DLACZEGO JESTEM SAMA???

No tak :D spuscic towarzystwo z oczu a tu juz tak sie rozpisują no:D:D ja dzisiaj wyjatkowo pózno.Trafiła mi sie dzisiaj impreza urodzinowa:) to sobie troche posiadziałam:D dzisiaj głowy niet do pisania:) ale wszystko przeczytałam,i tak załowałam,ze nie mogłam byc wczesniej z wami:) ja to zawsze trafiam jak juz wszysztko opróznoione do cna:D jestescie superrrrr:D Aha i jedno tylko powiem Nie ma jak dupcia KEANU i ja tez chce!!!!!!a co;):):D Zycze wsztstkim słodkosciowych snów i mieciutkich ,cichutkich:)

witam:) nawet nie probuje nadrabiac zaleglosci:) wiecie co ja nie wiem czy widac po mnie ze jestem jakas niepewna czy jestem taka podatna na glupoty ale wczoraj o maly wlos a cygana pozbawilaby mnie kasy.wiecie ze zupelnie stracilam glowe-ta chwila jakbym nie miala nic w glowie pustka,jakies zacmienie.Dobrze ze rzyszlo opamietanie i wiecie co sobie pomyslam??? ze spotkanie z nia pokazlo mi ze jednak szczescie mnie nie opuscilo bo jak inaczej nazwac to co sie wydarzylo???nie opowiem wam bo wstyd ale uwierzylam ze mam szczescie:) czego i wam zycze:)

Helllloooooo:) Wczoraj, kiedy Mi.. :) oglądała film, ja trafiłem na artykuł w BBC o tym, że psycholodzy uznali iż osoby zakochane bez wzajemności, powinni być traktowane jak chorzy z zaburzeniami, bo mają identyczne objawy:) Kadarko, kto Cie obsypuje takimi komplementami;) Kochać siebie do rzecz najważniejsza i nikt lepiej Ci nie dogodzi;) Alu od Kota:) Zaglądaj częściej, tempo mamy rzeczywiście imponujace, stracić jeden dzień to jak całe życie:) Ja doświadczenia z cygankami miałem zaraz po liceum, jak przyjechałem do wielkiej Wawy. I wstyd przyznać, ale nabrałem się na te ich numery:D Od tamtej pory puszczam im takie spojrzenie, że nawet nie zagadują do mnie:) Buziaki na miłą sobotę

No to ja jestem obloznie chora........

ja mam 3 kanly w TV wiec nie mam takich wisci jak Biegnacy....ale skoro tak to ja leze pod kroplowka i jestem w agonii:)) a NFZ nie chce juz pokrywac kosztow leczenia. ja wczoraj ogladalm Oczy Aniola z J lopez

Witam jak narazie mam otwarte tylko jedno oko ;) budze sie pomalutku !!! Cordula ... buziaczki dla Ciebie , ja mam dzisiaj impreze urodzinowa :D tyz !!! Kadarka ... glowa do gory ;) Mam nadzieje,ze ten ktos wyladuje na dnie oceanu ;) ... Ala... witam widzisz mala wielka rzecz a tyle radfosci :) Ogladalam ten film tak sobie mi sie podobal ale oczy faktycznie mial hmmm.Ja mam 40 kanalow ale ogladam z tego jakies 5 tylko ... wiec nic nie tracisz ;) ...Mni raz w krakowie Cyganka wyciagnela z plecaka portfel, ale naszczescie sie zorientowalam i w tym szoku podeszlam do niej i wyciagnelam jej moj porwel z reklamowki ;) ... Biegnacy .... u mnie to jak z grypa powraca i przechodzi ale ciezko przechodze ta chorobe i dlugo trwa, efekty uboczne no moze tylko chwilowa odpornosc i bardziej uwazam na siebie.Buzka! Aalex ... wyleczysz sie napewno :) Dzisiaj mam kolokwium ,nic nie umiem ale naszczescie mozna korzystac z notatek :P Trzymajcie kciuki :)

