Gość pechowa_szcześciara Napisano Maj 14, 2006 Ja mam aparat od 2 stycznia, tez na początku ciezko było ale teraz jest fajnie, wogole juz mi nie przeszkadza, tylko jak jem to zawsze musze isc myc a to juz mnie wkurza :P Dlatego staram sie jesc rzadziej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolas Napisano Maj 15, 2006 Hey Agusia nie martw się po tygodniu nie będziesz bardzo tego odczuwac choc zawsze jest ta świadomość że masz coś w buzi a ze śliną to też minie obce ciało w buzi dlatego produkuje sie ta ślina wiem wiem nie przyjemne uczucie ja to na noc wkładałam sobie do buzi kawałek szmatki bo nie nadążałam jej łykać :) a teraz jest już OK:) a z jedzeniem to też będzie w miarę lepiej kupuj kaszki jedz ryż na mleku to zapycha i nie czuje się głodu :) mowa też Ci sie poprawi troszeczkę :) Powinno to się nosić 5 m-cy ale ja to w sierpniu zdejmę poniewaz wychodzę za mąż 16 września i nie zamierzam seplenić przy składaniu przysięgi dlatego moja orto powiedziała że w sierpniu założy mi juz aparat porcelanowy (bo tylko taki wchodzi w grę mam 25 lat i wydaje mi sie ,ze jestem zapowarzna nie mam zamiaru się z tym afiszowac dlatego wole taki delikatny) a poprawę widać rozszeżyło się podniebienie i naprawdę jestem zadowolona ze zdecydowałam sie jeszcze mi powiedziała że skoro skrócamy czas to moge podkręcać tak dwa razy .dobra kończę i pozdrawiam wszystkich nie zdecydowanych i tych ODWAŻNYCH!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość super_spray Napisano Maj 15, 2006 ja też powinnam nosić aparat ale nie chcę :( SŁYSZELIŚCIE O LICÓWKACH ?? Widziałam ząbki, dziewczyna miała krzywe i po nałożeniu licówek - pięknie proste!!! aż mi się wierzyć nie chciało - jak to jest robione, jak to jest możliwe?? Chciałabym sobie coś takiego zrobić tylko na czym to polega i ile kosztuje... ja mam górną jedynke wypchaną do przodu :/ chcialabym na wesele mieć proste ząbki, aparat raczej w rok tego nie "naprawi".. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość princeetongirl Napisano Maj 15, 2006 MARIOLAS no mozna powiedziec ze troche mi lepiej.ale mimo wszystko ta slina jest okropnaa:| caly czas wcinasz tylko kaszki i jakies papki? bo ja jedyne co jem to jakies zupki z paczek,budynie i kisle i nic poza tym.a jak patrze na te pysznosci co moja rodzinka na obiad je to po prostu slina mi po brodzie scieka.juz sie nie moge doczekac efektow:) i normalnego jedzenia... bo nie wiem jak to bedzie dalej:D przy calowaniu to chyba raczej przeszkadza prawda:D boyfriend sobie moze jezyk poobdzierac:D widac nie tylko z normalnego jedzenia trzeba rezygnowac:D w sumie to powinnam sie do ciebie PANI zwracac bo mam 14 lat:D hieh:D ale to sie powycina:D juz zaczynam wierzyc ze przeboleje te pare miechow i potem bede miala takie pinkne boskie zabki:P i do wszystkich sie bede szczerzyc:) I NORMALNIE JESC:P! bo dlugo na tych papkach nie pociagne:D i po zdjeciu aparatu bedzie trzeba kupic nowe ciuchy:D pare rozmiarow mniejsze:D bo waga spadala ci powiem xD pozdro:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość damelia Napisano Maj 15, 2006 Ja mam lat 26 i w czerwcu idę na wstępną wizytę do orto.A to dzięki tej kafeterii! dzięki Wam kochani!Chyba pokonałam lęki i podejmę się tego wyzwania i cierpienia!Jestem z Poznania.jeśli ktoś jest z mego miasta lub będzie zakładać aparacik w podobnym czasie(koniec czerwca) to niech sie odezwie na mail'a.Podam gg i sie może powspieramy;) Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 16, 2006 Pozdrawiam wszystkich zdecydowanych to nie jest takie straszne ja się przekonałam że wystarczy tylko chcieć to nosić chociaż jestem w tej gorszej sytuacji bo mam to coś na rozszezenie podniebienia i naprawdę nie da się w tym jeść normalnie ale mimo to nie poddaję się chociaż taaaaaaak baaaaaardzo sssssseplllllllllllnięeeeeeeeee:)(: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 16, 2006 Domelia i bardzo dobrze że się zdecydowałaś POWODZENIA:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wwgol Napisano Maj 16, 2006 DO MARIOLAS tak poprostu chciałem porozmawiać na osobności a nie na forum podasz GG ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sakurahime Napisano Maj 16, 2006 cześć ;) mam pytanie, czy istnieje aparat ruchomy na dolna szczękę?? bo jeżeli tak to zastanawiam się czego on się trzyma :| przy ostatniej wizycie zapomniałam o to zapytać ortodonty!! pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 17, 2006 Do WWGOL teraz piszę z pracy a w domu mój komp nie działa takze jak wszystko będzie grało z kompem to prześlę Ci gg OK :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lydias 0 Napisano Maj 17, 2006 DAMELIA - witam Cie, ja jestem z twojego miasta i bardzo ciesze sie ze się zdecydowałaś na aparat, z tego są same korzyści a poza tym jesli chodzi o mnie to nie miałam żadnych zębów wyrywanych. Nic mnie nie boli nigdy nie wziełam żadnej tabletki przeciwbólowej a aparacik będzie już sciągany w lipcu, a miałam go zakładany w sierpniu zeszłego roku. TEN CZAS BARDZO SZYBKO MIJA. :) JEŚLI CHCESZ O COŚ ZAPYTAĆ TO ODEZWIJ SIĘ NA TYM FORUM pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość damelia Napisano Maj 17, 2006 Do : lydias...Pytań to ja mam naprewdę sporo.Nie wiem od czego zacząć...może podasz mi na maila swoje gg? wtedy łatwiej będzie nam się komunikować?:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość apartat ruchomy Napisano Maj 17, 2006 Czy ktos nosil? Ja zastanawiam sie na aparatem na noc bo stalego nie moge nosic , nie chce seplenic bo moja praca mi nie pozwala na to. Mam 25 lat i dosc konkretna wade zgryzu na dolnych i na gornych zebach. Czy ktos z was nosi ruchomy na gornych i dolnych zebach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adam312 Napisano Maj 17, 2006 ruchomy jest dobry dla dzieci i na male wady. tobie nie pomoze raczej. Ja nosilem staly dwa lata i wcale nie seplemilem, pozatym sa stale z porcelany ktorych nie widac prawie wcale, tak wiec nie ma sie czym przejmowac. Im szybciej tym lepiej. Pozdrawiam 7020295 moje gg haha ps nie mam polskich znakow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewicka Napisano Maj 18, 2006 Czy ktoś miał wyrywane dwie 4 na górze?? Mi chcą wyrwać ale się boję. Czy będzie widac że ich nie mam?? I czy będą mi wyrywac ze znieczuleniem czy chirurgicznie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara Napisano Maj 18, 2006 Ja miałam 5, wlasnie wczoraj byłam na wizycie, zalozyla mi drut juz na 2 ktorą ma wyciągnąć do przodu i strasznie cierpie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 19, 2006 Ja miałam wyrwane dwie 8 i tylko trochę mnie bolało teraz nic nie czuje i naprawdę nie ma co się pieścić jeżeli decydujemy się na aparat to mimo woli musi byc ból naprawdę warto cierpieć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 19, 2006 :) ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RoboCopka Napisano Maj 19, 2006 Witam wszystkie aparatki i wszystkich aparatów :-))) Mam 24 lata i zawsze marzylam o pięknym uśmiechu. Dwa dni temu zalożylam aparat staly(na razie tylko górny luk). Jeszcze boli ale nie żaluję :-) Na razie konsumuję jednak tylko 'miękkie' jedzenie - raz że jeszcze boli, a dwa że mam jakąś obsesję, że mi się te zamki ulamią :-( Mój glówny problem dotyczy jedzenia, a raczej konieczności mycia zebów po każdym posilku - jak wy to robicie, np.w szkole, na uczelni czy w pracy? Bo ja mam po prostu wewnętrzny przymus natychmiastowego szczotkowania, nawet po najdrobniejszym posilku, być może ze względu na pojawiające się w mojej glowie wizje z serii 'pokaż mi swój aparat a powiem ci, co dziś jadlaś ' :-)))) A jeśli chodzi o reakcje otoczenia, to owszem, mój aparat wzbudzil wielkie zainteresowanie, ale nie doświadczylam żadnych zlosliwych uwag pod swoim adresem, co najwyżej znaczące spojrzenia i uśmiechy (jeśli oczywiście pozwalal na nie stan uzębienia naśmiewających się ;-). Generalnie staram się tego nie zauważać, wszelkie niemile uwagi świadczylyby niezbicie o braku kultury wypowiadających się, nie bylyby zatem przeze mnie brane pod uwagę. A teraz mala dygresja na temat 'aparat a wybranek serca'. Mój chlopak jest z mojego nowego nabytku bardzo zadowolony, żartuje sobie, że 'calowanie nabralo nowego wymiaru ;-) Zatem niech ewentualna negatywna reakcja drugiej polowy nie zniecheca was do zalozenie tego cudeńka ;-))))) A tak na marginesie doddam tylko, że chlopak mojej znajomej, ktora również nosila aparat, prosil ją 'Daj buzi, RoboCop'. I oboje mieli z tego nieziemski ubaw... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kviatuszek - 16 l. Napisano Maj 20, 2006 Ja za jakis miesiac bede miala staly aparat i nie wiem jak to bedzie - to chyba lęk przed nieznanym, znam kilka osob ktore maja aparaty i im to nie przeszkadza ale jak bedzie ze mna.... zobaczymy. Troche sie boje ze moze bolec, ale po przeczytaniu wypowiedzi innych mysle ze warto... Jestem juz po wyrywaniu 4 ząbkow - 2 gornych czworek i 2 niewyrosnietych do konca dolnych osemek - bylo ok, bo mialam fajowego dentyste :D Ide wlasnie do liceum i w wakacje mam nadzieje ze sie do aparatu przyzwyczaje.... Ale to nie problem wiekszym jest to jak zareaguje chlopak ktorego niedawno poznalam i ... co mam zrobic? powiedziec mu czy niech sam zobaczy? POMOZCIE! :( Dzieki z gory :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adam312 Napisano Maj 20, 2006 Powinien sie cieszyc ze dbasz o swoje zdrowie, aparat to duma, a nie wstyd!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anul-ka Napisano Maj 21, 2006 kochanie;P ja od 5 dni mam aparacik i jeszcze do końca sie do niego nie przyzwyczaiłam:) naprwde jakbym miała drugi raz podjąć decyzje o założeniu to 5 minut bym sie nie zastanawiała bo warto. na razie nie spotkałam sie z głpuimi komentarzami a raczej z głębokim zainteresowaniem. jedynym moim problemem jest seplenienie i zbyt duża ilość sliny;PPP no i jeszcze drut, który biegnie przez podniebienie kaleczy mi język ale potem będe miała prościutkie ząbki;))))))))) dziwi mnie jedynie, że wszyscy chcą mieć ten przeżroczysty aparat, a co jest takiego wstydliwego w metalowym??? pozdrawiam wszytkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola29 0 Napisano Maj 21, 2006 Hej:) Od tygodnia nosze ten drut na podniebieniu i mam juz tego serdecznie dosc. Orto powiedziala mi ze mam to miec 2 miesiace a dopiero potem aparacik staly. Nie wiem jak przetrwam te 2 m-ce bo po zaledwie 1 tyg. mam poraniony jezyk, nie moge nic jesc (poza jogurtami i cienkimi zupkami), seplenie ... Jedyny plus, poza wizja prostych zebow, to fakt, ze schudlam przez te 8 dni 3 kg:)))) Ale wiecie co ? - i tak sie ciesz ze sie wreszcie zdecydowalam na ten krok i uwazam, ze nie jest na to nigdy za pozno. Zdecydowalam sie na metalowy aparacik, bo nie zamierzam go ukrywac. to nie jest nic wstydliwego - przeciez powinnismy byc dumni z tego, ze dbamy o zeby. I sadze ze mimo mojego zawodu (ucze j. obcego) nie bede miala problemow w pracy - jesli dzieciaki zaakceptowaly moje seplenienie, to zaakceptuja tez aparacik:) Mam jednak 2 pytania: czy przy aparacie, po zdjeciu tego drutu tez sie sepleni? i w jaki sposob sa potem zdejmowane te obrecze tytanowe z 6-ek? Sa przeciez zacementowane i siedza na zabkach jak zabetonowane???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariolas Napisano Maj 22, 2006 Hey Olu powiem Ci Tak ja też mam ten ekspander podniebienny ale nie jest tak strasznie nic sobie nie poraniłam musisz mieć bardzo wrażliwy język teraz to jest tak że wogóle go nie czuję może deczko jest lepiej z mową a nie bój się z oderwaniem on się sam wykruszy po jakimś czasie a u mnie było tak że z lewej strony obsuną się i musiała mi to na nowo zacementowywać a jakie dziwne uczucie :< zmienił mi się układ zgryzu a bolały mnie musiała mi cofnąć bo tak nie dał się założyć -z tego co pytałam się orto to powinno to