Dzastus 0 Napisano Grudzień 18, 2011 Ja mialam usuwaną ósemkę u góry, ale normalna widoczną, drugą mi zostawiła, a na dole mam dwie ósemki które pokazały się na pół mm ale wyjść nie chcą i usuwać mi nie kazały, także ni wyobrażam sobie czegoś takiego.... może wcale nie jest to konieczne.... Ja mam mega stloczenia na dole i chciałam sama nawet coś usunąć, bo wiem, że ósemki w drodze i oje się, żeby potem nie zepsuły całej pracy, ale mi powiedziała orto, że nie chodzi o to by usunąć jak najwięcej zębów, ale jedynie o to by je dobrze ustawić.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 18, 2011 Mi też sprawdzano "ustawienie" ósemek, gdyż jeszcze nie wyrosły. Okazało się jednak, że rosną przystępnie, i nie zagrażają moim zębom. Czasami bowiem zdarza się, że rosną w kierunku uzębienia... Nie miałam usuwanego ani jednego zęba, choć dwie lub trzy wizyty temu pani doktor o tym myślała. Nie zgodziłam się i dobrze, bo okazało się, że aparat mogę zdjąć O_o nie wiem po co chciała je wyrywać. Moja koleżanka miała usuwane wszystkie ósemki chirurgicznie 2 lata po zdjęciu aparatu, gdyż zaczęły zagrażać prostym zębom (krzywiły się). Mówiła, że w pierwszy dzień chodziła opuchnięta i brała tabletki przeciwbólowe, ale na drugi dzień nic nie czuła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmiiiiimimi Napisano Grudzień 18, 2011 encepence777 --- ja mam dokładnie taki zestaw od 6 grudnia hass na górze, aparat stały na dole. Jak zdejmą mi hasa za 4 miesięce to zakładam na górę też stały. Hasa rozkręcam codziennie przez 28 dni , dziś jest 10 siąte rozkręcenie. szpaey między jedynkami jeszcze nie mam :( ale tak jakby się zaczynała powoli robić. z aparatem na dole nie mam żadnych problemów, Natomiast z Hasem strasznie. mam go prawie dwa tygodnie a dalej nie umiem dobrze mówić :( na początku byłam zrozpaczona tym mówniem. Po około 3 dniach już umiałam połykać ślinę, jeść... ogólnie jakoś się do niego przyzwyczajam, ale z mową ciągle nie jest dobrze.... kolega w pracy powiedział mi że mówię tak jakbym ciągle coś jadła. czytałam, że do 3 tygodni powinna się ta mowa poprawić... mam nadzieję, bo nie wyobrażam sobie przez 4 miesiace mówić tak jak mówię :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dzastus 0 Napisano Grudzień 21, 2011 już jutro wizyta jak wszystko będzie ok :) Gumki już proszą się o wymianę.....jadłam tak kolorowe rzeczy tym razem, że aż do przesady, nie odmówiłam też zupki gulaszowej w proszku, barszcz chyba nawet z 3 razy, buraki do obiadu :) teraz są skutki... jeszcze 1 dzień :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blablabla69 0 Napisano Grudzień 21, 2011 Hey dziewczyny, jestem nowa w tym temacie, wczoraj byłam pierwszy raz u ortodonty, przymierzam się do założenia aparatu, górna ósemka tak mi pokrzywiła jedynkę że hoohoo nie ma przeproś, trzeba zakładać :) tylko zastanawiam się nad tym białym aparatem na górny łuk a na dolny już zwykły, tylko ten biały kosztuje 1000zł więcej i nie wiem....;/;/;/ lipa troszkę, no ale wczoraj przeżyłam większy szok..... mianowicie myślałam że tylko będę musiała usunąć ósemki a tu mi Pani dr powiedziała że jedynkę też usunąć będzie trzeba, ponieważ zęby w ogóle nie mają miejsca a po drugie ona jest "martwa" kiedyś miałam kanałowe ;// załamka normalnie... ale z tego co wiem to dwójka najdzie na miejsce jedynki ale ponoć po miesiącu normalnie masakra, na 1 wizycie miałam dopiero pobrane wyciski zęba i wstępnie co mam usunąć, drugą wizytę mam za tydzień :( chyba dopiero się wezmę za to w lutym :( po sesji... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dzastus 0 Napisano Grudzień 24, 2011 Dwójka na miejsce jedynki?????? sorki ale ta orto chyba jakas nienormalna? jak chcesz mec jedna jedynke a obok dwojke, to bedzie widac jak nie wiem co.... ja na dole jak chcialam usunac ciemna jedynke to powiedziala ze nie bo jak potem zostana takie 3 zeby na srodku a potem nagle trojki? Radzilabym iść zapytac innego orto... MArii do Ciebie mam pytanie kiedy byłaś ostatnio na wizycie bo nie pamiętam i czy może byłaś u Anety czy kogoś innego, wiesz może co z nią? czy ona wogóle wróciła po urlopie na którym miała byc 1-15 listopad???? nie bylam wczoraj u niej, a do niej bylam zapisana :( Byłam u p. K ... dostalam jakiś drucik wokoł jedynki zamiast gumki na dół, ale czemu i po co jakos nie dopytalam.... masakra jak poranil mi usta i boli,,, teraz sie juz obkleilam woskiem, ale swoje mi zrobił :( Poza tym liczyłam, że w końcu moje pierścienie zostaną podpięte do łuku.... nie zostały.... nawet drutów mi nie zmieniono na grubsze :( dobrze, że wcisnelam sie jeszcze na wizyte po Nowym Roku i wtedy mam miec powymieniane druty, powiedziałam że chce miec cos konkretnego zrobione przed wyjazdem, bo znów może mnie nie być ok. 2 miesiace, więc wiadomo... jedynie same gumeczki wymienione mam :) z czego u góry mam aparat 4 misiace a dopiero raz drucik zmieniony.... jak często u Was zmieniają łuk? Wesołych Świąt wszystkim :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 24, 2011 @Dzastus Na wizycie byłam 17. listopada i przyjmowała mnie pani Anetka. A ten drucik zamiast gumki to też ligatura, ale metalowa (jeśli dobrze myślę). Mam taką na górnej jedynce. Są silniejsze od gumowych, a muszę odrotować lekko i cofnąć tą jedynkę, więc założona jest celowo. Czemu nie podpięli Ci pierścieni... ciekawe. Ja miałam podpięte ponad miesiąc po założeniu aparatu ale nie pamiętam, czy na pierwszej czy drugiej wizycie od założenia. Moja jedynka jest tak toporna, że nie chce cofnąć się o te pół mm i normalnie, prosto stać! Tracę nerwy. Gdyby nie ona, w styczniu miałabym zdjęty aparat, a tak to muszę myśleć z panią Anetką co wizytę, kiedy go zdejmiemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 24, 2011 Wesołych świąt:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl Napisano Grudzień 25, 2011 mmmmmiiiiimimi : ja mialam tak samo jak ty pierwsze hass na gorze 28 rozkrecen , pozneij mialam taka szpare miedzy jedynkami ze wstydzilam sie wychodzic gdziekolwiek przez ten czas wrrr nie chcialabym sie wrocic do tego :D Ja mam aparat rok zabki sa ladnie ustawione ale jezeli chodzi o naprawe zgryzu to chyba nie widze roznicy i troche zaczynam sie obawiac czy ten zgryz mi sie naprawi ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl Napisano Grudzień 25, 2011 A mam pytanie czy ktos mial moze leczona wade zgryzu ? jesli tak to w jaki sposob i czy to pomoglo ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmiiiiimimi Napisano Grudzień 25, 2011 nikola198734@o2.pl --- co do tego hassa to się trochę martwię, dziś rozkręcałam 17 raz, a szpara między jedynkami ledwo widoczna, widać że coś ruszyło, ale minimalnie i nikt by chyba nie zauważył. Zauważyłam za to że zrobiła mi się większa przerwa między jedynką a dwójką. Zobaczę jak będzie jak skończę rozkręcać, ostatni raz rozkręcam 5 stycznia, a 4 stycznia mam wizytę pierwszą kontrolną od założenia aparatu... z mówieniem jest lepiej, ale jak tylko chcę coś powiedzieć coś szybciej to strasznie mówię.... :( ale na pewno postęp z mówieniem jest duży, jednak marzę już żeby mi tego hasa zdjęli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmiiiiimimi Napisano Grudzień 25, 2011 nikola198734@o2.pl -- a po ilu dniach rozkręceń miałaś już tą szparę widoczną. Ja się zastanawiam czy źle tego nie rozkręcałam na początku ( mama mi to rozkręca) no ale mówi, że tak robiła jak jej lekarz pokazywał. Mam bardzo ale to bardzo wąską szczękę i bardzo wystające jedynki i może przez ta szpara tak opornie sie robi ?:( nie wiem już sama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klaudiazkrakowa 0 Napisano Grudzień 26, 2011 ok po świętach umawiam się na pierwszą wizytę w Ortomanii; chcę założyć aparat Damon ( choć zależy co ortodonta powie, bo też spoko może być zwykły:)) i kogo możecie polecić w tej klinice ? Ktoś jeszcze miał do czynienia z Piotrem Moszyńskim, którego poleciła Krakówianka na poprzedniej stronie? Zależy mi na wyrozumiałej i przystępnej osobie, bo okrutnie boję się wizyt w gabinetach