Witam pieknie i narescie słonecznie:) Tak słonaczko niesmiało sie przedziera przez chmurzyska:) Wiecie co dzisiaj rano byłam zaskoczona telefonem:( kolezanka z klasy z liceum dzwoni imówi,ze nasz kolega wczoraj zginął w wypadku samochodowym:( kurcze zmroziło mnie to .młody człowiek,który miał napewno wiele jeszcze do zrobienia ,wiele planów,juz tego niestety nie zrobi .tak sobie pomyslałam,ze zycie ludzkie jest takie ulotne,i nie wie nikt ,co nas czeka i co nam pisane.gdzies pedzimy ,gonimy za czyms a tu przychodzi moment ,i juz nas nie ma w sród ,żywych.To jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu,zeby cieszyc sie chwilą,cieszyc sie ,zyciem ,tym ,ze wstaje rano ,słonce swieci i mogę i chce cieszyc sie tym.Aby przyjmowac dary losu z pokorą i radoscią.Przepraszam,ale jakos tak nie moge sie otrząsnać, że smierc ta tak nagle na niego spadła:( kadarka:) nie ma jak kochac siebie:) to podstawa jeżeli lubisz siebie i akceptujesz swoje postepowanie to sukces murowany ,bo wiesz czego tak naprawde chcesz i co jest dla Ciebie dobre,a to z kolei przekłada sie na akceptacje drugiego człowieka,ta radosc i zadowolenie,przekazujesz innym:) pozdrawiam i nie przejmuj się:) Ala............... jednak nic nie dzieje sie bez przyczyny,nawet takie zdarzenie,było potrzebne,zebys uświadomiła sobie,ze masz w zyciu szczęście,ze jest przy Tobie:) odrazu na duszy lżej:) ja osobiscie to zawsze unikałam cyganek jak ognia. Biegnący................. co oni tam moga wiedziec o miłosci bez wzajemnosci;) toz to pewnie tylko naukowe twierdzenie:) Zrestą ile osób tak kazdy to inaczej przechodzi;) pozdrawiam:) Mi:) Trzymam kciuki za kolokwium :) zreszta kciuki to ja cały czas trzymam i nie puszczam ;):D dzieki za odkompleksiacz i nie tylko ;):) Zycze równiez udanej zabawy urodzinowej:) Aalex:) ma byc dobrze i bedzie dobrze,i o żadnej chorobie mowy nie ma:) Zycze wszystkim udanej soboty ,całusy i cmokalki dla kazdego:)

Cordula dla Ciebie ... jest taki ladny wierszyk \" Spieszmy sie kochac ludzi ,tak szybko odchodza ... \" smutna prawda :( ...wiem cos o tym dlatego tez ciesze sie z kazdej chwili zycia :) i biore je garsciami ;) No wiec kolokwium - porazka lekka no ... dzisaj dla odreagowania sie opije i dosc tak nawet. Babski wieczor bedzie alkochol, plotki ,obadywanie mezczyzn ;) i swirowanie. Wlasnie nabieram sil tzn spory obiadek zjadlam ;)

Mi:) dzieki tak to prawda:) spieszmy sie kochac:) A co do kolokwium to nie panikuj,napewno cos napisalaś czemu tak czarno to widzisz??:) ja w kazdym bądz razie kciuka nie zwalniam;):) oj tak dzisiaj byc moze tez sobie wypiję lampeczke wineczka a co;) nawet na trawienie wskazane:) heheheh oj nie chce mi sie brać za porządki:( jejkuuu ,a moze by tak najpierw tą lampeczke wineczka zakosztowac;) hihi pozdrawiam gorąco:)

Może z kolokwium będzie ok:) Trzymam kciuki razem z Cordulą:) Cordulko, u mnie już kilka lat po liceum zginęla jedna nasza koleżanka, też w wypadku.. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po każdym takim doświadczeniu obiecujemy sobie korzystać z życia widząc jego ulotność i w dalszym ciągu żyjemy tak samo.. Tu piszę za siebie, ale tak ma chyba większość z nas. Chociaż staram sie cieszyć chwilą, róznymi bzdurkami, to tak naprawdę, żyję jakbym miał przed sobą jeszcze milion lat i miliardy kolejnych szans. Przez tą iluzję zawsze coś sie odklada na później, że jeszcze nie to, nie tamto, nie ta, nie tamta, a czas płynie. Kazdy dzień mija bezpowrotnie i nie powróci. W końcu przychodzi taki moment i chciałoby sie krzyczeć, widząc to dreptanie w miejscu, i co powstrzymuje..???? Dlaczego tak trudno coś zmienić? Zawsze można wypić trochę więcej wina, jakiegoś lepszego:) ale to dobre na tylko chwilę. Życie mamy tylko jedno i warto bardziej świadomie żyć, przynajmniej starać się, choćby to miało boleć. Już mnie powoli zaczynają denerwować te Walentynki:) jeszcze dwa dni, a tu tyle tego w mediach. Ach, dobrze że idę do pracy i będe miał co innego na głowie. Potem wróce do domu, nie włącze telewizora i jakoś dzień przeżyję:D Milego wieczoru:)