się nosić 5 m-cy a ty tylko 2 m-ce przecież tam rozszerza się kość i ona musi się tam zabliżnić (tak mi powiedziała) no nie wiem może masz coś innego pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PolaP Napisano Maj 22, 2006 Heh Mam na imie Karolina i mam 14 lat. 29 maja bede miała założony aparacik :P:> zapłace 1250 za zwykły :P bede zakladać go w Lublinie w jakimś instytucie!! Bałam sie podjac decyzje z rodzicami aby zaczac leczenie :( Dziś mam miec robiona separacje na pierśćienie:P Podobnosz z poczatku to boli ale sie nie boje :P:) Nie wiem jak bee jadła w aparaciku ale to kwestia przyzwyczajenia :P heh pzdr dla aparatek:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kviatuszek - 16 l. Napisano Maj 22, 2006 Ja wiem, że to znaczy ze dbam o swoje zdrowie - ząbki, aby ladnie wygladac i wogole ale boje sie jego reakcji poza tym zaczelo nam sie fajnie ukladac i tak jakos dziwnie bedzie mi sie z nim gadalo o aparacie.... Pozdro dla wszystkich aparatek i aparatow :* niedlugo tez do was dolacze :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość -cookie- Napisano Maj 23, 2006 Hej! Ja też nie jestem \"młodzieniaszką\". Plan jest taki, że aparat będę miała założony za dwa tygodnie. Na razie cierpię na szczękościsk po wyrwanej ósemce. Ciekawi mnie to, że na forum są osoby, które mają założony ten łuk na podniebienie. Moja orto powiedziała mi, że nie rozszerza się podniebienia w tym wieku (mam 27 lat). Ale może to dobrze, bo czytam, że nie jest to przyjemne ;-) Chyba upiekło mi się też wyrywanie czwórek, bo \"jestem na granicy ekstrakcji\" i będę miała szlifowane zęby, żeby zrobić im miejsce. Wiecie może coś więcej na ten temat? Po przeczytaniu wszystkich postów jakoś nie natrafiłam na taki wątek.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość -cookie- Napisano Maj 23, 2006 Hej! Ja też nie jestem \"młodzieniaszką\". Plan jest taki, że aparat będę miała założony za dwa tygodnie. Na razie cierpię na szczękościsk po wyrwanej ósemce. Ciekawi mnie to, że na forum są osoby, które mają założony ten łuk na podniebienie. Moja orto powiedziała mi, że nie rozszerza się podniebienia w tym wieku (mam 27 lat). Ale może to dobrze, bo czytam, że nie jest to przyjemne ;-) Chyba upiekło mi się też wyrywanie czwórek, bo \"jestem na granicy ekstrakcji\" i będę miała szlifowane zęby, żeby zrobić im miejsce. Wiecie może coś więcej na ten temat? Po przeczytaniu wszystkich postów jakoś nie natrafiłam na taki wątek.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Domka4747 Napisano Maj 23, 2006 Nie wiem dlaczego wszyscy uważacie że aparty ruchome nic niedają znam wiel osób które je mająi po kilku miesiącach zauważyli znaczną różnice.Ja jutro idę na drugą wizytę moja ortodontka teraz postanowi jaki aparat będę miał ale mam nadzieje że ruchomy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxl Napisano Maj 23, 2006 No w końcu znalazłem ten temat. Rano przeczytałem od "deski do deski", a teraz szukałem... dobra nieważne. Pisze. Mam 29 lat, ząbki są w bardzo złym stanie, tzn są bardzo krzywe. Na dole mam przerwy, a na górze mam troche wystające kły (to są 3 z obu stron) i ogólnie nie za dobrze to wygląda. Przejrzałem też forum na gazeta.pl, obejrzałem zdjęcia które nadesłały osoby z aparatami, ale większość ma delikatne krzywizny i troche się - że tak powiem wkurzyłem. To wygląda tak jak czasami ktoś pisze, że to jest teraz trendy i fajnie mieć ten aparat. Noszą go nawet osoby które aż tak go nie potrzebują. Za to co ja tam mam wewnątrz to na pewno się nadaje korekcji :o W zwiazku z tym mam pytanie, czy ktoś z was spotkał się z taką sytuacją że ort. odmówił, lub miał jakieś "ale", co do tego czy apart coś pomoże, albo czy on w ogóle będzie mógł być założony, ze względu na zbyt dużą krzywizne? I jeszcze jedno pytanie. Jeśli pójdę do ort tylko po poradę czy aparat będzie mógł być założony to czy zapłacę za tą wizyte? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach