Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość berta86
Ejmi jestem na 3 kroku suwaczków co dalej?klikam generuj kod suwaczka i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i musisz skopiować kod suwaczka i wkleić do w swojej stopce...ale najpierw to zaczerń sobie nick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku jak zwykle ostatnio 18 dc i miałam takie 1-dniowe lekkie krwawienie, teraz już nie ma i właśnie nie jestem pewna czy zaliczyć je jako @ :/ kitka trzymam kciuki, żeby się udało! Malinarkas koniecznie biegiem do lekarza!!! Nie zwlekaj, bo to nic dobrego! Surfitko co to za czarne myśli? Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :) Wszystkie Ci kibicujemy i dlatego musi być dobrze! No a u mnie to nie wiem co się dzieje, @ są co 17-19 dc i są bardzo delikatne, czasem nawet niecały jeden dzień. kig, tak jak pisała surfitka nie będzie źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja też mam zespół policystycznych jajników. Przy dzisiejszej technologi to żaden problem żeby zajść przy tym schorzeniu. Nie miałam nawet jajeczka - wyprodukowali, nie chciało rosnąć - podali lek wyrosło, nie chciało pękać - podali zaszczyk pękło. Tak trzy razy i problem sie skończył przynajmniej u mnie. Mam dwoje dzieci. Dla mnie to waga a właściwie huśtawki stanowią prawdziwą zmorę. Potrafię przytyć 9 kg w ciągu miesiąca, a zżucam 9 w ciągu 4 - 5 miesięcy. Jestem pod tym względem zrozpaczona. Więc podsumowujac nie bójcie się, jeśli to tylko to jest przeszkodą u Was żeby zajść, to zajdziecie. Gorzej, jeśli do tego ktoś ma inne schorzenia, które jeszcze nie są wykryte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIUNIA 25 PLOCK
WITAM MAM TAKI SAM PROBLEM JAK WY NA POCZĄTKU ZALECANO MI NATYCHMIASTOWE ZAJŚCIE W CIĄZE A JA MIAŁAM WTEDY DOPIERO 17 LAT TERAZ MAM 25 I MAM PROBLEMY Z ZAJŚCIEM W CIĄŻE OD 9 MIEŚ WCZEŚNIEJ BRAŁAM PRZEZ ROK DIANE 35 PRZYTYŁAM A NA DZIEŃ DZISIEJSZY MAM WIĘKSZOŚĆ OBIAWÓW MIAŁAM TERAZ SZEREG ROBIONYCH BADAŃ A PIERWSZEGO DNIA MIESIĄCZKI MAM ZACZĄĆ LECZENIE TYLE TYLKO ŻE NIEWIEM CZY JĄ DOSTANE CZY BENDE MIAŁA WYWOŁYWANĄ .MUSZĘ NAPEWNO SCHUDNĄĆ LEKAŻ POLECA MI MERIDIĘ NA ODCHUDZENIE NAPISZCIE PROSZE JAK TO DZIAŁA JAK DŁUGO TRZEBA BRAĆ I JAKE MOĄ BYĆ SKUTKI UBOCZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, nie wydaje mi się, żeby swędzenie łydek miało coś wspólnego z wysokim poziomem insuliny czy nawet cukru. Stawiałabym na przesuszenie skóry, podrażnienie, alergię (np. atopowe zapalenie skóry - wiem bo mam :/ )czy w końcu problemy z wątrobą. A gojenie jest upośledzone już w dość zaawansowanej cukrzycy (choć moja babcia choruje ponad 20 kat na cukrzycę, a goi się lepiej niż ja, ale to wyjątek). Jeśli Cię uraziłam to przepraszam. Nieumyślnie. Oczywiście, że trzeba walczyć o swoje zdrowie. Bo kto o nie zadba jak nie Ty sama :) Markotko, ja mam strasznie pokręcone tempki :/ Ale od jakiś 5 dni mnie jajniki bolą. Ja mam jeszcze podejrzenie endo więc może mi ta konkretna torbiel się rozpycha. Cykl 18-dniowy hmm...a potem już nie masz żadnego krwawienia? A właśnie - czy Ty teraz zażywasz jakieś leki? Moje tempki: 1 d.c. - 36.9 2 d.c. - 36.7 3 d.c. - 36.6 4 d.c. - 36.8 5 d.c. - 36.65 6 d.c. - 36.85 7 d.c. - 36.8 8 d.c. - 36.9 9 d.c. - 36.9 10 d.c. - 36.7 11 d.c. - 36.6 Stopni Celciusza rzecz jasna :) Jabyście mogły spojrzeć na te tempki, eehh. Właściwie cały czas do tej pory mam śluz tzw. kremowy, a szyjka macicy do wczoraj była nisko i jędrniutka, a dzisiaj jest średnio wysoko i średnio twarda (takie okreslenia :/). Różnice w pomiarze to najwyżej godzina (więc robię postępy:) Anerisi - jak to wyprodukowali? Jak? Bo resztę to wiem. A teraz masz normalne cykle i owu? Bierzesz jakieś lekarstwa? No niestety w przypadku PCOS mogą być te inne schorzenia. Ja niestety mam podejrzenie endometriozy i przeszłam pzrewlekłe zapalenie przydatków - więc trochę pechowo. Niunia, a jakie te badania? Hormony, USG przezpochwowe rozumiem, ale konkretnie jak możesz? Co do Meridii to Berta i Foczi stosują, więc pewnie one się wypowiedzą. Hej Susu - co z Tobą - odezwij się !!! :) Zdrówka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OSIOLOMKA
Dzięki FOCZI.Usg to ja juz mam,co prawda robione w marcu,ale to on tego czasu znam nazwe mojej niemoznosci zajscia w ciazę.Zapłaciłam 60zł,zostałam skierowana przez ginekolog do znajomego lekarza,bo ona nie miała sprzętu usg.Drogie to leczenie,prawda?Mogłabym pojsc do przychodni,wkońcu płacę składki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
cześć dziewczynki:) niewiem czy mnie pamiętacie, bo dawno tu niepisalam ale chciałam wam powiedzieć żebyście nie traciły nadzieji wkońcu sie uda:) mi sie chyba udało:) JESTEM W CIĄZY ! :) dzisiaj jest mój 29dc czyli termin spodziewanej @ (niechcianej) mój wynik hcg z piatku 120 MIu/ML a dzisiejszy 489 :)) czyli w ciągu 72h urosło o 300% mam nadzieje ze tym razem wszystko już będzie dobrze:) i życzę wam wszystkim powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka !!!!!!!!!! Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!! Kochana napelniasz mnie nadzieją :D trzymaj sie cieplutko :D - jak to zrobiłas :P ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
Apsik niewiem jak to zrobiłam:) to chyba dlatego ze wkoncu unormowałam tsh i prolaktyne na odpowiednim poziomie no i biore luteine albo duphaston od 16dc no i brałam jeszcze od poczatku cyklu do owu wiesiołek (przez 2 cykle) oprócz tego magnez+witE+b6 (MBE-takie witaminki) no i kwas foliowy 2x1tbl i w poprzednim cyklu brałam jeszcze selen+witE i to chyba tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
a moj mąż zażywał MBE razem ze mna no i kwas foliowy też:) i gdyby ten cykl był nie udany to miałam kupić meżusiowi witaminy : salfazin, podobne sadobre dla facetów:) moja kolezanka kupila je swojemu i po 2m-cach zaciążyla:) także nie traćcie nadzieji macie juz sprawdzone zestawy witamin dla obojga i do dzieła:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewuszki jestescie niesamowite wiecie?kopalnia wiedzy ile juz piszecie razem???buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanko ja chyba skorzystam z tego wzorca ;) , a ten salfazin to na receptę ????? Zuzanko czy Ty masz pcos????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
tak mam pco ale jak sie mi unormowalo tsh i prolaktyna to pecherzyki sie zmniejszyły i obraz jajnikow znacznie sie poprawił:) a ten salfazin jest bez recepty i kosztuje ok 25zl i wystarczy na 3 m-ce:) http://www.holbex.pl/content/view/25/25/ podobno poprawia ruchliwośc plemników no i wogóle ma dobroczynne działanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku - absolutnie niczym mnie nie uraziłaś:) Kochana - bedę Ci bardzo wdzięczna za szczerość :) I dziękuje Ci za odpowiedz w tym temacie. Mój lekarz też powiedział, że zabiłam mu tym ćwieka- zrobiłam próby wątrobowe wszystko jest w normie wiec to swędzenie to na pewno nie wpływ wątroby. Wydaje mi się że nie jestem też na nic uczulona ani nie mam atopowego zapalenia skóry... moze rzeczywiście to przesuszenie, może być to spowodowane może progesteronem który zatrzymuje wode w organiżmie? NIe wiem..w każdym razie zmienie może żel pod prysznic i zobaczymy. Balsamów nawilżających używam notorycznie...sama pojećia nie mam skad to się wzięło..a zaczeło się jak odstawiłam tabsy. Pierniczku patrzę na Twoje temki, wiesz jest taki portal www.28dni.pl tam możesz robić sobie wykresy w necie i zapisywać tempki. Pierwszy cykl jest darmowy potem coś się płaci - ale nie wiem dokąłdnie ile, mnóstwo dziewczyn tam zapisuje swoje temp i można też wiele się dowiedziec. Widze że Twoje tem układaja się dosc wysoko...zapisuj dalej, może nastąpi skok i owulacja. Markotko - ja twoje krwawienie potraktowałabym jako plamienie i jeśli ono występuje w 2 fazie cyklu to stawiałabym na niedomogę lutealna która właśnie tak się objawia..albo jest jeszcze jedna możliwość - czasami dziewczyny plamią podczas owulacji. Czy bierzesz jakieś leki? napisz coś wiecej! Anerisi - własnie jak to jajeczko wyprodukowali? nie rozumiem tego... Gratuluje koleżance bardzo wczesnej ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietamy,pamietamy Zuzanko :) Gratulacje !!! Tym razem na pewno będzie OK. Byłaś już u doktora? Czy się dopiero wybierasz? Eeeh, a ja mam TSH w normie 1.71 uIU/ml i prolaktynę też w porządku 21 ng/ml a jajniki do kitu (gdzieś słyszałam określenie - kule bilardowe :/) Ale rzeczywiście imponujący zestawik Zuzanko :) Ja na razie biorę: Skrzypovitę 2x1 na włosy, skórę i pazury, Falvit 1x1 (bo dla babek i z żelazem, a to mi teraz potrzebne) i kwas foliowy 1x1. Kig, bardzo różnie - ja chyba ze 2 miesiące. Ale niekóre dziewczyny to długo, długo :) Ejmi - bardzo się cieszę w takim razie :) Pamiętaj, że uczulenie może sie pojawic byle kiedy niestety. No ja jestem cieplutka dziewczynka. Wiem o 28 dni - tam prowadziłam swój 1 cykl. Ale sie przeniosłam na www.fertilityfriend.com po angielsku lecz za darmo :) Niestety nie mogę wkleic linka bo cos poknociłam i musze tak recznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ponownie Pierniczek dzieki za \"wykład\" :) Wiecie , wiecej sie dowiem od was niz od tych pozal sie boze lekarzy . Moja pierwsza pani doktor mowila bardzo malo a jak pytałam to wyczuwałam łaske w jej głosie . Z tego tez wzgledu lekarza zmieniłam . Ponoć nie jest ze mna tak zle . Nie mam jeszcze torbieli , cykle \"samoistne\" , regularne . Własnie teraz powinnam miec owulacje , jak juz wspomniałam wywołana przez clo . Niestety wszystko wskazuje na to , ze nadal jej nie mam :( a moje jajniki szaleja , raz jeden a raz drugi , jak miesiac temu , jak dwa i trzy ... Obawiam sie ze clo u mnie nie zadzialał i zapewne nie zadziala w kolejnych dwoch cyklach . Moze jestem pesymistka , ale wole nie liczyc na cud niz co miesiac czuc zawod ... Ok koniec z marudzeniem :) zuzanka 83 gratuluje ci z calego serca :) Licze na to , ze takich wpisow bedzie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry witam wszystkich :) Pierniczku - powiedz mi Skarbie co to jest to TSH? Bo o hormonach wiem na razie zbyt mało, wiem o testosteronie, prolaktynie, progesteronie, natomiast nie wiem od czego jest ten skrót TSH a z tego co zdąrzyłam siezorietować na forum to jest to kluczowy hormon. Ja od mojego gina usłyszałam że bede robić w 2-3 dniu cyklu FSH, LH,E2 - czyli 3 hormony- generalnie estrogeny, i w 22-23 dniu cyklu Progesteron (PR), Prolaktyne(PL), i testosteron(TTS). No... i czy to jest ok? Faktycznie ciepła z Ciebie dziewczyna, ja mierzyłam temp przez 3 cykle i moje temp wahały się od 36.2 - do 37.1 no ale oczywiście brak skoku:O Boi po co miaby być prawda?:O heh Pozdrawiam i życzę udanego wtorku:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanko - gratulacje ❤️ aż mi się łezka w oku zakręciła :-) mam nadzieję, że u nas też będzie dobrze osiolomka - ten lekarz ma na miejscu aparat do usg i właściwie ja na każdej wizycie mam takie usg, tak więc musisz się z tym liczyć na nfz to nie ma nawet co zaczynać leczenia bo to strata czasu - tak nasze państwo dba o wzrost liczby urodzeń (żenada) :-( lekarze strajkują podobno mając na uwadze dobro pacjentów ale tak na prawdę to jak mamy od nich dostać skierowanie, to jakoś to nasze dobro ginie im z zasięgu ich wzroku. Mimo, iż płacimy wszyscy składki i to ogromne, to ja wolę nie tracić czasu, cennego czasu i leczyć się prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ha - udało mi się obejść :) Mój wykres jest dostępny pod tym adresem : http://28dni.pl/morfinka/wykresy/2007-07-20 Kitka, mam nadzieję, że chodziło Ci o \"wykład\" w pozytywnym tego słowa znaczeniu :/ Ja z natury dużo mówię, eehhh. Ty na pewno masz PCOS? Bez obrazu jajników policystycznych w USG? Nie spotkałam się z czymś takim. Wiem,że żeby potwierdzić to schorzenie powinny być 3 z 4 następujących objawów: 1. brak owulacji / zaburzenia miesiączkowania (rzadkie miesiączkowanie bądź wtórny brak miesiączki) 2. podwyższony poziom androgenów (ale tych jajnikowych czyli testo) 3. charakterystyczny obraz jajników wielotorbielowatych w USG 4. stosunek LH/FSH powyżej 1,5. Nie matrw się na zapas Kitka - daj lekowi szansę :) Jak 3 próby to 3 :) Ale wiesz...ja też mam podobne podejście. Lepiej się pozytywnie rozczarować niż boleśnie zawieść. Ejmi, TSH to hormon tyreotropowy lub tyreotropina. Jest wydzielany przez przedni płat przysadki mózgowej i odpowiada za pobudzenie czynności wydzielniczej tarczycy oraz jej wzrost. Jej wydzielanie jest związane z tzw. ujemnym sprzężeniem zwrotnym. Czyli, jeśli we krwi krąży dużo hormonów tarczycy (T4 tyroskyna, T3 trójjodotyronina) to powoduje to zahamowanie wydzielania TSH i tym samym tarczyca nie produkuje więcej hormonów. I odwrotnie - jeśli we krwi jest za mało T4 i T3 to przysadka wytwarza więcej TSH, żeby pobudzić tarczycę do dzialania. Jeśli mamy do czynienia z sytuacją kiedy jest za DUŻO TSH, a za mało T4 (głównie jego poziom się mierzy) to wtedy mamy niedoczynność tarczycy. A kiedy TSH jest za MAŁO, a T4 za dużo to jest nadczynność tarczycy. Kiedy badamy funkcję tarczycy to nalezy najpierw sprawdzić poziom wlaśnie TSH i T4. Jak wiadomo hormony tarczycy mają wpływ na cały organizm i w dużym stopniu na płodność. TSH ma budowę podobną do gonadotropin LH i FSH. Okres jego półtrwania wynosi 60 min. Jest rozkładany głównie w nerkach oraz w wątrobie. Wydzielanie jest pulsacyjne i zwykle początek największego wydzielania przypada na 21.00 ze szczytem o północy i następnym obniżeniem w ciągu dnia. Prawidłowa ilość TSH wynosi 110 uU/d, a średnie stężęnie we krwi powinno wynosić około 2 uU/ml. Hmm, to chyba wystarczy. Posiłkowałam się książka na ten temat, więc jest wiarygodnie :) Ja też mierzę 3 cykl, ale moje wykresy przypominają zygzaki :/ Ja mam skoki, ale moja tempka nie utrzymuje się na podwyżonym poziomie przepisowe 3 dni. Niby programy zaznaczyły mi owu, ale mnie się nie wydaje. A utrzymująca się podwyższona tempka to wynik Duphastonu, ehhh. Zobaczymy w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku, Foczi - dziękuje za wyjaśnienie. Mi mój lekarz nic nie mówił o tarczycy...nie wiem może sama powinnam zapodać temat? jakie są objawy niedoczynności albo nadczynności tarczycowej? Jejku dziewczyny..jesteście WIELKIE:) a wiedza jest imponująca..ja chłone ją jak gąbka:) Dziś kupiłam sobie wit.E i kapsułki z oleju wiesiołka...zaczynam łykać, oprócz tego biore rutinoscorbin, który poprawia moją przemianę materii o i gin mówił, że bardzo dobrze działą na naczynia krwionośne. No i jeszcze folik łykam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolomka
Z ta nasza służba zdrowia to masz rację FOCZI.Kurde,zebym musiała dodatkowo,za pieniadze,które sa juz potracane z pensji na opiekę medyczną,leczyc sie...ale tak mamy w tej Polsce.A na leki jaka kwote wydajesz?W miesiacu ile masz wizyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osilomka, nie przywiązuję takiej wagi do kosztów leczenia, ponieważ miom zdaniem nie są to jeszcze ogromne sumy. Pisały dziewczyny, które musiały zastosować bardziej kosztowne leczenie, plus np leczenie męża albo inseminacje czy invitro itd. Ja mam nadzieję, że to wszystko mnie ominie i nie chodzi mi tu o względy finansowe ale mam nadzieję, że poprostu, bez większych \"wspomagaczy\" zajdę w ciążę i będziemy mieli zdrowego bobaska :-) jesli chodzi o leki to biorę letrox, metformax - nie wiem ile kosztują oraz duphaston to ok 30 zł, no i jeszcze jakiś folik - kilka zł. da się to wszystko wytrzymać :-) a do lekarza chodzę gdy jest to po prostu potrzebne - czasem 1 w miesiącu, czasem częściej bądź rzadziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiolomka
No cóż,dziękuję Ci za odpowiedz.Wiem,ze nie mozna żałować na leczenie niepłodności,ale ja tak szybko się zniechęcam i mówie sobie,ze widocznie mnie macierzynstwo nie jest dane.Mam juz 24 lata,wiec nie ma na co czekać!!!Czytałam,ze sa jakies metody chirurgiczne-laparoskopia chyba,ze to szybciej mozna zajsc w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anerisi gratuluję sukcesu :) i dziękuję za dobre słowa. Pierniczku no właśnie nie biorę teraz leków, żeby zobaczyć co się będzie działo, czy @ będzie no i jest, tyle że ciągle za wcześnie :/ Zaraz po odstawieniu leków była co 30-kilka dni (nawet do 39) i obawiałam się czy nie zaniknie, a teraz tak często i bardzo krótko 1-2 dni, a czasem tylko pół dnia bardzo delikatnie. Co do szyjki to się nie wypowiem, bo się nie znam :) Tempki w porównaniu ze mną masz wysokie, bo u mnie skok zazwyczaj wynosi 36,7 :) zuzanko serdecznie gratuluję :):):) Ejmi nie biorę leków i tak się właśnie zastanawiam, czy faktycznie te @ w 18dc traktować jako @ czy jako plamienia w trakcie cyklu, który trwałby wówczas 30-kilka dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markotko - według mnie Ty nie masz @ tylko plamienia...jeśli to byłby @ to trwałby kilka dni i mógłby być w postaci plamień - wtedy uznać to możńa za po prostu małoobfity okres. Ale w takim układzie to ja stawiam albo na niedomoge progesteronową, która właśnie tak się objawia i wtedy przy niedomodze cykle są długie, ale po plamieniach przychodzi normalna @, albo na owulacje- po ktorej też @ powinien się zjawić.. no chyba że jesteś w ciąży. Robiłaś test? w każdym razie nie jest ok i to powinnaś zbadać Jakie leki brałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syluś
Witam wszystkich z PCOS, dowiedziałm sie o tym choróbstwie z rok temu , chodzilam do gin. ktory zrobil badania hormonalne 2 lata temu, i w sumie powiedzial mi ze mam podejrzenie PCOS i karmil mnie luteina przez 2 lata. Poraszka!!! W koncu zapragnelam dzidziusia bo mam juz 25 latek , i nic rok staran i nic, ale czemu sie dziwic po luteinie???? Poszlam wiec do Ginekologa endokrynologa, ktory zlecil mi badania i mam juz wyniki w poniedzialek ide na wizyte i pewnie czeka mnie lykanie tabletek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osilomka... ty masz dopiero 24 lata !!!!! to najlepszy wiek na to by mieć dziecko, wiem też że to nie najlepszy czas jesli chodzi o finanse, bo pewnie albo się jeszcze uczysz albo dopiero zaczynasz pracować, ale trzeba pamiętać, że największe pieniądze nie mają sensu jeśli nie mamy ich z kim dzielić i mówie tu o ukochanej osobie i o dzieciach - bo dla kogo myślimy o przyszłości? ty masz 24 lata a ja właśnie obchodziłam 29 urodziny i myślę o dziecku. To prawda..... trochę zaczynam się bać, że może okazać się dla mnie za późno na macierzyństwo ale wciąż mam nadzieję, że bycie matką to już blizka przyszłość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a ja mam 23 lata i staram sie juz od ponad roku :( - uwazam ze za pozno na to wszystko juz :( pierwsze dziecko powinno sie miec przed 24 rokiem zycia a drugie przed 35:( Pzodrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×