No jakoś uporałam się z porządkami uffffff:) a i wineczko tez nie zgorsze;) Biegnący.................... ja naprawdę staram sie cieszyc tym co mnie spotyka i co dane jest mi przezyć na dzien dzisiejszy.Wiem jest takie powiedzenie,zyj tak jakby ten dzień był twoim ostatnim:) ,zresztą tez prawdziwe są słowa w piosence DZEMU ,nie wiem czy słyszałeś ma tytuł \"Do kołyski\" że ta chwila która trwa ,może byc najpiekniejszą z twoich chwil:) A co do walentynek,to nie panikuj tak,jakos nie wiem ale uodporniłam sie na to swięto zresztą traktuje je jak cos sympatycznego,napewno sypatycznie byłoby go spedzić z tą ukochaną osobą,ale jak narazie jej nie ma to bedziemy sobie tutaj na topiku wyznawac dowody sympatii:) Zresztą przyznam sie,ze juz dostałam jedną walentynkę i naprawdę sprawiła,ze zawitał usmiech na mej twarzy;) pomieszany z zaskoczeniem:) miłe to jest ze strony tej osoby:) Pozdrawiam Cię bardzo gorąco i zyczę spokojnej sobotki;) Cmokale

Hej misie kolorowe! Mi dokładam i moje dwa kciuki. Wiem, że to za błaha sprawa na ten topik, ale gdybyś przesłała ten przepis na zupkę cesnakovą to byłbym naprawdę bardzo wdzięczny. Taa już taki jestem: na początku staram się być milutki, a później same prośby.:) Kadarka podobno każda góra lodowa kiedyś trafi na swojego Titanica. I masz rację kochaj Siebie całą od podnóża aż do samego wierzchołka. ;) Cordula, hmm śmierć- jedno z niewielu zagadnień, do których mam szacunek- pewnie dlatego, że znacząco wpłynęła na moje życie, dlatego na ten temat nie wypowiadam się. Biegnący hahaha praca Twojego kumpla sprawiałaby mi prawdziwą radość. Fantastyczne zajęcie mógłbym to robić za darmo. Myślę też, że mógłbym pisać scenariusze do ponoli, z resztą ha ha ogólnie interesujący dział businessu Aalex to ja Ciebie przyjmę, a co?;) \"Dirty dancing\" -nie znam kobiety, która by nie lubiła tego filmu, a już Wy lwice, eeeh -byłem świadkiem godzinnej rozmowy między dwoma dziewczynkami spod tego znaku o \"boskim\" ciele Patricka Swayze. Aga-Ta ehhhhh bezwarunkowy sex zawsze, odruchy bezwarunkowe tego typu- haha zdecyduowanie nie pochwalam ;) Walentynki - lubię:)

Witajcie wieczorkiem Mi... trzymalam kciuki, ale zabrali mi net na cale popoludnie:( Bedzie dobrze, zobaczysz, gdybys byla pewna, ze poszlo ok, zdziwilabys sie gdyby sie okazalo ze tak nie jest;) Cordula... ja tez wole sie nie wypowiadac, to za smutne, tez kiedys tak kogos stracilam:( Reinmar... wywolales pierwszy tego dnia usmiech na mej twarzy... I pamietales ze lwica:D Dirty dancing bardzo lubie, ale scena zakazanego tanca rozpala mnie do czerwonosci;) Biegnacy... No to masz ostatni wolny weekend przed przacowitym tygodniem:) Witaj w klubie pracusiow (Mi... wierze ze wkrotce tez sie w nim znajdziesz) A co do Walentynek... Niedobrze mi sie robi na sama mysl... Milego wieczorku!!

Biegnący-> nie bardzo zrozumiałem co miałeś na myśli z tym popsuciem humoru

Witaj Szarku A tu wszyscy tak sie martwili:) Jednak nadal niedobrze, że mój wpis Cię poruszył. Chodziło mi o to, że ona jest juz dawno z kimś innym i najmniejszą ochotę miałaby na Twoje walentynki. Postaw sie na jej miejscu, czy chciałbyś smsy od byłej, z którą dałeś sobie spokój? Za to koniecznie wyślij tej nowej dziewczynie;) I wpadaj tu częsciej. Reinmar, jako facet nie będę zapisywał się do klubu, ale na pewno będę mu kibicował;) Masz ciekawe poczucie humoru:) A co do bezwarunkowych odruchów w tych sprawach: Podobno kiedyś wielki filozof Immanuel Kant dał sie namówić, aby zakosztować (jedyny raz w życiu) seksu. Wynajęta dama dzielnie zajęła się wielkim uczonym. Kiedy było po wszystkim zapytano ponoć go o wrażenia i odpowiedzial: \"rzecz sama w sobie przyjemna, lecz ruchy niegodne filozofa..\" :D Facet mógłby być moim guru;) I tym rozkosznym akcentem życzę miłego wieczoru:)

macie czasami tak ze natloko mysli nie pozwala sensownie zbudowac i wyrazic jednego zdania??ja tak wlasnie mam.Wczoraj przechodzilam hustawke nastroju,jakos nadzwyczaj duzo myslam o nim ale to chyba dlatego ze dzis mineloby 2 lata od naszego wspolnego bycia razem.I nie uwierzycie ile ja rzeczy sobie uswiadomilam.Nie sa one dobre!!! Doszlam do smutnych wnioskow:( poswiecilam siebie zeby mu bylo dobrze a on mi sie odwdzieczyl - pozwolil zebym................nie wiem kiedy to zapomne. A co do walentynek to mi nie rzeszkadza z tym ze jutro bedzie mi przykro ze niko obok niem ma do kogo moglabym sie przytulic:(

Sama28, posłuchaj. Jestes w bardzo trudnym momencie życia, chcesz znaleźć odpowiedniego faceta, a to łatwe nie jest. Co Ci mógłbym poradzic? Nic na siłę. Czekaj, miłość sama Cię znajdzie. I nie będzie pytała Ciebie o zdanie. Bardoz smutne to , co piszesz o emocjonalnych popaprańcach. Widzisz, bardzo często ci faceci po prostu zostali mocno zranieni i krwawią. Niełatwo to zaleczyć. Ale zgadzam się, że życie z kimś takim może być trudne. Opiniami Fajfusa się nie przejmuj, typowy przykład wiecznego chłopca, który nie może wyrosnąć ze swoich krótkich spodenek i jeszcze uważa,że jest bardzo męski. Sam takim byłem, póki nie dorosłem. Pozdrawiam Cię.

Witam wszystkich przy niedzieli:) Biegnący-> Dzięki za radę, ale niestety, ta nowa dziewczyna się \"skończyła\":( Nawet nie odpowiada już na moje smsy:( Miałem ostatnio bardzo dużo pracy i stąd moja nieobecność na forum. Teraz to się już zmieni. Czytam jednak na bierząco wszystkie wpisy. Miłej niedzieli Wam wszystkim:)

Witam mam kaca giganta :0 albo calkiem mozliwe ,ze jeszcze jestem pijana ;) pozdrawiam wszystkich

napisze poznej cos wecej bo teraz to nie jest za dobrze,ze mna ale wszystkim posylam buziaczki :D

Hej wszystkim! A u mnie znów \"ciche dni\":( kolejne spięcie... jakoś często ostatnio...boję się, że to zły znak:(

Witam o pięknym poranku U nas ponownie zawitała zima:) Sniegu sporo i wciaz pada. Szarku, tak to jest jak sie zwleka, ktos był szybszy.. Trzymaj się, ja tez niedlugo bede rzadziej zagladał z powodu pracy:) Alu, owszem zdarza się, choć mi bardzo rzadko, chyba tylko wtedy jak bardzo zakocham się, albo właśnie się rozstanę. Obu czynności nie miałem już od lat:) Alu, nie wracaj juz do tego i zacznij żyć własnym życiem, i poznawaj nowych ludzi, a wszystko będzie dobrze. Mi.. są rózne powody dla których wielu ludzi nie cierpi niedziel, oto jeden z nich;) Trzymaj się dzielnie! Szczęsliwa, oby to był zbieg okoliczności, może przesilenie wiosenne, nadchodzący kryzys wieku średniego;) albo jeszcze inna bazdurka. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymamy kciuki, szczególnie jutro:) Papatki!!!!!

Biegnący->dzieki... kłótnia trwa od wczoraj:( dziś rano wyszłam na zajęcia na podyplomówkę, on spał w najlepsze... przykro mi, bo tę sprawę można spokojnie wyjaśnić, ale tak to już bywa, że najczęściej awantury są o głupstwa:( za niecałe 2 godziny wrócę do domu... często niestety mam wrażenie, że on myśli tylko o sobie... wczoraj np. położylam się wcześniej, bo byłam zmęczona, no i dziś na 8:00 na zajęcia, a on sobie siedział i czytał gazetę i jakoś nie pomyślał, ze światło może mi przeszkadzać...(mieszkamy w kawalerce) to przykre:(

Nawet kapiel nie poogla no ale powoli wracam do rownowagi ciała ;) jeju nie wiem od czego zaczac. Reinmar ... napisze poziej bo jak narazie nie chce myslec o zadnym jedzieniu :0 Cordula... jak tam powinku,ja jestem po bardzo mocno (40% - owo) zakrapianej imprezie ojezu jak sie czuje jak przepuszczona przez maszynke d miesa. Biegnacy .... :) ja chyba pojde dzisiaj na spracer, swieze powietrze wskazane dzisaj dla mnie. Aalex ... Szarek ... moze zaskocz dziewczyne, taki spontaniczny prezen wypad gdzies. Moze akurat :) Ala... korzystaj z zycia :) Szczesliwa ... napewno nie chcial specjalnie tego zrobic.Napewno zaraz sie pogodzicie .... jutro walentynki ;)

Szczęśliwa, takie \"drobiazgi\" to bardzo krucha sprawa. On może naprawdę pomyślał przez chwilę o tym światle i stwierdził, że pewnie nie będzie przeszkadzało. Zresztą w takiej sytuacji wystarczy to po prostu zakomunikować, aby włączył jakąs mała lampkę. Gorzej, gdy to powiesz, a nie będzie żadnej reakcji z jego strony.. Czasami zdarza sie, że ktoś ma dobre intencje, tylko nam sie to nie podoba. Wtedy jest to tym bardziej przykre dla tej osoby, bo chciała dobrze. Tu musicie sobie radzić sami. Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy: on nie jest w stanie spełniać Twoich wszystkich życzeń, bo ich po prostu nie zna. Komunikacja i komunikacja raz jeszcze, a nie zgadywanie myśli. Powodzenia! Ale u nas wichura i śnieżyca:)

Mi..:) 1 minuta spacerku w tę pogodę u mnie postawi Cie na nogi natychmiast:D Zapraszam i na miły dzień:)

Szczesliwa -Biegnacy... ma racje trzeba rozmawiac ,mowic bo nie mam nic gorszego niz snucie domyslow i zal ze nie czuly:) ze nie mysli o tobie Mi...a moze ty powinnas wrocic do lozka:)choc moja znajoma mowi ze na kaca najlepsza jest ciezka praca(fizyczna)

Macie rację, też uważam, ze trzeba rozmawiać... tyle, że on często twierdzi, że nie potrzebnie chcę wszystko roztrząsać... a mnie się wydaje, ze nie mogę oczekiwać, że pewnych spraw sam się domyśli... dlatego mam potrzebę rozmawiania, szczególnie o sprawach, które mnie bolą... wierze, że to pomaga... mówię kiedy zrobił mi przykrość, w nadziei, że następnym razem tak się nie zachowa... ale chyba on myśli o tych sprawach inaczej... a wczoraj o tym świetle nie powiedziałam, bo chyba sam powinien wiedzieć, ze przeszkadza... ja na pewno bym się domyśliła...

Szczesliwa ... Biegnacy z Wilkami .. ma racje trzeba sie komunikowac i mowic co nas drazni ,czeo chcemy a czego nie ,noi czasem trzeba isc na jakis kompromis ;) Biegnacy ... u mnie plucha , ale tylko jak mi wloski wyschna to ide. za buziaczka ;) Ala... lepsza praca fizyczna niz lezenie ;) jak dla mnie

Nie powiedziałam mu o tym świetle przed wszystkim dlatego, bo przestaliśmy ze sobą rozmawiać..:(