaraz ide spac... Wlasnie sobie rozliczylam PITa:) Bedzie zwrot:D No, choc jedna mila rzecz dzisiejszego dnia...

Witam pieknościowo i wieczornie:) No tak akurat w tym tygodniu wypada mi chyba wieczorna zmiana;) kawki juz dawno pospijane,risotto.zjedzone,winko wypite.No tak kto pózno przychodzi sam sobie szkodzi:)W pracy urwanie kapelusza,a po pracy no własnie ,wyladowalismy z pracy w pubie i opijalismy powodzenie i wyjazd kolegi do Anglii.I jestem tak w melancholijnym nastroju,bo tak to jest,ze jak sie kogos bardziej polubi i z ta osoba dobrze sie czujemy,to ona musi nas opuszczać,albo wyjezdza,poprostu znika z naszego zycia:( hmmm.Często zadaje sobie takie pytanie jaki jest sens,że na drodze staja takie a nie inne osoby,które wywierają jakis pływ na nas ,a potem ich nie ma.A my zastajemy z pustką i tesknotą po nich hmmmm Aalex :) tak to prawda,skoro facet nie darzy nas uczuciem to po co mamy sie spalać niepotrzebnie.Trzeba zostawic sobie,pozytywną energie na cos naprawdę ekstra;) Pozdrawiam:) Reinmar:) hehehe naprawdę rozbawiasz mnie hehehehhe:) chyba nie ma jak poczucie humoru niskich tłuscioszków ,z tupecikami na głowie hehehee;) Zmysłowa:) wiem jedno,ze nie umiałabym budowac swojego szczęścia na nieszczęściu innej osoby czyli innej kobiety:) i dobrze,ze skończyłas tą znajomość.Napewno jest gdzieś męzczyzna ,który nie bedzie tylko ,widzial siebie i swoich potrzeb i pragnień:) Aga-Ta:) Mi: Oj jak bym chciala,zeby ta miłosc mnie wreście dopadła;) a jezeli juz by mnie dopadła to tutaj na topiku bylibyscie pierwszymi poinformowanymi:) Mi zobaczysz jeszcze ,że do twoich drzwi zapuka miłosć i w cale nie bedzie sie pytac czy mozna;) czyli wprosi sie ot tak;) mówią tez,ze miłosc goni tych,którzy przed nią uciekają:) moze poprostu daj sobie całkowity luzzzz a zobaczysz co bedzie sie dziać:) Szkoda,ze nie załapałam sie na pyszną potrawę :( ;) ale mam nadzieję,ze innym razem zdążę;) i oczywiscie służę pomocą:) Biegnący.................:) co ty opowiadasz żaden z Ciebie popapraniec;) poprostu masz czas samotnosci przed czasem bycia z kimś;):):D szczęsliwa:):D Zmysłowa:):D oj tego mi było własnie trzeba,przepona miał niezłą gimnastykę:) dzieki:) i pozdrawiam Buziaki i cmokale dla wszystkich

No wkoncu :) buzka Aalex ... mi takie rzeczy mama rozlicza ;) Wyslalam Ci maila dobierz :) cos naprawde optymistycznego ja sie poplakalam ze smiechu hihihihiihh i wlasnie dalej to ogladam . Cordulko normalnie tak dano nie gadalysmy Tobie tez wyslalam. No juz myslalam ,ze nas zaniedbujesz ;) to dobra bede siedziec i niec zekac na milosc ;) hihihih Moj bliscy tez prawie wszyscy juz sie rozjechali ale mam do czego tesknic a jakie sa imprezy jak przyjezdzaja i jak sie zegnamy fiu fiu fiu parapety prawie zrywamy.CHciaz tez czasami zostawiaja pustke ,ale rowniez wspomnienia:)

Cordula poczekaj poczekaj , przeciez ja wiedzialam ,ze nie wszyscy zdaza i mam jeszcze pol patelni ;) Aalex moze chcesz tez troche przed snem ;) ?? ... glowka pracuje ;) ale to co wam przeslalam poporstu sie poplakalam no uwielbam tego goscia!! zlapalam gupawke na noc.

Mi:D:D:D buahahahhah dzieki bardzo ja tez o mało z krzesła nie spadłam heheheh super :D A oczywisce,ze chcę pół patelni powiadasz,no to ja juz z talerzykiem stoję am am am :):D Kurcze chyba cos mnie bierze jakies przeziebienie rany,chyba aspiryne na noc sobie zaaplikuję ;) a co:) NO tak masz racje a jakie moga byc powitania a jakie pozegnania;) ale zawsze jest ta myśl,ze trzeba sie rozstać;):) Pozdrawiam i cmokale na noc

Cordula :D:D:D to dawka usmiechu dla zdrowia ... proponuje jeszcze : miod cytryna z goraca woda i jak reka odjal ;) Tobie tez zycze spokojnej i cieplej nocki Aalex juz pewnie poszla spac ale tez jej zycze radosnyc snow. I smacznego troche rozgotowany ryz ale zjadalne ;) Tradycyjnie Buziam wszystkich do podusi

Mi :) spij spokojnie i nie martw sie o ryż jest tak dobry,ze drugie pół patelni tez moje;):) no tak cytryne mam woda goraca jest ale mód ,miodu niet.trzeba bedzie sobie jakos poradzic a co;) Pozdrawiam jeszcze raz i dobrej ,spokojnej nocki:)

Hej dziewczynki jak to jest, że uwierzyłyście w małego, łysego grubaska, a na słowa, że ha ha o wielkim sercu to nikt nie zwrócił uwagi.;) Cordula to ja pewnie Ciebie zaraziłem, od dwóch dni chodzę półprzytomny od gorączki, może piliśmy z jednego wirtualnego kubka wirtualną kawę i jesteśmy realnie chorzy-taka ironia losu. Także trzymam się z daleka od twojej patelni Mi żeby oszczędzić resztę.

Reinmar:) to oczywiste,ze jak mały grubasek i z tupecikiem to o wielkim sercu musi byc ;) a te nasze kubki toczka w toczke takie podobne,bo jak by nie było z kafeterii to co i rusz ktos podpija a to z jednego a to z drugiego;):D Dobrze podzielę sie z Tobą tym ryzem :) jedz jedz bo jak sie ma apetyt to zdrowie tuż tuż :) a mówiłam,zeby wiecej pic herbatki z wkładką;) Pozdrawiam cieplutko i pomykam do łózia:)

Hej Po nocnych rozmowach zazwyczaj ociągacie się z poranna kawą...:) Ja jestem juz po ale mogę poczęstować zieloną herbatą ..;) Mam dzisiaj troche telefonów do wykonania.. pa :) Reinmar -jeżeli myślisz, ze ktokolwiek uwierzył w tego grubaska z tupecikiem -to sie grubo mylisz..;)

Reinmar ... potrawa miala duzo czosnku jakbyz zjadl to odrazu by Ci sie lepiej zrbilo a tak to .... szkoda!! To ,ze masz wielkie serce to wiemy a reszta to .... Aga-Ta jestem tego samego zdania ;) Witam wszystkich o poranku na kawce

Zastanawiam się ...czy jeśli ustawię sobie na pulpicie zdjęcie nagiego Keanu -które właśnie sobie ściągnełam..:P-to wyrzuca mnie z roboty...?;)

Dzień dobry:) AgaTa, poproszę o tą fotkę:) Ja tylko przyłączam się do południowej kawusi:)

Dzień dobry:) AgaTa, poproszę o tą fotkę:) Ja tylko przyłączam się do południowej kawusi:)

Aga-Ta widze,ze mamy podobny gust ;) hihihihihihi ... proba nie strzelba najwyzej .... co Ci szkodzi a przynajmniej pocieszysz oko :P

Jupiiiii!!!!!!!!!!!!! 4000 moje:):):D

Hej!!!!!!!!! Przyłaczam się do kawusi:) Aga-ta wrzucaj zdjęcie na pulpit, tak zaniemówią, że nawet do głowy im to nie przyjdzie;). A ja też chciałbym to zdjęcie dla mojej siostry, uwielbia Keanu:) bedzie zachwycona. Mi.., Aalex Jak to u Was dziewczyny:) Ja mnostwo pracy, bo robie remanenty dla mamy, okropnosc. Caluski z Ustki:)

Aga-Ta ja tez chce zdjecie :) Aalex super ;) no to zdrowko pod to 4000 Biegnacy ... buziaki Ja ide na spacer bo mnie nosi ;) pozdrowionka z Gor ( u mnei roztopy N.S pływa ;) )

No..proszę ! nie zdawałam sobie sprawy, że Keanu ma tyle fanek..;)Mam do niego słabość od filmu \"Na Fali\", z początku lat 90-tych..:) Aktor z niego niestety żaden ...ale przynajmniej można sobie popatrzeć...;) Aalex -jak znajde chwile to wyślę ..:) Acha...chcesz tyłem ..-czy przodem ..?:P