dentystycznych i ortodontycznych, a będę na pewno musiała usunąć przynajmniej 2 zęby, które zostały źle wyleczone i zaplombowane i nadają się tylko na śmietnik teraz:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl Napisano Grudzień 26, 2011 mimiiiiii nic sie nie martw z ta szpara to u kazdego jest inaczej jednym robi sie duza drugim mala ja juz nie pamietam po ilu rozkreceniach mialam ogromna aparat zalozylam 29 listopada a pozniej w swieta szpara byla mega duza ,masakra , z tego co piszesz podejrzewam ze tez masz wade zgryzu ? skoro masz waska szczeke ja tez mialam za waska i po to ten hass byl :P a wgl ortodontka mi powiedziala ze ten hass bede miala przez 3 mce a mialam 5 mcy :D trzymam kciuki :P dawaj znac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmiiiiimimi Napisano Grudzień 26, 2011 nikola198734@o2.pl -- dzięki za odpowiedź, pocieszyłaś mnie. Ja hassa i na dół stały zakładałam 6 grudnia (więc stosunkowo krótko go mam), ale rozkręcam go od 9 grudnia, bo na założeniu byłam sama, ale orto stwierdził, że mam przyjść z kimś i on pokaże jak się go rozkręca. na początku jak przedstawiał mi plan leczenia, to mówił, że hassa będę mieć 4 miesiące... a jak będzie w rzeczywistości to czas pokaże. na pewno napiszę jak coś się dowiem 4 stycznia mam pierwszą wizytę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anuśś Napisano Grudzień 26, 2011 a co się będziesz ludźmi przejmować. takie aparaty są fajne sama miałam i mam teraz prościutkie zęby :D można je nosić w każdym wieku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 27, 2011 Podobnie jak Wy, dziewczyny, miałam wąską szczękę (choć na moje oko mogłaby być jeszcze szersza...). Ale ja nosiłam przez pół roku zwykły ekspander razem z aparatem więc szpar nie było widać, bo zaraz niwelowały je moje druciki. PS. Dzastus, kiedy masz wizytę? Ja byłam umówiona na 5.01, ale dziś do mnie zadzwoniono, czy mogę przyjechać w ten czwartek, gdyż to wtedy wyjątkowo będzie pani Anetka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blablabla69 0 Napisano Grudzień 27, 2011 Jejku jejku, ja mam dzisiaj drugą wizytę u ortodonty i troszkę jestem przerażona, głównie mi chodzi o to usunięcie martwej jedynki (pisałam kilka postów wyżej) .... zapytam, może jest szansa na usunięcie innego zęba niż tej nieszczęsnej jedynki :( albo właśnie jak wy piszecie o tym ekspanderze, może to jakaś szansa hmm tylko czy on jest drogi? i tak w sumie mam jeszcze moment na zastanowienie, najpierw założę aparat na górny łuk ( biały) a gdzieś za trzy miesiące na dół ( metalowy) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 27, 2011 Ekspander- płaciłam 250zł, teraz moja orto ma go po 300zł. Są też hyrax i hass, mające większą skuteczność, ale są droższe (choć zależy od orto). Wyrywanie jedynki może sprawić właśnie to, co pisano wyżej: wyobraź sobie swoje trójki, a pomiędzy nimi... 3 zęby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ssdass Napisano Grudzień 27, 2011 witam czy mozecie polecić gdzie niedrogo i dobrze można sprawić sobie aparacik we Wrocławiu bądz niedalekich okolichach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blablabla69 0 Napisano Grudzień 27, 2011 Dzisiaj widziałam zeby mojej orto i tez ma bez jedynki i jest ładnie, ale mi chodzi głownie o jedynke.. ale na dole nie na gornej szczece;p no i aparacik na górny łuk moge juz załozyc a z dolnym troszke sie wstrzymac- do wakacji ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cudka 0 Napisano Grudzień 28, 2011 Witajcie! Jestem w temacie nowa. Z wiekiem u mnie juz z gorki bo 3- z przodu ale mam zamiar sprawic sobie aparat. Jutro pierwsza wizyta. czy ktoras z Was korzysta z uslug doktota Marcina Chromy z Gliwic? Jakie odczucia? Dajcie znac prosze, w razie czego mam jeszcze czas by zrezygnowac :). Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dzastus 0 Napisano Grudzień 29, 2011 Marii niestety ja mam wizytę w następną sobotę u pani K. bo jak pytałam o Anetkę powiedzieli mi, że jeszcze jej nie będzie, a ja chce pójść na wizytę jak najpóźniej przed wyjazdem, wiec ide dzień przed czyli 7 stycznia :).... potem nie wiem kiedy zjadę... koniec lutego moze dopiero poczatek marca. Ale jak będziesz wiedziała o tym kiedy Anetka dokladnie bedzie pózniej tzn ten luty/marzec to daj znać, bede wiedziala o jaki termin pytać, bo naprawdę o wiele wiele bardziej wolę ją. Ta co teraz nie pyta nawet jakie gumeczki, nic mi kompletnie nie zrobiła, otworzylam buzie, wymienila gumki pyk pyk, zamiast jednej dala drucik i dziekuje.... z Anetką można pogadać, doradzić się, ma czas dla pacjenta i wogóle :) dlatego tylko teraz ide jeszcze do tej a potem juz chce tylko Anetkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 29, 2011 Naprawdę można pogadać, fakt :) Dzisiaj baardzo dokładnie obejrzała każdy ząb z osobna, nawet od tyłu. Koło marca zdejmuję górę, a 19.01 dół:) Jakiś pan zrobił mi wycisk na prośbę pani Anetki, może praktykant? Dokładnie patrzył co robi moja pani dr :D U góry nie miałam nic robione, nawet gumeczki nie zostały wymienione, a na dole tylko one. I na przyszłość- za wizytę z retencją płacę 100zł :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
akina_ 0 Napisano Grudzień 29, 2011 Witam czy mozecie polecić dobrego ortodonte w Katowicach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dzastus 0 Napisano Grudzień 30, 2011 JEśli taki w okularach i dosyć młody to praktykant, jest od jakiegoś czasu, ale on też normalnie tam coś robi, raz jak byłam to coś tam wiercił jednej dziewczynie, mi w sumie też robił stripping przy zakładaniu pierścieni. Ja teraz korzystam do woli z jedzenia i napojów bo jeszcze tydzień mam te gumeczki i znów bedzie wizyta :) szkoda tylko, że potem będę musiała trochę uważać, bo po 2 miesiącach i tak będą strasznie zółte.... A tak to życzę super zabawy Sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego 2012 Roku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marii2624 0 Napisano Grudzień 30, 2011 Ja nigdy na nic nie uważam:D Jem/ piję do woli. A co do praktykanta to widziałam tego, o którym piszesz, ale to jeszcze inny:D Odliczam 3 tygodnie :) I również życzę szczęśliwego nowego roku. Co do Sylwestra, to i tak spędzam go w domu, tak więc życzę udanej zabawy innym! Do zobaczenia w 2012:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aparatka20 Napisano Grudzień 31, 2011 Hej, Tak się szczęśliwie złożyło, że w końcu będę mogła pozwolić sobie na aparat. Mam skończone 20 lat . (szkoda, że dopiero teraz :( ) Wątków jest tak wiele, że nie jestem w stanie ich wszystkich przeczytać zatem ogromna prośba do osób, które leczą się w Warszawie o podanie adresu kliniki, cen i oczywiście opinii. Będę baaaardzo wdzięczna! :) Chciałabym jak najszybciej udać się na wizytę. Mam nadzieję, że pomożecie mi wybrać dobrego lekarza dzięki czemu wkrótce dołączę do grona aparatek! ;) Pozdrawiam ciepło i życzę duuużo promiennego uśmiechu w nowym roku! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl Napisano Styczeń 1, 2012 dzastus : Heh ja tez tak dawniej mialam ze te gumeczki bezbarwne przebarwialy mi na zolto i tak mnie to zawsze draznilo ,dopoki nie poprosilam o zmiane koloru gumek na kolor szary ,musze przyznac ze jest super bo tez sa niewidoczne a nie przebarwiaja :P takze polecam kolorek szary SZCZESCLIWEGO NOWEGO ROKU APARATKI :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dzastus 0 Napisano Styczeń 1, 2012 Nikola właśnie dwa razy mialam juz takie gumeczki w kolorze chyba tym co piszesz, taki jakby wyblakniety niebieski czy szarawy i naprawdę jeśli chodzi o przebarwienia to mozna w nich chodzic conajmniej dwa razy dlużej niz w bezbarwnych i pozostaja ładne. Tylko niestety ostatnio przyjmowała mnie inna orto i bez pytania od razu zaczela wymieniac, no i właśnie zalożyla mi bezbarwne, ale nie przejełam sie bardzo bo wiem, że w ta sobote już będę miała nowe i od razu zanim otworze buzie powiem jej zeby czasami bezbarwnych nie zalozyla. Szczęśliwego Nowego Roku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach